Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witam

Ostrzegam przed nieuczciwymi wykonawcami mebli na wymiar, dwie firmy współpracujące razem: Fabryka Wnętrz Agnieszki Chmielewskiej oraz

"Parker`s" Przedsiębiorstwo Handlowo-Usługowo-Produkcyjne Mateusz Wnęk.

W moim przypadku po ponad 150 dniach spóźnienia otrzymałem meble poobijane, porysowane, zrobione niezgodnie z ustaloną specyfikacją materiałową i projektem, zamieniono mi materiały na ich tańsze odpowiedniki, niedopasowane fronty, krzywe, paskudnie wykończone okleiną pcv z widocznymi ubytkami. Firma wykonująca bardzo lubi rysować płyty meblowe, robić w nich niepotrzebne dziury a następnie maskować markerem.

Gwoździem do trumny był komplet prowadnic, zamiast tamdem blumm dostałem zwykłe na dwóch kółeczkach (3 komplety). Po zwróceniu uwagi, pan Mateusz Wnęk przywiózł mi stare, zdezelowane prowadnice, zardzewiałe, trzeszczące z widocznymi przeróbkami (spawy, oraz zaprawki malarskie - prowadnice ewidentnie pochodzą z innych, starych mebli).

 

Pani Chmielewska najprawdopodobniej zwinęła interes bo adresy domowy i firmowy są nieaktualne - wezwania listowne wracają. Nie raczy też odbierać telefonów - jej podpis widnieje na umowie.

 

Podejrzewam, że Pani Chmielewska, która najprawdopodobniej tylko zbierała klientów dla p. Wnęka miała więcej takich klientów jak ja i przez to jej nagłe zniknięcie. Być może jest więcej klientów w podobnej sytuacji.

Firma Parker's nadal działa, więc przestrzegam.

Edytowane przez grzegorz_si
  • 6 months później...

Podnoszę dla przypomnienia. Fabryka Wnętrz funkcjonuje jednak nadal. P. Chmielewska "złotousta" z premedytacją odbijała listy polecone. Taka uczciwość niektórych ludzi: skasować na 1500 zł zaliczki i udawać, że zmawia się u niej, wysłać do drugiego naciągacza i na koniec twierdzić, że to "nie ona podpisywała umowę, tylko właściwy wykonawca".

Ostrzegam nadal.

  • 1 year później...
  • 2 weeks później...
Wiem gdzie przebywa Pani Chmielewska, pracuję z nią. Proszę o kontakt 505834034

 

Witam

Dziękuję, ale ta pani już mnie nie interesuje. Sama do mnie zadzwoniła po tym jak w e-mailu zagroziłem zgłoszenie sprawy odpowiednim organom.

Zobowiązała się wpłacić te 1500 zł zaliczki na cel charytatywny i przesłać mi nowe, oryginalne prowadnice blumm-a.

Prowadnice otrzymałem od p. Wnęka (mimo wszystko zdania o tym panu nie zmienię), ale pani Chmielewska była bardzo przywiązana do tych pieniążków, bo obiecanego potwierdzenia wpłaty na cel charytatywny nie otrzymałem do dnia dzisiejszego.

 

Sam pozostałem z badziewnymi meblami, które kosztowały mnie dokładnie 1500 zł. Już się z tym pogodziłem, wnioski wyciągnąłem na przyszłość i przed podobnymi złotoustymi przestrzegam.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...