eniu 29.09.2012 21:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2012 Jest taki watek "Kominek Trocia" .http://forum.muratordom.pl/showthread.php?180834-Kominek-Trocia Może na początek poczytaj co on kombinuje... Są tez inne wątki traktujące o tym zagadnieniu. http://forum.muratordom.pl/showthread.php?157303-Kominek-z-mas%C4%85-akumulacyjn%C4%85-obudowy-odzysk-ciep%C5%82a-ze-spalin .http://forum.muratordom.pl/showthread.php?192598-Eniu-EKSPERYMENTUJE .http://forum.muratordom.pl/showthread.php?173218-Odzyskanie-ciep%C5%82a-z-rury-dymowej-zr%C3%B3b-to-sam/page15&highlight=impet .http://forum.muratordom.pl/showthread.php?173218-Odzyskanie-ciep%C5%82a-z-rury-dymowej-zr%C3%B3b-to-sam to tylko część literatury...miłej nocki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 30.09.2012 05:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2012 .......... wkład musizmuszać drewno do nienaturalnych zachowań podczas palenia, w efekcie czego drewno raczej się wędzi...... . Możesz to rozwinąć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KotSylwester 30.09.2012 07:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2012 Dzięki, poczytam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 30.09.2012 07:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2012 W optymalnych warunkach, drewno spala się w temperaturze powyżej 600 o C. Najczęściej jest to przedział 600 - 800. W tych warunkach spalanie jest czyste i najbardziej wydajne. Jeśli drewno pali się w temperaturze niższej, spore ilości energii nie zostają zeń uwolnione, tylko wydalane są z paleniskaw postaci dymu. Im niższa temperatura, tym więcej niedopalonych składników. To, że zanieczyszczają atmosferę, że mogły by ogrzać dodatkową powierzchnię, większości nie interesuje. Fakt odkładania się na ściankach komina, już tak, bo bywa przyczyną nieszczęść. Znakomita większość wkładów kominkowych i kominów szlag by trafił po roku takiego palenia, dlatego postanowiono z tą naturą drewna walczyć, wmawiając ludziom, ze to dla ich dobra. Podłączyły się do tego niemieckie przepisy mające chronić kominy systemowe, po pewnym czasie za pomocą sprytnego narzędzia jakim jest Unia Europejska, przepisy opanowały prawie całą Europę. Przepis ten to emisja ok 350 o C do komina jako górna granica (stąd większość producentów na swoich instrukcjach, taką temperaturę podaje)W skrzynce wielkości telewizora nie da się wyhamować natury drewna za pomocą różnych dziwnych przeszkód na drodze ognia do komina (deflektorów), dlatego kombinuje się z powietrzem do spalania, ograniczając jego ilość. Stąd zjawisko wędzenia , a nie palenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 30.09.2012 07:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2012 Nie no o to cię nie podejrzewałem .Zacznę cię pytać w niedzielę bo jesteś nazbyt miły a to mi u ciebie nie pasuje.:D.Czy przy tym wędzeniu jak to opisujesz zostają odpady ?Czy wędzenie przebiega podobnie jak spalanie-popioły? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 30.09.2012 08:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2012 Wędzenie pozostawia duuuuużo więcej niedopalonych frakcji, szczególnie w paleniskach żeliwnych bez okładzin szamotowych....W paleniskach szamotowych nastawionych na naturalne spalanie drewna, popiół wybiera się raz na 2-4 tygodnie, paląc codziennie. Spróbuj nie wybrać popiołu w żeliwniaku po 3-4 dniach palenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Forest-Natura 30.09.2012 11:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2012 Witam. Brakuje tutaj opinii doświadczonych użytkowników, zdolnych dokonać porównania różnych opcji , a będących końcowym odbiorcą. No to stwierdzenie już mi zakrawa na "rasową" demagogię ... Jak sobie tak czytam od dziesięciu lat Forum, to końcowych odbiorców, którzy albo pod wpływem FM zrozumieli na czym polega filozofia spalania drewna w kominku i albo w naturalny sposób zmienili w końcu wkład z żeliwnej puszki wędzarniczej na "normalny" lub po prostu uniknęli tego kłopotu od razu, to przewinęło się dziesiątki, jeżeli nie setki ... Tylko trzeba chcieć to zauważyć ... Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bohusz 30.09.2012 12:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2012 (edytowane) W skrzynce wielkości telewizora nie da się wyhamować natury drewna za pomocą różnych dziwnych przeszkód na drodze ognia do komina (deflektorów), dlatego kombinuje się z powietrzem do spalania, ograniczając jego ilość. Stąd zjawisko wędzenia , a nie palenia TO TAK JAK MÓJ MŁODSZY SYN - nie da się, nie wiem jak, nie umie, nie rozumiem. I spoko A ja myślę, ze spokojnie i na luzie się da. Da się pogodzi i uzyskać super kompromis. Deflektory stalowe, ceramiczne, a i również stosowne wymienniki, czyli wydłużona droga spalin, stanowiąca element całościowy, konstrukcyjny wkładu kominkowego. No ale cena, bo automatycznie rozbudowany czopuch, jezeli wymienniki poziome, albo dużo głębszy jeżeli wymienniki pionowe. Jeżeli sprawne wymienniki szybkie, bez akumulacji, to trzeba by, przykładowo w nowych domostwach instalować wkłady maks do 10 KW, ABY W NICH ŁADNIE, PRAWIDŁOWO POPALIĆ DŁUŻSZY OKRES CZASU. Bo przecież to ogromne ilości ciepła, uzyskiwanego wewnątrz domu w pomieszczeniu mieszkalnym bezpośrednio. No ale wtedy szybka mała, a to nie pasi... co powiedzą goście... taki macie malutki kominek z taką malutką szybką. No ale i tą mała szybkę da się przeskoczyć. No ale zapewne nie da się tego uzyskać za kwotę końcową ok 3000 zł za wkład. Podłączyły się do tego niemieckie przepisy mające chronić kominy systemowe, po pewnym czasie za pomocą sprytnego narzędzia jakim jest Unia Europejska, przepisy opanowały prawie całą Europę. Przepis ten to emisja ok 350 o C do komina jako górna granica (stąd większość producentów na swoich instrukcjach, taką temperaturę podaje) Ja myślę, że to nad wyraz sensowny przepis. No i jak się mi wydaje, nie o kominy systemowe tu chodzi, tylko o sprawy bardziej globalne. A sprawy globalne, składają się tylko i wyłacznie z szczegółów. Nie podejrzewam równiez, aby producenci mieli możliwość dowolnych wpisów na tabliczkach i w kartach katalogowych (technicznych) produktów. To co producenci wypisują na swoich tabliczkach znamionowych, czy dokumentach dołączonych do wkładu, nie nadaje się nawet do kibla, bo papier za sztywny. Edytowane 30 Września 2012 przez bohusz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bader 30.09.2012 21:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2012 Wędzenie pozostawia duuuuużo więcej niedopalonych frakcji, szczególnie w paleniskach żeliwnych bez okładzin szamotowych....W paleniskach szamotowych nastawionych na naturalne spalanie drewna, popiół wybiera się raz na 2-4 tygodnie, paląc codziennie. Spróbuj nie wybrać popiołu w żeliwniaku po 3-4 dniach palenia. Zapominasz kto zadał pytanie Nie ma może wybitnego wkładu , za to będzie miał skale porównawczą , gdy wybierze owoce myśli zaodrzańskiej i spróbuje tak samo ogrzewać dom. Porównanie może być interesujące pzdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bader 30.09.2012 22:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2012 Witam. No to stwierdzenie już mi zakrawa na "rasową" demagogię ... Jak sobie tak czytam od dziesięciu lat Forum, to końcowych odbiorców, którzy albo pod wpływem FM zrozumieli na czym polega filozofia spalania drewna w kominku i albo w naturalny sposób zmienili w końcu wkład z żeliwnej puszki wędzarniczej na "normalny" lub po prostu uniknęli tego kłopotu