Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Szarak pod lasem


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 2,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

o widzę, że nie będę sama, my tez będziemy budować dom parterowy bez poddasza użytkowego, do tej pory kogo nie zapytam to buduje z poddaszem i mówi wybuduj sobie poddasze użytkowe itd itp. ogólnie negacja naszego planu , bo nie ma poddasza. nareszcie spotkałam kogoś podobnego:) a jak z ogrzewaniem , zaplanowane już podłogówka,czy tradycyjnie,a ocieplenie steropian 10 -15, czy może więcej??na razie tyle pytań nie chcę na początek\ zamęczać:) trzymam kciuki za dachówkę:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o widzę, że nie będę sama, my tez będziemy budować dom parterowy bez poddasza użytkowego, do tej pory kogo nie zapytam to buduje z poddaszem i mówi wybuduj sobie poddasze użytkowe itd itp. ogólnie negacja naszego planu , bo nie ma poddasza. nareszcie spotkałam kogoś podobnego:)

 

ja miałam dokładnie to samo :) tyyyle miejsca sie marnuje :D a że w salonie przestrzeń otwarta do dachu to już w ogóle nam sie dostało :) przewidująco pociągnęliśmy na poddasze rurki z ogrzewania....gdyby kiedyś dziecko nie miało gdzie mieszkać ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i jestem :)

Gratuluję oczywiście raz jeszcze sprzedaży domku i dobrej ceny na Ytonga :)

Teraz z niecierpliwością czekam na zdjęcia z budowy.

Mam nadzieję, że jak juz będziesz pić kawkę w pięknym nowym domu, albo na pięknym nowym tarasie ze skarpą, to zerkniesz czasem na FM i coś doradzisz tym, co daleko za Tobą będą ;)

 

ulciapulcia zapraszam do siebie. Podobnie jak u atiki i u queene u nas też parterówka bez poddasza :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o widzę, że nie będę sama, my tez będziemy budować dom parterowy bez poddasza użytkowego, do tej pory kogo nie zapytam to buduje z poddaszem i mówi wybuduj sobie poddasze użytkowe itd itp. ogólnie negacja naszego planu , bo nie ma poddasza. nareszcie spotkałam kogoś podobnego:) a jak z ogrzewaniem , zaplanowane już podłogówka,czy tradycyjnie,a ocieplenie steropian 10 -15, czy może więcej??na razie tyle pytań nie chcę na początek\ zamęczać:) trzymam kciuki za dachówkę:)

 

Już odpowiadam.

Przepraszam, że dopiero teraz, ale nie miałam powiadomienia o nowych wpisach w wątku,...ach to FM....

 

U nas jakoś wszyscy przystali na to że budujemy parterówkę. Teraz mieszkam w domu z poddaszem i bieganie przy 2 małych dzieci non stop po schodach doprowadzało mnie do szewskiej pasji ;) Bardzo chcieliśmy mieć wszystko na jednym poziomie.

U mnie nie będzie możliwości wykorzystania w przyszłości poddasza, gdyż robimy wiązary i kratownica będzie gęsto rozstawiona na poddaszu. zostawiamy sobie tylko małą powierzchnię na kartony z różnościami, które będa mogły być wepchnięte na poddasze ;)

 

Co do ogrzewania - na całości robimy podłogówkę, tylko w2 łazienkach planujemy grzejniczki - ale takie na prąd z dmuchawą, by ewentualnie na szybko wysuszyć ręcznik, czy jakieś dziecięce ciuszki.

Ocieplenie - styropian 15cm. Kupujemy taki z dodatkiem grafitu - lambda 0,31 Swisspor, lub 0,32 Genderka.

