LAZUR i trochę ogródkowo

[bogumil]

Haneczko, do 8 lipca pracuję i laaabaaa W końcu!!!!

A potem (jeśli wszystko będzie ok) to w drugiej połowie sierpnia szykujemy się na wyjazd "zagramaniczny" W lipcu może trochę nad morze, trochę w góry jak się uda i nie dam się "złamać"! Wiesz jak to ze mną, dzisiaj plany a może się okazać, że ze mną tylko w jednym kierunku!!!! Ale mam nadzieję, ze będzie okej....i tego będę się trzymać!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[bogumil]

Postępy ogromne, jestem świadkiem, nie to same miejsce !!!!!!!!!!Roboty odwaliliście fulllll...wielki podziw dla Was!!!

MAM DWA HAMACZKI w razie coś....

[Mmelisa]

Jak to Becia sledzi postepy a ja nie? heee???

 

zdaloby sie fotki przed/po pokazac, bo niestety ja tam nie bylam, tylko Becia

[Hanka126]

Melisko zdjęcia są na FB

[Mmelisa]

To jakim cudem nie widze ich?

 

ide zrobic "przeciag" tam

 

 

aaa ze Hania nie lubi hustawki to lepiej dla mnie...cala moja

[bogumil]

Melisiu kochana, przypominam, że Hania pokazywała nam ostatnio fotki......zajrzyj gdzie trzeba i będzie git :D

[Mmelisa]

Melisiu kochana, przypominam, że Hania pokazywała nam ostatnio fotki......zajrzyj gdzie trzeba i będzie git :D

 

ale tym to sie nawet nasycic nie mozna,...a ja nie wiem jak bylo przed....

 

bylam na fb iiiiii

 

http://www.ekartki.wolsztyn24.pl/kartki/57/small/56.gif

 

 

 

Hania musisz sie postarac bardziej, bo focha zlapie...a jak Mel lapie focha to jest juz nie fajnie

[bogumil]

Kuuuurcze, latam w te i z powrotem.....zaglądam tutaj i pracuję (maluję farbą drewno) i cała jestem już w farbie, w międzyczasie gotuję na jutro...palec pocięty w plaster zawinięty i łapy w farbie białej.....TAK SIĘ ZA WAMI STĘSKNIŁAM

[Mmelisa]

Wow Becia Bohaterem Domu

 

[bogumil]

Tiaaa...jestem bohaterem w swoim domu....ale nie daj Bóg żeby mnie ktoś w tej chwili zobaczył

[Mmelisa]

Etam

 

 

a ja wlasnie wszamalam caly sloiczek grzybkow w occie, taka mialam ochote na nie, ze nie wytrzymalam...a teraz w glowie mam ciasto czekoladowe mmmm tylko nie chce mi sie go o tej godzinie piec

[Hanka126]

Malisko ale na FB na stronie stawów byłaś?

Na skeypa wrzucałam kiedyś wcześniejsze zdjęcia z rybaczówki.

I nie płakaj jak będę mieć urlop to zrobię reportaż przed i po.

A ja latam pranie wieszać spryskiwacz przestawiać no i białą bluzkę na jutro trzeba wyprasować

[PusiaKssawery]

 

a ja wlasnie wszamalam caly sloiczek grzybkow w occie, taka mialam ochote na nie, ze nie wytrzymalam...a teraz w glowie mam ciasto czekoladowe mmmm tylko nie chce mi sie go o tej godzinie piec

 

Melunia, Ty teges może???

 

Poza tym znowu zmieniłaś awatar

[Mmelisa]

Melunia, Ty teges może???

 

Poza tym znowu zmieniłaś awatar

 

nie nie nie, ja nie teges.. czasami mam takie odskocznie smakowe

 

taaa avatar to moja szkitka na palzy tutejszej

wiem, czesto sie zmenia, ale nie moge trafic na taki co moze zostac dluzej

[Mmelisa]

Malisko ale na FB na stronie stawów byłaś?

Na skeypa wrzucałam kiedyś wcześniejsze zdjęcia z rybaczówki.

I nie płakaj jak będę mieć urlop to zrobię reportaż przed i po.

A ja latam pranie wieszać spryskiwacz przestawiać no i białą bluzkę na jutro trzeba wyprasować

 

Hania co Ty z ta Maliska

ja nie mamlam, ja meluje jakkolwiek to brzmi teraz

 

Zmiany na stawach to ja widzie oczywiscie

Rybaczowke tez widzialam ,ale wiesz jak to jest... apetyt rosnie w miare jedzenia

[Hanka126]

Melisko tak rzadko piszę że z wprawy wyszłam:D Sory kochana:hug:

[bogumil]

Pusiu o to samo miałam Mel "zapytowywać" Podejrzanie to wygląda!!!!

[Mmelisa]

Haniu

nie trzeba przepraszac, wiesz ze moj nick to jest na rozne sposoby pisany

 

ja tez nadrabiam zaleglosci...najdluzej to u TARci mi schodzi...ciagle cos do zrobienia w domu, a to tez sie napisac chce do ludzikow i tak dlugo to trwa

 

Dobrze ze u Beci malo sie dzialo, a zdjecia to szybko sie nadrabia

[Mmelisa]

Pusiu o to samo miałam Mel "zapytowywać" Podejrzanie to wygląda!!!!

 

Ty mi tutaj Beciu dochodzenia nie rob, bo jak pisze ze nie to znaczy nie...

juz jedna taka "mala" na nas czeka, wiec reszte mojej wielkiej milosci na nia przeleje

[TAR]

Meliska, drugiego bialego wzielismy kiedy duzy bialy mial 3,5 roku. Zalowalam, ze tak pozno, maz tez zalowal mimo, ze wczesniej byl przeciwny. Ale raz tylko zobaczył jak duzy cudnie bawi sie z psiami naszej fryzjerki, normalnie kraina szczesliwosci to dlugo nie musialam go przekonywac. znalezlismy psiaczka, ktory od razu mna zawladnal i szast prast w listopadzie przyjechal Witulec. Oba nasze pieseczki w lipcu maja urodziny Kasti 6 a Wituś 3 lata. jak ten czas zasuwa. Przezyly z nami wiele, przeprowadzke, wakacje w chrwacji, wenecji i we wloszech, zlot muratora, teraz mieszkaja w mieszkaniu a za chwile trafia do nowego domku - moja mam sie smieje ze ona tyle po swiecie nie jezdzila co bialasy:D