Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

wentylator zamiast reku?


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 42
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Myślę o wentylacji zrównoważonej naw/wyw, ale z zastosowaniem tylko GGWC. Bez rekuperatora. Wiem, że przy przepływach 300m3/h, to poszedłbym z torbami. Natomiast bardziej patrzę na to jak na lepszą alternatywę dla WG, bo kontrolowaną w pełni, a nie jako substytut pełnej WM z rekuperatorem. Powinno być lepiej niż w bloku, czy domu z WG, gdzie w lecie "stoi", a w zimie albo "furga" albo kratki pozapychane, by zabezpieczyć przed zimnem.

Wiem, że GGWC, nie jest wychwalany, ale warunki glebowe u mnie to glina i woda....a po za tym, to też już "po ptokach".

W przeciwieństwie do EDDE, chodzi mi po głowie, by nie była to prowizorka, tylko układ docelowy.

Może tu COMPI zagląda i też się wypowie, bo w sumie, tak ma i tym faktem pomaga mi oswajać się z tym pomysłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zagląda : ). Coraz częściej spotykam się na forum z opiniami, że WM z reku czy bez chodzi u ludzi z przerwami, albo wcale. Osoby posiadające centrale po prostu wrzucają timer i jak gdyby jeszcze bardziej obcinają najniższy bieg zimą., bo ten jest w prosty sposób nieregulowalny. Jeśli w dużym domu przebywają tylko dwie osoby to ograniczanie pracy systemu staje się wręcz naturalne. Do czego zmierzam - wydajność układu ma zapewnić komfort ludziom, a nie budynkowi. Więc należałoby teoretycznie zacząć od pytania ile osób przebywa w chałupie. Uważam, że zimą na pewno zyskasz na możliwości kontrolowania przepływami powietrza. Jak się glikol zachowa latem i na ile pozwoli Ci schłodzić dom, tego nie wiem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozwolę nie zgodzić się z tezą,ze ,,komfort ludziom a nie budynkowi"Wydaje mi się że priorytetem będzie będzie czyste powietrze,ale również odpowiednia wilgotność a więc komfort dla budynku.Budynek bez komfortu wilgotnościowego nie będzie komfortowy dla ludzi.Pleśnie,grzyby i takie tam.Ludzie i dom to system naczyń połączonych.Powinniśmy stosować zależność stężenia CO2 od m3/h.Na wprost wychodzi minimalna ilość powietrza na jedną osobę ok.20m3/h.Stężenie będzie w normie a wilgotność powietrza wewnętrznego na pewno też.

Możliwości glikolu do zchładzania latem bardziej zależą od strat ciepła budynku.Dla budynku źle zaizolowanego i z lichymi oknami to nic nie da,ale dla pasywnego to ful wypas.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A propos "wydajność układu ma zapewnić komfort ludziom, a nie budynkowi"...

 

Ja bym powiedział że mało osób mówi o złym samopoczuciu, bólach głowy lub problemach z wysypianiem, a tym bardziej jeszcze mniej kojarzy to niestety ze źle działającą wentylacją. Jak ktoś "im" mówi że jest duszno lub zapach jest niemiły to zwykle stają mocno kontra i mówią że "mają wentylację" i często pokazują na kominy na domu.

 

Problem za to ogólnie znany, słyszany i przez wielu widziany to problem z zawilgoceniem domu, pleśnią, grzybami. Ja bym niekiedy stwierdził - komfort budynkowi, a i ludziom będzie dobrze. Jak nie będzie wilgoci, grzybów, pleśni to i ludziom będzie lepiej, a żeby do nich nie dopuścić, musi wentylacja być choć w jakimś % sprawna.

 

Tak naprawdę powinno się chyba stwierdzić - komfort i ludziom i domowi, bo jak ktoś nie zauważa zaduchu i niemiłych zapachów (a różne są odczucia każdego), to powinien chociaż zadbać o stan nie pozwalający na rozwój tego wszystkiego i wnikania w strukturę budynku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przekaz jest jasny i nie ma co z nim polemizować, ale załóżmy, że budujemy szczelny bunkier, w którym będą stały jedynie kartony z gazetami w środku. Potrzebna będzie w nim jakakolwiek wentylacja? Obstawiam, że nie. Jeśli znajda się tam roślinki typu kwiatek to już raczej tak. Obecność osób? Na pewno. Przykład może niezbyt trafny, ale chciałem pokazać zasadnicza różnicę. Pytanie dotyczyło tych 300m3/h. Wydaje mi się, ze pierwszymi objawami złej wentylacji byłaby rosa na oknach. Jeśli nie zareagujemy w przyzwoitym czasie - grzybek pewny. Zapach i zaduch będą pierwsze : ). Przegiąć w drugą stronę równie łatwo. Zimą momentalnie wilgotność spadnie poniżej 30%.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zagląda : ). Coraz częściej spotykam się na forum z opiniami, że WM z reku czy bez chodzi u ludzi z przerwami, albo wcale. Osoby posiadające centrale po prostu wrzucają timer i jak gdyby jeszcze bardziej obcinają najniższy bieg zimą., bo ten jest w prosty sposób nieregulowalny. Jeśli w dużym domu przebywają tylko dwie osoby to ograniczanie pracy systemu staje się wręcz naturalne. Do czego zmierzam - wydajność układu ma zapewnić komfort ludziom, a nie budynkowi. Więc należałoby teoretycznie zacząć od pytania ile osób przebywa w chałupie. Uważam, że zimą na pewno zyskasz na możliwości kontrolowania przepływami powietrza. Jak się glikol zachowa latem i na ile pozwoli Ci schłodzić dom, tego nie wiem.

