Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Szarości i folkowo-cygańskio-hipisowskie klimaty, czyli Słodkiego budowania cd.


Recommended Posts

Balbina, oczywiście, że kobiety są bardziej zorganizowane. Wyobrażasz sobie, że mąż rano jest w stanie ubrać, nakarmić i wyprawić dzieci do szkoły, przy okazji pamiętając o rzeczach, które trzeba zabrać na zajęcia dodatkowe dla nich i jeszcze załatwiając sprawy związane z budową, nie zapominając o zakupach. No way :lol2:

 

Ja jakbym miała liczyć na mojego męża w sprawach budowlanych, to pewnie bylibyśmy jeszcze na etapie załatwiania papierów do PnB

 

:rotfl: Nie wyobrażam sobie:no:

Wczorajszej nocy siedziałam do 3 rano nad kuchniami, kominkami, szafami, przelewami.

O 3.00 przyszła Mała, że nie może spać, bo ją kaszel męczy.

Zmierzyłam gorączkę - 39,3.

Dałam Ibum, wodę do picia, opowiedziałam bajkę i położyłam się z nią do łóżka, żeby przykrywać i utulić, jak się obudzi. Była 3.30.

Napisałam szybko M kartkę, żeby mnie nie budził, bo mam noc nie przespaną, tylko zawiózł chłopaków a Iguś nie idzie do przedszkola.

Ubranka małego położyłam przy jego łóżku, starszy wybiera sobie sam.

Przed ósmą pobudka:o

M: pomóż mi się z nimi zebrać, a później sobie pośpisz.

Zła i nieprzytomna wstałam, podałam Małemu ubranie z krzesełka, powiedziałam, żeby się ubrał i wróciłam do łóżka.

M przychodzi po chwili: zrobiłabyś im śniadanie.

NIE!!! Umiesz wstawić parówki?

Odwróciłam się na bok i miałam szczerą chęć zasnąć.

Yhmmm... Miałam chęć..., ale Mała się już obudziła:-(

I tyle było z mojego proszenia o niebudzenie:sick:

 

Więc odpowiedź brzmi: stanowczo nie potrafią!

kanapki do szkoły dziecko też nie dostało...

A potem ta historia z RWE...

 

edit: zapomniałam dodać: jak wiózł synka do szkoły to zapomniał, że go wiezie i pojechał pod swoje biuro:cool:

Jak Młody mu przypomniał, że ma lekcje to dał wsteczny i zatrzymał się na samochodzie jadącym z tyłu:bash:

Ja nie wiem, jak on czasami jest w stanie przeżyć dzień:no:

A powierzenie mu odwiezienia dzieci to może być ekstremalne doświadczenie.

Edytowane przez Balbina200
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Balbina i dziewczyny chciałabym być premierem ,żeby mieć władzę. i zrobić porządek z drogami, z przedszkolami ,żlobkami . i w ogóle zacząć logicznie myśleć co trzeba zrobić , a jest bardzo dużo. Bo u nas nie ma tak , aby państwowe instytucje były człowiekowi pomocne. Moj M mówi ,że ja powinnam pracowac społecznie jako taki kontroler co jeżdzi po mieście i melduje , co żle funkcjonuje:lol2::rotfl:

 

a tak w ogóle moj kosmita siedzi , a raczej leży na gorze obrażony na mnie od 2 dni:sick: 40 stka się zbliża i niestety czuję to bardzo dotkliwie na swojej skórze:p

 

no moj M może w swojej karierze zawiózł syna do szkoły ze 4 razy:sick: w ciągu 9 lat:sick:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Balbina i dziewczyny chciałabym być premierem ,żeby mieć władzę. i zrobić porządek z drogami, z przedszkolami ,żlobkami . i w ogóle zacząć logicznie myśleć co trzeba zrobić , a jest bardzo dużo. Bo u nas nie ma tak , aby państwowe instytucje były człowiekowi pomocne. Moj M mówi ,że ja powinnam pracowac społecznie jako taki kontroler co jeżdzi po mieście i melduje , co żle funkcjonuje:lol2::rotfl:

 

a tak w ogóle moj kosmita siedzi , a raczej leży na gorze obrażony na mnie od 2 dni:sick: 40 stka się zbliża i niestety czuję to bardzo dotkliwie na swojej skórze:p

 

no moj M może w swojej karierze zawiózł syna do szkoły ze 4 razy:sick: w ciągu 9 lat:sick:

 

Monika!

Uzupełniłam mój wpis o wyjeździe do szkoły...

Skończył się stłuczką...

Może to bezpieczniej dla Twojego synka, że go nie woził:cool:

 

A tej 40-stki współczuję.

