Woda na wysokości 70cm Jak wylac fundament ??

[antech]

to super nareszcie bedzie mnie stać na normalny projekt . masz racje że to wynika ze skapstwa inwestorów i dlatego wiele decyzji podejmuje kierownik budowy czy inspektor nadzoru bez przerabiania projektów.

mam kumpla architekta co zrobił gosciowi projekt za mała kase a tamten chciał wymuc na nim w tej cenie wszelkie projekty branzowe..ale ten inwestor jest u nas znany z przekretów więc nic dziwnego.

Ja nietwierdze że architekci są uposledzeni umysłowo, tylko kij ma dwa końce jak jest normalny gosciu to niebierze takiej chały do projektowania. Bo to że ludzie chcą tanio to niech projektanci biora wiecej a nie godza się na 400 zł za jakieś badziewne ksero..potem ja siedze po nocach aby policzyc zbrojenia.

[veseamir]

Witam

Ja najpierw wybrałem ziemię pod ławę fundamentową, jako że na mojej działce jest spadek terenu ok 1m na 10mb to różnica wyszła mi w wykopie 1m na jednej stronie, na drugiej 1,8 m. Również u mnie poziom wód gruntowych w zeszłym roku wynosił ok 70cm. Po humusem jest już grunt iłowy. Sprawę rozwiązałem w taki sposób że po wykonaniu ławy wykonałem drenaż oraz studnię zbiorczą (kręgi 1,2m x 10 szt) do której podłączyłem wodę gruntową. Od strony głębszego wykopu wyszła mi piwnica (nieplanowana) i po wykonaniu drenażu, przy tak wysokim poziomie wody gruntowej - jest SUCHA! W tej chwili jestem już na etapie wykonywania instalacji wod-can i ze studni zostanie wykonany przyłącz do domu z wodą techniczną (ubikacje, pralki itp)

Edytowane 9 Maja 2011 przez veseamir

[Baba_Budowniczy]

Rafale - to 800PLN, a nawet ciut więcej w przypadku konieczności innego niż standardowe fundamentowania, to mogą być najlepiej wydane pieniądze w czasie budowy. Grunt masz ciężki, a nawet paskudny - w twoim przypadku robienie czegoś na czuja i po najmniejszej linii oporu może skutkować naprawdę dużymi kłopotami i wydatkami w przyszłości...

Jeśli wydaje ci się, że zrobienie wysokiego fundamentu i zasypanie tego CZYMŚ przy takich warunkach gruntowych to dobry pomysł - poczytaj sobie wątek o opadających podłogach... A to nie musi być największy problem jak nie zrobisz tego porządnie i w przemyślany sposób.

Najwyżej wprowadzicie sie rok później. A błędów i zaniechań w przypadku fundamentów i paru innych rzeczy już tak łatwo nie poprawisz...

[szybkaosa]

Jak szukasz nieomylnego to do kościoła - tam znajdziesz przedstawicieli "jedynego nieomylnego".

 

Ps. Nie boisz się jezdzić autem? To też dzieło jakiś "omylnych projektantów"...

 

Dla niektórych zrozumienie tekstu pisanego jest trudnością nie do przeskoczenia?