Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

system oczyszczania wody eSpring


kolas1984

Recommended Posts

.

Więcej o bezprzewodowym zasilaniu dowiedzieć można się na storonach Fulton innovation oraz eCoupled.

Mam filtr eSpring i jestem zadowolony.

Dzięki, czegoś się dowiedziałem. Na lekcjach fizyki (tam było coś o prądzie i indukcji, ale nie za bardzo mogłem się skupić, bo nasza Pani Psor, niewiele starsza od nas, nosiła obcisłe skórzane spodnie i podczas pisania na tablicy mimowolnie wzrok opadał:yes:).

BTW, do którego pojemnika wrzucasz zużyty wkład? Do plastików (obudowa), do szkła (palnik UV), do ogólnego skipa z odpadami organicznymi (węgiel), czy razem z puszkami po piwie (rtęć jest metalem).

Ja podrzucam zużyte standardowe lampy UV elektrykom, co jakiś czas przyjeżdża firma, ktróra utylizuje świetlówki.

A ogólnie mówiąc, jeżeli to urządzenie jest podłączone na stałe do kranu kuchennego, to po jaki wój mam myć woka wodą pozbawioną pozbawioną mętności, chloru i tym podobnych?

Edytowane przez free_shop
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 48
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Ja podrzucam zużyte standardowe lampy UV elektrykom, co jakiś czas przyjeżdża firma, ktróra utylizuje świetlówki.

A powiedz cos wiecej o takiej firmie utylizujacej. Mam obecnie zmgazynowane 2 zarniki. Do pojemnika w sklepie elektro-agd-rtv-nie-dla idiotow wkladac tego nie chce. Taki zarnik jest dosyc delikatny. To nie zarowka i obawiam sie ze zamiast zutylizowany zostanie przygnieciony przez kolejne zarowki i po prostu potluczony.

Raz na 2 lata moge podjechac do profesjonalnej firmy utylizujacaej toto.

 

marcin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ogólnie mówiąc, jeżeli to urządzenie jest podłączone na stałe do kranu kuchennego, to po jaki wój mam myć woka wodą pozbawioną pozbawioną mętności, chloru i tym podobnych?

 

Osobna wylewka w blacie kuchennym, woda filtrowana używana jest do spożywki. Woda do mycia, spłukiwania i etc. jest z sieci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A powiedz cos wiecej o takiej firmie utylizujacej. Mam obecnie zmgazynowane 2 zarniki. Do pojemnika w sklepie elektro-agd-rtv-nie-dla idiotow wkladac tego nie chce. Taki zarnik jest dosyc delikatny. To nie zarowka i obawiam sie ze zamiast zutylizowany zostanie przygnieciony przez kolejne zarowki i po prostu potluczony.

Raz na 2 lata moge podjechac do profesjonalnej firmy utylizujacaej toto.

Nie potrafię Ci odpowiedzieć, ale wszystkie hotele, czy duże firmy (biura, banki...) mają podpisane umowy z takimi firmami. Ja tylko podrzucam palniki elektrykom, a raz na jakiś czas przynoszę coś do picia:).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 months później...
Bdura ze az boli. Moja 2.5 osobowa rodzina zuzywa wiecej wody na miesiac!! Juz nie mowiac o tym, ze wegiel nie zatrzyma wielu typowych fizycznych zanieczyszcen wody - pozwyzsze to belkot narketingowy, pisany przez kogos kto nie ma pojecia o temacie.

 

marcin

 

Jako członek tzw. elity forum powinieneś wiedzieć, że woda z tego rodzaju filtra służy do spożycia, a nie do kąpieli i podlewania trawników. 5000 litrów to wychodzi przeszło 13 litrów dziennie panie expert.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fakt, co zdanie to bzdura. A Twoj post to potwierdza ;-)

 

Olaboga. Dopiero teraz zobaczylem. Ten caly espring to marka AMWAY'a. Znaczy sie "wyznawcy" dadza sie pociac za ten produkt.

