Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Metamorfoza naszego szaraczka


gopax

Recommended Posts

ta pierwsza zdecydowanie najbliższa, czyli w miarę prosto ale z odrobiną elegancji:)

 

i ten dywan w prostokąty fajnie wygląda ale przy jasnej kanapie ale u mnie te jasne kawałki niekoniecznie, stąd szukam czegoś praktycznego ale żeby dało troche kontrastu do kanapy i ławy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Jeśli chodzi o wyprawę do sklepu LM to trochę mi nie po drodze, bo jakieś 120 km w jedną stronę tak jak do wszystkich innych dużych marketów budowlanych, więc farbę kupuję w lokalnym sklepie, ewentualnie w grę wchodzi Mrówka lub Praktiker oraz internet:)

 

no to faktycznie nie pojedziesz po próbki :no:

mamy to z głowy, trzeba wybrać w necie jakby co ;)

rozumiem, że drzewa z tikkurili cię nie zachwyciły, bo nic nie piszesz :p

Gosia, musisz komunikować jasno.... tego nie widzę u siebie, do tego nie jestem przekonana, to mi się nie podoba, to nie mój styl... inaczej będziemy błądzić po omacku :D

 

... duży remont był robiony w ekspresowym tempie, więc wtedy nie starczyło już środków na umeblowanie a potem jak meble zaczęły się pojawiać, niby robiłam co chciałam i jakie chciałam a jednak czegoś mi brakuje, ale nie wiem czego, żeby ten pokój miał to coś...

 

ten pokój nie ma "tego coś", bo nie ma przytulnych dodatków ;)

jest, że tak powiem.... bardzo oszczędny w formie.... kilka mebli i już :D

ale ma potencjał!

nawet z tym ustawieniem, które masz :yes:

 

To co podoba mi się u kogoś to nie koniecznie widzę u siebie i tu jest problem bo ja chce beże i brązy a zdecydowana większość jest w szarościach, a to co znajdę we właściwych kolorach to z kolei styl strojny i elegancki... ale jak znajdę to co mi wpadnie w oko to wkleję:)

 

byłaś u mnie?

u mnie też same beże i brązy :yes:

ale ja dałam te nowe beże... nie te budyniowe kremy, tylko odcienie z nutką szarego, a jednak ciepłe... nie jest może idealnie i nowocześnie, ale też nie babciowo (mam nadzieję :p)

 

dałabyś radę stolik przerobić na kwadrat?

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=345476&d=1454353550

 

super ta inspiracja!!!

ha, ha... półka za kanapą :lol2:

prosta komoda, za którą stoi lustro.... genialne rozwiązanie!

wazon i trzy gałęzie :lol2:

mamy to!

 

a tak poważnie, to masz jeszcze trochę czasu ;)

szukaj, wklejaj, zrób zdjęcia każdego kąta,

 

a dwie lampy nad stołem? widzą ci się czy nie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=345476&d=1454353550

 

super ta inspiracja!!!

ha, ha... półka za kanapą :lol2:

prosta komoda, za którą stoi lustro.... genialne rozwiązanie!

wazon i trzy gałęzie :lol2:

mamy to!

 

Ta "półka" za kanapą to solidna komoda z dostępem do zawartości z drugiej strony :) Gdzieś miałam inne ujęcie tego cudnego salonu, ale nie mogę znaleźć :confused:

A trzy lustra w poziomie zauważyłaś? ;)

Edytowane przez Tomkowa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie w tej "najlepszej":) inspiracji... czy mi się wydaje, czy lustro nie jest symetrycznie ustawione ??? ja musiałabym mieć powieszone, ale czy może być niesymetrycznie?

 

Dwie lampy? raczej nie... gdyby stół stał w poprzek pokoju i te lampy tez byłyby w poprzek to mogłoby być ale skoro w tej części "wypoczynkowej" nie ma żadnej lampy na suficie a stół stoi wzdłuż pokoju i w żadną stronę nie jest wyśrodkowany to 2 lampy odpadają...

