Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Szarości i folkowo-cygańskio-hipisowskie klimaty, czyli Słodkiego budowania cd.


Recommended Posts

Balbina a ja pójdę pod prąd. Mnie się druga wersja też podoba. Dzięki niej telewizor przestaje być głównym bohaterem pokoju, siedząc na kanapie można też spojrzeć przez okno. Ale ma ona też swoje minusy - z kanapy już nie ma takiego dobrego widoku na kominek.

 

Lidzia - historia o Twojej Mamie mnie powaliła :D.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Balbina podziwiam, Twoją walkę z piecem, aja bym nei miała tyle zapału.

 

Ja również obstawiam wersję 2. Masz lepszy dostep do parapetów i siedzisz na sofie zwrócona przodem do okna, że podziwiać zieleń :)

wydaje m isię też, że w pierwsze wersji slońce wpadajace przez okna w jadalni, może świecić w TV (chyba, że rolety/zaslony planujesz).

I fotel bym wywaliła bo zagraca trochę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sheenaz co do fotela miałam podobne odczucia. Ale ja mam teraz taki zagracający fotel w kuchni i nie wyobrażam sobie jej bez niego :). Choć w nowej kuchni nie mam dla niego miejsca. Pomyślałam więc, że może u Balbiny taki sam powód istnienia tam fotela. On nie powinien być zbyt wielki, bo wielki zagraca, ale taki "jakiś delikatny" się nada i pozwoli obrócić się jednej osobie przed kominek i sobie poczytać np książkę przed kominkiem.

 

Rozumiecie mnie w ogóle bo chyba się zagmatwałam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moja mama pojechała na ślub swojej siostry w kapciach i zorientowała się dopiero w kościele :lol2:
prosze dopiero co wróciłam a tu Lidka wyskakuje z czymś takim:lol2::lol2::lol2::lol2:

 

adk, załapałam i rozumiem zamysl :)

Wszystko zalezy od tego co Balbina planuje na/w nim robić :)

własnie:rolleyes:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myśmy potrzebowali 6 tyg, aby od takiego stanu jak masz Ty w tej chwili, aby sie wprowadzic, ale nie robilismy gładzi, mamy tynki cementowo wapienne rowno połozone, a ja nie lubie tak gladkich scian. (stara jestem i mam pewne przyzwyczajenia z poprzednich domów ;) )

 

Ja tylko na parterze zamówiłam gładzie.

Też nie planowałam ich robić - ściany miały być zrobione pod malowanie.

Ale się nie nadawały:-(

Ale podtrzymujesz mnie na duchu, że się da:cool:

 

Cześć Balbina200,

Na początku chciałam się przywitać, jestem cichym "podglądaczem" od dawana, w sumie to od początku Twojego pisania Cię podczytuję.

Wszystko mi się mega podoba co robisz z domem i będziesz robić w domu, jesteś niesamowita że wszystko tak ogarniasz.

Jeśli mogę Ci coś polecić to jak kupujesz eko- groszek to sprawdź skąd pochodzi węgiel. Najlepszy aktualnie jest z kopalni "Piekary" lub "Julisz".

W najgorsze mrozy schodziło mi 25kg eko-groszku na dobę a teraz gdy temp. trochę się podniosła to 17 kg na dobę.

 

Witaj Bastki!

Strasznie miło Cię gościć!

Zaglądaj, doradzaj, krytykuj, każda uwaga jest mile widziana:yes:

Nasz dom trochę się będzie różnił od domków na Forum, bo ja lubię kolory i w dodatkach będzie ich sporo.

A Ty już się pobudowałaś? Napisz jak Ci idzie:)

I dziękuję za uwagi odnośnie ekogroszku.

Na obecnym etapie - bardzo cenne:)

Och, jak bym chciałam, żeby u nas też tak spadło zużycie węgla:rolleyes:

 

moze jesli nie jest jeszcze za poźno to zrobic dwa gniazdka na tv (i na dlugiej scianie i na tej obok okna- moze za pare lat bedziesz miala ochote na zmiany i wtedy bedziesz mogla wyprobowac druga wersje

 

Koktajl! Świetny pomysł! Też o tym pomyślałam i utwierdziłaś mnie w przekonaniu, że tak zrobię:yes:

 

Balbina a ja pójdę pod prąd. Mnie się druga wersja też podoba. Dzięki niej telewizor przestaje być głównym bohaterem pokoju, siedząc na kanapie można też spojrzeć przez okno. Ale ma ona też swoje minusy - z kanapy już nie ma takiego dobrego widoku na kominek.

