cyprinus 04.03.2004 11:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2004 Ostatnio usłyszałem od weterynarza opinię, że karmienie psów wyłącznie granulatem powoduje uszkadzanie wątroby i w konsekwencji szybszą śmierć.Nie znam uzasadnienia i zastanawiam się, czy to prawda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
godul1 04.03.2004 11:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2004 To zależy jakiej firmy. Niestety im lepsza karma tym droższa. Mój pies nie tolerował podigee ani chappie. Dostawał od nich uczulenia. Drugi za to wcina aż mu sie uszy trzęsą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Luśka 04.03.2004 11:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2004 A moja sunia od kilku dni nie chce jeść Eukanuby, którą jakoś tam tolerowała. Najchętniej wsuwa surowe mięcho (z wyjątkiem wątróbki). I słone orzeszki.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
godul1 04.03.2004 12:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2004 Generalnie suchą karmę dostaja tylko awaryjnie kiedy nie chce mi się gotowac. Z regoły robie im zupke z płuc, głowizny, serc, watroby i makaronu albo kaszy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cyprinus 04.03.2004 12:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2004 Chodzi mi nie o uczulenia, tylko czy długotrwałe stosowanie granulatu jako podstawowego względnie jedynego pokarmu powoduje uszkodzenia narządów wewnętrznych ( wątroby ). Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
skorpionka 04.03.2004 13:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2004 Żaden autorytet na świecie nie przekona mnie,że sucha karma jest zdrowa.Z pewnością te bardziej luksusowe,prawidłowo zbilansowane,dostarczają psu odpowiednie dawki białka,tłuszczu i witamin,ale to nie to samo co normalne,gotowane jedzenie,uzupełniane w miarę potrzeby witaminami i mikroelementami. Pies powinien jeść prawie wszystko to, co jedzą ludzie-bez soli i przypraw. Nie wolno psu dawać gotowanych ziemniaków,grochu,kukurydzy,gotowanej kapusty,słodyczy, smażonych potraw i jeszcze kilku innych produktów,np wieprzowiny. Od kilku lat weterynarze-dietetycy, nie zalecają podawania kasz jako wypełniacza,tylko ryż i makarony. Podroby są bardzo niezdrowe-dla ludzi również,ze względu na zawartość choresterolu i toksyn,które głównie gromadzą się w wątrobie i nerkach. Moja suka je wszystkie surówki,które my jemy-przed posoleniem odkładam dla niej porcję,uwielbia surową marchewkę,wszystkie owoce. Właściwie to jest wszystkożerna. Namawiam Was-zrezygnujcie z suchej karmy,którą można podawać tylko w wyjątkowych sytuacjach-zakładam,że kochacie swoje pieski. Acha i uważajcie na tłuszcze zwierzęce,które należy wykroić z mięsa i wyrzucić,a do jedzenia dolewać olej jadalny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
godul1 04.03.2004 13:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2004 Cyprinus spójż na skład tekiej karmy. Z regóły zawartość mięsa nie przekracza tam 5%. Reszta to wypełniacze, popioły, mączki kostne i cholera wie co. Zasada jest taka, że im bardzie dany produkt jest przetworzony tym trudniej organizm go przyswaja. Poza tym suche karmy zawieraja konserwanty albo duze ilośći soli, które też nie sa zdrowe. Najlepiej wejdż na listę dyskusyjna dot psów i tam poszukaj w archiwum. Ja osobiście daję psom suchą karmę jedynie w wyjątkowych przypadkach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mag 04.03.2004 17:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2004 Kurczaki: sa hodowane na suchej karmie (granulacie), podawany jest im estrogen i antybiotyki. Kurczaki karmione zwykla pasza nie maja piersi po 0.5kg i nikt ich nie kupuje.Pieczywo, ciasta itd: sproszkowane jaja, sproszkowane mleko, ulepszacze, spulchniacze, konserwanty itd.Warzywa, owoce: poprawione genetycznie, pedzone na nawozach sztucznych. Nikt przy zdrowych zmyslach nie uwierzy chyba, ze pomidory same z siebie nie obtlukuja sie podczas transportu a marchewki osiagaja takie