Szarości i folkowo-cygańskio-hipisowskie klimaty, czyli Słodkiego budowania cd.

[Balbina200]

nie wierzę

 

W to, że jestem spokojna;)

Kwestia przyzwyczajenia:roll:

Teraz wiesz dlaczego wolę sama większość spraw załatwiać?

M teraz to odkręca i wyjaśnia o co chodzi.

Podobno taki numer miał wpisany jako prąd budowlany i wszystkie należności wpłacał na to konto (jeśli jakieś faktury przyszły to tam były płacone), a rwe nie ma żadnych wpłat na naszym koncie...

[Balbina200]

A teraz numer stulecia:

M wysłał pismo (na polecenie Pani z RWE), aby przeksięgowali wewnętrznie przelew z jednego swojego konta na drugie.

Dzwonię do nich i miła Pani informuje mnie, że pismo wpłynęło.

Świetnie - mówię - to kiedy monterzy przywrócą nam prąd?

Jak zostanie przeksięgowana wpłata. Jest to robione raz w miesiącu - na koniec miesiąca!!!

Halo! To jest jakiś żart? Jestem w ukryte kamerze???

Jest 5 marca! Od 2-giego nie mam prądu!

Nie, no rozbawiła mnie!

Kolejne trzy głębokie oddechy i walczę dalej...

[emiranda]

Balbina tak się zdarza ja miałam tak ze śmieciami, podpisalam umowe w sierpniu we wrzesniu zaplaciłam pierwsza fakture, po czym w pazdzierniku zmieniono konto od tamtej pory pieniadze wychodziły na to stare, a w lutym mam wywóz wstrzymany, zaleglosci w oplatach, sprawdziłam pieniądze wychodziły ale z powrotem wracały, ja tego nie zauważyłam. Każdemu się zdarza, więc tutaj do męża nie miałabym pretensji, to po prostu zwyczajny splot niesprzyjających zdarzeń.

 

Z tym, ze ja rachunkowośc w domu prowadze.

 

Miłego dnia i spokojnego dnia

 

A tak na marginesie, a propos pójscia od 67 lat na emeryture kobiet, kobiety chyba dużo wcześniej ten wiek osiągają, jakby skumulować nasze zajęcia

 

żona, matka, kochanka, pomoc domowa, kucharka, rachunkowość, psycholog, opieka nad (no tu juz na głos nie powiem, ale niech kazada się domyśli w każdym razie nie mam na myśli dzieci)

Edytowane 5 Marca 2012 przez emiranda

[Balbina200]

Pieniądze nawet jak w piątek zostały zlecone do zapłaty, a dzisiaj wyszły z naszego konta (potwierdzenie przelewu zostało im wysłane) to podobno dopiero jutro będą widoczne na ich koncie!!!

Do tego dzisiejsze pismo o ich przeksięgowanie zostało źle zaadresowane. Poszło na RWE Polska, zamiast: RWE Operator.

Do jutra nawet nie kiwną palcem.

Mam dosyć.

 

Emiranda, jasne, że każdemu może się zdarzyć i nie mam o to pretensji.

Tylko niech to załatwi. Nie ja!

A to ja tłumaczę się majstrom, obdzwaniam kolejne ekipy (dzisiaj zapomniałam o Patryku, który się przesunął w harmonogramie z piątku na poniedziałek i nie mieli jak robić), denerwuję się czy gładzie wyschnę (jak piec nie grzeje) i będzie wystarczająca temperatura, żeby składować jutro meble z Ikei i kłaść deski (zaplanowane na koniec przyszłego tygodnia). Pojutrze mam przyjechać mój Tata i mamy malować, ale w wyziębionym domu to marna robota. Nie mówiąc o mokrych ścianach, które będę nam wieczność schły!

I jeśli chcę mieć chociaż możliwość pójścia do pracy to MUSZĘ to podopinać.

Kurczę, nie mogę się tak po prostu od tego odciąć i czekać na zmiłowanie:cry:

Powiedziałam M, żeby poszedł do sąsiada i załatwił, żebyśmy korzystali z ich prądu.

Powiedział, że ja mam z nim gadać, bo mnie znają.

Jasne, że znają, jak cały czas tam latam.

NIE!

[pasie]

Kurcze nie fajnie się tydzień zaczął mogę tylko :hug:

[narendil]

To ja :hug:

Najmocniej jak się da!

[monika996]

Balbina ja bym do Dyrektora tego RWE poszła i spróbowała coś wskórać , bo do 2 kwietnia to jeszcze miesiąć ale podziwiam cię za spokój. My z M jesteśmy takie nerwusy, że u nas byłby rozwód:sick: ale chyba muszę nauczyć się spokoju!!!!

 

ale może masz uczynnych sąśiadów!!!!!!! i użyczą wam prąu, ale może w 2 kolejnośći. jednak podeszłam bym do tego RWE z dowodami przelewó!!!!

 

u nas jest Enion energia- i nie do załatwienia kompletnie nic!!!!!!!!! jak nigdzie - wodociągi, zikit, architektura, gaz- wszędzie idą na rękę klientowi tylko nie elektrownia

[Balbina200]

Przełknęłam złość i dumę i kolejny raz zadzwoniłam do rwe.