 

Coraz bardziej przemawia do mnie ta opcja:D

Telewizora nie będzie widać od jadalni i nie będzie odwracał uwagi, jak dzieciaki będą jadły.

A z kanapy będzie fajny widok na duże okno, jadalnię i kawałek kuchni - będę mogła pogadać jak ktoś będzie w pokoju.

 

Balbina podziwiam, Twoją walkę z piecem, aja bym nei miała tyle zapału.

 

Zapewniam Cię, że jakbyś nie miała innej alternatywy to miałabyś przynajmniej zapał;-)

 

Serwisant przełożył wizytę z dzisiaj na jutro.

Więc pojechałam wieczorem dorzucić do pieca, a tam przestał działać ślimak do podawania paliwa:(...

Oczyściłam piec z popiołu, zadzwoniłam do serwisanta, poinstruował mnie zdalnie i już umiem sprawdzać pracę ślimaka, demontować sterownik, wymieniać bezpieczniki...

Chociaż wolałabym żeby nie było konieczności sprawdzania się kolejnym razem:roll:

 

Ja również obstawiam wersję 2.

I fotel bym wywaliła bo zagraca trochę.

 

To jest remis: 2 do 2.

A fotel będzie jak coś fajnego mi podejdzie.

Ma być dla koloru, w przeciwieństwie do szarych kanap, ściany i orzechowej podłogi.

Ja muszę mieć barwy. Źle bym się czuła w monochromatycznych wnętrzach:rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko zalezy od tego co Balbina planuje na/w nim robić :)

 

No wiecie ten fotel to musi być miękki w obiciu, z długim oparciem, szeroki, z podstawką pod stopy.

Do tego nastrojowe światło, koc, gorąca czekolada, kominek i muzyka.

Sama rozkosz:D

A jak miałby funkcję masaż to aż mnie dreszcze przechodzą na samą myśl o nim:cool:

I jak mogłabym z niego zrezygnować:D?

 

PS dzisiaj o 6.20 miałam nieodebrane połączenie.

Oddzwoniłam przed dziewiątą, a tam Pan dostawca informuje mnie, że miał zlecenie na dowóz dla mnie dwóch ton węgla.

Super - mówię. A Pan mi na to, że jutro dowiezie, bo transport już wyjechał, a ja nie zostałam uwzględniona w grafiku, bo nie odebrałam telefonu:o O 6 ranoooo!!!!!! - pytam!

Taką mają procedurę, że nie ładują towaru, jak odbiorca nie potwierdzi:mad:

Idę spać z telefonem pod poduchą, żeby jutro mnie znowu nie wykreślili;-)

Edytowane przez Balbina200
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja mam taki prymitywny piec, który ma przepustnicę na podłączeniu do komina - czopuchu - i nim się "steruje" (ha ha ha ha cóż za hiperbola ;)) przymykając ten czopuch właśnie. ale miło mi, że mogę chociaż zaszpanować znajomością jednego terminu :D :D :D

 

Aaaa! To taka mega wyntylacja:D?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spadnie ci zużycie groszku, czekaj jeszcze chwilkę i będziesz udzielać rad jak obsłużyć i ustawić piec :) a może jakąś dodatkową fuchę "serviswomen" dostaniesz bo wiesz hym... kobieta to nie odpuści a facet takie mam wrażenie (pracuję z samymi chłopakami) to machnie ręką :) ty spałaś nawet z tym piecem! no znajdź takiego faceta hahahahaaa

My już mieszkamy od 8 lutego więc jestem w trakcie urządzania, jeszcze trochę przed nami. Ciągle czegoś brakuje tu listwa tam półka no i cholerne schody - stolarz się opierdziela, wiec na razie mieszkamy z betonowymi schodami z których się ciągle kurzy i takie tam różne inne blee, blee, blee.

