Metamorfoza naszego szaraczka

[gopax]

Jeśli nie zmienia sie przepisy, ze w klasie może byc do 35 uczniów, to w każdej podstawówce bedzie 1 klasa 4-8, czyli 5 klas po 4 godziny w kazdej daje 20 godzin... etat = 18 godzin, ale nie dzieli sie przez 4 godziny w klasie, a przesież w danej klasie nie bedzie uczyło tego samego przedmiotu 2 nauczycieli na zmiane, wniosek prosty - wystarczy 1 nauczyciel

 

W dwóch szkołach nauczycielki są młodsze ode mnie, w trzeciej jest o kilka lat starsza ode mnie, ale o tym zeby sie wybierała na emeryturę nie słyszałam:(...

 

Moje CV zawiozłam do wszystkich okolicznych szkół w promieniu 30 km od domu, więc mam jeszcze cichą nadzieję, że może coś gdzieś złapię, ale na dzień dzisiejszy cisza:(

[mamik]

No to będę trzymać kciuki za odzew z którejś szkoły

 

mam nadzieję też, że w końcu ktoś pomyśli o zmianie liczby uczniów. Wydaje mi się, że limit uczniów zwiększono, kiedy było dużo dzieci i był problem ze zmieszczeniem wszystkich dzieci, mamy ńiż, a klasy przepełnione - absurd

[pestka56]

Fajny pomysł z tą ilością uczniów w klasie Bo jak wiadomo im ich więcej tym lepiej będą sie uczyć, a nauczyciel będzie miał łatwiejsze zadanie.

 

Moja Kaśka miała w liceum 10 dzieciaków w klasie.

[gopax]

Fajny pomysł z tą ilością uczniów w klasie Bo jak wiadomo im ich więcej tym lepiej będą sie uczyć, a nauczyciel będzie miał łatwiejsze zadanie.

 

Moja Kaśka miała w liceum 10 dzieciaków w klasie.

 

Jeśli nie wiadomo o co chodzi, to zawsze chodzi o kasę 2 klasy po 30 osób zamiast 3 klas po 20 osób to średnio licząc w gimnazjum oszczędność minimum 33 godzin dydaktycznych tygodniowo, a to prawie 2 etaty.... a to że w 30 osobowej klasie, w ciągu 1 lekcji (45 minut) nauczyciel ma dla pojedynczego ucznia średnio minutę to się nie liczy i nad tym sie już nikt nie zastanawia, zawsze można powiedzieć, że nauczyciel kiepski, bo dobry nauczyciel potrafi zdziałać cuda!.

A 10 dzieciaków też kiedyś miałam w klasie... jak panowała swinka... połowa klasy była chora i dodatkowo część pojechała na zawody...

[pestka56]

Standard. Zawsze winien ten co niżej w kolejce do dziobania i po problemie

[aisa222]

Będzie pasować Aisa widziałam takie połaczenia.

 

Na stronie producenta (sprzedawcy) te krzesła stoją raczej przy "nowoczesnych" stołach niż tradycyjnych

[ATTACH=CONFIG]382620[/ATTACH]

 

A nie mówiłam, że się nie znam

[pestka56]

Aisa, nie to, że się nie znasz Każdy widzi inaczej, każdemu coś innego – na szczęście – podoba się.

[gopax]

Zamówiłam 4 krzesła do kuchni:)

Czas realizacji do 10 dni - ciekawe kiedy przyjdą?

 

Pisałam wcześniej, że będę jeszcze przerabiać szafki w kuchni po tym jak znalazłam nabywcę na starą kuchenkę... Zamiast 3 x 60 będzie 45 +90+45 i w tym celu wczoraj rozłożyłam na części szafkę 60, dzisiaj chciałam przyciąć do 45 i zamówić resztę potrzebnego materiału i zonk brak mojej płyty w okolicznych stolarniach i najszybciej będzie dopiero we wtorek, więc znowu mam na weekend rozpir... w kuchni... a na dokładkę rozwaliłam jeszcze moją "giga" spiżarnię, żeby ją nieco ulepszyć....

[gopax]

Moja "giga" spiżarnia (119 cm x 198 cm) straszyła jak tylko otworzyło się drzwi, więc starałam się, żeby zawsze były zamknięte i żeby tam nikt nie zaglądał, poza domownikami:lol2:

 

Jak widać pomieszczenie do dużych nie należy, więc ciężko je zagospodarować w sposób w pełni satysfakcjonujący biorąc pod uwagę, ze mam tam zapasową lodówkę na święta, butle z gazem, żeby nie zajmować szafki w kuchni, odkurzacz i potrzeba troche półek (szafek) na rzeczy rzadziej używane, które nie mieszczą się w kuchni...