 

Nie twierdze ze jest zly. Pewnie dziala. Tyle nie rozumiem, po co robic takie cudo z wegla aktywnego i lampy UV. ("wyjatkowa, zaawansowana technologia") Filtr weglowy i lampe UV kupie w sklepie za rogiem ktory sprzedaje produkty do uzdtaniania wody. Bez 20 lat badan i tysiaca patentow!! A ze wsadzone w jednna obudowe - no to

technologia kosmiczna normalnie ;-) U mnie w biurze takie cus stoi podlaczone do kranowki : jakis filtr i do tego lampa UV. W jednej obudowie!! Kosmos.

 

Jednym slowem ,marketing robiacy z standardowego produktu jakies cudo za niezla kase pewnie.

 

O rzesz w morde. Toto na stronie amway kosztuje 4263PLN!! Piramida amwayowska musi zarobic ;-) Za tyle to mozna kupic kolumne filtracyjna z 50litrami wegla, i lampe UV o przeplywe 1.5m3/h co przefiltruje cala wode wchodzaca do domu. Nie tylko pitna bedzie pachniala ale i kapac sie bedzie przyjemniej bez zapachu chloru.

 

I eksploatacja bedzie duzo tansza bo bo wklad do tego kosztuje 1000PLN!! Co roku jeden. Normalnie zarnik do UV kosztuje 150PLN Te pare litrow wegla aktywnego niech nawet kolejne 100PLN. Nooo, potrafia w tym amwayu business krecic, oj potrafia :-)

 

Do tego wklad to lampa UV + wegiel w jednym. Jak ktos owe 5000L przefiltruje w pol roku, to wyrzuca na smietnik calkiem sprawny zarnik razem ze zuzytym weglem :-(. Marnotrastwo pod plaszczykiem wyjatkowsci wbudowanej lampy UV.

 

Monitoring pic na wode. Pewnie zlicza czas lania wody i na tej podstawie odlicza owe 5000L. Ale jak ktos ma mega hiper chlorowana wode, to wklad trzeba by wymienic wczesniej. I tego mu taki "monitoring" nie podpiowie.

 

Generalnie potwierdzam co bylo napisane wczesniej. Mega droga eksploatacja. Z racji ceny produkt nie warty zainteresowany, chyba ze ktos jest wyznawca marki Amway.

 

marcin

 

Kolego "expert" od wszystkiego. Wrzucasz wszystkie filtry węglowe do jego worka, nie zdając sobie sprawy (bądź udając, że nie zdajesz), że filtry węglowe posiadają takie parametry jak choćby powierzchnia filtrująca, czy średnica mikroporów, które przekładają się na ich skuteczność. Ale pewnie o tym wiedziałeś, przecież jesteś expertem i tzw. elitą forum. A jeśl nie wiesz to się trochę poedukuj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego "expert" od wszystkiego. Wrzucasz wszystkie filtry węglowe do jego worka, nie zdając sobie sprawy (bądź udając, że nie zdajesz), że filtry węglowe posiadają takie parametry jak choćby powierzchnia filtrująca, czy średnica mikroporów, które przekładają się na ich skuteczność. Ale pewnie o tym wiedziałeś, przecież jesteś expertem i tzw. elitą forum. A jeśl nie wiesz to się trochę poedukuj.

Rozumiem, ze Amway ma wylacznosc na wegiel aktywny o "duzej powierzchni filtrujacej i duzej

skutecznosci" i takiego samego juz do zadnego innego filtra na swiecie wsypac nie mozna?

 

To ja poprosze o porownanie parametrow wegla amwayowskiego i zwyklego. Jakies rzetelne, nie z ulotki. Doedukuje sie, wiecej bzdur nie bede pisal.

 

pozdrawiam,

marcin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako członek tzw. elity forum powinieneś wiedzieć, że woda z tego rodzaju filtra służy do spożycia, a nie do kąpieli i podlewania trawników. 5000 litrów to wychodzi przeszło 13 litrów dziennie panie expert.

A to dlaczego tylko do picia? A co z mycie zebow, A co z dzieckiem w kapieli ktore potrafi lyknac wody. Co z kapiela w chlorowanej wodzie?? Jest duzo powodow zeby za mniej pieniedzy niz koszt tego filtra tylko do picia, miec kolumne na caly dom i UV na caly dom.

 

pozdrawiam,

marcin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, ze Amway ma wylacznosc na wegiel aktywny o "duzej powierzchni filtrujacej i duzej

skutecznosci" i takiego samego juz do zadnego innego filtra na swiecie wsypac nie mozna?