Mało który facet znosi ją z godnością...

 

A takie stanowisko by się przydało:yes: O, tak!

Ostatnio jak słuchałam premiera gdy mówił jakie ulgi wprowadził dla rodzin i dzieci i patrzyłam na rachunek za państwowy żłobek (który od ubiegłego roku wzrósł ze 180 do 480 zł) to wołałam o sprawiedliwość i uczciwość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już na stałe:)?

Niestety nie :( .Młodszy ma Pierwsza Komunie a pozniej mam slub siostry .

Chociaz moze sie okazac ze bede zmuszona wrocic szybciej niz myslalam ( brak pracy) bo dzisiaj byłam tak wykonczona (bynajmniej nie dziećmi) ze powiedzialam pracodawcy zeby przygotował mi referencje bo rezygnuje . Nie wiem co teraz zrobimy :no:

A ta opowiescia o perypetiach szanownego M tak mnie rozbawilas ze az sie popłakałam -dzieki za poprawienie mi dzisiejszego humoru :rotfl:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Monika!

Uzupełniłam mój wpis o wyjeździe do szkoły...

Skończył się stłuczką...

Może to bezpieczniej dla Twojego synka, że go nie woził:cool:

 

A tej 40-stki współczuję.

Mało który facet znosi ją z godnością...

 

A takie stanowisko by się przydało:yes: O, tak!

Ostatnio jak słuchałam premiera gdy mówił jakie ulgi wprowadził dla rodzin i dzieci i patrzyłam na rachunek za państwowy żłobek (który od ubiegłego roku wzrósł ze 180 do 480 zł) to wołałam o sprawiedliwość i uczciwość.

 

No to sobie pojechałyście po facetach...

 

lidszu - wybacz ale choćby to forum pokazuje, że nie WSZYSCY faceci są niezorganizowani.

Z resztą mi się nie chce polemizować, bo bym musiał na to dzień stracić...

BALBINA JESZCZE STŁUCZKA . a wczoraj nie był 13-nasty:p

ale dobrze ,że ci humor dopisuje:p na prawde mas zajefajne poczucie humoru!!!!!! M powinien cię na rękach nosić!!!! ma skarb, nie żonę!!!!!:p

 

no to sobie....

 

aha no wstawanie skoro świt ne było super, ale teraz tego mi brakuje. Bo syn wozi się sam od 2 lat:p do szkoły!!! ale już na znaku drogowym wylądował, tzn przejechał po nim Jak monsabia po policjancie. Do dziś się z tego śmieję:rotfl: policjanci na drogach. i trochę otarc pod szkołą na parkingu , nie z jego winy:mad: wczoraj ktoś mu przejechał po tylnym zderzaku:mad:

 

Salik oczywiście ty nie jesteś z rasy kosmitów:no:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety nie :( .Młodszy ma Pierwsza Komunie a pozniej mam slub siostry .

Chociaz moze sie okazac ze bede zmuszona wrocic szybciej niz myslalam ( brak pracy) bo dzisiaj byłam tak wykonczona (bynajmniej nie dziećmi) ze powiedzialam pracodawcy zeby przygotował mi referencje bo rezygnuje . Nie wiem co teraz zrobimy :no:

A ta opowiescia o perypetiach szanownego M tak mnie rozbawilas ze az sie popłakałam -dzieki za poprawienie mi dzisiejszego humoru :rotfl:

 

Oj Gosia, przykro mi z tą pracą:hug:.

Szef facet:lol2:?

Żartuję!

Może prześpij się jeszcze z tą decyzją (kobiety jednak są emocjonalne:rolleyes:) i rozglądaj się za drugą pracując w starej (jeśli się da oczywiście:-().

A na stałe kiedy planujecie przyjechać?

:welcome: Wpadaj częściej na poprawę humoru - u mnie masz gwarantowane atrakcje.

A jak inni mi ich nie dostarczą to sama coś wymyślę;-) Dzisiaj kombinuję czy jednak komina nie przestawić:lol2:

 

No to sobie pojechałyście po facetach...

 

lidszu - wybacz ale choćby to forum pokazuje, że nie WSZYSCY faceci są niezorganizowani.

Z resztą mi się nie chce polemizować, bo bym musiał na to dzień stracić...

 

Przecież wiesz, że Ty jesteś wyjątkowy, nasz rodzynek:D

A czasu to dzisiaj nie trać, bo pewnie z dziećmi jesteś:smile:

Możemy pogadać jak będziesz "na wygnaniu;-)

A przy okazji - mam gdzieś podjechać po przesyłkę?

