Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recykling 60-latka z plusem


kardamina

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 770
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

... przychodzi taki dzień, że dzieci odchodzą z domu... mówią, że taka kolej rzeczy:)

 

a ja mogę sobie jeszcze tak pogadać, bo jestem na etapie małych dzieci i małych problemów:) mój syn mi dzisiaj powiedział, że "nie jest już małym dzieckiem, bo umie jeździć na dwóch kółkach i zakręcać":lol2: to tak na poprawę humoru:rotfl:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bo taka jest kolej rzeczy... :) niestety, dzieci nie wychowujemy dla siebie, tylko dla świata... wiedziałam o tym i nadal wiem... tylko, czasami mi... jakoś tak trudno... :(

bo widzisz, moja mała córcia też kiedyś krzyczała do mnie - ja już jadę sama :)

- tylko, teraz nie wiem, czy Ciebie pocieszyłam, czy postraszyłam :lol2: ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóż wiem, że czas nie stoi w miejscu:( "wczoraj" moja córeczka stawiała pierwsze kroki a dzisiaj ma za sobą pierwszą klasę...mówią, że rodzice dorastaja razem z dziećmi, więc ja jeszcze nie myślę co będzie za 11 lat, gdy moja córa będzie wyfruwała z gniazda, bo czy chce czy nie to i tak ta chwila nadejdzie, nie myślę o tym na zapas:) na razie cieszę się sukcesem synusia a od jutra będziemy się uczyć hamowania pedałami a nie trampkami:lol2:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mój na pocieszenie właśnie zaczął jeździć na dwóch kółkach i jak krzyknęłam wczoraj : uważaj samochód jedzie ( do sąsiadów) to tak spanikował ,że musiałam go z rowu wyciągać bo nie zdążył skręcić . Skończyło się na strachu i bolących nóżkach od pokrzyw.

Moja córcia to cyganeczka od urodzenia , mały straszny przylepa ... ciekawe jak będzie u nas.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mój na pocieszenie właśnie zaczął jeździć na dwóch kółkach i jak krzyknęłam wczoraj : uważaj samochód jedzie ( do sąsiadów) to tak spanikował ,że musiałam go z rowu wyciągać bo nie zdążył skręcić . Skończyło się na strachu i bolących nóżkach od pokrzyw.

Moja córcia to cyganeczka od urodzenia , mały straszny przylepa ... ciekawe jak będzie u nas.

 

Mówią że pokrzywy dobre na reumatyzm:lol2: być może maja również własciwości zapobiegające:rotfl:ale z pewnościa to zdarzenie bedzie długo pamietał a po latach wspominał z usmiechem...

 

...a z "przylepami" i tymi "drugimi" później róznie bywa:)... patrząc na bratanice to właśnie ta "cyganicha" bardziej ciagneła do domu bedąc na studiach (przez 3 lata prawie w każdy weekend była w domu), a druga (wieksza przylepa) raz w miesiącu (po kasę:))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Troszkę zabiegana jestem - zajęta, niekoniecznie sprawami remontowymi ;)

Z dobrych wieści - najważniejszych wieści - to te... że moja córka jest już studentem jednej z państwowych poznańskich uczelni. Wiem, iż powiedzenie "jest już studentem", jest ciut przedwczesne, gdyż rok akademicki rozpoczyna się dopiero w październiku, ale... Ale, nasza radość jest przeogromna :yes: :rotfl: także... opijać było i jest co :D

Teraz nie patrzymy już na to co było (a było ciężko), teraz patrzymy na to, co jest i będzie... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maniu, serdecznie dziękuję w imieniu swoim i córki... :)

Gopax, wszystko możliwe z tymi podobieństwami u nas ;) a, powiedz mi tylko (choć, nie musisz mówić tu publicznie) - jesteś koziorożcem?

- to jedno, a drugie -

moja praleczka sprawuje się całkiem dobrze, nie narzekam na nią. No! w każdym bądź razie, swego czasu stwierdziłam, że innej już nie chcę. Jedyny i zasadniczy plus, jaki ja w niej widzę, to taki, że zajmuje mało miejsca. Ty widzisz więcej - jakie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...) jesteś koziorożcem?

