Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

LAZUR i trochę ogródkowo


Recommended Posts

Nie no, nie żebym ja nie lubiła upałów. Uwielbiam... jak leżę na plaży nad brzegiem Adriatyku i smażę tyłek. Tu, u nas raczej mi nie odpowiada. Szczególnie jak Stasiek się drze w niebogłosy, bo mu gorąco i też nie umie spać, jak muszę posprzątać na poddaszu, gdzie temperatura sięga chyba ze 40st, a branie prysznica mija się zupełnie z celem. Może i należę do większości Polaczków, którzy to zawsze narzekają na pogodę, jaka by ona nie była, ale mnie w zupełności odpowiadała pogoda z 23 czerwca, gdzie świeciło słonko i w dzień było 24st.

Przy obecnej pogodzie rośliny szaleją. Trawę kosimy co 5 dni, a przydałoby się częściej. Dobrze, że choć czasem popada. Szkoda tylko, że tak gwałtownie, że ludziom niszczy dobytek życia. Niedawno w Czechowicach-Dziedzicach padał grad wielkości kurzych jaj. Potłukł dachówki, okna dachowe. Dobrze, że my dostaliśmy tylko "ogonem" tej nawałnicy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 6,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

yokasiu...o matuniu, gradobicie nic wam nie uszkodziło??? Kwiaty się podniosą, tym się nie ma co martwić, oby domu nie uszkodziło!

Moje dalie dopiero zaczynają ... ja tam lubię wszystkie kolory, oby tylko kwitły:):)

 

ane3ko i u nas w końcu słońce zaświeciło.... upał:) Ja uwielbiam upały nawet jak jestem w domu...to znaczy w ogrodzie:) Trzeba wygrzać swe stare kości:), żeby zimą nie bolały:):):)

No faktycznie u Ciebie nie za ciekawie ...masz gorąco!!! I nie sprzątaj w takie upały...

A trawkę też kosimy co parę dni, bo deszcze robią swoje! Gorzej, że kwiaty biedne potłuczone.

Z tymi gradobiciami, to faktycznie strasznie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aniu na coś narzekac trzeba;)obysmy tylko na pogodę narzekały;)na pocieszenie powiem Ci, że my kosimy co 3 dni bo musimy kosić wysoko bo zamłoda na normalne koszenie, więc u nas od koszenia do koszenia:lol2:

u nas wczoraj było gradobicie...rano ryczeć mi się chciało jak zobaczyłam ogród, mam nadzieję, że większość roślin się podniesie...dach mamy cały, okna dachowe też ale były momenty, że myslałam, że szyby polecą...

dziś znowu ukrop - 34 w cieniu:Pmłody cały dzien się w basenie moczy:p ja nie lubię upałów i nie lubię mrozów...dla mnie 25 stopni to optymalna temperatura i tak mogłoby byc przez cały rok;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Anetko...całe szczęście, że dach i dom cały! Rany, wiem co czułaś jak to zobaczyłaś! U nas dwa lata temu w czerwcu było takie gradobicie, trwało może 10 minut....a zniszczenia takie, że nie wiem. Dziury w elewacji z jednej strony, myślałam , że szyby nam polecą.....o roślinach i ogrodzie nawet nie wspomnę, pobojowisko!

I tak mieliśmy szczęście, że tak to się skończyło! W ostatniej sekundzie mąż wstawił samochód do garażu.

 

Dziewczyny, życzę wszystkim spokojnej nocy....mam nadzieję, że tej nocy burzy u nas nie będzie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej yokasiu...mam nadzieję, że u ciebie wszystko ok!!! Widziałam w tv jak wygląda całe dolnośląskie...porażające widoki:(

U nas co noc pada...oby gorzej nie było!

Napisz mi jak się czujesz.....

Buźka:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy mąż o tym wie?????:):)

Aniu u mnie na razie czysto w ogrodzie bo pieliłam w tygodniu...ale jak długo to nie wiem przy tych deszczach! Trawa rośnie jak głupia, nie nadążamy kosić a do tego rośnie koniczynka:) ...a niech sobie kwitnie, jak tak bardzo chce!:):)

I oszczędzaj kręgosłup...póki nie będzie dobrze!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki :hug:.

 

(Wie, bo oprócz tego obydwoje kochamy Mercurego :D).

No tak, ale bez niego to już nie ten zespół...

