Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Budowanie czy remontowanie - oto jest pytanie...:)


Recommended Posts

Witam wszystkich serdecznie:welcome:

 

Historia budowy naszego domu mogłaby posłużyć jako scenariusz niezłego filmu, przede wszystkim o sąsiedzkiej miłości - dzięki niej budowa naszego domu odwlekła się w czasie o około dwa lata...Była masa nerwów, rozczarowań, bieganiny po urzędach, kolegiach, a potem znowu po urzędach (za co medal dla mojego Teścia - On to wszystko dzielnie znosił), aż w końcu na początku listopada 2010 roku otrzymaliśmy pozwolenie na budowę!!!

Gwoli wyjaśnienia co do tytułu dziennika - nasz przyszły dom zbudowany został 20 lat temu. Wtedy plan zakładał, że zamieszka w nim , zgodnie z logiczną nazwą "domu jednorodzinnego", jedna familia:rolleyes: Ale na całe szczęście dla nas, plany się zmieniły i domek w stanie surowym czekał aż do 2008 roku, gdy to została podjęta decyzja, że zostanie zaadaptowany na dwa samodzielne lokale mieszkalne, gdzie jeden będzie przeznaczony dla naszej rodzinki (to znaczy dla mojego męża, syna i dla mnie), a drugi dla mojego szwagra:rolleyes:

Teoretycznie jest to więc remont domu już stojącego, natomiast w praktyce to kompletna rewolucja, gdzie 95% ścian będzie burzone, przestawiane lub budowane od podstaw - jednym słowem budowa pełną parą:rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem, że początki są zawsze trudne, ale nie spodziewałam się, że pochłonie to tyle czasu...

Najważniejszy jest jednak fakt, że opanowałam sztukę wstawiania zdjęć i zalinkowałam dziennik i komentarze w podpisie:wiggle:

Niniejszym zapraszam do czytania i komentowania relacji z budowy naszego domu:)

 

Pozdrawiam,

Corda

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spróbuję w dużym skrócie pokazać, co zostało zrobione, żeby dom wyglądał tak, jak nowy projekt zakłada:)

 

Na początku Panowie zabrali się za północną ścianę, na której mają być nasze drzwi wejściowe:

- stan początkowy

http://foto3.m.onet.pl/_m/df68d8db384f2bb3d8bd683067c83857,10,19,0.jpg

- wybite dziury na drzwi dla nas i dla szwagra

http://foto1.m.onet.pl/_m/99bcd7471a7e5eb21c46096dd0cdb265,10,19,0.jpg

- i już ładnie wymurowane

http://foto2.m.onet.pl/_m/acb1b2d92e3ea256966a59dcde9d8992,10,19,0.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Następnie Panowie zabrali się za przybudówkę, która musieli rozebrać, ponieważ dźwigary były ułożone równolegle do budynku, a wg projektu powinny być ułożone prostopadle, by udźwignąć jeszcze nasz balkon:)

 

Rozbiórka:

http://foto1.m.onet.pl/_m/d7e33d2c93acde50e05bf4594cc599d9,10,19,0.jpg

 

http://foto2.m.onet.pl/_m/40dcb44cf604e50e1c1c579b01e25eba,10,19,0.jpg

 

A tu już wymurowany nowy pokój z ułożonymi we właściwym kierunku dźwigarami:)

http://foto0.m.onet.pl/_m/b9458e7d07f426f8817b203228d58e54,10,19,0.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na tym poziomie, który nazywamy przyziemiem, oprócz wybudowania pokoju Panowie musieli też wybić klatkę schodową w kompletnie nowym miejscu, a obok niej wymurować naszą przyszłą pralnię. Efekt ich pracy wygląda następująco:

http://foto3.m.onet.pl/_m/ff5676f07945577916e3c48b225e062b,10,19,0.jpg

 

Skoro na dole wszystko zostało zrobione, można było ruszyć piętro wyżej. Najpierw Panowie dobudowali nam jadalnię nad pokojem na dole:

http://foto3.m.onet.pl/_m/cf81d9115277d7c64c6852f6993a17a3,10,19,0.jpg

 

A potem nasz kierownik ekipy przeżył trudne chwile podczas wyburzania ściany, która w pierwowzorze była ścianą zewnętrzną, a na jej miejsce miał powstać murek o wymiarach 40x40 cm, na którym miały opierać się podciągi. Przedsięwzięcie łatwe nie było, ale nasza ekipa dała sobie świetnie radę.

