kurdt77 21.04.2011 22:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2011 Niedawno oglądałem mieszkanie na sprzedaż, w miare ok, tylko zauważyłem ze na balkonie, wlasciwie caly balkon jest zawalony ptasimi kupami plus jeszcze na barierce takie "kolce" wystają (jakby anty-ptaki). Sprzedawca mowi, ze balkon jest obsrany bo tam nikt od dawna nie mieszka i ze jak ktos sie wprowadzi to problem zniknie. Co o tym sądzicie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kominki Piotr Batura 22.04.2011 06:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2011 Niedawno oglądałem mieszkanie na sprzedaż, w miare ok, tylko zauważyłem ze na balkonie, wlasciwie caly balkon jest zawalony ptasimi kupami plus jeszcze na barierce takie "kolce" wystają (jakby anty-ptaki). Sprzedawca mowi, ze balkon jest obsrany bo tam nikt od dawna nie mieszka i ze jak ktos sie wprowadzi to problem zniknie. Co o tym sądzicie? Jak byś analizę gówna dołączył , to może bym coś Ci mógł powiedzieć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
perm 22.04.2011 08:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2011 Jak byś analizę gówna dołączył , to może bym coś Ci mógł powiedzieć Zgadzam się. Bez próbek nie da się pomóc. Trzeba próbkę kupy, próbkę barierki i próbkę ptaka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wykrot 22.04.2011 09:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2011 Wystarczy przestać podkarmiać ptaszyska, to nie bedą się zlatywać i kupkać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 22.04.2011 09:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2011 Sama mam podobny problem w bloku. Nigdy nie karmiłam ptactwa, wręcz przeciwnie - goniłam je gdy tylko się pojawiało. Mieszkam już 6 lat i problem nie zniknął. Najgorzej jest na wiosnę, gdy gołębie próbują uwić sobie gniazdo. Upodobały sobie donice na balkonie i już 2 razy nawet jajko znalazłam. A co do kupek, to po prostu je sprzątam. A mycie obsranych okien doprowadza mnie do szału. Próbowałam zastosować różne "odstraszacze", ale bez skutku. Niestety:bash: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 22.04.2011 09:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2011 zastosuj płytkę CD na sznurku - powinna skutecznie je przepłoszyć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jola_krzysiek 22.04.2011 10:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2011 Płytka nie działa. Duży ruch domowników, częste wychodzenie na balkon. Mój ojciec jak mieszkał sam nieczęsto wychodził na balkon, zastał pewnego dnia gniazdo z jajkami. Dobrym sposobem jest siatka, tylko w odpowiednim kolorze by gołąb ją zauważył a nie wplątał się. Na parapecie sznureczki ze wstążkami, a w domku za oknem kot. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kominki Piotr Batura 22.04.2011 15:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2011 Płytka nie działa. Duży ruch domowników, częste wychodzenie na balkon. Mój ojciec jak mieszkał sam nieczęsto wychodził na balkon, zastał pewnego dnia gniazdo z jajkami. Dobrym sposobem jest siatka, tylko w odpowiednim kolorze by gołąb ją zauważył a nie wplątał się. Na parapecie sznureczki ze wstążkami, a w domku za oknem kot. Rozumiem ,że kot za oknem na sznurku ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Miszaki 22.04.2011 16:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2011 A może sztuczny czarny kruk? Podobno skutecznie odstrasza inne ptaki, chociaż... kot na sznurku byłby bardziej efektowny wizualnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jola_krzysiek 23.04.2011 16:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2011 Rozumiem ,że kot za oknem na sznurku ? E... tam, kota najlepiej wiąże się na sprężynie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 23.04.2011 17:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2011 Wieszałam płytę CD, postawiłam kruka, kupiłam jakiegoś elektrycznego brzęczka i nic. Jak tylko jestem w domu i widzę gołębie to przeganiam "ręcznie". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kominki Piotr Batura 23.04.2011 18:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2011 Wieszałam płytę CD, postawiłam kruka, kupiłam jakiegoś elektrycznego brzęczka i nic. Jak tylko jestem w domu i widzę gołębie to przeganiam "ręcznie". Ale kota na sznurku nie przećwiczyłaś ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 23.04.2011 18:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2011 Zadziała gołąb na sznurku, żaden więcej nie przyleci Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kominki Piotr Batura 23.04.2011 19:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2011 Zadziała gołąb na sznurku, żaden więcej nie przyleci No tak , ale dokarmiać trzeba . No i srać gdzieś musi ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 24.04.2011 05:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2011 Wystarczy go potrzymać jeden dzień Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Klub_AA 24.04.2011 06:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2011 Moim zdaniem do sprawy trzeba podejsc sposobem... ...Zacznij srac na balkonie to golebiom odechce sie mieszkac w takich warunkach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 24.04.2011 07:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2011 Kiedy ja na serio, serio. Na wróble podziałało a przedtem ciągle miałam je w mieszkaniu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kominki Piotr Batura 24.04.2011 11:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2011 Moim zdaniem do sprawy trzeba podejsc sposobem... ...Zacznij srac na balkonie to golebiom odechce sie mieszkac w takich warunkach. Po bandzie, ale jak na razie to porada NAMBER ŁAN Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.