Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

The Dreamed House... czyli domek w zacisznym miejscu!!!


Recommended Posts

Hej Andzia!

 

Znalazlam, bo przejsciu z Grupy Pomorskiej....ale - kurcze - to byla droga przez meke;););)

 

Faktycznie, baaardzooo bliska sasiadka jestes. Do nas z Mecikal to tylko poranny spacer - 15 km? ;) i jestes w Charzykowy gdzie ja walcze z moja skarpa.

Widze, ze masz luzackie podejscie do sprawy - i tak trzymac - ja nie wiem czemu uparlam sie by popedzac wszystko, gdy nie ma sensu:rolleyes:

 

Pozdrowienia,

 

Maja

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję Wam, okolica na prawdę przepiękna a ta cisza i spokój najbardziej do mnie przemawia :) zrobię więcej fotek jak będę w sierpniu na wakacjach :D (już się doczekać nie mogę) 8-)

 

mayadaski - ja też próbowałam znaleźć grupę z naszej okolicy ale znalazłam tyyylko jedną... i to starą więc założyłam wątek o Chojnicach, cieszę się że tam trafiłaś :) heh po widokach z twojej działeczki zaraz poznałam że to Charzykowy ;) mamy do siebie rzut beretem więc na pewno umówimy się na jakiego grilla :) a Wasz domek to niezłe cacko bedzie no i tak daleko już jesteście.. niedługo wakacje we własnym domku co? :D

co do luzackiego podejścia do sprawy to nie do końca jest tak... budujemy systemem gospodarczym bo mąż to budowlaniec i broń Boże żeby ktoś inny robił jedgo własny dom... więc jak tylko jesteśmy w polsce to pchamy to wszystko do przodu ile się da... no i finanse to też inna kwestia - mieszkamy za granicą i też w Irlandii tylko ze północnej - Londonderry, niedawno przez ten kryzys padło tu wiele firm, więc troszkę kaska się skróciła- ja siedzę teraz z córcią w domku ale od września Sandra idzie do przedszkola więc na pewno coś poszukam, chodziaż dostałam propozycję prowadzenia B&B w pięknym miejscu od przyszłego września więc jestem na rozmysłach, na to wychodzi że aktualnie mąż tylko pracuje, więc z jednej pensji odkładamy co się tylko da...

 

Ania

 

Aniu, rozumiem Cie doskonale:) U nas troche lepiej, bo pracujemy oboje, ale tez w Republice tak nam podatkiem dowalili, ze mozna usiasc i plakac. Dodatkowo Pan Maz ma skrocony tydzien pracy z 5 do 4 dni i na dobitke pensje obcieta o 5%, wiec wychodzi jakies 20% miej pensji podstawowej w stosunku do roku 2008, ale nic - jest dobrze - zawsze moglo byc gorzej;) Po prostu dluzej zajmnie mi uzbieranie na kibelek czy inna kuchenke i lezak:D

Taki Maz jak Twoj - ktory sam tyle zrobi to skarb!!:) Doskonale rozumiem, dlaczego ma takie podejscie do sprawy. Ja ciagle jeszcze przeklinam elektryka, bo moze 2 z 100 kabelkow sa polozone jak chcialam. Przynajmniej Wy nie bedziecie mieli tego stresu.

 

Piekne widoki wklejasz. Podoba mi sie, ze u Ciebie nie jest tak strasznie zabudowane jak u nas. Czasami jak patrze na zdjecia naszej dzialki z mojego dziecinstwa to az mi sie nie chce wierzyc, ze tak pusto kiedys bylo...trudno...sami dodajemy nasze 3 grosze:D:D:D:D

 

Maja

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ania, kliknij sobie na swoje zdjęcie prawym i daj "pokaż" i skopiuj adres a potem wklej tak jak się zdjęcia wstawia na tą ikonkę po prawej stronie koperty i jest:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=54181&d=1303907818

 

P.s. mam takie same przyciski przy gebericie :) są bardzo dobrej jakości.

Kafle fajne, ciekawe jaka cena :>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Andzia dla mnie ceny kafli to temat drażliwy. Zaplanowałam w naszej łazience MAŁO kafli (tylko jedna ściana na której są sanitariaty), prysznic ale aż pod sufit i podłoga. Niestety szukałam konkretnego typu glazury w konkretnym kształcie i rozmiarach a ceny wiadomo - wybrać się nie da. Najdroższa zabawa to u nas prysznic :( bateria+odpływ+glazura z dekorami...nawet nie będę pisać. Na koniec podliczę u siebie ile taka przyjemność kosztuje, bo teraz "żyję chwilą" a kasa z kredytu się kończy.

 

Dekory mi się podobają w tych Waszych, są ciekawe i wymagające. Jeśli chodzi o geberit - stelaż mamy Geberitu na 110 cm, moim zdaniem najlepszy jakościowo z dostępnych na rynku i nie ma co inwestować w często awaryjne no-name'y, przyciski też Geberitu - te białe z chromowaną obwódką mamy właśnie identyczne - plastik jest bardzo wysokiej jakości i wyglądają obłędnie. Ja je wybrałam ze względu na wygląd, jakość i to, żeby je jak najmniej było widać na białych mugatach.

