Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

LAZUR i trochę ogródkowo


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 6,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

to nie przejdzie bynajmniej u mnie bo garaz zintegrowany z domem, poza tym zima jakie ułatwienie, czasem az za bardzo, bo nie wiem do czego sluza kozaki choć boleśnie sobie czasem o tym przypominam jak po pracy na parkingu odsniezac furke trzeba. dziś natomiast tak się spieszyłam, ze w kapciach pojechałam, na szczęście w bagażniku zawsze 2 pary jakichś sandalkow/pantofli woze :rolleyes:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No u mnie zburzenie garażu też nie przejdzie....m się nie zgodzi....nawet podanie i trzy zdjęcia nie pomogą:D

 

Dianko...ja też nie miałam ręki do sadzenia, na początku sadziłam, przesadzałam , wyrzucałam bo...się nie przyjęło.....aż w końcu zaskoczyło:D Próbuj.....

 

Tarciu u ciebie kwestia kozaków u mnie ....mężulek...toż to jego baza:lol2:

 

Ula, sama widzisz, że mi już miejsca brak:(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

TAR, w kapciach ?

Spoko luz..

Ja ostatnio odwaliłam kaszanę, bo tak pędziłam do domu po kolejne dziecię, że wybiegłam z przedszkola syna, w ochraniaczach na buty.

Kurna, takie sliczne, niebieściutkie były :lol2:

Ochroniarz mi zwrócił uwagę, że aż tak czystych chodników na osiedlu, to nie mamy :lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no w kapciach, po domu chodze w kapciach :D

 

Becia mój jest dżemplem oddal garaz do mojej dyspozycji bym zawsze autko cieple miała a on odsniezac i odladzac nie musi w pospiechu, to ja wyjezdzam wcześniej do pracy wiec odsniezanie było jego zmora, zawsze braklo nam czasu i notorycznie spóźnienia do pracy:cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tarciu, ja zażartowałam....:D....bo ty o tym odśnieżaniu:D:D:D

Muszę ci powiedzieć, że mój też i kawusię i śniadanko, tylko........ciut dłużej :cool: Dobrych mamy tych mężulków.....mój zawsze mi powtarza, że na rękachpowinnam go nosić...pewnie jak bym dała radę to i bym nosiła:lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tarciu, ja zażartowałam....:D....bo ty o tym odśnieżaniu:D:D:D

Muszę ci powiedzieć, że mój też i kawusię i śniadanko, tylko........ciut dłużej :cool: Dobrych mamy tych mężulków.....mój zawsze mi powtarza, że na rękachpowinnam go nosić...pewnie jak bym dała radę to i bym nosiła:lol2:

 

 

ja dobrze go karmie:rotfl:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I tak sobie myślę że jestem pokrzywdzona bo mój mi śniadania nie robi ale w sumie robi mi herbatę a to połowa jego umiejętności kulinarnych, druga połowa to kanapka (chleb krojony i mięso krojone bo smarowanie i krojenie warzywek to po co zabiera za dużo czasu)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...