Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

ZbylR

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 547
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • 2 weeks później...

Witam

przepraszam wszystkich że tak długo nie pisałem ale chciałem mieć pewność że to co napiszę o użytkowaniu swojego wkładu to prawda a nie głupoty i darmowa reklama dla firmy dlatego też postanowiłem że najpierw jego sprawdzę i wypróbuję odpalając kilka ładnych razy a dopiero później napiszę swoje wnioski i muszę Wam powiedzieć że swój zakup uważam za bardzo udany! Wkład który zdecydowałem się kupić i użytkować to DIABLO II BEZRUSZTOWE a nie tak jak pierwotnie chciałem DIABLO I, decyzję taką podjąłem po telefonie do firmy PAMA. Pan od spraw technicznych zaczął polecać mi nowość firmy a mianowicie DIABLO II BEZRUSZTOWE wypowiadając się w samych pozytywach z początku miałem mieszane uczucia ale że nie miałem większego wyboru bo czas mnie naglił postanowiłem zaryzykować co w moim przypadku akurat mi się opłaciło w każdym tego słowa znaczeniu bo po pierwsze:

- cena bardzo konkurencyjna bo jeszcze niższa jak diablo I, sprawność identyczna a co najważniejsze dzięki temu że jest bezrusztowy to jest bardzo szczelny i szyba się wogóle nie brudzi naprawdę po tylu paleniach jest ona ciągle czysta a do tego uważam że pali się bardzo dobrze (i ładnie) naprawdę uczciwie polecam i szczerze piszę że jak narazie jestem bardzo zadowolony i mam nadzieję że tak właśnie będzie cały czas:-)

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za ten opis.

Rzeczywiście Diablo II pojawiło się w wersji bezrusztowej. I tylko ten model - ciekawe czemu.

 

Pamiętasz może jakie argumenty były za tą wersją bezrusztową?

Jak w takim razie wygląda sprawa zbierania i wybierania popiołu?

 

Tylko ten model , bo nowości wprowadza się stopniowo. Być może wkrótce

pojawi się bez rusztowy model z PW (o czym pewnie producent jeszcze

nie wie :D).

 

Palenisko bez rusztu nie jest wrażliwe na jego zapychanie, zatem nie

ma potrzeby wybierania popiołu co kilka dni bo "nie ciągnie".Jednocześnie

we wnętrzu paleniska powstaje wyższa temperatura (nie ma schładzania

świeżym powietrzem napływającym przez ruszt). Popiół dopala się na

drobne frakcje 3-4 krotnie mniejsze niż w paleniskach rusztowych ,czy

w wkładach żeliwnych. Są jeszcze dwa istotne elementy konstrukcji,

mające wpływ na poprawę warunków spalania i czystość szyby.

Niech na razie pozostaną w cieniu :).

 

Dodam tylko, że jedną z dodatkowych zalet , jest brak konieczności

kupowania rusztu co jakiś czas.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Palenisko bez rusztu nie jest wrażliwe na jego zapychanie, zatem nie

ma potrzeby wybierania popiołu co kilka dni bo "nie ciągnie".

Ale i tak przecież co kilka dni trzeba wybierać popiół z paleniska? I w przypadku bezrusztowego, trzeba posiadać jakieś własne wiaderko, do którego przesypujemy popiół z kominka ... czyli zaczyna się kurzyć w pomieszczeniu. A w przypadku rusztowego wyciągamy pojemnik i z nim udajemy się od razu na zewnątrz. Zgadza się?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednocześnie we wnętrzu paleniska powstaje wyższa temperatura (nie ma schładzania świeżym powietrzem napływającym przez ruszt). Popiół dopala się na drobne frakcje 3-4 krotnie mniejsze niż w paleniskach rusztowych ,czy w wkładach żeliwnych.

A którędy w takim razie wpada powietrze w wersji bezrusztowej? I dlaczego jest ono cieplejsze?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale i tak przecież co kilka dni trzeba wybierać popiół z paleniska? I w przypadku bezrusztowego, trzeba posiadać jakieś własne wiaderko, do którego przesypujemy popiół z kominka ... czyli zaczyna się kurzyć w pomieszczeniu. A w przypadku rusztowego wyciągamy pojemnik i z nim udajemy się od razu na zewnątrz. Zgadza się?

 

Z palenisk rusztowych popiół wyjmuje się raz na 3-6 dni.

Z bez rusztowych raz na 3-6 tygodni .Trochę zależy od jego

konstrukcji, ale najważniejsze jest to ,że jak z rusztowego

nie wyjmiesz popiołu zawczasu , to palenie zaczyna być

kłopotliwe , lub w niektórych modelach , prawie niemożliwe.

 

Dobrym rozwiązaniem na popiół ,bez względu na to czy

konstrukcja jest z rusztem ,czy bez - tanie czy drogie,

są separatory popiołu. Cena od 100-300 zł , ale warte

grzechu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A którędy w takim razie wpada powietrze w wersji bezrusztowej? I dlaczego jest ono cieplejsze?

 

 

Cieplejsze jest wnętrze paleniska ,bo mu nic przez ruszt nie dmucha:D

 

Trociu , uwierz mi, że wpada tam gdzie trzeba i jak trzeba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli po jakiej ilości spalonego drewna można wybierać popiół raz na 3-6 tygodni ?? Temat jest o wkładach kominkowych więc powiedzmy 8kW na godzinę ??