A mój dom (dom w amarylisach) w środku szary może czasami za szary plus biel, ale próbuję go trochę rozweselić różnymi zabawnymi "bibelotami" - no nie wiem jak to nazwać no czymś tam :):) np. głową jelenia :) tylko mam nadzieję że nie wyjdzie mi rykowisko!

Edytowane przez Bastki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spadnie ci zużycie groszku, czekaj jeszcze chwilkę i będziesz udzielać rad jak obsłużyć i ustawić piec :) a może jakąś dodatkową fuchę "serviswomen" dostaniesz bo wiesz hym... kobieta to nie odpuści a facet takie mam wrażenie (pracuję z samymi chłopakami) to machnie ręką :) ty spałaś nawet z tym piecem! no znajdź takiego faceta hahahahaaa

 

No, no! Jak nie będę miała pracy to się poważnie zastanowię;-)

Może być fajna robota, w końcu klienci to sami faceci:D

 

My już mieszkamy od 8 lutego więc jestem w trakcie urządzania, jeszcze trochę przed nami. Ciągle czegoś brakuje tu listwa tam półka no i cholerne schody - stolarz się opierdziela, wiec na razie mieszkamy z betonowymi schodami z których się ciągle kurzy i takie tam różne inne blee, blee, blee.

A mój dom (dom w amarylisach) w środku szary może czasami za szary plus biel, ale próbuję go trochę rozweselić różnymi zabawnymi "bibelotami" - no nie wiem jak to nazwać no czymś tam :):) np. głową jelenia :) tylko mam nadzieję że nie wyjdzie mi rykowisko!

 

No to faktycznie z tymi rogami to może być ciekawie.

Projektantka nam takie do łazienki proponowała:)

A w jakiej aranżacji będą?

 

ja też jestem chyba za drugą opcją - przynajmniej na kominek będzie można sobie z bliska popatrzeć:yes: i skorzsytac z siedzisk na parapetach:yes:

u mnie też z części jadalnej nie widać telewizora i to wcale nie jest problem:no:

 

Dzięki Pasiulku!

A telewizora to wlaśnie ma nie być widać;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A teraz trochę zdjęć, niestety smutnych.

Przez te deszcze wychodzą kwiatki, i to niestety dosłownie:-(

Krótko mówiąc okazało się, że mamy skopane położenie drewnianej elewacji:sick: i przy schodach w piwnicy mokre ściany (tam, gdzie Pan A nie poprawił:-().

Spec od elewacji już wie, że mam poprawić (oczywiście nie jest szczęśliwy i wciska mi kit, że wciśnie tam akryl! No way).

Pan Andruszkiewicz jeszcze nic nie wie, ale przypuszczam, że będzie się migać od poprawy i znowu będziemy musieli uciekać się do gróźb i straszenia:offtopic:

Foty:

Kuchnia:

 

http://img829.imageshack.us/edit_preview.php?l=img829/9603/img2119bn.jpg&action=rotate

 

drugie okno w kuchni (to przy ławie dla dzieci):

 

http://img196.imageshack.us/edit_preview.php?l=img196/5167/img2118dm.jpg&action=rotate

 

góra drugiego okna w kuchni:

 

http://img268.imageshack.us/edit_preview.php?l=img268/7937/img2116jj.jpg&action=rotate&degree=270&r=0.31107395817525685

 

góra okna w jadalni:

 

http://img833.imageshack.us/edit_preview.php?l=img833/366/img2114wz.jpg&action=rotate

 

Przejście przy wiatrołapie:

 

http://img31.imageshack.us/edit_preview.php?l=img31/6788/img2122fi.jpg&action=rotate

 

druga strona:

 

http://img28.imageshack.us/edit_preview.php?l=img28/1141/img2121l.jpg&action=rotate

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Balbina, fatalnie. Przykro mi, że znowu coś u Ciebie wyszło. Jak ktoś napisał wcześniej wyczerpałaś już wszystkie limity.

To, co mogę doradzić, to poinformuj o tych rzeczach i wezwij do poprawy pisemnie (najlepiej poleconym). A czemu te ściany piwniczne nie zostały wcześniej poprawione?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...