 

Jeśli masz pytania - pisz - z chęcią odpowiem. Dla mnie FM to tez wielka kopalnia wiedzy ;)

 

Pozdrawiam "parterowiczkę"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to ponownie rusza maszyna budowlana....jeszcze powoli... ale już niedługo mam nadzieję, że się rozkręci ;)

 

 

Wczoraj byłam w Odolanowie i zamówiłam wiązary u Burkietowicza ;)Wstępnie umówiliśmy się na montaż w 30 tygodniu lipca, czyli od 25-28 lipca.

Od 16 sierpnia ma wejść dekarz.

 

Mam nadzieję, że do 25 lipca Panowie budowlańcy postawią ściany nośne. A wewnętrzne będą stawiać po zamontowaniu wiązarów.

 

I nasze WIEEEELKIE MARZENIE. WPROWADZIĆ SIĘ NA BOŻE NARODZENIE !!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja na końcówce, ale tej najgorszej... liczę, że do świąt się wyrobimy na spokojnie. Nie poganiam ekip, nie spinam terminów żeby się nie denerwować. Pomiędzy wykonawcami daję luzy czasowe na ewentualne poślizgi, stąd zakładam, że na gotowo to będzie przed świętami. U mnie do wielu rzeczy z wykończeniówki jest jedna ekipa i jeśli będą robili dobrze to innych szukać nie będę, a to siłą rzeczy powoduje, że front robót we wnętrzu posuwa się leniwie...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No fakt, ale jeśli ekipa sprawdzona, to nie warto jej zmieniać.

 

My chyba zbyt optymistycznie sobie Święta zakładamy, ale fajnie mieć taki cel. Jeśli się nie uda, nic się nie stanie, nikt nas na bruk nie wyrzuci ;) ale Święta w nowym domku...zawsze kusi taka wizja. Baaardzo bym chciała, ale nic na siłę. Wiem, że pewnych rzeczy nie przeskoczę - jak 3 tyg schnięcia wylewek + 3 tyg. wygrzewania podłogówki.... i pewnie jeszcze kilka innych rzeczy.

Wiem, że sporo rzeczy zamówię już niedługo, by później nie czekać na towar. Ale poślizgu ekip nie sposób przewidzieć i tylko mam nadzieję, że będzie ich jak najmniej.

Edytowane przez atika
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam nadzieję, że jak juz będziesz pić kawkę w pięknym nowym domu, albo na pięknym nowym tarasie ze skarpą, to zerkniesz czasem na FM i coś doradzisz tym, co daleko za Tobą będą ;)

 

Oczywiście, że na forum będę wchodzić ;) Jaki byłby dzień bez FM :)

A Ciebie jako pierwszą "forumke" na kawę na nowym tarasiku zaproszę.

W końcu znasz wszystkie szczegóły jak w swoim własnym ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cel jest realny i jeśli nic się nieprzewidzianego nie wydarzy to dacie radę.

A nieprzewidzianymi rzeczami nie ma co się przejmować, na ekipy, ich obsuwy, obsuwy dostawców niewiele mamy wpływu.

Staram się to niwelować jak mogę, ale i tak zawsze coś wyskoczy.

Z doświadczenia podpowiem żeby z dużym wyprzedzeniem zamawiać okna i drzwi (zewnętrzne i wewnętrzne), barierki do schodów i same schody, bo na to się bardzo długo czeka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nam na szczęście schody odpadają ;)

A okna zamówię w pierwszej połowie lipca jak tylko będą na nie finanse. Już wiem że muszę na nie czekać około 8 tygodni.

 

Drzwi i bramę garażową biorę z Hormanna - u nich są na szczęście prawie od ręki.

Na pewno już niedługo muszę się umówić z instalatorami. I Panami od rekuperacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A faktycznie bez schodów jeden problem mniej z głowy...

Potem jeszcze na etapie drzwi wewnętrznych warto zamówić wcześniej, bo jak się wstępnie rozpytywałam to terminy były kosmiczne - ok. 10 tygodni. Chociaż w ostateczności bez drzwi wprowadzić się można:)

I zabudowy kuchni też dość długo się robią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...