Co mogę dalej zrobić? Prośba o pomoc

[mmonas]

Witam Państwa

 

To mój pierwszy post tutaj, ale z problemem budowy i formalności zmagam się od kilku lat. Ale... dziś doszłam chyba do muru i nie wiem co zrobić. Proszę o poradę. Od razu zaznaczam, że jestem totalnym laikiem i w razie pytań dodatkowych będę potrzebować chwili na sprawdzenie.

 

Otóż... od 2 sezonów jestem "szczęśliwą" posiadaczką kotła gazowego kondensacyjnego De Dietrich DTG 1300-24/V 130 - powierzchnia domu ok. 300 m2, z czego 120 m2 to podłogówka, a 180 m2 to grzejniki. Część garażowo - poddaszowa - ok. 120m2 ma grzejniki ustawione na minimalne grzanie. Temperatura ogrzewania ustawiona na ok. 21C, wody na ok. 45C. Rodzina czterosobowa z dwójka małych dzieci. Budynek zbudowany 15 lat temu z gazobetonu, docieplony styropianem ok, 6 cm i otynkowane. 2 lata temu wymienione okna na energooszczędne (ale bez ciepłego montażu) - Oknoplast Kraków, parametr U-1,0 do 1,3 (w zależności od okna) i ponownie docieplony styropianem 10 cm + otynkowany (więc cała warstwa styropianu 16 cm + 2 razy otynkowany). Wełna mineralna na poddaszach ok. 18 cm.

 

Poprzedni sezon - pierwsze rachunki za 2 miesiące ogrzewania:

- pierwszy rachunek (1.11.2009 - 31.12.1009) - zużycie 1 346 m3 - 2 162 złotych,

- drugi rachunek (1.1.2010 - 28.02.2010) - 2 952 złotych/zużycie1 871 m3 (już po wezwaniu instalatotora i wyregulowaniu systemu),

- trzeci rachunek (1.03.2010 - 30.04.2010) - 1 555, 82, zużycie 943 m3. I tu moja cierpliwość się skończyła, bo na wiosnę nie przyjęłam już tłumaczeń instalatora, że "pierwszy sezon" itp. - wezwałam serwis, który przeczyścił kocioł - wymiennik wężownicy oraz pompę (podobni zebrały się zanieczyszczenia z wody) + w ramach gwarancji wymieniony został czujnik cwu i zawór gazowy.

Kolejne letnie rachunki "znośne" - 593,77 (maj/czerwiec) - zużycie 301 m3, 196,93 (lipiec/sierpień) - zużycie 38 m3, 481,46 (wrzesień/październik) - zużycie 220 m3 i od listopada znowu się zaczęło:

- 2 069,64 (listopad/grudzień 2010) - zużycie 1 186 m3;

- 1 711,17 - (styczeń/luty) - zużycie 978 m3 - na początku marca wezwałam serwis, który ponownie przeczyścił kocioł z zanieczyszczeń tym razem pyły itp.

- rachunek za marzec/kwiecień 2011 - 1 851,35 - zużycie 1 069 m3.

 

Wczoraj dostałam rachunek - dzwoniłam do instałatora, który enigmatycznie stwierdził, że "takiego przypadku jeszcze nie miał i żeby dzownić do serwisu", dzwoniłam do serwisu, który generalnie "umył ręce" i mnie zostawił samej sobie "bo oni mogę tylko stwierdzić co do ustawień kotła czy są w porządku". Po pół godziny moich argumentów o odpowiedzialności biznesu i tego, że zostawiają klienta bez rozwiązania zgodzili się łaskaiwe jeszcze raz przyjechać i zobaczyć kocioł...

 

Powiem szczerze, ze nie wiem co robić. Na myśl o płaceniu po raz kolejny po 1000 złotych za ogrzewanie i ciepłą wodę za miesiąc dostaję ciarek, nikt - ani instalator ani serwis nie powiedzieli co mogę dalej zrobić... Bardzo proszę Państwa o pomoc. Nie dam rady finansowo z takimi rachunkami dalej...

 

Pozdrawiam

Edytowane 29 Kwietnia 2011 przez mmonas

[cienki66]

Witaj,

Masz duży dom i wydaje mie się, że przy takiej powierzchni taniej nie będzie.