Dla rozjaśnienia, bo chyba trochę zakręciłam;)

Stan przed "operacją":

http://foto3.m.onet.pl/_m/201dd30c7c927242504702c30210c283,10,19,0.jpg

I stan po:

http://foto3.m.onet.pl/_m/fb83e82f3cd11051a79808fd8b5f11af,10,19,0.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnie piętro poszło Panom ekspresowo:) Zaczęli od zamurowania byłego okna w naszej przyszłej łazience:

 

http://foto1.m.onet.pl/_m/ad161a32e98415acc4b86e1122757f01,10,19,0.jpg

 

A tu widać część łazienki i wylany strop w pokoju mojego synka:

 

http://foto1.m.onet.pl/_m/2510e27e381308a3a9a5adaa6b1df40d,10,19,0.jpg

 

Tu już widać wymurowaną ścianę łazienki z wnęką na lustro oraz kawałek wymurowanego pokoju Piotrusia:

 

http://foto3.m.onet.pl/_m/9c1d9815927693d9a2d51dcbbdf28ef7,10,19,0.jpg

 

A tu efekt z zewnątrz:

 

http://foto3.m.onet.pl/_m/469a14e8fed0cb76e4705ff9be01fbdb,10,19,0.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na początku maja po dwóch i pół miesiąca ciężkiej pracy Panowie z ekipy ogłosili fajrant i tym sposobem zakończyliśmy chyba najtrudniejszą część budowy pod względem wykonawczym:wiggle:

 

Na koniec tej części zapraszam na salony:cool:

 

Nasze wejście i okna w kąciku TV i w sypialni:

http://foto2.m.onet.pl/_m/7455bd949423fdfe245d15c05aa2f0de,21,19,0.jpg

 

Widok od ogrodu (czyli jeden z naszych dwóch:rolleyes:, bo część od ulicy należy do szwagra). Od przyziemia kolejno pokój, wyżej jadalnia i na samej górze pokój Piotrusia:)

http://foto2.m.onet.pl/_m/d88aaf387c31d5d2dcdb86e368dafb56,21,19,0.jpg

 

Nasze pierwsze, jakże eleganckie drzwi:)

http://foto3.m.onet.pl/_m/5bbb633b6697c644a5a60aef8527c1d7,21,19,0.jpg

 

Nasz hol z półokrągłą ścianą:

http://foto2.m.onet.pl/_m/36640e2ad43c364d1ce8e4d51a829c0a,21,19,0.jpg

 

Mała łazienka na środkowym piętrze:

http://foto0.m.onet.pl/_m/1046bb0a97744d525db275dc23020c80,21,19,0.jpg

 

Kącik telewizyjny i na dalszym planie część jadalni:

http://foto3.m.onet.pl/_m/a6508afb30886733e680e7764f58e2a3,21,19,0.jpg

 

Po prawej nasza kuchnia, a po lewej większa część jadalni:

http://foto0.m.onet.pl/_m/0bb2d3ea4592765f8c0a7c170314944c,21,19,0.jpg

 

Wejście do naszej sypialni na najwyższym piętrze:

http://foto3.m.onet.pl/_m/7402a3e7e5cbbdd25c39099bf0b4aa2b,21,19,0.jpg

 

