Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

rurowe czy płaskie które lepsze


dider

Recommended Posts

Ja te 52 stopnie miałem przy wodzie w zbiorniku 40*C i działającym całym zestawie wg mnie co powinno być rzeczą oczywistą. A wy promujący próżniowe to jeden podaje na skręconym przepływie a drugi na wyłączonej pompie. Może jeszcze znajdzie się trzeci co będzie podawał temperatury na pustych kolektorach.

Może i płaskie nie zdają egzaminu w zimie, w sezonie letnim działają super. A jak wg ciebie płaskie sprawdzają się wiosną i jesienią? I na koniec ile jest dni słonecznych w zimie?

Myślałem, że te forum to miejsce wymiany doświadczeń i rozwiązywania problemów, a póki co to trąci marketingiem instalatorów.

Napisałeś wcześniej ,,na kolektorach odnotowałem temperaturę 52*C'' .Nie napisałeś wcześniej jaka temperaturę końcową osiągnąłeś na zbiorniku więc ja Ci podałem ile było na kolektorach na instalacji którą montowałem. Pewnie byłoby jeszcze więcej ale glikol zaczął dymić przez odpowietrznik i klient musiał włączyć pompę.Powiem ci że temperuturę na kolektorach można podnieść też ustawiając wiekszą delte włączenia. Wtedy np możesz mieć na kolektorach powiedzmy 80 stopni a na zbiorniku 50 stopni. Ciekawi mnie twoja wypowiedź: ,,moc grzewcza waha się od 2500-3500W w zależności od słoneczka''. Czy te 2500 w uzyskujesz przy pogodnie pochmurnej?

Jeśli czytelnicy maja ocenić jak twój zestaw działa podaj nam proszę jak pisał kolektor1: ''brakuje nam jednak temp. w zbiorniku od której kolektory zastartowały kolektory'' oraz ,,No i brakuje nam powierzchni (lub ilość rur) w zestawie''.

Edytowane przez in*s*7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 48
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

P Witoldzie cytuje Pana wypowiedź: ,,Na pustych osiągnąłem 236 stopni! to dopiero wynik!'' Przy jakiej temperaturze powierza osiągnął Pan taki wynik?. Czyżby przy -20 stopniach, czy może raczej przy +30 stopniach?. W większości kolektorów próżniowych zbliżone temperatury to temperatura stagnacji (maksymalna temperatura jaka mogą osiągnąć kolektory bez odbioru z nich ciepła) osiągana w najkorzystniejszych warunkach.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To uważam rzeczywiście za chore.

 

Nie jestem zwolennikiem wspomagania ogrzewania nawet kolektorami próżniowymi. W zimie słońca jest jak na lekarstwo, więc jeżeli chociaż tylko CWU zapewnią w 100% to bajka.

Kolektory próżniowe mogą wspomagać ogrzewanie jedynie w sezonach przejściowych, tj. jesienią i wiosną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisałeś wcześniej ,,na kolektorach odnotowałem temperaturę 52*C'' .Nie napisałeś wcześniej jaka temperaturę końcową osiągnąłeś na zbiorniku więc ja Ci podałem ile było na kolektorach na instalacji którą montowałem.

Nie zapominaj, że Yaba jest użytkownikiem instalacji i wcale nie musi się znać na zawiłościach obliczania ilości ciepła, podał stan instalacji i jego instalacja jest jak najbardziej poprawnie ustawiona na elektronice i przepływie.

Pewnie byłoby jeszcze więcej ale glikol zaczął dymić przez odpowietrznik i klient musiał włączyć pompę.Powiem ci że temperuturę na kolektorach można podnieść też ustawiając wiekszą delte włączenia. Wtedy np możesz mieć na kolektorach powiedzmy 80 stopni a na zbiorniku 50 stopni.

Na zbiorniku osiągniemy 70 stopni i glikol się gotuje, ciekawe czemu to ma służyć? Pewnie temu, żeby glikol szybciej "spiczniał" a instalator ma dodatkową kasę za jego wymianę. Gratuluję.

Ciekawi mnie twoja wypowiedź: ,,moc grzewcza waha się od 2500-3500W w zależności od słoneczka''. Czy te 2500 w uzyskujesz przy pogodnie pochmurnej?

No przecież jak wół napisane, że od słoneczka! A co Ty rozumiesz pod pojęciem pochmurnej pogody? promieniowanie na poziomie 100-300W/m2, czy może 300-400W/m2 a moze 400-600W/m2? Od Yaby żądasz precyzji a sam precyzyjnie nie potrafisz powiedzieć .