- to jedno, a drugie -

moja praleczka sprawuje się całkiem dobrze, nie narzekam na nią. No! w każdym bądź razie, swego czasu stwierdziłam, że innej już nie chcę. Jedyny i zasadniczy plus, jaki ja w niej widzę, to taki, że zajmuje mało miejsca. Ty widzisz więcej - jakie?

 

... jestem strzelcem;)

 

... a jeśli chodzi o pralke to ma ona jeszcze taką zaletę (dla mnie bardzo ważną), że można przerwać pranie i dorzucić "zgubiną skarpetke" bez spuszczania wody, czego nie można zrobić z typowej pralce...

jest to moja druga pralka tego typu, pierwszą kupiłam z konieczniści, bo inna nie zmieściłaby sie w mojej mini łazience (poza "Franią" oczywiście:lol2:) i działała 10 lat bez żadnej awarii (w tym 5 lat przy małych dzieciach), wymieniłam ją 3 lata temu na nowszy model (klasa AA+) a tamta (klasa B) po wymianie jakiejś części za 20 zł nadal służy teściom... jako ciekawostkę dodam tylko, że w tym czasie moja bratowa (zagorzała przeciwniczka pralek ładowanych od góry) zmieniła już 3 pralki, bo koszt naprawy za każdym razem był zbliżony do nowej:(... być może to tylko przypadek ale jeszcze nie spotkałam osoby, która narzekałaby na awaryjność tych urządzeń... zatem to już 3 bardzo duże zalety...:rotfl:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W przerwie, między jedną a drugą ulewą, udało się dzisiaj u mnie "zbudować" piękną piaskownicę ;) Co prawda, miała ona "powstać" tuż po 10-tym lipca, ale... tak, jakoś zeszło, z przyczyn technicznie wiadomych :p przez które teraz, zaczyna mi brakować czasu na jakiekolwiek inne przerwy techniczne. ;)

Zatem, spooora sterta piachu już jest, a do przywiezienia pozostało mi jeszcze:

- kilka worków cementu,

- cegła kratówka do podwyższenia werandy,

- klinkier na kominy.

Zaczynam się zastanawiać, czy jedna paleta klinkieru wystarczy mi na te dwa kominy? :roll:

 

Kurka blaszka!!! :o :sick: kobieta w sobotnie przedpołudnie powinna biegać po sklepach za sukienkami, a nie... za cegłami i pustakami :x A może ja już nie jestem kobietą? :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...)

Kurka blaszka!!! :o :sick: kobieta w sobotnie przedpołudnie powinna biegać po sklepach za sukienkami, a nie... za cegłami i pustakami :x A może ja już nie jestem kobietą? :o

 

A wydawało mi się że dzisiaj jest czwartek:rotfl:... i kto powiedział, że kobieta nie może kupować cegieł i pustaków jeśli ma takie hobby???? Fakt faceci w takich sklepach podchodzą z dystansem do kobiet, ale ja osobiście lubię ten "sport" czyli sprowadzanie miłych panów na ziemię:lol2:

Ja od przyszłego tygodnia ruszam na zakupy:)... stal, cement i piach na wieniec...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadza się - dzisiaj jest czwartek a jutro piątek. Sobota, z reguły, jest po piątku... :lol2:

 

Dzisiaj znajomy przywiózł mi sporą wywrotkę piachu, a w sobotę wyruszam po resztę. Jeśli w sobotę nie uda mi się wszystkiego przytachać do domu, to jeszcze pozostaje mi poniedziałek, najdalej wtorek...

Od poniedziałku prawdopodobnie będą ruszone gzymsiki. Trzeba to obtłuc i lekko podmurować. Przyjdzie czas, to pokażę na zdjęciach o czym teraz piszę :) nie potrafię tego fachowo opisać.

Z werandą będzie podobnie - z tym, że tutaj trzeba będzie podnieść ją do góry o przynajmniej dwie cegły.

Najpóźniej ruszą przygotowania kominów - wiadomo z jakich powodów. ech... ta pogoda - mam nadzieję, że w 2-giej połowie sierpnia nie będzie tak lało... :(

Edytowane przez kardamina
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...