 

Pozdro

[Kroitz]

Jak na 300m2 za gaz 1000 pln miesięcznie to nawet dobry wynik. Jak chcesz mieć mniejsze rachunki zainwestuj w większe ocieplenie, albo :

1. zmień system ogrzewania na pelet/ekogroszek/ zboże

2. Dociepl dom do 15-20 cm styropianu

3. Zainstaluje rekuperator

4 Sprzedaj dom/ zamień na mniejszy

[19501719500414]

to raczej nie kocioł,

niestety, oszczędności musisz szukać gdzie indziej,

może zamiast 21 C utrzymuj temperaturę pomieszczeń w normowych 20 C,

powinno to dać oszczędności rzędu co najmiej 5 %,

 

jak masz czas to ściągnij sobie program OZC, nie ważne dla jakiego producenta,

pobaw się i oblicz zapotrzebowanie na ciepło dla Twojego domu,

moim zdaniem powinno być około 14-15 kW,

 

pamiętaj też o tym, że ta zima była wyjątkowo i zimna i długa,

to też decyduje o rachunkach,

[Teves]

Ten dom ma 15 lat, docieplanie i nowe okna to jak zakładnie grubszej kurtki i czapki gdy... chodzi sie na bosaka po śniegu. Sądząc po zuzyciu w sezonie letnim to z kotłem wszystko o.k. - dom poprostu wciąga dużo ciepła:( Jakie zużycie byłoby akceptowalne, o ile spadło zuzycie po wymianach okien i dociepleniu ?

[asolt]

W tym przypadku najlepiej jest zrobić uproszczony audyt energetyczny i wtedy będzie można się odnieść do nadmiernego (zdaniem uzytkownika) zuzycia gazu.

[mmonas]

No tak - duży dom - ale:

- poddasze i piwnica wyłączone grzejniki/na minimum;

- w zeszłym roku po wykonaniu obliczeń na zapotrzebowanie na ciepło właśnie dociepliliśmy dodatkową warstwą styropianu - teraz łącznie całe docieplenie to pewnie ponad 20 cm, ok. 17 cm samego styropianu - poprzednia warstwa ma 7 i 2 lata temu 10 cm;

- co do ustawień - po tym jak otrzymałam taki pierwszy rachunek (po grudniu) przestawiłam na 20 w ciągu dnia i 18 w nocy (w sypialniach na piętrze mieszkamy od marca i od wtedy tanm grzejemy);

- ostatni rachunek na prawie 1900 złotych dostałam za okres połowa lutego - połowa kwietnia 2011, gdzie praktycznie były może jakieś 2 tygodnie poniżej zera...

- znajomy przy podobnej powierzchni domu, ale kotle gazowym nie kondensacyjnym płaci zimą po maks. 600 złotych za miesiąc, latem po 200 złotych...

 

Czy to naprawdę nie ma znaczenia?

 

Pozdrawiam,

[mmonas]

Aha

 

Dodam, że właśnie po audycie energetycznym zdecydowaliśmy się na docieplenie - wynik dla domu bez doceipelnia był zapotrzebowanie na energię 235,01 kWh/(m2rok) - zapotrzebowanie na energię pierwotną - a na końcową 213,64 kWh/(m2rok). Nie wiem czy to coś wnosi, ale budynek został docieplony specjalnie 10 cm warstwą styropianu po tym audycie - aby zmniejszyć zapotrzebowanie na energię.

[mmonas]

Przed wymianą okien i docieplenia budynek nie był użytkowany - kupiliśmy go w stanie surowym zamkniętym, poprzedni inwestor nie dokończył budowy - zamknął stan surowy w 1995 roku i tak stał do 2008, kiedy zaczęliśmy wykończenie i właściwie już remont

 

Pozdrawiam

[mmonas]

Aha - jeszcze jedno. Cała instalacja co i cw została zrobiona w 2009 roku (łącznie z projektem), a także wtedy uruchomiona została kotłownia. Wcześniej budynek nie miał instalacji - więc trudno mi się odnieść do stanu poprzedniego Pod koniec tego roku w grudniu zaczęliśmy tam mieszkać.

[Vld]

no to lekko licząc z zapotrzebowania na ciepło i powierzchni twoje roczne rachunki powinny być na poziomie 12 tys zł

A znajomi i sąsiedzi zawsze mają niższe rachunki, to wynika głównie z natury

[mmonas]

No dobra - zapotrzebowanie na ciepło (zrobiony audyt) to były dane przed dociepleniem całego budynku 10 cm styropianu. Rozumiem, że to był niepotrzebny wydatek 50 000 złotych i w ogóle nie wpłynął na zapotrzebowanie?

[Vld]

wpłynął bo masz rachunki niższe ok 8000zl/rok, ale tak jak piszesz nie wszystkie pomieszczenia są ogrzewane do 20C

masz duży dom i niestety ogrzanie go będzie kosztowało i dlatego nie wszystkich stać na duże domy.

A jak jeszcze sprawdzi się to co zapowiadają, że od nowego roku może być nawet 38% drożej to.....(dokończ sam)

[Teves]

- znajomy przy podobnej powierzchni domu, ale kotle gazowym nie kondensacyjnym płaci zimą po maks. 600 złotych za miesiąc, latem po 200 złotych...

 

Czy to naprawdę nie ma znaczenia?