 

To ja poprosze o porownanie parametrow wegla amwayowskiego i zwyklego. Jakies rzetelne, nie z ulotki. Doedukuje sie, wiecej bzdur nie bede pisal.

 

pozdrawiam,

marcin

 

 

Wysoce sprasowany węgiel aktywny w postaci zwartego "bloku" trudno jest wsypać gdziekolwiek. Mam rozumieć, że cały czas mówisz o węglu w postaci proszku???? Widzę, ze rzeczywiście znasz sie na rzeczy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to dlaczego tylko do picia? A co z mycie zebow, A co z dzieckiem w kapieli ktore potrafi lyknac wody. Co z kapiela w chlorowanej wodzie?? Jest duzo powodow zeby za mniej pieniedzy niz koszt tego filtra tylko do picia, miec kolumne na caly dom i UV na caly dom.

 

pozdrawiam,

marcin

 

Podaj mi proszę namiar na taki filtr o którym mówisz (o wydajności kilku tysięcy metrów miesięcznie), bo bardzo mnie zaintrygowałeś. A jeśli takie proste jest chałupnicze stworzenie opisywanego przez Ciebie filtra to mam rozumieć, że w trosce o komfort mycia zębów i dziecko w kąpieli, już sobie taki filtr zmajstrowałeś w garażu? Może dołącz jakieś zdjęcia? Jakiego filtra używasz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wysoce sprasowany węgiel aktywny w postaci zwartego "bloku" trudno jest wsypać gdziekolwiek. Mam rozumieć, że cały czas mówisz o węglu w postaci proszku???? Widzę, ze rzeczywiście znasz sie na rzeczy :)

 

Czepiasz się słówek, a nie treści (jakbym był złośliwy to bym się przyczepił do twojego "wysoce sprasowany" - ale nie jestem ;))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czepiasz się słówek, a nie treści (jakbym był złośliwy to bym się przyczepił do twojego "wysoce sprasowany" - ale nie jestem ;))

 

Tu nie chodzi o czepianie sie słówek ale o poziom merytoryczny dyskusji, jeśli ktoś stawia na równi wielowarstwowy sprasowany węgiel aktywny o rocznej gwarancji skuteczności, z granulkami węgla, przez które przesącza się woda to wydaje mi się, że jest to istotna różnica

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu nie chodzi o czepianie sie słówek ale o poziom merytoryczny dyskusji, jeśli ktoś stawia na równi wielowarstwowy sprasowany węgiel aktywny o rocznej gwarancji skuteczności, z granulkami węgla, przez które przesącza się woda to wydaje mi się, że jest to istotna różnica

Sluszenie piszesz. Wydaje Ci sie.

Skutecznosc wegla aktywnego polega na jego duuuzej powierzchni czynnej ktora jest bardzo duza mimo stosunkowo niewielkiej objetosci. Jego sprasowanie wiele nie zmienia. Owszem, upchasz go 2x wiecej w objetosci, Wsio. Serio. A porownujemy super hiper wklad sprasowny o objetosci paru litrow (?) z filtrem ktory ma kiladziesiat litrow. Nie przekonasz mnie ze sprasowany bedzie 10x skuteczniejszy. Skutecznosc w wiekszej mierze bedzie zalezala od predkosci filtracji i wysokosci zloza.

Po za tym, znowu. Caly ten amway ameryki nie odkryl i nie jako jedyny sprzedaje filtry sprasowane.

Od wymyslil ladne haslo marketingowe,: sprasowany, super skutecznyu, wielo warstwowy pitu pitu i kosi ludzi 10x ceny takiego samego produktu gdzie inedziej.

Zwykly biznes.

 

pozdrawiam

marcin

Edytowane przez Jastrząb
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podaj mi proszę namiar na taki filtr o którym mówisz (o wydajności kilku tysięcy metrów miesięcznie), bo bardzo mnie zaintrygowałeś. A jeśli takie proste jest chałupnicze stworzenie opisywanego przez Ciebie filtra to mam rozumieć, że w trosce o komfort mycia zębów i dziecko w kąpieli, już sobie taki filtr zmajstrowałeś w garażu? Może dołącz jakieś zdjęcia? Jakiego filtra używasz?

