pestka56 27.04.2017 19:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2017 Nie bój sie ciać ostro tego jałowca. Nie zaszkodzi mu. Tylko tnij tak, żeby zawsze miejsce cięcia było zasłonięte. Chyba u Mani wklejałam zdjęcia z instrukcją. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gopax 27.04.2017 23:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2017 U Mani widziałam szkic ciecia drzewka na pniu i nawet sobie go zapisałam:)... a to moje to krzew, który rośnie już 19 lat i nigdy nie był przycinany, chyba że niechcący przez kosiarkę... Jak się na niego patrzy to tego nie widać ale gałęzie są poprzeplatane... chciałam przyciąć kilka od dołu, ale ja wycięłam jedną, to inna opadła i widać było puste gałęzie, więc cięłam dalej i takim sposobem tylko z jednej strony wycięłam 4 taczki gałęzi... została mi jeszcze druga strona od domu ale deszcz mnie pogonił dzisiaj do domu:( Po wycięciu gałęzi wokół krzaka zrobiło się troche wolnego miejsca, więc oszczędziłam trawę...ziemię bez trawy przykryłam włókniną, tam gdzie będę sadzić nowe krzaki wytnę dziury, a resztę czymś wysypię... na razie wysypałam1 worek (50 litrów) zrębków, ale jak widać to kropla w morzu, więc może pokombinuję i połączę zrębki z kamykami??? ale najpierw muszę odwiedzić sklep ogrodniczy, i kupić potrzebne roślinki... wyprawę planuję na sobotę... Teraz wygląda to tak: http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=387675&d=1493334491 a z bliska tak: http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=387676&d=1493334743 http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=387677&d=1493334771 http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=387678&d=1493334791 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 27.04.2017 23:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2017 Poczytaj zanim pojedziesz po zakupy. Koniecznie przeczytaj. Długie nie jest, a sama prawda. Też te same błędy popełniałam. Może będziesz madrzejsza http://ogrodtamaryszka.blogspot.com/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gopax 28.04.2017 16:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2017 Przeczytałam. Trafne spostrzeżenia i wnioski:yes: chociaż większość opisanych błędów mi na szczęście nie grozi... a inne (wcześniej popełnione) właśnie próbuje naprawić na ile to możliwe... Wcześniej pokazywałam fotki z 1999 gdy te krzewy były sadzone... jakie były malutkie... ale ja wiedziałam, że kiedyś urosną, więc zostawiłam im na to miejsce... jedyne czego nie przewidziałam to zmniejszenie działki na rzecz drogi (tam gdzie bedę sadzić thuje i jest kulka)... fakt powinnam moje krzewy zacząć ciąć juz kilka lat temu to dzisiaj byłyby "zgrabniejsze" ale czasu nie da się cofnąć, więc trzeba poprawić co się da, a resztę zaakceptować... Mówiąc o zakupach nie mam na myśli wielkiego szaleństwa (jak inni), a jedynie thuje pod płot i kilka dodatkowych roślinek, żeby stworzyć rabatkę, ale żeby nie było za bardzo naciapane... stąd moje wcześniejsze pytania co tu będzie pasowało?... Moje rabatki są wyznaczone przez podjazd do garażu i ścieżki łączące, więc ich wielkość też jest ograniczona i nie ma mowy o sadzeniu lasu (dużych drzew), do tego mur od strony ulicy też nie jest zbyt wysoki, więc nie mogę tam puścić jakiegoś fajnego pnącza, żeby zrobić sobie zieloną ścianę i na jej tle sadzić inne rośliny... ogólnie ta część podwórka ma pod dostatkiem słońca... W kilku różnych miejscach, w dobrych radach czytałam, że lepiej jest, jeśli podzieli się ogród na części "tematyczne" lub kolorystyczne... ale to wymaga wcześniejszego zaplanowania całości... U mnie, zupełnie przypadkiem można dopatrzeć się już pewnego podziału.... jest część przeznaczona tylko na warzywniak (z tyłu za szopką), przed domem mam rabatkę tylko z różami, które są idealnym rozwiązaniem na tak wąski kawałek ogrodu, bo nigdy nie rozrosną się na tyle, żeby zaczęły przeszkadzać... Koło bajorka może i lepiej wyglądałyby jakieś małe iglaki, ale z czasem one też by urosły i byłby problem, a że ja lubię kwiaty, więc wybrałam bezpieczniejszy wariant i postanowiłam zrobić w tym miejscu rabatę kwiatową...mam tam praktycznie tylko byliny, które zgodnie z wcześniejszymi sugestiami poprzesadzałam, tak aby tworzyły większe grupy... został tam jeszcze