rozmiary.Mieso: pochodzi od zwierzat karmionych maczka kostna i pasza uprawiana na nawozach sztucznych.Tunczyk: jego mieso nie ma takiej pieknej barwy z powodu zjadanych przez niego marchewek.Jajka: sliczne, zolciutkie zoltka. Barwnik Zdrowa zywnosc jest zywnoscia z wlasnego ogrodka i wlasnej obory.Karmy dla psow i kotow dziela sie na tak zwane zwykle i super premium. O karmach zwyklych nie bede sie wypowiadac, karmy super premium zawieraja skladniki dopuszczone do zywienia ludzi. Sa to np. skladniki obecne w odzywkach dla niemowlat.Normy nie sa wziete "z kosmosu" tylko ulozone przez dietetykow, dopasowane do rasy, wielkosci psa, wieku, stanu zdrowia a ostatnio nawet do tego czy jest tzw. ciezkiej kosci czy tez nie.Jesli chodzi o sklad, to wystarczy przestudiowac informacje na opakowaniu i starannie przeliczyc podane wielkosci.Napewno zdecydowanie zdrowiej jest karmic psa dobrej jakosci karma niz resztkami z obiadu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
skorpionka 04.03.2004 18:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2004 Mag,oczywiście,że pies nie powinien zjadać resztek obiadów,które je człowiek,co nie znaczy,że tak jak napisałam musi jeść suszoną karmę,nawet jeśli jest tak luksusowa jak piszesz.Podstwą pożywienia dla psa,który jest prawidłowo karmiony, jest chuda wołowina na zmianę z drobiem i cielęcina z kością,ryż makaron i koniecznie warzywa,gotowane i surowe.Podawanie psu urozmaiconego jedzenia-nabiału w postaci białego sera,jajek,a nawet jogurtu,wspomaga prawidłowy rozwój kości i zębów.Przecież ludzie też jedzą te produkty.Resztkami z obiadu,to chyba tylko karmione są wiejskie psy-nie wyobrażam sobie żeby cywilizowany człowiek ,karmił swojego psa resztkami.Ale karmić psa suchym granulatem nie będę,tak jak nie karmiłam swojego dziecka gotowymi papkami ze słoiczków.Gdybyś mogła zdradzić tajemnicę-jak farbuje się żółtka jajek?Zawsze myślałam,że ich bardziej intensywny, żółty kolor,zależy od rodzaju karmy dla kur-podobno kukurydza wpływa na tę intensywną żółć.Faktem jest,że żywność naszprycowana jest chemią i nie mamy na to wpływu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cyprinus 05.03.2004 23:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2004 No właśnie. Wiem, że zjadamy mnóstwo różnego świństwa, niemniej jednak nie będę hodował ekologicznej marchwi na oborniku i wypiekał samodzielnie chleba. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ara 06.03.2004 07:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2004 Sucha karma dla psa to tak jak zupki w proszku dla nas, gorące kubki i sproszkowane sosy. Spróbuj żywić się tym systematycznie, a odpowiedź przyjdzie sama ...od strony żołądka,watroby,nerek (oby NIE!!) Jest pewnie dużo racji w wypowiedzi mag, bo na codzień zajadamy świeżą, apetyczną chemię.Ale o tym wszystkim nie chcemy wiedzieć,bo nie mamy rozwiązania...C`est la vie. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mag 06.03.2004 08:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2004 Skorpionkazolty kolor zoltek nadaje barwnik dodany do granulatu, ktorym zywi sie kury. Allmoj pies je sucha karme wysokiej jakosci, ktora podlewam mu a to oliwa z oliwek, a to jogurtem naturalnym, czasem swieze jajko, na wiosne troche ziol z doniczki. Mniej wiecej raz w tygodniu dostaje kawal miesa, taki ok 1 kg.Dwa dni temu bylismy na zabiegu u weterynarza( na moje zyczenie). Nie mozna bylo psa wprawic w stan narkozy. Zabieg rozpoczal sie dwie godziny pozniej, bo po zastrzykach pies wstawal i wychodzil z gabinetu. W koncu padl. Weterynarz z pomocnikiem stwierdzili, ze jest zdrowy i silny jak byk i w niesamowitej kondycji. Ma 5 lat, bedzie zyl jakies 10-12 bo tyle zyje ta rasa, ale w polowie swojego zycia jest w rewelacyjnym zdrowiu, tryska energia. Zyczylabym takiego zdrowia sobie, kiedy bede po 40stce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 08.03.2004 13:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2004 Czytam Wasze wypowiedzi i dochodze do wniosku, że chyba spożywacie gorsze pożywienie niż Was pies, skoro nie może zjadać (dodatkowo) resztek ze stołu właściciela. Myślę że taki dobry sosik z mięskiem i z kaszką lub ryżem , albo makaronik z rosołkiem żadmemu psu nie zaszkodzi. Według mnie należy zachować umiar i w suchej karmie i w normalnym jedzeniu. Mój pies najlepiej lubi chleb z czymkolwiek nawet suchy. Aga Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