 

No właśnie to co piszesz skłania mnie ku temu, by spróbować bez reku. No i tak jak pisze NYDAR, może się uda wykorzystać GGWC do choćby minimalnego schłodzenia latem.

Powiedz, czy liczyłeś OZC, przy założeniu Twojej wentylacji? Wiem, że to ciężko do oszacowania, bez konkretów, ale ciekawi mnie ile "drożej" wyjdzie wentylowanie Twoim rozwiązaniem, w stosunku do rozwiązania z Reku, przy założeniu, że reku pracuje z taką samą krotnością wymiany.

 

Możliwości glikolu do zchładzania latem bardziej zależą od strat ciepła budynku.Dla budynku źle zaizolowanego i z lichymi oknami to nic nie da,ale dla pasywnego to ful wypas.

Mam 20cm styro na gruncie, 20cm ściana grafit, okna 0,9. Jak myślisz, jest szansa, że skorzystam także latem z GGWC?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OZC wykonał mi do papierologii PINB gość z Wawy za całe 46 zł z przesyłką i wyszedł mu podobno bardzo oszczędny domek. Nawet tego nie przejrzałem i chyba tego nie zrobię : ). Nie wnikam w super duper efektywność bo to nie ma sensu wg mnie. Dziur w domu brak, nie wieje znikąd dopóki nie włączę na full wentyli i lepiej już raczej nie będzie. Reku kupię i zamontuję gdy kasa jakaś wolna wpadnie, a to raczej nieprędko nastąpi.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...

Bardzo proszę compi o trochę więcej informacji na temat Twojej instalacji. Jaka powierzchnia domu, kubatura, ilość wlotów/wylotów, jakie przewody wentylacyjne, długość...itp

Sam walczę z tematem wentylacji w domku którego budowę planuję rozpocząć w tym roku. Biorę pod uwagę różne opcje wentylacji tzn. nawiewniki w oknach + wentylator wyciągowy zbiorczy, wentylacje nawiewno-wywiewną, ewentualnie najtańszy rekuperator czyli Luna 200. Na nic innego mnie w tej chwili nie stać.

Najbardziej przemawia do mnie schemat wentylacji nawiewno-wywiewnej bez odzysku ciepła. Jak u Ciebie się to sprawuję. Czy wentylator który zastosowałeś nie jest za słaby? tzn chodzi mi o spręż. Jakim przepływem powietrza wentylujesz dom? Czy taki wentylator również nada się na nawiew? U mnie będzie ok 130m2 i kubatura ok 340m3

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak pisałem, wszystko jest przygotowane pod montaż reku. Jako że dom parterowy to automatycznie wszystkie kanały lecą górą pod warstwą styropianu 15-20cm plus oczywiście własna otulina z wełny. Opisane wentyle pracują na wywiewie i nawiewie w trybie wolniejszym, po przepięciu kabli lub podłączeniu stycznika mogę zwiększyć wydajność, ale spróbowałem raz i wróciłem do wolniejszych nastawów z płynnymi regulatorami oczywiście . Dom o pow. użytkowej wentylowanej 147m2 i średniej wysokości 2,70. Zimą wszystko chodzi na minimum, czasem wręcz wyłączam WM dla podniesienia wilgotności, a właściwie dla przerwania procesu wysuszania, ale tylko gdy w domu są maks. 2 osoby. Pomimo tego i tak można zaobserwować ruch powietrza. nie wiem, może warto dla takiej sytuacji przewidzieć klapy zwrotne na kanałach? Mając nawiew z GWC na okresy letnie warto zrobić czerpnię ścienną, co mnie czeka jeszcze, bo przy 20-21 stopniach na zewnątrz GWC poda powietrze chłodniejsze. Mając natomiast PC do CWU chcę wykorzystać latem jej wylot z zimnym powietrzem do schłodzenia domu, chociaż i bez tego latem ub.roku nie było w nim cieplej niż 23 stopnie, ale i tak udało nam się tzw. zagotowanie GWC, gdzie temperatura z niego była taka sama jak na zewnątrz. Teraz może co bym zmienił, na pewno wentyle montowałbym tak aby je bardziej zaizolować akustycznie. Nie mamy z tym problemu, ale przy całkowitej ciszy w domu słychać w pomieszczeniach przylegających do kotłowni delikatne buczenie wentyli, szczególnie przy niskich prędkościach. Jesteśmy chyba jednak przewrażliwieni, bo nawet buczenie pompki powietrza w POŚ-iu też słyszymy, hehe. Wyrzutnię z WM ulokowałbym niżej, bo wilgotne powietrze zbiera się na części spodniej dachu. Nie mam jeszcze skończonej podbitki i musiałem nad kratka wywiewną zamontować blachę. sama kratka również zostanie docelowo zmieniona bo po elewacji potrafi pociec strużka wody(taki problem również mają posiadacze reku).