 

Stolik zrobiłam sama to i moge go przerobić... na etapie projektu był bardziej kwadratowy, ale później ze względu na to, że narożnik ma 1 ramię 290 cm a drugie tylko 200 cm to i stolik wydłużyłam... po drugie część naszych znajomych gdy wpada tylko na kawę to woli kanapę niż stół i wtedy ława jest lepsza niż mały stolik, ale trochę skrócić???? można to przemyśleć,:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jeśli chodzi o wizytację Twojego wątku Catti, to pewnie że tam byłam i to nie raz:) chociaż nie skojarzyłam na początku... pierwszy raz byłam już dawno czyli wtedy gdy walczyłaś z przedpokojem, który ja bym w całosci przygarnęła, bo jest jak najbardziej "mój" a i salon też mógłby być... szczególnie krzesła;)

 

...no i chyba mamy jeszcze coś wspólnego... zawód:lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracając do kolorów to mój przedpokój lub jak kto woli holl, który robiłam 4 lata temu, jest beżowo-brązowy ale nie budyniowy i chciałabym coś podobnego...

 

Pokazywałam go zaraz po remoncie ale wszystkie fotki poszły na spacer, bo były na imageshack:(

 

Wklejam je zatem teraz jeszcze raz...

 

ściana z wejściem do salonu ( w zależności od światła)

 

http://e-fotek.pl/images/97064606455981105534.jpg

 

http://e-fotek.pl/images/27963023827209764982.jpg

 

ściana przy schodach... i mamy odpowiedź na pytanie czy lubię tapety:)

 

http://e-fotek.pl/images/06551571203675317157.jpg

 

http://e-fotek.pl/images/45733169099199676430.jpg

 

kącik między wejściem do kuchni a drzwiami do wiatrołapu

 

http://e-fotek.pl/images/71233633121496906651.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znalazłam jeszcze stare zdjęcie salonu, gdzie widać żyrandol do wymiany i wielką pustkę...

 

http://e-fotek.pl/images/77030299900328532244.jpg

 

Teraz z długimi firanami wygląda już trochę lepiej, a wydaje mi się, że dy dojdą zasłony to będzie jeszcze lepiej i co dalej??????

 

http://e-fotek.pl/images/05962834150632428821.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja mam propozycję na "wielką pustkę" ;) Czy Twój narożnik jest modułowy z możliwością przekładania stron? Bo jeżeli tak, to można by go ustawić tak:

 

1.jpg

Komodę wtedy na plecy krótszego boku narożnika, a w "uwolniony" róg pokoju lampę podłogową, która oświetlałaby tę część wypoczynkową.

Inspiracja:

 

CAMBRIDGE 6 TO BE CROPPED -6.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Inspiracja fajna i nawet mój narożnik jest modułowy, ale jeszcze muszę sprawdzić czy stół na tych moich wizualkach odpowiada rzeczywistości... wieczorem narysuję to rozmieszczenie na płaskim planie, żeby coś jeszcze sprawdzić.... i jest jeszcze jeden problem... narożnik z tyłu nie ma takiego ładnego materiału tylko podszewkę tapicerską a komoda jest o 80 cm krótsza niż ramię narożnika...

 

I jeszcze jedno... od wczoraj mam super żyrandol w salonie, nowoczesny, oryginalny i na 100% wszystkim się spodoba... tylko nie mam czym zrobić zdjęcia..

Jest to lampa firmy "Polak potrafi", czyli żarówka na kablu:lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i jest jeszcze jeden problem... narożnik z tyłu nie ma takiego ładnego materiału tylko podszewkę tapicerską a komoda jest o 80 cm krótsza niż ramię narożnika...