Anger, teraz Ty sie czepiasz slowek.

Jakich paru tysiecy metrow miesiecznie? Sorry, ale ja nie posiadam wodociagow, tylko dom jednorodzinny. Potrzebuje ~10m3 wody na miesiac.

Po drugie. Kto mowi o chalupniczym tworzeniu fitlrow. Wrzuc sobie prosze do googla "automatyczna kolumna filtracyjna" Zobaczysz o czym do Ciebie pisze.

Do takiej kolumny moze nasypac rozne zloza filtracyjne, takze wegiel aktywny. Ba, mozna sobie wsypac 5 roznych weglow aktywnych i tez bedzie "wielowarstwowy", WIele to nie zmieni, ale ladnie brzmi. Co wiecej, taki filtr wyplucze sie automaycznie raz na tydzien i wyrzucajac do kanalizacji zgromadzone zanieczyszczenia zamiast kisic je przez rok na zlozu.

 

Nie, ja nie uzywam filtra z weglem aktywnym bo mam wode ze studni glebinowej, wiec nie chlorowana, pod wzgledem organoleptycznym nie do odroznienia od mineralnej. Nie potrzebuje wegla aktywnego.

Uzywam 2 kolumn filtracyjnych celem usuniecia zelaza i manganu z wody glebinowej. Do tego cala woda przechodzi przez lampe UV ktora ja na wszelki wypadek dezynfekuje. Wlasnie w trosce o zdrowie rodziny. Wode wiec pije prosto z kranu.

I nie musialem se go "majstrowac" w garazu, tylko kupilem od polskiej firmy produkujacej profesjonalne stacje UV, uzywane rowniez przez wodociagi.

 

Nie wiem czy jestes uczestnikiem "systemu" sprzedazy amway's, czy po prostu kupilas taki filtr za gruba kase, i dlatego go tak zajadle bronisz.

Ale najwyrazniej pojecie masz mizerne na temat filtracji wody. Ten filtr to nic wyjatkowego.

Za bardzo sie spinasz, nie chcesz przyjac do wiadomosci ze istnieja inne produkty o takiej samej funkcjonalnosci ale pare razy tansze, choc rownie dobre.

 

Jeszcze raz. Ja nie twierdze ze ten filtr jest zly albo ze nie robi tego co powinien. Na pewno dziala i jest wysokiej jakosci. Twierdze jedynie ze pare razy za drogi. Ot co.

 

marcin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zajmuję podobne stanowisko do Marcina. Blok węglowy czy węgiel sprasowany (jak zwał tak zwał) nie jest niczym niesamowitym. Jako dodatkową właściwość tego węgla można opisać usuwanie zanieczyszczeń sedymentacyjnych w pewnym stopniu. Lecz niestety zaburza to absorpcję chloru z wody.

 

Zastanawiam się czemu tak (agresywnie) bronisz filtra tej marki? Postaraj się na chwilę spojrzeć na to z dystansem i obiektywnie podejdź do sprawy. Ten filtr jest NAPRAWDĘ drogi.

 

Mam nieodparte wrażenie, że sam kupiłeś ten sprzęt i szukasz dla siebie usprawiedliwienia. Ciekawi mnie tylko czemu okopałeś tak stary temat?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiam się czemu tak (agresywnie) bronisz filtra tej marki? Postaraj się na chwilę spojrzeć na to z dystansem i obiektywnie podejdź do sprawy. Ten filtr jest NAPRAWDĘ drogi.

 

Mam nieodparte wrażenie, że sam kupiłeś ten sprzęt i szukasz dla siebie usprawiedliwienia. Ciekawi mnie tylko czemu okopałeś tak stary temat?

 

Sa 2 opcje.

Albo kupil ten drogi filtr i musi sam sobie udowadniac ze jest wyjatkowy i warto bylo wydac tyle pieniedzy

albo

Jest sprzedawca amway'a.

 

Niestety drugie wiele wyjasnia. Tajemniczosc, determinacje ocierajaca sie o religie, totalna odpornosc na argumenty itp.

Paru znajomych co naiwniejszych probowalo mnie kiedys podstepem namowic na "wejscie do systemu". Niekaceptowanie ich sposobu myslenia, nieuznawanie wyzszosci ich produktow nad innymi to ciezka obraza. Oni czesto naprawde sa gotowi dac pociac za to co sprzedaja. Klapki na oczach totalne. Dlatego ja uzywam okreslenia wyznawcy amway'a.