kawałeczek wolnego, ale poczekam aż wszystko wyjdzie z ziemi, żeby podjąć ostateczną decyzję czy dać tam jeszcze jakieś byliny, czy może jednak coś sezonowego dla urozmaicenia... Nie mam zamiaru kupować roślinek na zapas, tylko na tą rabatkę, którą teraz robię... Dzisiaj zupełnie przypadkiem kupiłam już śliwę (25 zł za drzewko większe ode mnie) http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=387692&d=1493395341 Mam też 3 czerwone berberysy, które chcę posadzić od strony chodniczka i myślę że tyle czerwonego już wystarczy. Jutro jeśli będzie to chcę dokupić Hakuro Nishiki ale raczej jako krzew niż drzewko i do tego jeszcze coś zielonego, ale też kilka sztuk, zeby za gęsto nie było jak podrosną ...ewentualnie dla kontrastu cos takiego http://i61.tinypic.com/xawg2r.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 28.04.2017 18:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2017 Nie zapomnij dać śliwie wspornika, żeby się nie kiwała na wietrze. Szybciej się ukorzeni i będzie prosta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gopax 28.04.2017 18:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2017 Pojedynczą czy potrójną podporę? I wysoką czy taką do połowy wystarczy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 28.04.2017 19:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2017 (edytowane) Podporę zrób do miejsca gdzie zaczyna się korona. Najlepiej potrójną. Chociaż ona cienka jest jak moja, ta posadzona w zeszłym roku. Postawiłam swojej pojedynczy bambus. Widać ja tutaj Edytowane 28 Kwietnia 2017 przez pestka56 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 01.05.2017 12:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Maja 2017 Gosik wymieszanie kamykow z kora nie wiem czy dobry pomysl, zrobi sie maly syfek, kora kamyki zabarwi. I dlaczego zakladasz material pod kore? przeciez powinna sie rozwalic po czasie i "wsiaknac" w ziemie? A tak material bedzie trzymal i ciezko Ci bedzie nowa nakladac bo bedziesz musiala stara wygarniac i wywalac. Tych podsypek sie pozbylam bo co roku trzeba bylo nowa klasc zeby ladnie wygladalo. Kolor traca po czasie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 01.05.2017 19:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Maja 2017 No, ja już nic o szmacie pod rosliny nie piszę, bo tyle było na ten temat nawet w wątku Elfir, że myślałam, że Gosia już wie, że tego sie roslinom nie robi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gopax 01.05.2017 20:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Maja 2017 Wymieszanie kamyków z korą wygląda tak: http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=387897&d=1493667170 http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=387898&d=1493667194 I oczywiście "szmata" jest tylko pod kamykami, a kora jest bezpośrednio na ziemi. Tam gdzie coś rośnie w kamykach, we włókninie wycięte są dziury, a sama włóknina jest z tych cieńszych, jak Mania pokazywała a nie taka foliowa jak kładą w szkółkach... Moje róże miały tą cienką włókninę przez ostatnie 4 lata, a na wierzchu były brązowe zrębki... w tamtym roku miałam plagę kretów i pod włókniną też miałam 2 kopce, więc dzisiaj zdejmowałam materiał, żeby wyrównać teren... ziemia wyglądała zupełnie normalnie, nie było pleśni, błota, itp... a do tego pisałam już wcześniej, że moje róże lepiej rosną odkąd mają włókninę.... dlaczego? nie wiem być może tajemnica tkwi w poniemieckim drenażu wokół domu, który jest rewelacyjny ale niestety nie służy roślinom, a dzięki włókninie gleba pozostaje wilgotna nieco dłużej... więc włóknina została tylko zrębki ustąpiły miejsca kamyczkom... http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=387904&d=1493671492 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 02.05.2017 02:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2017 no nasypalas kory na material to siem odezwalam a jak nasypalas tak na material i napisalas ze chcesz wymieszac to sie zdziwilam bardzo ladnie wyszlo! zawsze mowilam ze kamyczki ladnie wygladaja......... elegancko masz teraz !!! i drzewko posadzilas. To teraz w trojke mamy to samo drzewko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gopax 02.05.2017 07:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2017 Na materiale były