Jeśli czytelnicy maja ocenić jak twój zestaw działa podaj nam proszę jak pisał kolektor1: ''brakuje nam jednak temp. w zbiorniku od której kolektory zastartowały kolektory'' oraz ,,No i brakuje nam powierzchni (lub ilość rur) w zestawie''.

Co się znów czepiasz! Przecież wyraźnie napisał jaki jest przepływ, jaka jest pow. kolektorów i też wyraźnie napisał jaka jest moc chwilowa. Przecież z tych danych można wyliczyć wszystko co się chce oczywiście pod warunkiem jak się wie jak to trzeba zrobić.

A przecież Ty sam oprócz temp. max nic więcej nie napisałeś a zarzucasz to innym.

P Witoldzie cytuje Pana wypowiedź: ,,Na pustych osiągnąłem 236 stopni! to dopiero wynik!'' Przy jakiej temperaturze powierza osiągnął Pan taki wynik?. Czyżby przy -20 stopniach, czy może raczej przy +30 stopniach?. W większości kolektorów próżniowych zbliżone temperatury to temperatura stagnacji (maksymalna temperatura jaka mogą osiągnąć kolektory bez odbioru z nich ciepła) osiągana w najkorzystniejszych warunkach.

Ten wynik osiągnąłem przy temp. -15 stopni i promieniowaniu 948W/m2.. Wcześniej już opisywałem jaka jest różnica w uzyskach na różnego rodzaju rurach. Zamiast zarzutów bachus to czy tamto trzeba było to przeczytać ze zrozumieniem. A temp. stagnacji tych rur to ok. 320 stopni

Trochę o tym jest tu: http://www.słoneczny.com.pl

Witold

Edytowane przez kolektor1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poszperałem trochę w necie i na forum elektroda i doszedłem do następującego wniosku. Nie rozumiem po co ludzie kupują kolektory płaskie, gdyż samemu można wykonać taki kolektor (np. z grzejnika płytowego) znacznie taniej. Jego cena będzie znacznie niższa nawet od najtańszych kolektorów płaskich, a działać będzie podobnie. Z mojego doświadczenia wynika, że kolektory próżniowe są wrażliwe na uszkodzenia tylko na etapie montażu. Ich sprawność średnioroczna spada bardzo nieznacznie wraz z upływem lat. Życzę powodzenia wszystkim chcącym podrabiać kolektory próżniowe:) Ludzie nie dajcie się nabijać w butelkę:)

Bzdury pleciesz:)

gdybys rzeczywiście przebrnął przez 3 tomy po ok 400 stron o budowie ,,hand made,, na samej tylko elektrodzie to bys juz wiedział ze samodzielne złozenie i montowanie kolektora płaskiego z nowych kupnych elementów wychodzi prawie identycznie cenowo z najtanszymi firmowymi kolektorami płaskimi-wiec jest to słabo opłacalne,co innego jesli ma się dostęp do taniego materiału.

Jak juz piszesz ze cos czytałes to chociaz NAPRAWDĘ przeczytaj:)

pzdr

 

Jak już pisałem wystarczy przesledzic empiryczne doświadczenia uzytkowinków róznych typów od ,,hand made,, przez prózniowe do płaskich by dojsc do wniosku ze zimą uzyski sumaryczne z obojętnie jakiego typu sa na tyle znikome ze nie ma co nawet sie tym zajmowac.... Jesli w styczniu bedziemy mieli 3 dni słoneczne po 5 godzin to prózniowy da powiedzmy 60 stopni,płaski 45 a samoróba 40 ale to wiele nie zmieni w sumarycznym zuzyciu wody zimą-i tak trzeba 90-95% dogrzac z innego zródła.Natomiast latem zawsze bedzie ndmiar ciepłej wody,niezaleznie od typu panela.

Przeciwko prózniowym moim zdaniem przemawiaja 2 rzeczy: wyższa cena(nieuzasadnione do uzysku),i potencjalna awaryjność(o tym tez mozna poczytac-ale nie tutaj;))-te dwie małe wady skreslaja w mojej ocenie ten typ na dzien dzisiejszy,aczkolwiek kazdy ma wybór a marketing i tak zrobi swoje.

Edytowane przez Kasia242
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bzdury pleciesz:)

gdybys rzeczywiście przebrnął przez 3 tomy po ok 400 stron o budowie ,,hand made,, na samej tylko elektrodzie to bys juz wiedział ze samodzielne złozenie i montowanie kolektora płaskiego z nowych kupnych elementów wychodzi prawie identycznie cenowo z najtanszymi firmowymi kolektorami płaskimi-wiec jest to słabo opłacalne,co innego jesli ma się dostęp do taniego materiału.