Na pierwszej stronie byl taki juz z 1 postem. Zaprosil pytajacego na priv'a bo przy "niewiernych" nie bedzie sobie jezyka strzepil. Nie zrozumieja, nie docenia. Przeciagnac ofiare na sprawdzony, bezpieczny teren to polowa sukcesu.

 

 

marcin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie przesadzajcie z opisem ludzi z amway'a. Też znam kilka osób ostro się w tym udzielających ale ludzie są różni. Pewnie są i tacy jak opisujecie ale są też zupełnie normalni. "Wyznawcami" nazwałbym tylko kilka procent z nich wszystkich. Nie wiem jak jest w tym konkretnym przypadku.

A produkty też są różne, sporo z nich faktycznie za dużo kosztują. Ale są i takie które są bardzo dobre i warte swej ceny. Sam kilku używam.

Nie potępiałbym tak wszystkich i wszystkiego w czambuł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marczak, bajania że to sekta można nie tylko miedzy bajki a miedzy baśnie włożyć :yes:

Sekta to rzeczywiscie mocne slowo, ale nie odbiega jakos drastycznie od sposobu dzialania i rekrutacji nowych czlonkow, ups, wspolpracownikow przez ta firme.

Z dobre 9 lat temu troche podstepem zostalem zaproszony do kogos, do prywatnego domu, okazalo sie ze to prezentacja "systemu". Bylo z 10 osob.

Na spotkaniu byl wtajemniczony guru, ktory byl i zarabial w systemie od lat.

Najpierw gospodarz i wlasciciel domu dał nam do zrozumienia,ze generlanie to spotkal nasz zaszczyt bo taki a taki guru z siakims tam statusem czy pozycja w systemie opowie nam o nim. Panowalo odczucie ze powinnismy sie czuc wybrani.

Potem objawienie: nie bedziesz pracowal a kasa bedzie splywala sama co miesiac!! Najlepsi zarabiaja tyle a tyle. A przeciez Ty tez mozesz byc najlepszy. Ja moglem to i Ty mozesz.

Potem bite 2 godziny jakis tabelek, procentow. sposobu rozliczen itp.

Wszystko poprzetykane taka psychomanipulacja, ze jak nie podpiszesz umowy to przegapisz zyciowa szanse i na zawsze bedziesz zalowal.

 

Moje powatpiewanie ze ja moge a tym cos zarobic bylo traktowane z niedowierzaniem. Nawet swiezo przekonani pukali mi sie czolo, przekonywalil jak to zaprzepaszczam szanse itd.

Jak wyciagnalem kartke i olowek, i oszacowalem, pokazalem ile to ludzi na dnie piramidy haruje a ile na jej gorze zarabia, to zaczalem przez guru byc traktowany juz z otwarta wrogoscia. Pod koniec spotkania to juz mnie chcial spalic wzrokiem,

 

Na kolejne spotkania nie bylem juz zaproszony ;-) A organizowali w jakichs hotelach,gdzie byl prawie glowny guru z kraju, i opowiadal o niebywalych sukcesach o lezeniu na plazy gdy kasa splywa itd. :-) Pare osob z orygonalnego 10-osobowego grona sie wciagnelo. Z tego co wiem, kokosow na tym nie zbili, hehe. Ale sie urobili na rzecz kogos na gorze piramidy. Komus kasa faktycznie splywala.

 

Takze slyszalem, ze produkty ktore maja na wylacznosc sa dobrej jakosci. Tego nie neguje, nawet raz kolezanka uratowala jakas plame na ubraniu siakims proszkiem.W 5min zalatwila bez sciagania koszuli.

Co nie zmienia ze spososb dystrybucji, sposob dystrybucji zyskow w piramidzie, manipulacja ludzmi nie budzi mojego zachwytu.

 

Filtr z niniejszego watku jest po prostu pare razy za drogi. Ale sposob dystrybucji, przywiazanie i bezgraniczne zaufanie do marki przez "wyznawcow", powoduje ze nabywcow znajduje.

 

pozdrawiam,

marcin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...