Nad Luną sam się zastanawiałem, bo tania i przy wymaganej małej wydajności zimą dałaby pewnie radę nawet w większych domach. jak to wygląda na papierze nie wiem, może się mylę. Na lato pewnie wydajność byłaby zbyt mała i wtedy wracamy do mocniejszych wentyli, ale to juz trzeba wtedy liczyć koszt Luny plus wentyle na lato.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dziękuje za odpowiedź...

 

Zimą wszystko chodzi na minimum, czasem wręcz wyłączam WM dla podniesienia wilgotności, a właściwie dla przerwania procesu wysuszania, ale tylko gdy w domu są maks. 2 osoby.

 

Jaka jest wartość min dla tego wentylatora ? ile m3/h powietrza? Czy da się nastawic np ok 30-50m3/h?

 

Tak sie jeszcze zastanawiam na GWC. Rozumiem że jeżeli tego nie zrobię, to przy braku rekuperatora i temp na zew. np -20, wentylator takie mroźne powietrze mi dostarczy do domu??? Czy jest szansa że powietrze się trochę ogrzeje wędrując po ty kanałach, ewentualnie od ciepła wytwarzanego przez wentylator?

Edytowane przez hektor80
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dziękuje za odpowiedź...

 

 

 

Jaka jest wartość min dla tego wentylatora ? ile m3/h powietrza? Czy da się nastawic np ok 30-50m3/h?

 

Tak sie jeszcze zastanawiam na GWC. Rozumiem że jeżeli tego nie zrobię, to przy braku rekuperatora i temp na zew. np -20, wentylator takie mroźne powietrze mi dostarczy do domu??? Czy jest szansa że powietrze się trochę ogrzeje wędrując po ty kanałach, ewentualnie od ciepła wytwarzanego przez wentylator?

 

Ventus TT 150 - musisz sam poszukać. Ja przepływów, strumieni i wydajności u siebie nie liczę. Mnie interesuje temperatura nawiewów latem i zimą, wilgotność pomiędzy 40-60%, i niezaduże wydatki na energię elektryczną z tym związaną. Z tego co wiem, to te regulatory działają do całkowitego odcięcia, ale jaki to ma wpływ na trwałość to tego nie wiem. Na pewno na zakresie wyższych obrotów, jest to możliwe bo sprawdzałem, więc obstawiam możliwość takich nastaw jak podałeś.

Jeśli nie wykonasz GWC to wg mnie nie ma sensu bawienie się w WM bez reku. Z GWC i samymi wentylami masz efekt. Inaczej daj se spokój, dobre nawiewniki w okna i żyj z tym jakoś, a latem otwieraj okna. Ja mieszkając w lesie ego sobie nie wyobrażam. Miałem tak podczas prac wykończeniowych i do dzisiaj lampki sufitowe nie mogą doczekać się wyczyszczenia po muchach. Niektórzy takie klimaty jak komary, muchy, osy czy szczekające psy w swoim domu wręcz popierają, czego są dowody na tym forum. Czy w kanałach ogrzejesz powietrze wpadające? Tak, pod warunkiem że nie będą izolowane i że będziesz się godził na ich roszenie i wieczne zacieki. Fizyka się kłania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli chodzi o Lune, to tak sobie myślałem żeby wykorzystywać ją tylko w zimie...w lecie otwierać okna. Zresztą widzę że dużo osób posiadających rekuperator tak robi...

 

Bo schłodzić to raczej reku już powietrza latem nie da rady w odczuwalny sposób. Zima to jakieś konkretne korzyści z takiej centrali. Latem rządzi klima, PC ze swoim wylotem lub GWC.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ventus TT 150 - musisz sam poszukać. Ja przepływów, strumieni i wydajności u siebie nie liczę. Mnie interesuje temperatura nawiewów latem i zimą, wilgotność pomiędzy 40-60%, i niezaduże wydatki na energię elektryczną z tym związaną. .

 

No to chyba najbardziej zdroworozsądkowe podejście do tematu. Zamontować - ma działać zgodnie z oczekiwaniami i tyle. Oczywiście nie neguję pasjonowania się liczbami związanymi z wszelkimi obliczeniami i zależnościami.

 

 

Jeśli nie wykonasz GWC to wg mnie nie ma sensu bawienie się w WM bez reku. Z GWC i samymi wentylami masz efekt..

 

ciekawe jak ma się to do GGWC i samych wentyli - tak właśnie planuję u siebie (przynajmniej na początku).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...