Jak juz piszesz ze cos czytałes to chociaz NAPRAWDĘ przeczytaj:)

pzdr

 

Jak już pisałem wystarczy przesledzic empiryczne doświadczenia uzytkowinków róznych typów od ,,hand made,, przez prózniowe do płaskich by dojsc do wniosku ze zimą uzyski sumaryczne z obojętnie jakiego typu sa na tyle znikome ze nie ma co nawet sie tym zajmowac.... Jesli w styczniu bedziemy mieli 3 dni słoneczne po 5 godzin to prózniowy da powiedzmy 60 stopni,płaski 45 a samoróba 40 ale to wiele nie zmieni w sumarycznym zuzyciu wody zimą-i tak trzeba 90-95% dogrzac z innego zródła.Natomiast latem zawsze bedzie ndmiar ciepłej wody,niezaleznie od typu panela.

Przeciwko prózniowym moim zdaniem przemawiaja 2 rzeczy: wyższa cena(nieuzasadnione do uzysku),i potencjalna awaryjność(o tym tez mozna poczytac-ale nie tutaj;))-te dwie małe wady skreslaja w mojej ocenie ten typ na dzien dzisiejszy,aczkolwiek kazdy ma wybór a marketing i tak zrobi swoje.

 

Podtrzymuję to co wyczytałem na forach. Samemu można taniej zrobić kolektor płaski patrz: ,,garażowcy'' wytwarzający tanio swoje kolektory.

Maksymalna temperatura na kolektorach słonecznych nic nam nie mówi o ich działaniu.

Co to znaczy wyższa cena?. Czy wyższe są też ceny zestawów solarnych?

Co to znaczy potencjalna awaryjność? I tak samo: Co to znaczy potencjalna awaryjność kolektorów płaskich?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolektory próżniowe mogą wspomagać ogrzewanie jedynie w sezonach przejściowych, tj. jesienią i wiosną.

 

No jasne jak do dogrzewania stosuje się 5,65m2 kolektorów na dom o pow 250m2 to może prócz cieplej wody, jesienią ani wiosną do dogrzewania nic nie da. To jest jak 1/44 czyli 1m2 kolektora dogrzewa nam 44m2 domu. Ciekawy stosunek liczbowy wart rozwinięcia przez szanownego Pana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No jasne jak do dogrzewania stosuje się 5,65m2 kolektorów na dom o pow 250m2 to może prócz cieplej wody, jesienią ani wiosną do dogrzewania nic nie da. To jest jak 1/44 czyli 1m2 kolektora dogrzewa nam 44m2 domu. Ciekawy stosunek liczbowy wart rozwinięcia przez szanownego Pana.

Wspomaganie centralnego ogrzewania (nie mylić z ogrzewaniem czy

dogrzewaniem) odbywa się w momencie kiedy ciepła woda przekracza zakresem

temperaturowym możliwości ładowania cwu przez kolektory (priorytet cwu) lub

kiedy priorytet jest ustawiony na wspomaganie centralnego ogrzewania. Z

uwagi na fakt że w całym domu jest ogrzewanie ścienne płaszczyznowe a

temperatury powrotu są na poziomie 25-30 C to efektywnie można wspomagać

kilkoma kolektorami taką instalację. Oczywiście rozbudowa jest mile widziana

ale pojawia się problem: co robić z ciepłem nadmiarowym latem ? Skuteczne

buforowanie sezonowe to dobry ale drogi pomysł w mikroskali. Pan to testował

na sobie ja to wiem. Moim zdaniem tani sposób

buforowania sezonowego dla domu jednorodzinnego jest wyzwaniem które warto

podjąć. Może ma Pan ciekawy pomysł jak tanio buforować ... ? Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maksymalna temperatura na kolektorach słonecznych nic nam nie mówi o ich działaniu.

Co to znaczy wyższa cena?. Czy wyższe są też ceny zestawów solarnych?

Co to znaczy potencjalna awaryjność? I tak samo: Co to znaczy potencjalna awaryjność kolektorów płaskich?

Wysoka temp na kolektorach mówi nam ze mamy dobre kolektory,byc moze instalacja jest spieprzona ale kolektory ,,ciągną,, dobrze.

Potencjalna awaryjnosc oznacza ze ,,tam sie nie ma co zepsuć,, kazdy kolektor płaski to rurka alu lub miesz wygieta kilka razy, zakryta szybą -tak jest zbudowany KAZDY płaski kolektor-oczywiscie producenci o tym nie pisza wiec 90 % lemingów ma dylemat co by tu wybrac.

Dlatego napisałem ze w Polskich warunkach wybór panela jest własciwie bez znaczenia tzn. z naciskiem na wybiranie tych jak najtanszych.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...