LAZUR i trochę ogródkowo

[martaibartek]

Beatko piękny masz ogród!!!! ach ach ach i ja sobie powzdycham!!!!

 

kalina z patyka... tzn sama ją ukorzeniałaś?

[agawi74]

U mojej mamy różne na pniu pomarzły okrutnie

No widzisz pysiaczku U mnie tylko ta szczepiona na pniu- rabatowe na szczęście odbijają

Hej Beatko

[bogumil]

yokasiu, strasznie się potłukłaś!!! Uważaj na siebie, ja wiem jak długo bolą potłuczenie...kiedyś spadłam w pracy...miałam cały fioletowy bok wzdłuż całego ciała! Bardzo ci współczuję...! I fakt, dzięki Bogu że nie gorzej! A co do roślinek to wiem co to jest złotokap, miałam kiedyś drzewko..ale nie mam pojęcia co to jest kerria? Zaraz poczytam o tym:)

 

mmajeczko...jeszcze raz dzięki...buziole posyłam:)

 

yokasiu...od 11 byłam w pracy i powiem ci, że wcale tak bardzo nie świeciło to słoneczko...a szkoda!

 

pysiaczku...gdzie mieszkasz? Ja chyba zapomniałam? No w moim wieku zdarza się to coraz częściej:):)

A róże idę chyba zaraz wyrzucić...bo mnie te badyle wkurzają!!! Nie to nie!

 

 

martaibartek...posiedź u mnie ile chcesz:) Miło mi:) A mówię , że z patyka bo to faktycznie był jeden patyk ale z korzeniem:)

 

Hej Aga:):), u mnie też rabatowe odbijają a te cholery nie chcą...ale to już ich koniec...bez łaski:)

[asiulkowo]

Beatko, córcia daje czadu:)))

 

a ogród wymiata:) i dlatego tak ważne jest robienie zdjeć i podziwianie jak co roku każda roślinka inaczej wygląda:)

 

pozdrawiam

[admete]

http://img96.imageshack.us/img96/9711/sam1579.jpg

 

Beatko piękny

 

mam go na liście ze względu na kolor liści - ale zapomniałam jak on pięknie kwitnie

 

Yokasiu co ja czytam

- dochodź szybko do siebie

[mmajeczkaa]

u mnie też rabatowe odbijają a te cholery nie chcą...ale to już ich koniec...bez łaski:)

 

Też kiedyś,kiedyś napaliłam się na róże szczepione na pniu ... no pięknie wyglądają na rabatach podsadzone np. lawendą, bukszpanem, krzewuszkami :rolleyes: ...

tylko,że akurat przyszła wtedy mroźna zima i z róż szczepionych na pniu stały się różami rabatowymi ... i tak skończyła się moja miłość do nich

[bogumil]

Asiu...dzięki w imieniu córci:) A co do robienia zdjęć to mój Męż się już ze mnie śmieje, że latam tak z tym aparatem...ale oglądać potem to chce!!! I mówi: nooo faktycznie ..... urosły!!!

 

 

Aga...też podoba mi się ten berberys...cudnie kwitnie, dzisiaj aż mu się gałązki uginają pod tym kwieciem:) A mam ich trzy sztuki, tylko ten jest duży, dwa pozostałe ciut mniejsze:)

 

mmajeczko...te róże były u mnie pare lat i jakoś dawały radę, a teraz nie wiem co się stało!!! Już ich nie ma:( Na jesień posadzę nowe...ale tych mi bardzo szkoda!

Edytowane 9 Maja 2012 przez bogumil

[yokasta]

Kerria to takie małe słońca na krzewie

[bogumil]

Aniu..już doczytałam i pooglądałam...CUDNE są!!! Czemu ja ich jeszcze nie mam?

[mmajeczkaa]

Kerria to takie małe słońca na krzewie

 

Tez właśnie byłam zobaczyć co to za cudo ... no i faktycznie muszę powiedzieć,że to cudo i ma wielką zaletę ... dłuuugo kwitnie a ja uwielbiam długo kwitnące krzewy z kwiatów przypomina mi kwiatki które rosły u Babci w ogródku ... jak one się nazywały ... już wiem Rudbekia naga

[bogumil]

Cudne, cudne...ale gdzie je można dostać? W mojej dziurze nie ma...może na allegro?