 

Na zakończenie tej historii Mój M mnie dzisiaj pyta: wiesz dlaczego kobiety żyją dłużej?

No?

Bo nie mają żon:lol2:

Edytowane przez Balbina200
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

BALBINA JESZCZE STŁUCZKA . a wczoraj nie był 13-nasty:p

ale dobrze ,że ci humor dopisuje:p

 

aha no wstawanie skoro świt ne było super, ale teraz tego mi brakuje. Bo syn wozi się sam od 2 lat:p do szkoły!!! ale już na znaku drogowym wylądował, tzn przejechał po nim Jak monsabia po policjancie. Do dziś się z tego śmieję:rotfl: policjanci na drogach. ]

 

Monika, 13-ego to są kulminacje. Wtedy mamy fajerwerki:D

Teraz to jest lajtowo:p

 

Masz już takiego dużego i samodzielnego syna:rolleyes:

Czasami to myślę sobie jakby było cudnie, gdybym miała tyyyyle wolnego czasu i dzieciaki były duże i już mnie tak nie potrzebowały.

Ale naprawdę boję się tego. Mam wewnętrzny lęk, że moje życie będzie puste bez tego latania, zajmowania się nimi, gotowania, poganiania, wiecznego bałaganu, hałasu, przytulania, śmiechu i płaczu. Kocham to i chciałabym, aby na zawsze tak zostało...

Z tym pechem, wpadkami, drogą pod górkę i walką o ogień.

To moje całe życie:D

 

Z tematów budowlanych:

6.30 dzwonił Łukasz. Oczywiście spałam, Oddzwaniam godzinę później. Łukasz mnie informuje, że chłopaki już pracują (sobota) i przywieźli swój agregat:jawdrop:

Full profeska! Biję pokłony:wave:

 

A teraz spadam robić prezentację dla przyszłego pracodawcy.

Muszę trochę powymyślać rozwiązań. Od tego będzie zależeć czy pracuję czy nie.

We wtorek mam spotkanie i się okaże;-)

Ale nawet jak nie dostanę tej roboty to i tak dostałam niezłego kopa na przyśpieszenie z tymi pracami budowlanymi i sprintową przeprowadzkę:cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj Gosia, przykro mi z tą pracą:hug:.

Szef facet:lol2:?

Żartuję!

Może prześpij się jeszcze z tą decyzją (kobiety jednak są emocjonalne:rolleyes:) i rozglądaj się za drugą pracując w starej (jeśli się da oczywiście:-().

A na stałe kiedy planujecie przyjechać?

:welcome: Wpadaj częściej na poprawę humoru - u mnie masz gwarantowane atrakcje.

A jak inni mi ich nie dostarczą to sama coś wymyślę;-) Dzisiaj kombinuję czy jednak komina nie przestawić:lol2:

 

 

 

Przecież wiesz, że Ty jesteś wyjątkowy, nasz rodzynek:D

A czasu to dzisiaj nie trać, bo pewnie z dziećmi jesteś:smile:

Możemy pogadać jak będziesz "na wygnaniu;-)

A przy okazji - mam gdzieś podjechać po przesyłkę?

 

Na zakończenie tej historii Mój M mnie dzisiaj pyta: wiesz dlaczego kobiety żyją dłużej?

No?

Bo nie mają żon:lol2:

Balbina ale mnie rozbawiłaś z tym humorem twojego kosmity:lol2: żony nie mają zon:lol2::rotfl:

na prawdę poprawiasz mi humor. a ja mam ciche dni:sick:

Syn dziś z dziewczyną nocowali w pustym domu teściów ( pojechali na narty tęściowie).

 

mnie jest strasznie pusto bez tego troszczenia się. z pracy zrezygnowałam ze 3 lata temu. prowadziłam własną działalność. A teraz zastanawiam się nad szukaniem czegoś , ale tu jest ciężko , bo raczej nikt nie chce prawie czterdziestki z doświadczeniem tylko we własnych działalnościach:no: ale jakoś będzie:p

 

tobie zazdroszczę takiego tempa, uwielbiam tak, żeby cały czas się coś działo!!!! adrenalinę !!! to na mnie dobrze wpływa.och

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz już takiego dużego i samodzielnego syna

Czasami to myślę sobie jakby było cudnie, gdybym miała tyyyyle wolnego czasu i dzieciaki były duże i już mnie tak nie potrzebowały.

Ale naprawdę boję się tego. Mam wewnętrzny lęk, że moje życie będzie puste bez tego latania, zajmowania się nimi, gotowania, poganiania, wiecznego bałaganu, hałasu, przytulania, śmiechu i płaczu. Kocham to i chciałabym, aby na zawsze tak zostało...

