Nie chcę kostki - co na podjazd do nowoczesnego domu?

[mazo]

Nie jestem fanką kostki bukowej, poza tym wydaje mi się, że średnio pasuje do otoczenia. Ale podjazd ma 50 metrów i coś trzeba położyć... Rustykalne tematy nie wchodzą w grę, czyli bruk drewniany, polne kamienie itp. Myśleliśmy o podjeździe o z obrzeży położonych poziomo, ale odrzuciliśmyten pomysł. W tej chwili jedyne, co chodzi mi po głowie to płyty chodnikowe połączone z grubym żwirkiem, nie wiem tylko, czy takie płyty wytrzymają (6-7cm, 50/50cm). Coraz więcej na forum nowoczesnych domów, chętnie poczytam,jakie rozwiązania planujecie.

[mazo]

Parę fotek podjazdu i otoczenia;

 

 

 

[EZS]

płyty chodnikowe mogą nie wytrzymać samochodu, nie są zbrojone. To znaczy jestem pewna, że nie wytrzymają, bo testowaliśmy to w praktyce, jako tymczasowe utwardzenie podjazdu.

Możesz położyć sobie płyty ażurowe z trawką posianą w dziurach a po bokach wąski chodniczek z płyt dla pieszych. Możesz połozyć płyty betonowe (nie chodnikowe ale zbrojone), będzie industrialnie ale czy ładnie? Można też asfalt wylać, w końcu nawet w parkach są asfaltowe alejki.

[Darek_P]

Spójrz na serię Top Exclusive z firmy Semmelrock. Na stronie producenta są zdjęcia z realizacji i można zamówić bezpłatny katalog. Podjazd u siebie planuję właśnie z tych elementów (łączony antracyt+jasny granit).

 

Darek

[mazo]

Darku - obawiam się, że to dla mnie za drogie rozwiązanie.

[EZS]

o cenie nie było mowy

najtaniej to chyba tłuczeń wysypać

[mazo]

Tak jak pisałam - podjazd ma 50 m, więc koszt bardzo duży. Tłuczeń wizualnie by mi nie przeszkadzał, ale to niezbyt praktyczne - kurz itd. W tej chwili myślimy o prostej kostce tylko w miejscach na koła, a pomiędzy nimi i na bokach gruby żwir, a raczej drobne kamyki.

[Blechert]

Żeby było tanio - korytujesz, sypiesz gruz a na to warstewkę otoczaków polnych. Frakcja 3do 6cm. Estetycznie i tanio.

 

A tak na marginesie, niedawno kładłem, przed prawie takim samym domem, kostkę szarą 7x9. Pozdrawiam

[EZS]

tak też można ale koszt i tak będzie duży. Kostka ułożona luzem rozejdzie się. trzeba jej krawędzie zrobić, a krawężniki, nawet obrzeża trawnikowe, liczone są od sztuki i są znacznie droższe, niż sama kostka. To już taniej pewnie wyjdzie kostka po całości. Obejrzyj sobie tą opcję płyt ażurowych. Z posianą trawką ładnie wygląda, dla samochodów wygodne a dla pieszych jakiś chodniczek..

[mazo]

Otoczaki nie bardzo... Płyty ażurowe też odrzuciliśmy... Jest jedna kostka, którą bym zaakceptowała, widziałam ją właśnie u Ciebie, blechert:) szkoda tylko, że nie jest z tych najtanszych...

I jeszcze coś takiego:

 

http://www.rouwdach.pl/images/stories/produkty/parko_eko/1/parkoeko2q.jpg

 

to taka kostka ze specjalnymi wypustkami pozwalającymi na równe ułożenie (kostki przylegają do siebie, tylko pozornie są oddzielone od siebie)

[Blechert]

Mazo - przy niektórych kostkach mogę dać znaczny rabat. Proszę napisać jaka to kostka na maila: [email protected]. Proszę podpisać się nickiem, żebym wiedział, że to specjalnie dla Ciebie:)

 

Ta kostka na zdjęciu ładnie wygląda, ale żle się po tym chodzi, no i stale jest piach/kruszywo na placu, które wnosi się do domu...

[mazo]

Blechert - napiszę A to wnoszenie do domu - ścieżka do domu będzie połączeniem kamyków z płytami chodnikowymi, więc i tak nas to nie ominie:)

[Charlie]

lej beton - tak po amerykańsku

[ellaj]

Mazo, piekny domek.

[mazo]

Dzięki ellaj

[jacek57]

Wg mnie obrzeża i żwir/kliniec/kamień.

Obrzeży w zadnej opcji nie unikniesz, a na wysypany kamien mozna kiedys polozyc kostke...

Mi sie podoba betonowy podjazd, lecz w Polsce tzw fachowcy od betonu zageszczanie wibratorem traktuja jak fanaberie inwestora a na zacieranie powierzchni pukaja sie w czolo wiec wychodzi tak jak zwykle i po kilku latach pęka i łuszczy sie niestety

[mazo]

Zaczęłam dostrzegać zalety kostki Dzięki niej podjazd mógłby służyć dzieciom do przydomowej jazdy na rowerkach, może rolkach, na kamykach już tego nie zrobią.

[Basiaw]

Zaczęłam dostrzegać zalety kostki Dzięki niej podjazd mógłby służyć dzieciom do przydomowej jazdy na rowerkach, może rolkach, na kamykach już tego nie zrobią.

 

 

Im dłużej będziesz myśleć, tym więcej zalet znajdziesz:-)

Do Twojego, naprawdę ładnego, domu kostka będzie jak najbardziej pasować. Połączenie dwóch odcieni szarości dałoby bardzo ładny, wręcz elegancki efekt.

 

Chyba każdy inwestor przeżywa takie dylematy, jak zrobić, żeby było oryginalnie, inaczej niz u sąsiada, bez ruiny finansowej a potem i tak dochodzi się do wniosku, że pewne rozwiązania są uniwersalne.

Żwirki są ładne, nie powiem, ale z czasem wiatr nawieje ziemi i nawet jeśli wysypane na jakiejś włókninie, to i tak dla nasion chwastów ziemi będzie dość, żeby kiełkować. Spadające na żwirki liście też są kłopotliwe...

My najpierw mówiliśmy - zero kostki, potem - może ażury na podjeździe albo paski na koła aż droga ewolucji i po 3 latach mieszkania wyszło nam, że trzeba utwardzić 200 mkw i tyle kostki położymy a na zieleń jeszcze i tak mnóstwo miejsca zostaje.

 

pozdrawiam

Basia

[jacek57]

Zaczęłam dostrzegać zalety kostki Dzięki niej podjazd mógłby służyć dzieciom do przydomowej jazdy na rowerkach, może rolkach, na kamykach już tego nie zrobią.

 

tiaaaaa.....dzieci ...rowerki - chodzi o to ze....na żwirku niszcza sie obcasy ;-)

 

A powaznie to kostke mozna dostac juz po 33zl/m - niby brukarze sie teraz cenia bo sezon i przebieraja w robotach ale praktycznie mozna sie zamknac w stowie za metr z materialem...Plus obrzeza i krawezniki

[mazo]

Przejrzałeś mnie na wylot, Jacku 33 zł... hmmm...