 

A cóż to dla Ciebie za problem wykonać wąską komodę, choćby i z samymi półkami od strony salonu, o długości równej długości ramienia narożnika i o idealnej wysokości? :D Obecną komodę wykorzystać można na innej ścianie, miejsca jest dosyć :) Uważam, że takie ustawienie narożnika będzie u Ciebie bardzo korzystne :yes:

 

Pomysł z komodą na tyle sofy był na pierwszej inspiracji, która Ci przypasowała, ale podrzucę kolejne :)

 

książki.jpg

 

książki1.jpg

 

książki2.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwie lampy? raczej nie... gdyby stół stał w poprzek pokoju i te lampy tez byłyby w poprzek to mogłoby być ale skoro w tej części "wypoczynkowej" nie ma żadnej lampy na suficie a stół stoi wzdłuż pokoju i w żadną stronę nie jest wyśrodkowany to 2 lampy odpadają...

 

jakoś ta argumentacja nie do końca do mnie przemawia :D

tym bardziej jak zobaczyłam zdjęcia salonu ze stołem, uważam, że dwie lampy fajnie by pasowały ;)

fajniej niż jedna :)

to, że nie ma żadnej lampy na suficie w drugiej części, nie oznacza, że tam nie będzie żadnej lampy, prawda?

na pewno jakaś się pojawi....

planujesz oczka nad narożnikiem, Tomkowa podsuwa pomysł z lampą stojącą :yes:

 

A jeśli chodzi o wizytację Twojego wątku Catti, to pewnie że tam byłam i to nie raz:) chociaż nie skojarzyłam na początku... pierwszy raz byłam już dawno czyli wtedy gdy walczyłaś z przedpokojem, który ja bym w całosci przygarnęła, bo jest jak najbardziej "mój" a i salon też mógłby być... szczególnie krzesła;)

 

...no i chyba mamy jeszcze coś wspólnego... zawód:lol2:

 

tak! zawód też :D

z krzeseł jestem zadowolona, z kanap też, chociaż wiem, że nie wszystkim się podobają, ale są mega wygodne ;)

a przedpokój dziękuje :hug:

 

Inspiracja fajna i nawet mój narożnik jest modułowy,

 

powiem ci, że automatycznie zrobiłoby się chyba przytulniej....

możesz spróbować go odwrócić ? nie martw się na razie podszewką... to najmniejszy problem....

no i w takim ustawieniu komfort oglądania telewizji wzrósłby znacznie bardziej :)

fajnie jest zaszyć się "w kącie" ;)

 

a lampy mogłyby być czarne czy kategorycznie nie?? :D

 

http://www.grupapsb.pl/files/BlockImage2/78vapg40d6iepa/image-body-2.jpg

 

http://www.fachowyelektryk.pl/images/stories/nowosci/oswietlenie-od-kuchni-do-jadalni/oswietlenie-od-kuchni-do.jpg

Edytowane przez Catti
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czarne lampy u innych ok ale u mnie nie! ogólnie nie lubię czarnego, źle mi się kojarzy:( ale to taki mój osobisty uraz....

 

Na razie nie mogę tego przemeblowania zrobić na "żywo", żeby pokazać, bo nie mam pomocnika do dźwigania, więc pomierzyłam meble z dokładnością do centymetra i umieściłam na planie...oto najdokładniejszy z możliwych szkic tego co jest teraz oraz tego co proponuje Tomkowa... uwzględniając fakt, że firany i zasłony odstają od ściany...

 

Obecnie jest tak na co dzień...

 

http://e-fotek.pl/images/00503364449838775282.jpg

 

przy rozłożonym stole dla najbliższej rodziny :)

 

http://e-fotek.pl/images/29866567625960808207.jpg

 

a tak byłoby przy propozycji Tomkowej "na co dzień"

 

http://e-fotek.pl/images/72360063870280308306.jpg

 

a jeśli rozłożyłoby się stół dla gości...