[mmajeczkaa]

Cudne, cudne...ale gdzie je można dostać? W mojej dziurze nie ma...może na allegro?

 

Na allegro na pewno ... tylko ja się boję kupować roślinek w sprzedaży wysyłkowej

[yokasta]

Kurcze nie wiem Beatko. Ja dostałam odrosty z dużego krzewu i posadziłam w nadziei, że wyrosną.

 

Najlepiej rozejrzeć się i znaleźć kogoś kto to ma - na pewno puszcza pędy i można ciachnąć. Rośnie dosyć szybko i faktycznie długo kwitnie.

[ane3ka1]

Widzę, że u Was temat róż na pniu. Ja byłam z pytaniem u Ani-DarioAS, ale chyba rzadko u siebie bywa... Chciałam się dowiedzieć taką rzecz. Dostałam różę na pniu od teściowej na urodziny. Z tej róży po bokach poszły pędy. Co ja mam z nimi zrobić? Czy oberwać? Bo mi się wydaje, że ona to powinna mieć kulkę na górze a na bokach być łysa

[bogumil]

ane3ko...usuwaj wszystkie odrosty na pniu, po prostu obrywaj. To dzikie pędy:) przynajmniej ja tak robię

 

yokasiu...będę się rozglądać...może jutro w Stargardzie dostanę Bo cudne są I cieszę się dzisiaj , bo sadziłam na wiosnę (w marcu) pigwę i wypuściła mi listeczki...znaczy..lubi mnie:)

 

mmajeczko, ja na allegro kupowałam właśnie swoje róże pnące, ale ktoś tutaj podał mi adres sprawdzonego pana:)

[ane3ka1]

Ja dużo rzeczy pokupowałam na allegro. Baaardzo dużo. Nie przyjęły mi się z tego może 4 - berberysy, malina. Budleja chyba mi zmarzła.

 

Beatko dziękuję za informację odnośnie róży. To dobrze, że trzeba oberwać, bo na tych pędach są mszyce :/ Generalnie z tym ogródkiem to jest robota na pełen etat

[bogumil]

No niestety...faktycznie w ogrodzie jest co robić...ja już który dzień z rzędu próbuję się uporać z tym ogrodem, i dzisiaj doszłam do wniosku, że tego się nie przerobi, pielę to co przed paroma dniami pieliłam i tak w kółko!!! No ale latem ogród nam to wynagrodzi...mam nadzieję:)

 

ane3ko, jak trafi się na dobre źródło na allegro, to nie ma bata, roślinki są super:)

 

I polecam się na przyszłość

[agawi74]

Beatko dziękuję za informację odnośnie róży. To dobrze, że trzeba oberwać, bo na tych pędach są mszyce :/ Generalnie z tym ogródkiem to jest robota na pełen etat

 

Aneczko, usuwaj koniecznie te dzikie pędy. W przeciwnym razie wypiją wszystkie soki i róża zakwitnie marnie... A górę pryskaj profilaktycznie na mszyce też- nawet jak nie mają.

Moja róża niestety zmarzła- więcej chyba nie kupię bo te szczepione na pniu nie nadają się na polskie zimy:spam:

 

Beatko kupiłam dzisiaj 2 KALINY- wreszcie były:wiggle: Wsadzę ją, ale dopiero w przyszłym tygodniu, bo słyszałam, że z niedzieli na poniedziałek i z poniedziałku na wtorek mają być przymrozki nawet do -2:jawdrop:

Wszystko muszę pookrywać

[ane3ka1]

Dziękuję, dziękuję!

 

Wsadzę ją, ale dopiero w przyszłym tygodniu, bo słyszałam, że z niedzieli na poniedziałek i z poniedziałku na wtorek mają być przymrozki nawet do -2:jawdrop:

Wszystko muszę pookrywać

Zimnych ogrodników

[yokasta]

Beatko, my nie mamy jeszcze pigwy ale mamy pigwowca japońskiego, w zeszłym roku wsadzony (3 gałązki były) teraz już rozrośnięty, pięknie zakwitł i już zawiązały się owoce. Nie wiem ile ich będzie ale do herbatki albo jako dodatek do nalewki będą super .