 

To moje całe życie

 

Balbina, ja mam 15 latka bardzo samodzielnego, nawet nie wiesz jak bardzo mi brakuje, tego okresu myślę do 10 lat, może właśnie moja tęsknota za Gdynia, to jest wlaśnie tesknota za tamtym okresem, dobrze, że masz kilkoro, potrójne przezycia, bardzo Ci tego zazdroszczę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na zakończenie tej historii Mój M mnie dzisiaj pyta: wiesz dlaczego kobiety żyją dłużej?

No?

Bo nie mają żon:lol2:

 

Boskie :lol2: no rasa kosmitów, po prostu:rolleyes:, jakże to prawdziwe co do tych kosmitów..., ciekawe że aż tylu z panów reprezentuje mentalnie podobny typ :confused:

Ostatnio zamawiając rolety usłyszałam od pana kierownika, no znoooooowu kolejna kobieta budowy pilnuje...co to się na tym świecie dzieje ;-)

Edytowane przez Zuzu.1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Balbina - a tak ogólnie, to współczuję Ci sytuacji z RWE :(

Z przelewami (to taka informacja na przyszłość) jest tak że każdy bank ma tzw. sesje wychodzące i przychodzące.

Jeśli zlecamy przelew o jakiejś godzinie, to czeka on de facto do najbliższej sesji wychodzącej.

Dopóki nie 'wyjdzie' z banku, nie można mu wydrukować potwierdzenia wykonania przelewu, a także można go w każdej chwili anulować (ponieważ jest on przelewm oczekującym).

Wyjątkiem są przelewy tzw. wewnętrzne (w ramach takiego samego banku albo grupy banków - np. mBank i Multibank), które z reguły są księgowane 24x7, ale niektóre kiepskie banki nawet takie przelewy księgują tylko w dni robocze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Balbina, ja mam 15 latka bardzo samodzielnego, nawet nie wiesz jak bardzo mi brakuje, tego okresu myślę do 10 lat

 

Ala, Monika, czyli jednak...:-(?

 

A na budowie to teraz chyba standard, że większość to kobiety budujące;-)

 

Salik, rwe to nasze gapowe, więc teraz musimy ponosić konsekwencje, a właściwie nasze ekipy, bo mają utrudnienia.

Z bankami to tak wiem, że mają sesję ale z rwe to jakieś zagmatwane wszystko jest. M chciał zapłacić za ekspresowy przelew (ma taką opcję), ale nie chciało pójść. Pojawił się jakiś komunikat, że dopiero w poniedziałek to zejdzie, jak oni coś włączą. Tłumaczył mi, że rwe nie ma normalnego banku do rozliczeń, tylko każdy ma te konto osobiste, na które przychodzą pieniądze i technicznie przyjmują je dziennie (rano). I wpłaty zrobione w piątek będą naliczane dopiero w poniedziałek. Dziwne to wszystko. Po prostu musimy czekać.

 

Naprawdę jestem pod nieustającym wrażeniem ekipy Łukasza: chłopaki mili, spokojni, pracowici, zabezpieczyli płytki kartonami w rolkach (kupiłam na ich polecenie), okna okleili porządnie folią, muzyczka leci:) Milusińsko.

Chciałabym to samo powiedzieć na koniec.

I z tego zamieszania prądowego zapomniałam napisać, że hydraulik Tomek przyjechał i wpiął nas w ostatniej chwili do sieci!

Mamy wodę! Normalną. W rurach w ścianach, a nie w pexach przeciągniętych przez cały dom i wpiętych w kaloryfery:)

Nawet nie było jak rąk umyć. Teraz już można:wiggle:

I z toalety można skorzystać:wiggle:

Na razie jedyna całkowicie działająca to LaFontana - to będą chłopaki mieli dobre warunki:D

A w porównaniu do zbitego drewnianego wychodka na zewnątrz to po prostu niebiańskie:cool:

I zdążył z podłączeniem w ostatniej chwili. Jak zlutował ostatnią rurkę to odłączyli prąd;)

 

Do tej pory mieliśmy prąd, a nie było wody.

Teraz mamy wodę, ale bez prądu:-(

Jak nas podłączą w poniedziałek z powrotem to już będzie full wypas!

Normalnie będzie można mieszkać:lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Balbina, jesteś super, czyta się Ciebie jak świetną powiesc sensacyjno-komediową, bardzo mi się podoba:lol2:
ja też tak twierdzę:lol2: super się czyta!!!

 

no i dzięki ,wiadomo komu,że woda jest, a prąd z agregatu, ale też jest:p muzyczka leci , słoneczko świeci:p

 

Balbina wietrzysz dom????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...