Zazdraszczam, że możesz sobie gdzieś wyjść. Ja ostatnio stwierdziłam, że mamy z mężem sprzeczne interesy. Ja cały dzień jestem w domu, więc jak mąż przyjeżdża to wymyślam gdzie by pojechać. On cały czas jeździ, więc jak wraca do domu to chce w nim siedzieć. No i o d**pę roztrzaś :)

A co się stało z daliami?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej mariola3108:)

Dziękuję, nie jest źle...i tego się trzymajmy...nie ma innej możliwości:):) Dziękuję, że pytasz:)

Pogoda w miarę...oby gorzej nie było! Dzisiaj robiłam nalewkę z wiśni:) Moją ulubioną:)

A co tam u ciebie? Jak ogród? Pewnie jak w bajce!:)

 

yokasiu, ...dobre ...uśmiałam się:):):) Będę pilnować a nawet jutro jak będę miała chwilkę to wkleję fotki rozwijających się dalii:):)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eeee Beatko, gdzie tam jak z bajki, jest co nieco nowego, a wcześniejsze roślinki nawet nieco się rozrosły, tylko susza sakramencka, od prawie miesiąca temp nie spada z 30-36 st i nawet burzy u nas nie uraczysz, więc wciąż podlewam i podlewam.

A w międzyczasie jeszcze na urlopie byliśmy, więc miałam troszkę zaległości i nawet fotki już porobiłam, tylko muszę się przymierzyć do ich wklejenia.

Martwi mnie tylko zasadzony na wiosnę złotokap, bo mu brzegi liści brązowieją i usychają i hortensje mi coś chorują, ale o złotokap już zapytałam Elfirki, więc mam nadzieję, że coś pomoże. Poza tym ogród sprawuje się dobrze.

A wiśnióweczkę też robię co roku mmmm malinka, taka pycha ,z tym że taką mocarną, co by na nogi stawiała, a jak się z nią przesadzi - to z nóg może zwalić. na moim wątku nawet chyba kiedyś o tym pisałam

ale w tym roku nie trafiłam jeszcze na wiśnie, muszę się rozejrzeć

Buziaki przesyłam :hug:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to czekam z niecierpliwością na nowe fotki :) U nas znowu mógłby już przestać padac ten deszcz...chociaz pada nocami to i tak szkody w ogrodzie mam. Ale znowu boję się, że jak przestanie, to na amen...bo u nas z jednej skrajności w drugą albo pada albo susza!!!!

Moja wiśnióweczka też mniamniuśna...już przy przelewaniu nie mogłam się oprzeć:):)

Czekam na nowe fotki:)

Buziole posyłam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć wszystkim:)

Miałam dać znać kiedy przekwitnie moja tawuła....właśnie dzisiaj przekwitł ostatni kwiatek tawuły:(

Ale zaczynają kwitnąć dalie:):)

 

Hej Beatko, czyli to jednak nie japońska? A może powtórzy kwitnienie?:)

Ciekam na fotki Twoich dalii:wiggle:U mnie tez już z kwitną- jedne mają ponad 1,2m wysokości:no::lol2:

Buziaki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Beatko :)

 

Już nalewka z wiśni :o I już ją pijesz :o

Co to masz za przepis, bo ja mam taki, że nalewka musi leżakować kilka miesięcy :(

A tak w ogóle to wiśnie jeszcze nie widziałam w sprzedaży u nas :p

 

Z tym deszczem to faktycznie przesada lekka. Niby pada nocami i dobrze, bo ogródki podlewa, ale ja kilka razy już w nocy wstawałam, żeby skrzynki z kwiatami ściągać z balkonu bo się normalnie przelewa przez nie i na dół leci. I błocko w nich straszne jest. Ostatnio już mi trochę podeschły, więc może odżyją, ale kilka petunii normalnie podgniło :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej dziewczynki:)

pysiaczku, kiedyś pisałam tu przepis na moją naleweczkę, oto on:

 

 

 

100 wiśni

200 liści z wiśni

Zalać 2 litrami wody i gotować pod przykryciem na małym ogniu 130 min

 

Po ugotowaniu odcedzić i w gorącym wywarze rozmieszać 1 kg cukru i 2 łyżki stołowe (płaskie) kwasku cytrynowego.

Po wystudzeniu dodać 3\4 litra spirytusu (tu wg uznania)

 

NALEWKA GOTOWA

 

Naleweczka pyszna:) I nie zdąży leżakować kilka miesięcy.,...niestety:)

 

u nas dzisiaj znowu leje:(

 

mmajeczko....a ja dzisiaj robię drugą serię...bo jeszcze mam mało:):):)

 

 

A teraz muszę....muszę bo inaczej się uduszę:):)

 

Mój syn dostał się na medycynę!!!!!!!!!!!!!!! I to z wysokimi punktami:) Jestem dzisiaj strasznie szczęśliwa:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...