 

 

Musiałbym się najpierw nauczyć przeliczać KW na godziny, by odpowiedzieć

na Twoją zaczepkę . Niestety jestem za głupi - nie wiem jak się to robi :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Musiałbym się najpierw nauczyć przeliczać KW na godziny, by odpowiedzieć

na Twoją zaczepkę . Niestety jestem za głupi - nie wiem jak się to robi :)

 

Pytanie jest proste , dla każdego zduna oczywiście , jeśli nie potrafisz na nie odpowiedzieć to szkoda że uczysz i pouczasz innych .:D Jeśli masz uzyskać 8 kW co godzinę ,a nie jest to zbyt wygórowane oczekiwanie klienta grzejącego dom kominkiem , to ile musisz spalić drewna przez dzień ? Ile przez całe 6 tygodni ? Jak piszesz że popiół wyjmujesz co 3-6 tygodni to ciekawe ile przez ten czas wkładasz drewna do paleniska ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli masz uzyskać 8 kW co godzinę ,a nie jest to zbyt wygórowane oczekiwanie

klienta grzejącego dom kominkiem , to ile musisz spalić drewna przez dzień ?

Ile przez całe 6 tygodni ? Jak piszesz że popiół wyjmujesz co 3-6 tygodni to

ciekawe ile przez ten czas wkładasz drewna do paleniska ??

 

Obojętnie gdzie ten kominek stoi?

Czy w budynku, czy w ogrodzie, czy w altance, czy w domku letniskowym?

 

Bo przyznam, że się pogubiłem. Może to przemęczenie zwykłe, przecież "sezon" kominkowy w pełni.

 

Zazdroszczę tym z branży kominkowej, że mają czas na siedzenie spokojne całodniowe przy kompie.

Edytowane przez bohusz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie jest proste , dla każdego zduna oczywiście , jeśli nie potrafisz na nie odpowiedzieć to szkoda że uczysz i pouczasz innych .:D Jeśli masz uzyskać 8 kW co godzinę ,a nie jest to zbyt wygórowane oczekiwanie klienta grzejącego dom kominkiem , to ile musisz spalić drewna przez dzień ? Ile przez całe 6 tygodni ? Jak piszesz że popiół wyjmujesz co 3-6 tygodni to ciekawe ile przez ten czas wkładasz drewna do paleniska ??

 

 

Forum muratora , nie wydaje mi się dobrym miejscem , by dyskutować

o tym jak uzyskać 8 KW co godzinę. Chcąc wprowadzić nową jednostkę

miary, szukaj pomocy w urzędzie miar i wag . Możesz też zrobić aneks do

podręcznika .

 

Marnujesz niepotrzebnie energię. Poświęć ten czas na merytorycznie poprawne

sformułowanie zaczepki , doczytaj gdzieś , zadzwoń , może ktoś Ci

w końcu wyjaśni jak to jest z tymi kilowatami :). Łatwiej Ci będzie

sprzedawać kominki , mniej popełnisz błędów przy wyliczaniu mocy.

 

Jak tam plany urlopowe ? Może warto odsapnąć trochę od kominków?

Odświeżyć umysł , nabrać dystansu do przyziemnych kłopotów.

Ja ruszam juro w dalekie góry , ale czuwać na forum będę :D

 

Pozdrawiam i życzę dobrej nocy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Forum muratora , nie wydaje mi się dobrym miejscem , by dyskutować

o tym jak uzyskać 8 KW co godzinę. Chcąc wprowadzić nową jednostkę

miary, szukaj pomocy w urzędzie miar i wag . Możesz też zrobić aneks do

podręcznika .

 

Marnujesz niepotrzebnie energię. Poświęć ten czas na merytorycznie poprawne

sformułowanie zaczepki , doczytaj gdzieś , zadzwoń , może ktoś Ci

w końcu wyjaśni jak to jest z tymi kilowatami :). Łatwiej Ci będzie

sprzedawać kominki , mniej popełnisz błędów przy wyliczaniu mocy.

 

Jak tam plany urlopowe ? Może warto odsapnąć trochę od kominków?

Odświeżyć umysł , nabrać dystansu do przyziemnych kłopotów.

Ja ruszam juro w dalekie góry , ale czuwać na forum będę :D

 

Pozdrawiam i życzę dobrej nocy.

 

Piotrze jesteś wyjątkowym OSZOŁOMEM :goodnight: Nie dość że piszesz bzdury o wyjmowaniu popiołu co 3-6 tygodni , to jeszcze próbujesz unikać prostego wyliczenia zużycia drewna do uzyskania 8kW na godzinę ... Oczywiście jak zwykle , a pokazałeś to dokładnie nie jeden raz na Fm , pytającego o konkrety zbywasz komentarzem że "wariat " ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obojętnie gdzie ten kominek stoi?

Czy w budynku, czy w ogrodzie, czy w altance, czy w domku letniskowym?

 

 

 

.

Ilość opału / suchego drewna/ potrzebna do uzyskania 1kW energii nie zależy od tego gdzie ten kominek jest wybudowany . Nas prawność paleniska wpływa jego konstrukcja nie miejsce montażu .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...