Rano babkę, z którą jako pierwszą rozmawiałam (co powiedziała, że będzie trzeba napisać te pismo o przelanie na inne konto i że jak przeleją to będzie już wszystko ok), od razu prosiłam, żeby nas wpisała w grafik monterów, żebyśmy nie wypadli z kolejki. Wpisała nas między 11.00 a 15.00, ale kazała dzwonić po przesłaniu pisma i potwierdzić.

A potem wyszła ta afera ze złym nadawcą i księgowaniem:-(

Teraz znowu zadzwoniłam - odebrała inna laska i pytam ją kiedy nam w końcu przyślą ekipę i podłączą prąd, bo wysłaliśmy wszystkie pisma. Laska spojrzała na listę i mówi, że już jest wpisana dyspozycja i że monterzy mają być dzisiaj do 15.00 (:jawdrop:super, tej drugiej babie nie mówiliśmy, że jesteśmy już wpisani i nas nie wykreśliła:D). To poprosiłam, żeby przyjechali jak najszybciej, bo od rana ekipy czekają z robotą (a tak naprawdę, żeby znowu jakaś przeszkoda nie wyszła:rolleyes:). Zadzwoniła do monterów i powiedzieli, że będą koło 13.00!!!

Spadam na budowę!!!

Trzymajcie kciuki!

Jeszcze nie chcę się cieszyć, jeszcze nie...

[emiranda]

Balbina ja bym do Dyrektora tego RWE poszła i spróbowała coś wskórać , bo do 2 kwietnia to jeszcze miesiąć ale podziwiam cię za spokój. My z M jesteśmy takie nerwusy, że u nas byłby rozwód:sick: ale chyba muszę nauczyć się spokoju!!!!

 

ale może masz uczynnych sąśiadów!!!!!!! i użyczą wam prąu, ale może w 2 kolejnośći. jednak podeszłam bym do tego RWE z dowodami przelewó!!!!

 

u nas jest Enion energia- i nie do załatwienia kompletnie nic!!!!!!!!! jak nigdzie - wodociągi, zikit, architektura, gaz- wszędzie idą na rękę klientowi tylko nie elektrownia

 

Z tą elektrownia to chyba wszedzie tak jest brrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr

 

Chociaz jak zalatwiałam przepisywałam prad budowlany na zwykly, spotkalam bardzo miło kobiete, ktora w mig mi wszystko zalatwiła, ale generalnie elektrownia to kłopoty

 

Balbina wiesz dam Ci taką super radę, nie obarczaj męża takimi pracami chocby opłaty, rób to sama i nie bedziesz miała wówczas kłopotu, faceci nie są od takich przyziemnych spraw.

 

Jakbym mojego brata widziała,(bratowa wiecznie mi takie historie opowiada) niestety to jest wina nas kobiet, ze tak facetów wychowujemy na mamisynków. ( Ciebie i mnie to nie dotyczy). Dziewczynki trzeba kochać i uwielbiać a facetów do roboty gonić, a niestety matki chłopców bardziej rozpieszczają niż córki

 

 

Z

Edytowane 5 Marca 2012 przez emiranda

[adk]

To ja trzymam kciuki za to, żeby monterzy przyjechali i podłączyli. To zaraz za chwilę.

A tak w ogóle to siły do walki Ci przesyłam.

Ja mam lepiej. Wkurzam się też, ale powiedziałam że pewne spawy ma M załatwić i nie ma zmiłuj. I tak na przykład z kredytem było słabo bo za późno się za to zabrał, ale musiał załatwić On. Powiedziałam, że OK ja zajmuję się budową, ale to dom dla nas wszystkich. Każdy musi mieć jakiś udział w jego powstawaniu. Dla dzieci też się jeszcze jakaś robota znajdzie. Chłopaki już raz pomagali w sprzątaniu działki.

 

Pozdrawiam serdecznie

[monika996]

Przełknęłam złość i dumę i kolejny raz zadzwoniłam do rwe.

Rano babkę, z którą jako pierwszą rozmawiałam (co powiedziała, że będzie trzeba napisać te pismo o przelanie na inne konto i że jak przeleją to będzie już wszystko ok), od razu prosiłam, żeby nas wpisała w grafik monterów, żebyśmy nie wypadli z kolejki. Wpisała nas między 11.00 a 15.00, ale kazała dzwonić po przesłaniu pisma i potwierdzić.

A potem wyszła ta afera ze złym nadawcą i księgowaniem:-(

Teraz znowu zadzwoniłam - odebrała inna laska i pytam ją kiedy nam w końcu przyślą ekipę i podłączą prąd, bo wysłaliśmy wszystkie pisma. Laska spojrzała na listę i mówi, że już jest wpisana dyspozycja i że monterzy mają być dzisiaj do 15.00 (:jawdrop:super, tej drugiej babie nie mówiliśmy, że jesteśmy już wpisani i nas nie wykreśliła:D). To poprosiłam, żeby przyjechali jak najszybciej, bo od rana ekipy czekają z robotą (a tak naprawdę, żeby znowu jakaś przeszkoda nie wyszła:rolleyes:). Zadzwoniła do monterów i powiedzieli, że będą koło 13.00!!!