 

Ta kabina, którą wrzuciłaś na wizualce to już wybrana czy po prostu pokazałaś? Nie kupujie 80x80. Staram się wszystkich przestrzegać - chyba, że nie ma miejsca na większą. Korzystałam z takiej kabiny i mimo, że nie należę do najwyższych i największych osób to przy schylaniu drzwi trzeba otwierać bo tyłek się nie mieści :lol2: mam tu na myśli w ogóle wygodne poruszanie :) I to na tyle.

 

Niby zabudowa toalety zajmuje więcej miejsca, ale przy wiszącym kibelku jest wiele zalet: łatwiej sprzątnąć "pod", lepiej wygląda, zyskujemy półeczkę na jakiś koszyczek, wazonik czy flakonik, łatwiej dopasować stylem do całej łazienki. Awaryjność jest niewielka, w domu mam już od wielu lat zabudowę i nic się nie dzieje :)

Edytowane przez yokasta
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale piekny pies!!! Misiu jakby pluszowy!!:D:D

 

Jakie macie plany na to lato, co chcecie zrobic w domu? Kafle sa piekne, to ktore wkleilas. Widzieliscie je na zywo? Mysmy spedzili chyba dzien w sklepie w Topoli za Chojnicami wybierajac kafle, bo czasami w necie wygladaja inaczej niz w rzeczywistosci.

 

Maja

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aneczko, dziękuję za zaproszenie, akurat tego dnia potrzebowałam samotności.. ale było cuuuudnie.. Ale jak będziemy planowali ponowny wypad to Cię ścignę o telefon:) No i zapraszam do Sligo. Nie wiem gdzie będę od stycznia, ale mozliwe , ze wrócimy do Letterkenny, a to już znacznie bliżej:)

 

Piesek piękny i zdjęcie rewelacja, ale te mixy irlandzkie mnie zawsze przygnębiają. To co ludzie tu z psami robią mnie przeraża.

To niezłe plany macie na wakacje:) Ja lecę do Radka 4 czerwca, ale nie na Śląsk tylko u mnie się spotkamy. 11 czerwca idziemy na wesele do mojego kuzyna. Potem na Śląsk, zobaczę skorupkę domku:) Myślę,że zostaniemy nie dłużej niż 3 dni.. a potem jedziemy w stronę Irlandii na 1.5 tyg podróż po Europie:) To będzie zabawa! 27 czerwca muszę być w Sligo.

Nie mogę sie doczekać:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aniu, masz dobrze, ze Twoj maz robi wszystko sam. Przynajmniej macie zrobione po swojemu a i oszczednosci na pewno sa wielkie. My niestety budujemy z wykonawca/developerem, ktory jest mezem mojej Kuzynki. Koszt robocizny jest straszny - czasami az mi sie robi slabo, jak dostaje rozliczenie, ale za to po dwoch latach budowy jestesmy gdzie jestesmy....moj maz bardziej rozglada sie za grillem i kielbaska na niego, niz za kielnia czy innym srobokretem, gdy jestesmy w Zaborskim;) Gdybym miala liczyc tylko na Niego, to dalej bym jezdzila patykiem po dzialce i sobie rysowala wymiary dla nowego domu:)

 

Maja

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aniu, my bedziemy w ostatnie dwa tygodnie lipca. I zapieram sie jak moge i juz nawet zaczelam karte kredytowa skrobac, chociaz nie powinnam, bysmy mogli te 2 tygodnie spedzac juz u siebie a nie po rodzinie.

Dziekuje za komplement, ze mlodo wygladam...gdybym wiedziala na 150% ze bedzie dziewczynka to bym sie zdecydowala na pewno...ale ze jest jak jest...to nie chce zostac mama 3go chlopaka bedac juz czterdziestka;)

Na corke bym sie zdecydowala - ale ze prawdopodobienstwo 3 syna jest wielkie...to mi sie juz nie chce;)

 

Rokoko uwielbia kupowac w TKMaxx'ie mozesz u Niej podejzec pare rzeczy...ja niestety zawsze wychodze z tych sklepow z pustymi rekoma;) jakos nie moge niczego sensownego tam znalezc...jedynie dzieciakom sniegowce i kurtki zimowe;) kupilam w tym roku, gdy po Jej namowie tam weszlam. Ogolnie patrzalam tylko przez szybe na panujacy tam balagan...i odechciewalo mi sie wchodzic:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Andzia strasznie to skomplikowane dla takiej osoby jak ja :lol2: co jej się uchwyty górne z dolnymi muszą zgadzać itd.

Wydaje mi się, że szafek jest za dużo, szczególnie po obu stronach okna. Całość przy tym oknie taka przeładowana jest - chyba żeby po obu stronach dać takie same otwarte półki - na wino czy cuś.

 

Albo po lewej stronie okna otwarta półka i po prawej symetrycznie obok okapu takie same szafki pełne?

 

Masz na szczęście jeszcze dużo czasu, rób koniecznie jak najwięcej wizualek. Ja zrobiłam chyba 50 zanim mi wyszło (w miarę ;)) to o co mi chodziło :D

 

I proponuję na wizualce dać sobie jakiś neutralny szary czy beż na ściany, wtedy lepiej widać. A na koniec, jak będzie ustawienie szafek zmienić sobie kolor :D

 

Juz nic nie mówię....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...