Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Metamorfoza naszego szaraczka


gopax

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 2,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

...na szczęście pozostałe malowanie nie wymaga już takich konstrukcji, wystarczy zwykła drabinka;)

 

a skoro o malowaniu mowa... to górny hol łączy się z salonikiem (pokój otwarty - jest tam komputer dla męża i dzieci oraz telewizor dzieci) i teraz wygląda to tak:

 

http://img259.imageshack.us/img259/4760/holgrnyteraz1.jpg

 

http://img41.imageshack.us/img41/3416/holgrnyteraz2.jpg

 

czyli jedna sciana pomarańczowa (kontynuacja ściany przy schodach a reszta żółta, taka jak hol... ale skoro pomarańczowego przy schodach już nie ma (jest tapeta) a żółty na pozostałych ścianach zostanie zastąpiony kawowym to zachodzi konieczność przemalowania również tego "pokoiku"...

 

Najpierw chcieliśmy malować wszystko na ten sam kolor co hol ale doszliśmy do wniosku że bedzie zbyt monotonnie, więc zaczeliśmy przegladać katalogi z farbami i mój mąż wpadł na szalony pomysł (na początku byłam na NIE)... ale gdy zrobiłam wizualki i "wstawiłam" meble podobne do tych co maja tam być docelowo, czyli jesion to stwierdzam, że ten pomysł wcale nie jest taki najgorszy ale boje sie ze bedzie za ciemno... miałoby to wygladac mniej wiecej tak:

 

http://img41.imageshack.us/img41/8898/holgrnypnij1.jpg

 

http://img715.imageshack.us/img715/6789/holgrnypnij3.jpg

 

http://img560.imageshack.us/img560/7528/holgrnypnij2.jpg

 

ściany sąsiadujące z holem miłyby być nieco jaśniejsze od tych w holu i kolor taki troszeczke poszarzały (mieszczanka szarego i beżu) a tę monotonię miałby złamać fiolet na scianie z oknem i (być może) pod skosem, do tego narożne biurko i szafka pod telewizor jasne w kolorze jesion (teraz stoją tam pozostałości ze starego domu, czyli wersja tymczasowa)

 

Co sadzicie o tym pomyśle?????????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja się dziwię, że Ty mnie jeszcze w doope nie kopnęłaś.... toż Ty mnie odwiedzasz a ja Ciebie nie... co za niegodziwiec ze mnie no.... sorki :D:D:D

Obiecuję solenną poprawę :)

 

Wiem, że temat zegara odpuściłaś na jakiś czas ale ja Ci podpowiem, że większość zegarów stojących ma opcję wyłączania "bimbania" - wystarczy takiego poszukać, a jeśli kupisz zegar do nakręcania (ma 2 dziurki na kluczyk - 1. do czasu, 2. do bimbania) to po prostu nie nakręcisz go na bimbanie i tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja się dziwię, że Ty mnie jeszcze w doope nie kopnęłaś.... toż Ty mnie odwiedzasz a ja Ciebie nie... co za niegodziwiec ze mnie no.... sorki :D:D:D

Obiecuję solenną poprawę :)

 

:welcome:w moich skromnych progach... ja chodzę tam gdzie lubię (nie zawsze się odzywam)... do siebie zapraszam... ale nie zmuszam, jeśli ktoś nie ma ochoty;)

 

Wiem, że temat zegara odpuściłaś na jakiś czas ale ja Ci podpowiem, że większość zegarów stojących ma opcję wyłączania "bimbania" - wystarczy takiego poszukać, a jeśli kupisz zegar do nakręcania (ma 2 dziurki na kluczyk - 1. do czasu, 2. do bimbania) to po prostu nie nakręcisz go na bimbanie i tyle.

 

Dzięki za podpowiedź:) ale jeśli miałabym kupić taki stojący, to ten temat będzie musiał chyba jeszcze długo poczekać:( przyczyna wiadoma...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... Co sadzicie o tym pomyśle?????????

 

cóż... powiem Ci tak - kiedy córka wybierała kolory do swojego pokoju (2 ściany śliwka i 2 ściany + sufit pudrowy róż) to też krzyknęłam NIE. Najzwyczajniej w świecie wystraszyłam się tej śliwki, bo to ciemny fiolet. Strach strachem (schowałam go kieszeni), ale wiesz jak fajnie wyglądał pokój po połączeniu tych dwóch kolorów :yes:

A może byś tak chociaż raz zechciała posłuchać małżonka ;) :lol: może warto spróbować :)

 

 

ps. tapeta jest bardzo fajna :yes:

Edytowane przez kardamina
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...A może byś tak chociaż raz zechciała posłuchać małżonka ;) :lol: może warto spróbować :)

 

...ależ ja męża słucham zawsze, tylko nie zawsze robię to co wymyśli:P...

 

wizualke robiłam, żeby pokazac mu iż te kolory to kiepski pomysł, ale gdy ją zrobiłam to miałam juz mieszane uczucia, czyli moje "NIE" już nie było takie stanowcze, a im wiecej na to patrzę to bardziej mięknę... więc może zaryzykujemy i spróbujemy;) tylko wtedy szybko bede musiała robić mebelki, bo te "rude" juz nie bedą pasowały do ścian... no i pojawi się kolejny dylemat co z moja kanapą w kwiatki??? chciałabym ja dopasować kolorystycznie do reszty ale nie mam pomysłu na kolor:( POMOŻECIE??????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

farby kupione:)

 

do saloniku na górze - klasyczny alabaster + magiczny fiolet (dekoral),

 

do salonu na dole - pastelowy brzoskwiniowy (dekoral)

 

a do werandy - powiew wiosny (śniezka)

 

w salonie i werandzie obecnie są podobne kolory, ale innych firm, więc "nowe" kolory bedą miały tylko nieco inny odcień i nie bedzie szokującej zmiany tak jak w saloniku na górze;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...