Niemcy otwirają rynek pracy

[Piotrek T]

Niemcy Austria i Szwajcaria otwierają rynek pracy

Jak Pewnie sie domyślacie większość będą stanowić budowlańcy i to najczęściej fachowcy.

Jak to wpłynie na nasz rynek?

Ja się cieszę , czy wyjadę , czy zostanę ?

Może zacznę normalnie zarabiać bo ceny mieszkań i domów dogoniły zachdnie a płace mamy wschodnie .

np. metr ocieplenia dla pracownika 20 ale euro

[marchew]

Cenę determinuje nie tylko podaż, ale i popyt. Jak inwestor będzie zarabiał miesięcznie 3 tys (euro a nie złotych), to będzie płacił wykonawcy 20 (euro a nie złotych).

Standard życia społeczeństwa determinuje jego produktywność => jak każdy będzie produkował tyle na godzinę i takiej jakości jak Niemiec, to będziemy jak Niemcy wszyscy średnio żyć. Jak będziemy wszyscy średnio produkować "na aby, aby .... byle jak" to będziemy żyć jako społeczeństwo "na aby, aby" ( a rak byle jak ...

[Piotrek T]

Co do jakości to miałem okazję pracować w Holandii i byli zdziwieni jakością i ilością wykonanej pracy , polacy prześcigneli europę!

Widziałem tam takie fuszerki że tu by to nie przeszło.

Tam nadal stosują listwy w łazienkach !

[Piotrek T]

http://praca.gazetaprawna.pl/artykuly/509934,otwarcie_niemieckiego_rynku_pracy_exodusu_nie_bedzie.html

[Piotrek T]

Temat może nie chwytliwy ale może warto się podzielić wlasnymi odczuciami

Większość na tym forum to fachowcy !

[ZygmuntRolicz]

Ja zostaję w Polsce. Już swoje w niemczech odsłuzyłem i więcej nie mam zamiaru wracać do tego "raju". Podejrzewam, że wiekszość pseudofachowców wyjedzie skuszona obietnicami zarobków w niemczech, należy podkreślić, ze będą to wyłącznie obietnice bo realia i kasa przy ostatecznym rozliczeniu będą wyglądały znacznie inaczej. Pseudofachowcami nazywam tych "fachowców", którzy mając jeden grzebień do płytek nazywają się glazurnikami albo malarze z jedenym wałekiem do malowania, dla których gruntowanie to malowanie rozcieńczona farbą z wodą. Są to osoby, które w chwili obecnej mocno zaniżają stawki za robociznę więc kiedy ich zabraknie ceny usług i ich wykonywana jakość nieznacznie wzrosną. Wzrosna równiez stawki, jakie będzie sie płacić pracownikom bo w okresie największego ruchu konkurencyjne firmy będą próbowały zwerbować siłę roboczą. A może będzie po staremu bo kto chciał wyjechac ten już dawno wyjechał???