skorpionka 08.03.2004 14:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2004 Ago,nie nadawaj resztkom z pańskiego stołu, znaczenia, jakie miało Twoje przypuszczenie- tak zle się odżywiamy,że aż psy nie mogą zjadać tego,co my zostawiamy na talerzu. Przecież wiesz,że psy nie mogą jeść solonych potraw,ani ostrych przypraw,a zazwyczaj sosik bywa przyprawiony czymś pikantnym.Ja wiem,że psy uwielbiają to, co my jemy,ale dogadzając w ten sposób psu, możemy spowodować jego zdrowotne niedomagania. Mam po dziurki w nosie ciągłego gotowania dla swojej suki,pilnowania diety,witamin itp,ale czuję się odpowiedzialna za jej zdrowie i muszę przestrzegać wszystkich zaleceń psiego dietetyka. Pozdrawiam skorpionka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bobo30 14.03.2004 21:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2004 Mój pies suchej karmy nie może jeśc, bo zaraz są problemy z brzuszkiem. Boli, biegunka itp. Jedyna jaką toleruje od czasu do czasu, w niewielkich ilosciach i to zmieszaną z ryżem to Eukanuba Intestinale. Specjalna dla psów o delikatnych żołądkach. Gotujemy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgaTad 15.03.2004 21:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2004 Swojego psa kupilam z hodowli gdzie praktykowali Eukanube, i faktycznie przez pierwsze miesiace moja psina dostawala regularne posilki oparte na tej karmie (ewentualnie Bosch'u), ale po rozmowach z weterynarzem i ksiazce (pozniej postaram sie znalezc tytul) postawilam na zwykle jedzenie. Moj pies majac do wyboru karme i zwykle jedzenie, zawsze wybieral to bardziej naturalnie. Teraz posilki skladaja sie z makaronu (rozgotowanego), miesa i marchewki lub innego warzywa sezonowego, plus witaminy w proszku do posypania. Jasne, ze musze poswiecic troche czasu na ugotowanie tego wszystkiego, ale przeciez kocham moje psy! A gotuje raz na dwa dni.A i jeszcze jedno - podobno nie powinno sie podawac surowych jajek!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgaTad 15.03.2004 21:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2004 O ile sie nie myle to ta ksiazka jest: "Madrzejsze niz myslisz -rewolucyjne metody wychowania poslusznego psa" autorstwa - Paul'a Loeb & Suzanne Hlavacek, polecam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RS 16.03.2004 13:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2004 , Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mwanamke 18.03.2004 14:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2004 ,Namawiam Was-zrezygnujcie z suchej karmy,którą można podawać tylko w wyjątkowych sytuacjach-zakładam,że kochacie swoje pieski. Acha i uważajcie na tłuszcze zwierzęce,które należy wykroić z mięsa i wyrzucić,a do jedzenia dolewać olej jadalny. Skorpionka, czyżbys była zwolenniczka BARF-a? pozdrawiam Mwanamke Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
peilin 18.03.2004 15:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2004 Moj pies dostaje prawie wylacznie sucha karme (wcześniej Eukanuba i Royal Canin teraz Hills). Czasami okazjonalnie dostaje prege wolowa i ser bialy. Kot dostaje wylacznie suche, tych marek co pies. Jak do tej pory nie miałam ani z jednym ani z drugim zadnych klopotow. Decyzje o rodzaju zywienie podjelam po konsultacjach z weterynarzem i hodowcami. Wiekszosc twierdzi, ze nie ma nic zlego w zywieniu naturalnym o ile jest ono wlasciwie zbilansowane, a to nie jest takie proste jak sie wydaje. W zwiazku z tym mi zdecydowanie polecono dobre karmy jako w efekcie bezpieczniejsza opcje. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.