Spadam na budowę!!!

Trzymajcie kciuki!

Jeszcze nie chcę się cieszyć, jeszcze nie...

trzymam a jakże!!!!!

[Zuzu.1]

Balbino, trzymaj się mocno, przesyłam pozdrowienia, zapodaj sobie ze dwie tabletki Magne B6 i zaraz się wyluzujesz, i tak codziennie, w czasie tego trudnego i napiętego okresu, będzie dobrze !!!!! pozdrawiam:bye:

[myszonik]

w Nordei jest tak, że jak wklepię kod potwierdzający przelew, to on jest już "wykonany" i mogę od razu wydrukować potwierdzenie, że wyszedł. oczywiście widać go w saldzie. nie ma żadnego oczekiwania (jak na p. w mbanku)

 

W aliorze tak samo jak w nordei u Tatarak. I już nie można anulować takiego zatwierdzonego pomimo, że fizycznie pieniądze jeszcze z konta nie zeszły.

[monika996]

i jak prąd???? jest?????

[Balbina200]

Podłączyli, eh prąd...

Rozpaliłam piec i mam nadzieję, że nadal grzeje i pojechałam w końcu do Ikei kupić dodatkowe szafy, brakujące szuflady do kuchni i za sugestią Narendil fronty arsty na wyspę. Jutro między 10 a 13 mam dostawę.

Prezentacja przesunęła mi się na środę, więc mam dzień więcej żeby nad nią popracować

Wczoraj zamieściłam info na serwisie poproblemie.pl, że szukam stolarza i dziś się już jeden zgłosił.

Mój olsztyński też ma do jutra zrobić wycenę, więc będę wiedziała na czym stoję.

Przyszły też ostateczne wizualki kominków.

Pan Daniel powiedział, że prawie osiągnęłam rekordową liczbę projektów:rolleyes:, z czego połowa była moja:-)

Jeszcze ich nie przejrzałam.

[adk]

Podłączyli, eh prąd...

 

ufffff

[Karolina i Artur P]

Balbina Ty kobieto , to masz przygody w tym swoim maratonie budowlanym!!!

Jestem pod nieustającym wrażeniam Twojej osoby!!! Najdzielniejsza inwestorka z prawdziwego zdarzenia jaką znam!!!!

Ściskam mocno

[Balbina200]

ufffff

 

Wiecie, wróciłam do domu, po całym dniu latania, usiadłam i emocje dopiero teraz puściły.

Nawet sobie ich nie uświadamiałam, na takim byłam "dupościsku":no:

Tak skoncentrowana na celach, jakie miałam przez weekend zrealizować, że strach przyznać, ale zapomniałam o urodzinach własnego synka:sick:

Ja, taka obrzędowa! Co prawda ustaliłam z rodziną, że jego urodziny wyprawimy dopiero po przeprowadzce, bo teraz nie miałabym do tego głowy (och, jaka ja przewidująca byłam:roll:), ale żeby aż do tego stopnia się zatracić to mi się NIGDY nie zdarzyło ...

Uświadomiłam to sobie dopiero w Ikei, gdy podawałam datę transportu na jutro, że to już będzie 6 marca!

A wczoraj był czwarty... urodzinowy:-(

O rany, jak mi się smutno zrobiło, jak mogłam przegapić

Jakieś mini ciasto i świeczki przynajmniej powinny być!

Nabyłam szybciutko ciacho, babeczki, pączusie i zrobiłam małe party:)

Jaka to jest magia w tych paru świeczkach, że dzieci patrzą w nie jak zaklęte i kawałek ciasta zmienia się najpyszniejszy tort świata, a zwykły wynajmowany pokój w królewską komnatę

Ciacha były obrzydliwie słodkie, dzieciaki szczęśliwe i uświnione po czubki nosów, a my delektowaliśmy się sushi zamówionym w podziękowaniu dla Żony za ciężko stoczony bój:)

To jest ten mój sens i radość życia, co tam brak prądu czy wody na budowie;)

Odeśpię stres i rano znów stanę do walki:cool:

[monika996]

och , ale nikt ci nie przypomniał o tych urodzinach!!!!!!więc nie możesz mieć sobie tego za złe:p

 

dziś po tym twoim zakręconym dniu, mieliście przyjemne rodzinne przyjęcie:p

ale Balbina pędzisz, jak ty dziewczyno masz czas dla siebie??? chyba po przeprowadzce troche zwolnisz??? czy nie?????

 

 

prą i woda jest na budowie???? kiedy planujecie przeprowadzkę/???

[Balbina200]

prą i woda jest na budowie???? kiedy planujecie przeprowadzkę/???

 

Za 4 tygodnie już bym chciała tam mieszkać?

 

Woda jest od piątku:) Na razie zimna.

Nie mamy jeszcze zasobnika.

Ale już czeka w Dachluxie razem z kolektorami na montaż jak Diablo wróci z nart:)

Edytowane 5 Marca 2012 przez Balbina200