 

http://e-fotek.pl/images/47837365815610776647.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli komodę dasz na inną ścianę i przesuniesz narożnik, to będzie zdecydowanie więcej miejsca:

 

72360063870280308306.jpg

 

47837365815610776647.jpg

 

A tak, na co dzień mógłby stać stół:

 

72360063870280308306.1.jpg

 

Skoro z Twojego planu dotyczącego "teraz" wychodzi, że jest idealnie, to czemu piszesz o "wielkiej pustce" i masz takie wrażenie patrząc w rzeczywistości na salon? ;) Na planie zupełnie tej pustki nie widać. Za to na zdjęciach już tak ;)

Edytowane przez Tomkowa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam się u Ciebie, przyszła tu za Tomkową i Catti :-)

przeczytałam ostatnie wpisy o salonie i chciałam się wypowiedzieć, ale widzę, że Tomkowa chyba czyta w mojej głowie, bo już napisała to, co mnie zastanowiło

to co widać na zdjęciach nie odpowiada temu co na rysunku :no:

 

chciałam nawet zaproponoać ustawienie Tomkowej, ze stołem w poprzek :lol2:

w takim ustawieniu jedynie trzeba by powymyślać co z lampą

 

Wg mnie brakuje też informacji jak często korzystacie ze stołu w wersji rozłożonej, jeśli to standardowe 4 razy w roku z okazji świąt, to ja tylko sprawdziłabym, czy stół mi się jakoś zmieści, nie zostawiałabym na stałe placu 4 na 5m, bo 4 razy do roku kanapę można przesunąć J i stół rozłożony da radę

 

Jeśli zostawisz obecne ustawienie mebli, to masz zachwiane proporcje, z jednej strony wciśnięty kącik wypoczynkowy, używany na co dzień, z drugiej „lotnisko” na stół używany chyba jednak nieco rzadziej

To co wg mnie jeszcze powoduje wrażenie nieproporcjonalnej przestrzeni wokół stołu, to podłoga z lekkim połyskiem, przynajmniej u mnie na kompie tak wyglada. Każda powierzchnia błyszcząca optycznie wydaje się być większa. Tu, moim zdaniem, jesli nie zmienisz ustawienia mebli, przydałby się dywan, to moja opinia, jednak tak to widzę. Nie chodzi tu o puchaty dywan we wzory, tylko o coś może ze sznurka, ale sztywne, żadna makatka, w I były takie dywany, proste, tkane na płasko, w kolorze zimnego beżu.

Zimny beż – to właśnie u Ciebie bym widziała, kolor trochę jak obicie na krzesłach, tak żeby nieco ochłodził to wnętrze

Dodatki – chyba niechętnie odnosisz się do luster, więc może obrazy?

Edytowane przez mamik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisząc o pustce, miałam na myśli bardziej ściany i komodę niż podłogę...

 

Niestety moim błędem było wstawienie starych zdjęć, na których mój aparat oddalał fotografowane rzeczy co daje wrażenie dużo większej przestrzeni i skłoniło Was do przestawiania mebli aby tą przestrzeń zagospodarować... W rzeczywistości sama przestrzeń przy obecnym ustawieniu nie jest przesadnie wielka co starałam się pokazać na zrobionych przeze mnie planach... niestety zrobione szkice dają rozeznanie co gdzie stoi i jakie są porównywalne odległości ale nie widać samych ścian, czyli sedna problemu:(

Najwięcej zamieszania narobiło ostatnie zdjęcie, więc muszę to teraz wyprostować...

 

Kilka stron wcześniej zaczęłam tak:

 

... na wiosnę planowane jest malowanie, więc przy okazji chciałabym coś tam jeszcze zmienić...

 

Obecny brzoskwiniowy kolor zmieni się na trochę inny... jeszcze nie wybrany ale też w tonacji beżowo-brązowej nie siwej... firany już są długie, gładkie i białe i chce dołożyć jeszcze zasłony ale nie wiem w jakim kolorze...

