Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

LAZUR i trochę ogródkowo


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 6,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Hej mmajeczko:)

Pytasz co słychać? A nie ma czasu na nic...dzisiaj troszeczkę może poleniuchuję...bo pada deszcz, do ogrodu nijak iść, więc co mi tam:)

 

Witaj zulka:)

Miło, że podglądasz...kurcze, masz rację ...to jet to!!!!!!!!

Dzięęęki:) i zapraszam częściej:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Beatko :). Chyba nigdy się u Ciebie w wątku nie witałam, ale jak zobaczyłam ten gorejący krzew Mojżesza, to musiałam :)

 

Chciałam ostrzec, gdyby ktoś był nieświadomy, jak bardzo trzeba uważać na ten krzew. Moja mama kilka lat temu nieświadomie się nim poparzyła; oparzenia straszne, na szczęście szybka interwencja lekarska i sterydy pomogły :eek:

Tu można poczytać więcej http://www.mmzielonagora.pl/artykul/gorejacy-krzew-mojzesza-piekny-i-niebezpieczny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Magduśka:)

Bardzo się cieszę z twojej wizyty w moim wątku....cholera, a ja te kwiaty wąchałam.... całą twarz miałam wetkniętą w krzaczor!!!!!!!!!

Przeczytałam cały artykuł i jestem przerażona!!!! Ale jak po kilku dniach nic nie mam to chyba nic nie będzie juz????????????????

O matko jedyna...a taki piękny:)

 

Dzięki Magduśka:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma za co Beatko :). Lepiej dmuchać na zimne :).

 

W większości artykułów czytałam, że najbardziej niebezpieczny jest w okresie kwitnienia w gorące i słoneczne dni. Moja mama poparzyła się już po przekwitnięciu krzewu, kiedy miał takie suche torebki z nasionami. Fakt, że było gorąco i słonecznie. Do dziś go nie wyrzuciła, bo piękny :D, ale bardzo na niego uważa, zwłaszcza w słoneczne dni.

 

A Tobie Beatko myślę, że już nic nie grozi :). Mama miała od razu tego samego dnia ślady jak po oparzeniu żelazkiem, a następnego już ogromne pęcherze :eek:.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Magduśka, też tak myślę, że jak do tej pory nie mam nic na twarzy, to już nie będzie , ale dziewczyny czytajcie http://www.mmzielonagora.pl/artykul/...-niebezpieczny

Jeszcze pare dni postoją w wazonie...(bo ładne), a potem się z nimi pożegnam, na zawsze...już nie chce takiego do ogrodu!!!!!!!!!!!

Jeszcze raz dzięki i zapraszam do mnie częściej:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ooo jakie okropieństwa można przeczytać:confused: a takie ma piękne kwiaty:bash:

U nas sobota była do bani, bo wiało jak diabli i padało. Za to dzisiaj było już całkiem przyjemnie- cały dzień słonko świeciło i mogłam się powyżywać w ogrodzie:wiggle:

Buziole Beatko:bye:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...