 

Wiszą tam 2 regały, które po przeprowadzce pełniły rolę tymczasowych mebli w pokoju Julki (stąd ten kolor), zanim nie kupiliśmy jej nowych:), był jeszcze jeden stojący i 2 dodatkowe półki ale całość nie do końca funkcjonalna a i odkurzacz nie miała swojego miejsca, zeby nie przeszkadzał.... było tak:

 

w narożniku jest jeszcze zabudowany ciąg kanalizacyjny, więc nie da sie zrobić szafek na całą szerokość, więc postanowiłam, że te wiszące zostają, tylko trochę je przerobię i uzupełnię oraz część zamknę drzwiczkami. Na dole zamiast tego regaliku chcę zrobić zabudowę na wymiar, żeby zagospodarować miejsce i mieś więcej półek dostępnych bez drabiny;)

 

Na dobry początek ... (jak widać płyty z odzysku:))

[mania1220]

Gosik ja to bym duzo dala zeby miec cos takiego tu na pierwszej podlodze, super masz to pomieszczenie.

Ja poki co nawet nie mam zadnego nic zeby mopa/miotle trzymac i musze zapylac na dol za kazdym razem.

[gopax]

Moja spiżarka jest zrobiona kosztem pokoju, w którym mam gabinecik... ale nie wyobrażałam sobie nie mieć w domu takiego pomieszczenia, pewnie to kwestia przyzwyczajenia, bo miałam ją od zawsze:) W starym domu spiżarka była wymurowana w kuchni, na tej ścianie gdzie teraz mam okno i stół, ale wtedy kuchnia była nieustawna i brakowało mi blatu roboczego, więc musiałam znaleźć dla niej inną lokalizację ....

[gopax]

Przyjechały krzesła:wave:

[pestka56]

Ja bym chciała miec choć metr kwadratowy takiego pomieszczenia przy kuchni

 

Krzesla pasują jak ulał

[mania1220]

bardzo fajne, pasuja

 

ja niemam z czego wykroic chociaz jedna sciana mnie korci bo cos podejrzanie za gruba jest, napewno jakies rury tam ida ale musialabym dziure zrobic zajrzec czemu az tyle miejsca

[aisa222]

Zgadzam się.... krzesełka są super

 

Ja też marzę o spiżarni.... niestety pozostanie tylko w marzeniach ....

[gopax]

Mówią, że marzenia sie czasami spełniają

 

Ja już kilka razy przymierzałam sie do zmian w spiżarce, ale nic nie wyszło, bo nie miałam pomysłu, a i środków w budżecie brakowało... Teraz wyszło jakoś tak bez wcześniejszego planu, bo przerabiając szafki w kuchni zostały mi elementy od zdemontowanej szafki i 4 szuflady 60, które przydałyby się w spiżarni oraz ...grzechem byłoby tego nie wykorzystać Robiłam tylko popołudniami po pracy, więc w kuchni było wszystko poza miejscem, żeby przygotować i zjeść w spokoju posiłek... wczoraj udało mi sie trochę ogarnąć przestrzeń i na chwilę obecną jest tak:

 

Szafki wiszące pokazałam wcześniej, bo zostały te co były tylko z różu zmieniły kolor na biały i jedna szafka ma juz nowe drzwiczki:) do tego dorobiłam słupek na szuflady i jeszcze dwie nowe, więc mam teraz 6 szuflad - 3 płytkie i 3 głebokie... w miejsce starego regału "80" stojącego, jest nowy węższy "50" (wykorzystałam na maksa stary materiał, ale dałam nowe drzwiczki, które to zasłaniaja;) w narożnikach powstały luki, w których z jednej strony są szczotki, mopy, szufelki i domowa drabinka, a z drugiej butla z gazem i odkurzacz... jutro te kąty też wzbogacą się o drzwiczki, wiec otwierając spiżarkę nie będzie już straszyło:lol2:

[gopax]

Jak już zrobiłam szafki w spiżarni moglam odgruzować kuchnię i wymienić szafki

 

Było tak:

 

a teraz jest tak:

 

Brakuje jeszcze górnych frontów i 2 uchwytów... może do wielkanocy skończę

[ave]

Z tego, co pamiętam, niezbyt zgadzałyśmy się co do kolorystyki czy stylu.

Ale zmiany, pomysły i umiejętności... chapeau bas:jawdrop:

[gopax]

AVE, ja pozostaję wierna beżom i brązom:D

[mmikka]

Gosia, powinnaś mieć w szkole jeszcze jeden etat- ZPT- (zajęcia praktyczno-techniczne)

Byłabyś cudownym nauczycielem:)