 

Pozdrawiam,

 

Jak Ci pozwoli to odczytaj stan licznika bo specjalnie zadzwoniłem do mojego znajomego z 300m domem, kocioł kondensacyjny, bardzo dobrze docieplonym, z wentylacją +rekuperacja+GWC i 3 szyby w oknach, 100% podłogowego[ poza piwnicą]) i rachunki w chłodniejszych miesiącach przekraczały 750PLN więc cienko widze 600 na zwykłym kotle.

 

Niestety te wyłozone 50 000 niekoniecznie przyniosło oczekiwany efekt - znam podobne przypadek gdzie po dociepleniu scian efekt był niezauwazalny

U Ciebie jak zauważył Vld jest zauważalny

Edytowane 29 Kwietnia 2011 przez Teves

[mmonas]

No dobra - rozumiem, że z kotłem ok, instalacją też Więc co mogę zrobić, żeby obniżyć koszty? Dodać rekuperator, czy kolektory słoneczne coś pomogą? Czy mogę w coś dodatkowo zainwestować, aby zmniejszyć opłaty?

[Teves]

Poszukać "dziury" gdzie ucieka ciepło - sciany kolankowe, dach, poddasze, wentylacja , sciana piwnicy.

Znaleźć tansze zródło ciepła - kocioł na paliwo stałe.

Nie sadzę aby kolektory zmieniły cokolwiek w rachunku ekonomicznym, być moze rekuperacja ale to rewolucja w domu.

Mimo wszystko jeszcze raz sparwdzić kocioł i instalację za pomocą kogoś trzeciego - jesli serwis i instalator nie znalezli błedu to raczej już go nie znajdą nawet gdyby tam był.

[19501719500414]

jeżeli budynek był budowany 15 lat temu, to jest już możliwe, że instalacje prowadzone są w wylewce,

jeżeli tak było, to najprawdopodobniej gros ciepła ucieka właśnie tam,

kiedyś, ze względu na ceny energii, nie przywiązywało się tak dużej wagi do ociepleń zwłaszcza od gruntu,

Edytowane 30 Kwietnia 2011 przez 1950

[kbab]

No dobra - rozumiem, że z kotłem ok, instalacją też Więc co mogę zrobić, żeby obniżyć koszty? Dodać rekuperator, czy kolektory słoneczne coś pomogą? Czy mogę w coś dodatkowo zainwestować, aby zmniejszyć opłaty?

 

Możemy przeliczyć, przy zapotrzebowaniu sprzed ocieplenia wg audytu 213,64 kWh/(m2rok), dostarczyć trzeba 64000kWh, jeśli po ociepleniu zapotrzebowanie spadło do 45000kWh (circa wg podanych kosztów) to znaczy docieplenie pomogło zmniejszyć do 150kWh/m2 - to nadal bardzo dużo. W wyliczeniach korzystałem ze swojego kalkulatora, przyjmując sprawność kotła na 1,08.

https://spreadsheets.google.com/ccc?key=tQAmsjRNiB2P61uI816EQwg&authkey=CPfu-_8B&pli=1#gid=13

Nie podajesz ocieplenia fundamentów - uważam, że masz największe straty ciepła przy linii brzegowej, oczywiście każda inwestycja zmniejszająca zapotrzebowanie na energię jest warta analizy, niewątpliwie rekuperator, może mała pc p-w (7kW) do cwu i ogrzewania w okresach przejściowych rozwiązałaby problem. Zawsze chociaż część zapotrzebowania na energię pozyskana z tańszych nośników wpływa na obniżenie rocznego kosztu eksploatacji, w doborze można skorzystać z w/w kalkulatora. Dodam, że tani klimatyzator inwerterowy (obecnie na allegro po ok 1200zł) potrafi przy temp 0 stC przy cop 3,61 (wg instrukcji) ogrzewać o 40% taniej niż gazem (do obliczeń przyjmuję cenę prądu średnio 40gr/kWh, oraz 18gr/kWh dla gazu), zatem w okresach przejściowych czemu nie??

Edytowane 30 Kwietnia 2011 przez kbab

[19501719500414]

nie jest sztuką dokładać urządzeń

sztuką, jest zlikwidować problem,

[kbab]

- drugi rachunek (1.1.2010 - 28.02.2010) - 2 952 złotych/zużycie1 871 m3 (już po wezwaniu instalatotora i wyregulowaniu systemu)

Z tego rachunku wynika, że na zapotrzebowanie domu w tym okresie zużyto 20350kWh (przy sprawności kotła 1,09), zatem dziennie 345, w każdej godzinie 14,37 - to dużo, osobiście ogrzewałbym tylko część domu - tą z której się korzysta najwięcej, reszta tylko tyle żeby nie uszkodzić instalacji, garażu bym nie ogrzewał.