 

a teraz to co mi sprawia największy problem... ściana za naroznikiem i lampa nad stołem... potrzebuję rady:rolleyes:...

http://s1.fotowrzut.pl/G5JL4PNOMC/3.jpg

 

"ściana z narożnikiem" to właśnie 1 pustka, którą ja widzę i chciałabym zmienić ale nie wiem jak... wydaje mi się, że te kinkiety ograniczają możliwości stąd pomysł żeby zrobić tam oświetlenie punktowe w suficie ale co dalej???? no i co z sąsiednią ścianą na której wiszą 2 ramki ale nie muszą')

z innych rzeczy, które widać pod obrazkami teraz jest tylko kwiatek :)

 

http://s1.fotowrzut.pl/G5JL4PNOMC/2.jpg

 

Naprzeciwko narożnika jest stolik RTV, tylko że na tym zdjęciu jest krótka firanka, więc szafka jest niemal dosunięta do ściany a teraz ze względu na długą firanę jest bardziej odstawiona, a jak przyjdzie zasłona to będzie jeszcze dalej od ściany (tak jak na planie)

Kinkiet nad telewizorem zostaje, bo dla mojego męża to jedyne możliwe oświetlenie w pokoju gdy tylko sam coś ogląda... oczywiście chcę go wymienić na taki, który będzie pasował do żyrandola nad stołem.

 

Na tym zdjęciu widać też dokąd sięga na długość stół w wersji rozłożonej, czyli 1-2 razy w miesiącu...

 

http://s1.fotowrzut.pl/G5JL4PNOMC/1.jpg

 

Teraz 2 pustka - czyli komoda i ściana nad nią... tu widać wyraźnie umiejscowienie przełączników światła... i wbrew pozorom, ja nie jestem przeciwnikiem luster, tylko mam wątpliwości techniczne jeśli chodzi o tę ścianę....

Sama kiedyś wpadłam na pomysł dużego lustra na całą szerokość komody ale jak nakleiłam taśmę żeby to zobaczyć to przez te włączniki było za wysoko... z kolei zwężając i wieszając symetrycznie po środku za włącznikami to wyszło by malutkie lub musiałoby wisieć pionowo... chyba że się mylę, ale na inspiracjach, które oglądałam lustra w salonie wiesza się w poziomie a nie w pionie...

 

Powiem więcej podobają mi się te wąskie lustra w poziomie np. 3 sztuki:) (tak jak w tej inspiracji, którą mi Catti podesłała na początku...

 

No i jeszcze co na komodę, bo mam tam 4 ramki ze zdjęciami i wędrująca doniczkę z kwiatkiem (w okresie świąt jest gwiazda betlejemka i kilka drobiazgów typowo świątecznych) teraz czegoś mi tam brakuje ale nie wiem czego, bo nie chciałabym przedobrzyć....

 

Na koniec 3 pustka

 

http://e-fotek.pl/images/77030299900328532244.jpg

 

Tu widać już tego "wędrującego" kwiatka na komodzie i za nim wtedy były chyba 2 świeczki... ale nad nim PUSTKA...

W kątach 2 kwiaty ale między nimi PUSTKA... między oknami po lewej PUSTKA (no co prawda, wisi tam teraz zegar ale nie jestem do niego przywiązana chociaż zegar w pokoju chcę mieć)

 

Jeśli natomiast chodzi o tą największą widoczną pustkę, to nawet o niej nie pomyślałam, bo na co dzień jej nie widzę... Jeśli się przyjrzycie dokładnie to ten stół stoi bardzo blisko ściany tak, że ledwie można odstawić krzesło, żeby usiąść, więc gdyby były długie firany i zasłony to byłby problem z odstawieniem krzesła a o przejściu za krzesłem to już w ogóle nie byłoby mowy.... no i jeśli spojrzy sie na żyrandol to też widać że nie jest na środku nad stołem (wcześniej pisałam, że jest idealnie na srodku) co świadczy, że stół normalnie stoi bardziej na środku... a teraz przypomniałam sobie dlaczego to zdjęcie było tak robione... chciałam zrobić sobie przymiarkę jak wyglądałoby okno z długą firaną, a że stół mi przeszkadzał to go przesunęłam:)

 

Na podłodze mam zwykłe panele, więc nie wiem dlaczego widać połysk:confused:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...