Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Metamorfoza naszego szaraczka


gopax

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 2,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Jest coraz bardziej OK - nie mówię, że w moim stylu - ale to nie mój dom:yes: - zmieniłabym mimo wszystko na solidniejsze donice :yes: nawet te które radziła Catti - potrzeba tu siły w tym salonie... - a mniejsze kwiatki na pewno mogą znależć równie im sprzyjające miejsce:cool: i jasny bezowy lub kremowy dywan - większy niż ten, który jest teraz i jesli nie zmiana tapicerki krzeseł, to chociaż sukienki....

 

Doniczki są już z tej samej bajki ale jasne lakierowane, bo do tego żyrandola takie mi bardziej pasują... [ATTACH=CONFIG]350096[/ATTACH]mogłyby być jeszcze ceramiczne ale są za cięzkie i miałabym problem z przenoszeniem tego dużego kwiata do kąpieli, więc wybrałam to co bardziej praktyczne:)

 

W poprzedniej epoce dominowały drobne kwiaty, które stawiało się na kwietnikach wieloramiennych (też miałam w domu taki od podłogi do sufitu na 9 doniczek;)) Teraz takiego kwietnika bym już nie postawiła, ale nadal lubię kwiaty więc mam je w salonie i zostaną tutaj nawet jeśli nie wszystkim się to podoba:D

 

Jasny dywan ładnie wygląda ale w pokoju gościnnym do którego wchodzi się raz na ruski rok, albo u kogoś kto nie ma co robić i z nudów albo z jakiejś innej pasji, której ja nie ogarniam czyści go co najmniej raz w tygodniu... Ja przerobiłam już jasny shaggy (pisałam o tym wcześniej) i na 1000% w tym stuleciu w moim salonie nie będzie już jasnego dywanu...

 

"Sukienki" na krzesłach kojarzą mi się z weselem w lokalu, więc nie zrobię takiego czegoś w swoim domu... może kiedyś wymienię całe krzesła ale to już nie w tym roku, bo żyrandol nadwyrężył budżet remontowy i z zakupami na razie koniec, bo musi coś zostać na imprezę a pensja w budżetówce nie jest z gumy:(... no chyba, że trafię dywan, który mi wpadnie w oko ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Doniczki są już z tej samej bajki ale jasne lakierowane, bo do tego żyrandola takie mi bardziej pasują...

 

ale nadal lubię kwiaty więc mam je w salonie i zostaną tutaj nawet jeśli nie wszystkim się to podoba:D

 

na 1000% w tym stuleciu w moim salonie nie będzie już jasnego dywanu...

 

"Sukienki" na krzesłach kojarzą mi się z weselem w lokalu, więc nie zrobię takiego czegoś w swoim domu... )

 

Ba, ale to to Ty prosisz o pomoc :yes: i mam wrażenie, że każdą z założenia odrzucasz

Jeśli przyjmujesz opinie pod warunkiem, że "i tak będą tradycyjne brązy i małe kwiatki etc etc" to nasze rady....:D będzie pewnie i tak lepiej ale zachowawczo.

To tak jak kiedyś Mania powiedziała o szpilkach :cool: nie zawsze wygodnie, ale za to efekt...:lol2:

Pa:) już nie będę się odzywać:bye:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Owszem w szpilkach ładniej ale nie chodzisz w nich 24 godziny na dobę, prędzej czy później zdejmujesz szpilki i zakładasz kapcie...

Podobnie jest z domem... ważne jest żeby było ładnie dla oka, ale dom jest przede wszystkim do mieszkania a nie tylko na wystawę, wiec musi być też wygodnie, żeby domownicy czuli się swobodnie..

 

Odkąd zaczęłam temat zmiany... propozycji było całkiem sporo i często jedne były przeciwieństwem innych... niektóre odrzuciłam od razu, nad innymi się zastanawiałam a jeszcze inne zastosowałam... zmiany w salonie widać gołym okiem i chyba każdy kto zabrał głos znajdzie coś co podrzucił mi na fotce lub w sugestiach... a to że wolę beże i brązy a nie szarości czy zimną biel, które są teraz modne to właśnie moja wewnętrzna przekora...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no trafione tym razem :yes:

 

Gosik a Ciebie nikt nie namawial na szarosci, kazdy wie ze lubisz beze i brazy :yes:

to czekamy na obitke

 

Mania, owszem Ty mnie nie namawiałaś, ale ktoś inny sugerował zmianę tapicerki, żeby było "mniej brązowo"...

 

Za obijanie wezmę się dopiero jutro po pracy i mam nadzieję,że mi się uda, chociaż wiem, że nie dorównam Tobie w perfekcji :( przydałaby mi się pomoc, bo mam jeszcze kufer do zrobienia a czasu niewiele do świąt

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomkowa, dzięki za dywan:) jak go zobaczyłam od razu wydawało mi się, że już go gdzieś widziałam... i jak sprawdziłam mam go zapisanego w folderze "MOJE DYWANY" bo kiedyś wpadł mi w oko:)... tylko teraz nie jestem pewna czy nie będzie za mały, bo ten co jest na zdjęciu ma wymiary 220 x 150 a powiedziałyście, ze dywan powinien być zdecydowanie większy... mój shaggy miał wymiary 250 x 180

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=350373&d=1458318507

shaggy.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O, jak się cieszę, że trafiłam :D Gosiu, popatrzyłam jeszcze raz na Twoje fotki i uważam, że ten dywan z Komfortu byłby idealny :) Jest większy o 10 cm z każdej strony od tego, który teraz leży. Na fotce pokazującej przejście do stołu widać, że najładniej będzie, gdy dywan będzie leżał równo z sofą. Więc po drugiej stronie podsuniesz go 10 cm pod narożnik i będzie to, co potrzeba :) Namawiam!! :)

 

edit: jest jeszcze taki: 200x280, cena jeszcze lepsza ;)

 

fibik.jpg

TUTAJ

 

Też by było ładnie :)

 

gopax.jpg

Edytowane przez Tomkowa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...