od razu, to przewinęło się dziesiątki, jeżeli nie setki ... Tylko trzeba chcieć to zauważyć ... Pozdrawiam. O , trzeba zauważać, tylko wiedzieć na co zwracać uwagę Jak np. pewna zadowolona z wkładu ( przez grzeczność firmy nie podam ) , która puszcza z dymem 8m3 drewna na ogrzanie 98m2 ( - łazienka, tam elektryka ) lub zadowolony klient Margoda ( specjalnie cytata dla mnie ) , który w silniejsze mrozy odpala cudo akumulacyjne cztery razy na dobę - rewelacja , czysta antyreklama lub znafca tematu, który pali "mułem " ( najgorsza odmiana miału węglowego ) i jeszcze bredzi o ekologii w spalaniu drewna itp. Nie jestem " Ciemnym Ludem" , który kupi każdą bzdurę , o ile wystarczająco często będzie powtarzana pzdr. ps. może poznaj najpierw parametry żeliwa zanim zaczniesz porównywać je ze stalą? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 01.10.2012 04:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2012 TO TAK JAK MÓJ MŁODSZY SYN - nie da się, nie wiem jak, nie umie, nie rozumiem. I spoko A ja myślę, ze spokojnie i na luzie się da. Da się pogodzi i uzyskać super kompromis. Deflektory stalowe, ceramiczne, a i również stosowne wymienniki, czyli wydłużona droga spalin, stanowiąca element całościowy, konstrukcyjny wkładu kominkowego. No ale cena, bo automatycznie rozbudowany czopuch, jezeli wymienniki poziome,[ATTACH=CONFIG]139403[/ATTACH] albo dużo głębszy jeżeli wymienniki pionowe. Jeżeli sprawne wymienniki szybkie, bez akumulacji, to trzeba by, przykładowo w nowych domostwach instalować wkłady maks do 10 KW, ABY W NICH ŁADNIE, PRAWIDŁOWO POPALIĆ DŁUŻSZY OKRES CZASU. Bo przecież to ogromne ilości ciepła, uzyskiwanego wewnątrz domu w pomieszczeniu mieszkalnym bezpośrednio. No ale wtedy szybka mała, a to nie pasi... co powiedzą goście... taki macie malutki kominek z taką malutką szybką. No ale i tą mała szybkę da się przeskoczyć. No ale zapewne nie da się tego uzyskać za kwotę końcową ok 3000 zł za wkład. Ja myślę, że to nad wyraz sensowny przepis. No i jak się mi wydaje, nie o kominy systemowe tu chodzi, tylko o sprawy bardziej globalne. A sprawy globalne, składają się tylko i wyłacznie z szczegółów. Nie podejrzewam równiez, aby producenci mieli możliwość dowolnych wpisów na tabliczkach i w kartach katalogowych (technicznych) produktów. Cóż, nie każdemu podoba się telewizor z metrowym czopuchem nad nim. Doradzam czytanie ze zrozumieniem, zanim nastąpi odpowiedź... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 01.10.2012 04:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2012 Zapominasz kto zadał pytanie Nie ma może wybitnego wkładu , za to będzie miał skale porównawczą , gdy wybierze owoce myśli zaodrzańskiej i spróbuje tak samo ogrzewać dom. Porównanie może być interesujące pzdr. Wystarczy, ze nie będzie miał kominka w Twojej technologii. Gips , tektura i wełna.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bohusz 01.10.2012 05:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2012 Cóż, nie każdemu podoba się telewizor z metrowym czopuchem nad nim. Doradzam czytanie ze zrozumieniem, zanim nastąpi odpowiedź... Zapewne tak, to racja. Ale myślę, że klienci mają trochę wyobraźni i zrozumienia, czyli wiedzą że czopucha po zabudowaniu i tak nie widać... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 01.10.2012 06:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2012 Dyskusja nie jest o wyobraźni i o tym co widać, tylko o sprawach technicznych. Napisałem : "W skrzynce wielkości telewizora nie da się wyhamować natury drewna" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KotSylwester 01.10.2012 06:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2012 (edytowane) To moja Hekla wciąga ok.12m sześciennego drewna przez zime... Różnego drewna ale zawsze sezonuję min.2lata przed wrzuceniem do kominka. Palę codziennie od 15tej i w weekendy od rana do wieczora. Do naszej nowej wizji kominka kieruję się ku Pamie, która ma światło szyby 58,2x40cm, jednak widzę że Pama ma tylko jeden kominek bezrusztowy i niestety nie w tym wymiarze... Diablo II bezrusztowy 14kW 2999zł (brutto) http://pama-kominki.com/index.php/Wkłady-kominkowe-suche/DIABLO-II-BEZRUSZTOWY.html Eniu, co byś doradził ? Zrezygnować z wersji bezrusztowej? Diablo I 15kW - 3600zł (ceny brutto ze strony producenta) Diablo III 16kW - 3999zł Diablo ID 15kW za 4500zł Diablo IDS 15kW droższy bo 4800zł - ma jakiś dodatkowy wymiennik ciepła? Szczerze mówiąc liczę tutaj na pomóc speców bo opis na stronie producenta do jedno a życie to drugie I jeszcze jedno pytanie. Moje kominy nie są duże 17x17cm ale w sumie długość ok 15-16 metrów, w tym od mojego podłączenia do szczytu komina ok. 10,5 metra. W sumie do wykorzystania mogę mieć dwa kanały kominowe w obrębie jednego komina, czy takie rozwiązania się stosuje czy jest to pomysł od czapy? Sam już nie wiem co robić. Arysto jak na złość nie podaje wymiarów szyby a to akurat dla nas najłatwiejsze porównanie do obecnego Oki doszedłem po plikach PDF z rysunkiem technicznym że Arysto mają praktycznie tą samą szerokość szyby co Pama. Szyba może być jednak wyższa o 1cm lub 5cm (45cm wysokości). Z taką szybą jest ARYSTO A10 670/570 14kW w cenie 3956zł (czyli w cenie Diablo III). Tu są drzwi dwuszybowe (nie wiem jak się do tego ustosunkować)... Edytowane 1 Października 2012 przez KotSylwester Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 01.10.2012 06:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2012 Pama bez dodatków (wymiennik), może Ci wciągnąć tyle samo opału. Zapytaj producenta o inne modele w wersji szczelnej i bez rusztu. Komin masz na tyle wysoki, ze jeden kanał powinien wystarczyć. Możesz przedtem próby porobić. Ten IDS to chyba jakieś dodatkowe bajery w środku ma (dopalanie spalin ?) - nie wiem, popytaj producenta. nie jestem na bieżąco. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KotSylwester 01.10.2012 19:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2012 Dzisiaj oglądałem PAMĘ Dablo ID z dopalaniem spalin, skuteczność 83 zamiast 75% i temperatura spalin na wylocie wg. etykiety chyba 290st. To chyba dobrze? Zakup przy montażu wychodzi ok.3950zł brutto. Co sądzicie o tej temp spalin, o czym to świadczy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bogusław_58 02.10.2012 05:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2012 Jak się spaliny dopalą, to temperatura z tego dopalenia osiąga 800*C.Musisz zapytać sprzedawcy, gdzie te brakujące 500*C lub jak osiąga wkład dopalanie, w niższej temperaturze:). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bogusław_58 02.10.2012 06:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2012 Jest taka możliwość, by spalanie było w granicach 80% a temperatura spalin do "przyjęcia". Ilość włożonego opału do paleniska ma być mała, lub drewno grube co nie pozwoli na zbyt duża ucieczkę ciepła kominem. Jednak warunkiem jest dostarczanie cieplejszego powietrza do spalania i palenisko musi być podgrzanedo ok 400*C. Wtedy np. dwa grube polana spalają się nie za szybko i w poprawnej sprawności. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 02.10.2012 06:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2012 Dyskusja nie jest o wyobraźni i o tym co widać, tylko o sprawach technicznych. Napisałem : "W skrzynce wielkości telewizora nie da się wyhamować natury drewna" Napisałeś ,napisałeś ale ,żeby to zrozumieć bohunio musi sobie to najpierw wyobrazić,zrozumieć a technika to drugi plan.:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.