Pracochłonność przy ocieplaniu dachu

[w_a_pinteria.pl]

Witam,

 

nosze się z zamiarem włąsnorecznego ocieplenia dachu 200m2 z dwoma lukarnami. Nowy budynek, wszystko na wierzchu, chce założyc 20+10 cm wełny + folię. Zastanawiam się ile to mi zajmie i jaka jest czasochłonność takiej operacji.

Nie jest to trudne zadanie, najgorszy chyba jest faktor pracy w masce, bo wełna chyba pyli przy cięciu.

Jakie macie doswiadczenia? Brac się samemu albo we dwóch czy dac zarobic ekipie?

Z gory dziekuje za odpowiedzi

 

PZDR

 

WP

[Okiren]

Mnie i ojcu zajęło to (łącznie) półtora tygodnia (wełna 20cm+5cm, ruszt stalowy, folia, płyty g-k) - jak masz czas, spokojnie da się zrobić samemu. Zaoszczędziłem około 4 tysiące. Dla mnie to spora kwota.

Uprzedzam jednak, że mimo, że nie jest to ciężka praca, to mozolna jest bardzo. Pracę samemu możesz sobie odpuścić - będziesz siedział miesiąc albo i więcej.

 

Użyłem wełny knauf insulate 0,039 (taka ciemna szaro brązowa) - nie drapie bardziej niż siano, a parametry ma takie same. Jest trochę droższa od np isover, ale ja przez dwa dni układałem bez koszulki i po wzięciu prysznica wszystko było ok. Oczywiście nie leżałem na niej tylko trzymałem daleko od siebie przy układaniu.

Jak Cię interesują jakiś szczegóły to pisz tu lub na priv.

pzdr.

[Matilde1]

Pyli i gryzie wszędzie. 200 metrów to sporo, ale też i sporo kasy do zaoszczędzenia. Ile czasu ci to zajmie zależy jaki masz tryb pracy, czy pojedziesz tam od 8-20 codzinnie przez 2 tygodnie, czy na 8 godzin tylko w soboty.

Poddasze ocieplaliśmy razem z mężem, właśnie jesteśmy na końcówce, i przyznaję że więcej nie chciałabym tego robić

 

pozdrawiam

[w_a_pinteria.pl]

Dzieki za odpowiedzi. Chyba się spręże i dam zarobić ekipie, tym bardziej ze moze nie bedzie tego 200 m2 dachu, tylko polacie dachu plus sufit poddasza uzytkowego (na plasko zamiast pod szczyt). Zawsze to mniej i taniej a i podobno wentylacja tej welny bedzie lepsza. Pod blachodachowke mam położoną membrane, podobno membrana starczy, nie mam oddzielnej wentylacji poszycia blaszanego.

Jak myslicie, sama membrana to wywentyluje? Dodam, ze od strony pomieszczen mam zamiar wyłożyc wszystko membraną która będzie przepuszczać wilgoć do środka (do pomieszczeń) i blokować na zewnątrz (w wełne).

[Waldzki]

Witam wykonuje zabudowy osobiscie i moim zdaniem jeśli ktoś niema odpowiedniej wiedzy technicznej oraz doswiadczenia to w 95% zamiast zaoszczedzić te 4000zł jak Pan Okiren to może sie okazać że nakład pracy poszedł na marne oraz zmarnowany materiał.

Wystarczy zadać sobie pytanie czy wiem jak prawidłowo wykonać stelaże podwojne krzyzowe na skosach i sufitach (nie robimy na pojedyńczym stelażu takich powierzchni), Czy wiemy jak obrobić okna dachowe i lukarny. Do tego potrzebujemy też troszke narzedzi zeby prace przebiegły szybko od tego też zależy jakość prac monter ktory posługuje sie profesjonalnymi narzedziami napewno wykona to estetycznie i sprawnie.

Wełna jak to wełna jak ktoś wie jak do tego podejsc to zawsze mniej sie ubrudzi a ta firmy Knauf Insulation ECOSE to naprawde produkt godny polecenia i kupujemy wełne w rolkach mniej odpadu i mostków termicznych taka mała rada. Zeby mniej sie pyliło nalezy przygotować jedno miejsce gdzie tniemy wełne najlepiej nierozwijać jej na betonie tylko cos położyc

Dzieki za odpowiedzi. Chyba się spręże i dam zarobić ekipie, tym bardziej ze moze nie bedzie tego 200 m2 dachu, tylko polacie dachu plus sufit poddasza uzytkowego (na plasko zamiast pod szczyt). Zawsze to mniej i taniej a i podobno wentylacja tej welny bedzie lepsza. Pod blachodachowke mam położoną membrane, podobno membrana starczy, nie mam oddzielnej wentylacji poszycia blaszanego.

Jak myslicie, sama membrana to wywentyluje? Dodam, ze od strony pomieszczen mam zamiar wyłożyc wszystko membraną która będzie przepuszczać wilgoć do środka (do pomieszczeń) i blokować na zewnątrz (w wełne).

[Okiren]

Pan Okiren

 

Bez przesady na rofum możemy być na TY, a nie na PAN:)

Zgadzam się z Tobą. Ja jednak "nieco" wiedziałem zanim zacząłem.

Przecież można podpatrzeć, poduczyć się, zapytać o wszystko na forum itd. - wszystko jest dla ludzi, tylko trzeba do tego podejść z rozsądkiem.

[Waldzki]

O jak miło żadko ktoś sie zgadza na forum. Jestem za tym aby każdy sam próbował sił jak niedaje rady to bieże wykonawce. No i tu też sie zaczynają schody nie ma co sie oszukiwać duża wiekszośc wykonawców działa z przypadku a co tam zrobimy (przeciez kazdy umnie przykrecic płyte) a nie znają nawet podstaw montażu nie mówiąc o przeczytaniu specyfikacji producenta systemu. I patrząc na to to wiecej wiedzy mają ludzie ktorzy troszke poczytają i poszukają bo sami chcą zrobić, przynajmniej nie myslą że JA PRACUJE NA BUDOWACH OD XXXLAT I CO TAM BEDE CZYTAŁ. Przez te 10 lat zmieniły sie systemy i wymogi producentów oraz materiał Pozdrawiam wszystkich co próbują własnych sił. No i jak najprosciej i bez pęknieć. W profilu mam zdjęcie zamontowanych schodków można podejżeć napewno jest ok kikanascie sztuk wisi i kazdy zadowolony koszt mocowań czyli sruby i kontowniki około 40zł. A i nalezy pamietać nie przykrecamy profili sufitowych do schodków mają wisieć oddzielnie podwieszone. postaram sie też wzucić rysunek jak zmierzyć ile obciąć

Bez przesady na rofum możemy być na TY, a nie na PAN:)

Zgadzam się z Tobą. Ja jednak "nieco" wiedziałem zanim zacząłem.

Przecież można podpatrzeć, poduczyć się, zapytać o wszystko na forum itd. - wszystko jest dla ludzi, tylko trzeba do tego podejść z rozsądkiem.

Edytowane 4 Maja 2011 przez Waldzki