Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

mój dom w lubczyku


Recommended Posts

Toska kuchnia się robi przyjechały szafki na razie bez frontów. Teraz akcja organizowania sprzętu kuchennego. Była wersja, że bierzemy sprzęt z obecnej kuchni, ale mąż uparł się na płytę gazową, a nie elektryczną, okap musi być podszafkowy i wychodzi na to, że jedyną rzeczą, którą zabiorę ze starej kuchni będzie piekarnik. A anioły kupione takich zdolności to jednak nie posiadam. Ciekawa jestem Twojego kredensu może się pochwalisz?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 357
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

No to musimy jeszcze troszke poczekac na pelen final ,ale damy rade heh:), bede kibicowac. U nas tez jeszcze kilka dni na zapiecie wszystkiego, czyli wyfugowanie do konca plytek,dosuniecie szafek. W poniedzialek dojada i beda zamocowane drzwi itd, itd:) Jasne, ze sie pochwale jak tylko wsio stanie na swoim miejscu.Poprosze tylko o baardzo szczegolowa instrukcje wklejania zdjec, bo zupelnie jestem dyletantem w tej dziedzinie,az wstyd przyznac:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kuchnia w dalszym ciągu się robi. Panowie zamontowali już blat, umieścili w nim zlew, płytę gazową, zamontowali piekarnik, a wczoraj dotarła mikrofalówka. Na szczęście zmieściła się do górej szafki idealnie. Ciężko było znaleźć taką, która ma głębokości 30 cm. Fakt nie jest zbyt wielka, ale coś za coś. Teraz cieszę się, że nie będzie mi stała na blacie. A w blacie się zakochałam oczywiście olejowany super o dziwo mężusiowi też się podoba. Teraz czekamy na fronty wybrałam również gałki i uchwyty. Nie szalałam wybrałam chyba najbardziej popularne jakie widzi się teraz w białych kuchniach

37013a04ce65218c2709a3501986a04a.jpgc22785345eb6e3be36935f24986969d8.jpg

A my w trakcie oczekiwania na kuchnię kończymy malować pokoje na dole

IMAG0490.jpgIMAG0494.jpgIMAG0493.jpg

Zauważyliście i są już listwy przypodłogowe można ustawiać meble :yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Alez jestes mistrzynia w trzymaniu napiecia:)) Wszystko piekne wow! Prosze o instrukcje po kolei i dokladnie wklejania zdjec,to tez bede mogla pokazac kredens i kawalek poremontowy:)

 

Postaram się. Ja to robię tak : W ramce, w której piszę u góry są różnego rodzaju ikonki. Jest tam również ikonka z takim drzewkiem. Klikam i wyskakuje ramka dodaj zdjęcia z komputera i poniżej klikam "wybierz pliki". Wtedy wyskakuje ramka z twojego komputera. Jeżeli zdjęcia masz zapisane na jakimś dysku w komputerze to wybierasz Dysk C:, D: lub np. z dysku wymiennego gdy masz zdjęcia na dysku wymiennym (pendrive). Jak wybierzesz zdjęcia to klikasz ikonkę "dodaj plik". I to wsio :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurcze, siedze od pol godziny i faktycznie nie jest to trudne, bo ramka wyskakuje,wybieram zdjecie,ono sie niby zapisuje,,klikam na ikone dodaj plik i wtedy juz nic sie nie dzieje,KOMPLETNIE NIC -dlaczego??? Zobacze jeszcze jutro,moze z innego kompa..