Po prawej nasza trochę większa od dolnej łazienka;) oraz wejście do pokoju Piotrusia:)

http://foto0.m.onet.pl/_m/ec86917214a4fffe8ad31b153497372c,21,19,0.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla lepszego wyobrażenia tego , co znajduje się na zdjęciach, dołączam rzuty, jak ma wyglądać docelowo nasz domek:)

 

Przyziemie (z wyłączeniem pralni z półokrągłą ścianą - ona należy do szwagra:)

http://foto1.m.onet.pl/_m/e4617b93647eb469a0005a863afcd371,21,19,0.jpg

 

Parter (tam gdzie narysowano stół, będzie kącik telewizyjny, a jadalnię umieścimy w pomieszczeniu nazwanym pokojem dziennym:):

http://foto2.m.onet.pl/_m/a4df70e2f72f0257356cacfdea41ffd2,21,19,0.jpg

 

Piętro (nasza sypialnia po lewej, a pokój podłużny należeć będzie do Piotrusia:)

http://foto3.m.onet.pl/_m/483666147a2b3e6b3728324f7f80ff07,21,19,0.jpg

 

Ufffff, nadrobiłam zaległości w relacji:wiggle:

 

Teraz już tylko informacje na bieżąco:) A dziś sporo się działo na budowie:

1. Zostały wstawione okna i od razu tak jakoś bardziej domowo się zrobiło:) - zdjęcia zrobię i wstawię jutro:)

2. Panowie zrobili nam przyłącze gazowe.

3. Był Pan Krzysiu instalator, dał wytyczne, gdzie trzeba zrobić wykopy na kanalizę i dzięki temu mój mąż będzie miał co robić jutro;). Pan Krzysiu w poniedziałek wchodzi na budowę i bierze się do pracy:)

 

Tymczasem pozdrawiam wszystkich czytających,

Corda

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obiecałam, więc wstawiam, ale tylko jedno zdjęcie - dlaczego? Wyjaśnienie poniżej.

 

http://foto0.m.onet.pl/_m/eb59834a2423817228478473438c2588,10,19,0.jpg

 

Radość z okien trwała krótko...

 

Za namową kilku osób zaczęliśmy wczoraj zdejmować taśmy ochronne z okien i to, co było pod nimi, załamało nas...

W naszej części doliczyłam się ponad 100 zarysowań i uszkodzeń w fakturze okien!!! Produkt nowy i świeżo po montażu, a wyglądał jak po 5 latach niewybrednego użytkowania:bash:

 

Dziś był telefon do osoby, u której okna zamawialiśmy i była wizyta na budowie. Decyzje na dzień dzisiejszy: 2 skrzydła i dwie listwy do wymiany - reszta uszkodzeń zniknęła po użyciu przez Panów bardzo tajemniczego płynu...Jutro przy świetle dziennym na spokojnie sprawdzę, czy faktycznie nie ma już śladu po uszkodzeniach, czy tak jak u szwagra, rysy nie są już tak widoczne (tu potraktowane jakimś rodzajem mazaka), ale jednak odznaczają się na fakturze okna...

 

Plan na jutro:

- Panowie od okien przywiozą te dwa skrzydła i listwy do wymiany

- wchodzi ekipa dekarzy - obróbka dachu

- wchodzi elektryk (nasz sąsiad, więc do pracy daleko mieć nie będzie:)

 

Wczoraj doszliśmy z Teściem do tego, że minęły dokładnie trzy miesiące od momentu, gdy na budowę weszła ekipa i mamy Stan Surowy Zamknięty:wave:

 

Pozdrawiam,

Corda

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie od okien się nie wyrobili, więc chcieli przyjechać jutro, ale ja jutro gram audycje, więc umówiliśmy się na czwartek. I wtedy zobaczymy, co będzie...Dzisiaj obejrzałam jeszcze raz wszystkie okna na spokojnie i znalazłam kilkanaście dość wyraźnych usterek, które widocznie oparły się działaniu magicznego płynu, a oprócz tego na 12 klamek 7 jest odrapanych, odbitych lub porysowanych...Ja nie wiem, czy to standard, czy tylko nasze przeogromne szczęście?:(