wysypane zrębki a nie kora:) a zwykła kora była pod samym krzaczorem i materiał sięgał do kory a nie pod sam krzak... Na początku od śtodka chciałam też dać tego borda plastikowego (takiego jak przy trawie)), a jego lepiej montuje się na równej powierzchni i po zamontowaniu przyciąć włókninę na zewmnątrz też łatwiej... ale niestety okazało się, że mam go za mało, żeby bardziej pokombinować, więc musiałam użyć czegoś innego, a dzięki temu że zrębki były na materiale łatwiej było mi je zebrać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 02.05.2017 08:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2017 Elegancko wyszło Ale... odkurzacz/dmuchawę masz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gopax 02.05.2017 09:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2017 Dmuchawy nie mam, ale za to mam "przeciągi" Miałam zrębki pod różami i ani razu nie wybierałam tam liści, chociaż jak widać krzaki spore rosną to wydawałoby sie, ze liści tez trochę jest... Liście sprzątam jedynie koło wiatki z tego winobluszcza ale to też dopiero wiosną, bo przez zimę robią za osłonę, oraz z tyłu za garażem z orzecha włoskiego, reszta sama sie sprząta:) Teraz jak będę miała więcej krzaczków to może , nie wszystkie się sprzątną same i trzeba będzie im pomóc, ale pożyjemy zobaczymy... w najgorszym wypadku zainwestuję w dmuchawę Mój ogród (podwórko), w przeciwieństwie do waszych (nowo zakładanych) , kiedyś było podwórkiem gospodarczym, a że mieszkam na tzw. Ziemiach Odzyskanych, więc mam bardzo solidny drenaż jeszcze z czasów przedwojennych... ma to oczywiście swoje plusy, nigdy nie mam bagna, nawet gdy leje całymi dniami, ale za to gdy lato jest suche, to moja ziemia zamienia się w popiół i nawet podlewanie 2 razy dziennie niewiele pomaga a rachunki za wodę są kosmiczne:( tym bardziej, że jest to południowo-zachodnia wystawa i słońca tam nie brakuje, a cienia jak na lekarstwo... Mając takie a nie inne warunki muszę mierzyć siły na zamiary... do tego z moim kręgosłupem lepiej mi raz wybieraćc liście z kamyków, niz kilka razy w roku plewić na kolanach:( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mmikka 02.05.2017 10:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2017 Gosia, nadrabiałam kilka stron, gratuluję etatu z dzieciakami :wiggle: Kamyki, tak jak u Mani, świetnie wyglądają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 02.05.2017 15:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2017 zrebki ok, zrebki czy kora oba naturalne drzewo, dziala tak samo a wiesz, Ty masz malutkie kamyczki w porownaniu z moimi , mam dwmuchawo - odkurzacz i musze bardzo uwazac bo potrafi wciagnac i kamyki a przy dmuchaniu je przemiescic, moze sie okazac ze Twoje przewiewy lepsze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 02.05.2017 15:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2017 Gosik i nie nazekaj na grunt, tylko sie ciesz ze nie masz gliny jak ja gdzie wszystko stoi i musisz wykopywac zeby cos posadzic a potem i tak drzewa i krzaki stoja w wodzie bo woda przeleci przez wsypana ziemie i sie zatrzyma w dziurze na glinie Lapiesz deszczowke??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gopax 02.05.2017 22:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2017 Zrębki jak leżą na ziemi to z czaem się rozłożą, a jeśli na włókninie tak jak pod moimi różami tamte lata to pełniły tylko rolę dekoracyjną i izolacyjną ( przez 4 lata nie straciły koloru) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gopax 02.05.2017 22:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2017 Bardzo cieszę się, że nie mam gliny, ale jeśli podlewam rabatkę 2 razy dziennie i nawet śmirdziuchy (aksamitka) nie chcą rosnąć to ogrodnikiem roku nie zostanę z tego powodu teraz zakup każdej roślinki analizuję po kilka razy, czy warto, czy nie będą to pieniádze wyrzucone w błoto... Koło bajorka ziemia jest usyana wyżej to mam tam trochę kwiatów.. Na deszczówkę mam starą wannę za szopką Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 02.05.2017 23:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2017 Elfir, przykleiła kiedyś do wątku „Pamiętajcie o ogrodach” wątek z listami roślin na różne warunki. To dobra pomoc w doborze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.