 

Kurcze no nie wiem jak Ci pomóc, aż tak bardzo się na tym nie znam, u mnie to działa. Przydałaby się fachowa porada

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

WOW! No to teraz ja się zdołowałam. Takich cudów to u mnie nie będzie. Zawsze marzyłam o takim kredensie, a mój to raczej będzie trochę nowoczesnością zalatywał. Widzę też piękną wyspę i z boku piękną ławeczkę. Czy to wszystko robił stolarz czy kupowałaś może gdzieś? Szukam takiej ławeczki, albo do salonu obok kominka, albo do przedpokoju, ale tam trochę mało miejsca. Koniecznie zrób zdjęcia lepszej jakości i pochwal się pozostałymi wnętrzami. Teraz będę miała stresa, żeby pokazać moja kuchnię. A stolarze dzisiaj działają.

A czy te lampy to z Ikei też się nad nimi zastanawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo mi milo,ze podoba Ci sie zaczatek kuchni,ale kochana bez przesady.To Ty masz piekny nowy dom,a ja probuje ogarnac dom po rodzicach i robie to juz troooche lat:),a wlasciwie maz twierdzi, ze nasze zycie, to nieustajacy remont ha, ha.Jesli masz ochote zobaczyc reszte wnetrz,to jasne. ze pokaze,ale troche pozniej, bo teraz jestem na wyjezdzie ,korzystam z nieswojego kompa,wiec w przyszlym tygodniu bedzie to mozliwe.Laweczka faktycznie jest przecudnej urody i kupilam ja tak jak kilka innych mebli na starociach w Czaczu:) To takie miejsce w Wielkopolsce,gdzie ludziska sprowadzaja co sie da z zachodu i sprzedaja:) Ja to poprawiam, czyli tre i maluj,albo raczej w odwrotnej kolejnosci heh. . Cos tam z mebli tez mam po babci.Lampy sa z Ikei i uwazam, ze za taka cene sa super i bardzo wpisuja sie w takie wnetrza...Na dzisiaj koncze, bo padam po intensywnym dniu i czekam na zdjecia Twojej pieknej nowej kuchni
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słuchajcie za dwa tygodnie przeprowadzka. Termin mojego urlopu zbliża się nie ubłaganie. Ogrom pracy mnie przeraża. Kuchnia jeszcze w powijakach. Stolarze niby coś tam robią, ale końcówka jeszcze daleko. Jest tyle rzeczy, które trzeba byłoby kupić na już. Zmęczenie zaczynać dawać się we znaki. W piątek mąż przeciął sobie palucha na szlifierce. Ja prawie mdlałam, nienawidzę widoku krwi od razu mam zjazd. Ale damy radę :yes:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj część frontów zostało zamontowanych. Kuchnia nabiera już ostatecznego wyglądu. Gałki zostały zakupione i przymierzone. Korci mnie żeby wrzucić zdjęcie, ale stwierdziłam, że poczekam jednak na efekt końcowy. Myślę, że już niedługo :D. Powoli zabieram się do segregowania rzeczy w domu. Najgorszy będzie pokój dzieci to chyba zostawię na koniec.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

After i before są zaskakujące. Bardzo ciekawe to after.

 

Czy na before to był fornir?

 

Widzę, że listwa przypodłogowa skręca Ci w stronę okna. Czy poświęciłabyś chwilkę i zrobiła dla mnie fotkę jak ten zakręt wygląda, tzn. jak daleko sięga w stronę okna? Bo męczę się i zastanawiam czy u siebie urwać listwy tak jak kończy się ściana, czy pociągnąć dalej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dajesz rade kobieto! Przecierki pelna profeska i az dziw,ze taka zupelna amatorka jesteś w tej dziedzinie- brawo ! Z tymi zdjęciami kuchni,a wlasciwie ich brakiem rozumiem,Tez wole już takie choćby lekko dopracowane wnętrza .Wiem, ze będzie pięknie.U nas dalej prace trwaja glownie teraz w łazience,chociaz, to prawie final.Pisze prawie, bo zaczynam zastanawiać się skad brac kase na lampy,a zawiesić cos trzeba...Ogolnie największy problem teraz to już tylko z biletami płatniczymi się robi, bo pomyslow na zakupy jest tyle, ze tchu by mi zabrakło heh Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...