Za to ekipa dekarzy pracowała aż miło, choć początkowa dawka przekleństw (s)padających z dachu była przytłaczająca...Wystarczyła jednak dyskretna prośba i sytuacja się unormowała:) Dziś położyli styropian, a jutro mają kłaść papę:)

Elektryka zacznie się na poważnie jutro - dziś skończyło się na ustaleniach co do ilości punktów (ok.100) i ich umiejscowienia (z dużym prawdopodobieństwem, bo kilkunastu nie jesteśmy pewni...).

Jak dotąd, właśnie ten temat jest dla nas największym problemem...Tyle wątpliwości, pytań, niewiadomych - czy tak będzie dobrze?, czy to wystarczy?, a może będzie za dużo/mało? Nigdy nie sądziłam, że to będzie takie trudne...Pomysłów milion, ale jak przychodzi do decyzji, to nadal nie wiemy co robić...

 

A'propos planowania dostałam projekt górnej łazienki:

 

http://foto2.m.onet.pl/_m/9d3b60c07dacb4c12f9e8dad96a22a02,10,19,0.jpg

 

http://foto3.m.onet.pl/_m/ae762142d2226cb5a506aefe9ca1e667,10,19,0.jpg

 

http://foto2.m.onet.pl/_m/802c00053c5934d0c2e9468d9cc58a56,10,19,0.jpg

 

Płytki Opoczno Gres Metalic - jak Wam się podoba?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Okna z naszej strony doprowadzone do względnego porządku - są jeszcze do wymiany dwie uszczelki i trzy klamki, ale generalnie zaczyna to wyglądać tak, jak powinno od początku...Natomiast u szwagra Panowie doszli do wniosku, że do wymiany nadaje się siedem skrzydeł:jawdrop: - a ja myślałam, że to u nas było źle...

Dach na ukończeniu, jutro ostatnie szlify i będę mogła zrobić zdjęcia, bo na razie to strach tam wchodzić:)

Dziś udało nam się dopiąć elektrykę, a raczej jej wizję, na dwóch piętrach - został jeszcze tylko dół. Tak jak wcześniej pisałam, pomysłów było sporo i nie chciały nam się spiąć w całość. Jednak dzięki burzy mózgów z naszym Elektrykiem, decyzje zostały podjęte i z tego jestem bardzo zadowolona:wiggle:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgodnie z tym , co napisałam w ostatnim poście, dach na ukończeniu. We wtorek Panowie wykonają ostatnie szlify (stąd na zdjęciach widoczne jeszcze ich sprzęty) i zabiorą się za balkony. Wczoraj w końcu odważyłam się wdrapać na dach i zrobić kilka zdjęć:) Dla porównania zamieszczam jak było i jak jest.

 

Część nowo dobudowana nad pokojem Piotrusia przed:

http://foto2.m.onet.pl/_m/476f86d6ceec314a745873f4609b17a2,21,19,0.jpg

 

I po:

http://foto3.m.onet.pl/_m/741ddbf5628745c6771c5b3f769f9577,21,19,0.jpg

 

Większa część dachu od strony zachodniej przed:

http://foto3.m.onet.pl/_m/4f23bdd70f7dc3586f8f4f1c4f2a3ffb,21,19,0.jpg

 

I po:

http://foto0.m.onet.pl/_m/41ba2d7f6cf97271bf3c9a9bf72b3d3c,21,19,0.jpg

 

I od strony wschodniej przed:

http://foto1.m.onet.pl/_m/041f5b1c146435e76e3589b6dcc07e45,21,19,0.jpg

 

I po:

http://foto0.m.onet.pl/_m/b86fed9b22a3ac96cce6fed0322074d4,21,19,0.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...