Chef Paul 13.05.2011 20:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2011 ... to nie było pytanie do Ciebie ... domyślam się jednak, iż chciałeś się pochwalić, że liznąłeś trochę "turystycznej kontraktorki" gdzieś na chicagowskim Jackowie to pytanie nie musi być do mnie. a co do chwalenia to aż ci kolego słoma z butów wystaje, tak się obnosisz z pewnymi rzeczami. bufon światowiec... gdzie się tacy rodzą? mam nadzieję, że nie w polsce ... o widzę, że chyba trafiłem "w dziesiątkę" ... jeżeli chodzi o "źródła poznawcze" ... i w ten sposob pokazujemy jacy sa amerykanie przeflancowani z polski. nie znize sie do tego poziomu i nie napisze co mysle o takich " ludziach " ktorzy w ten sposob manifestuja swoja " amerykanskosc " jako "amerykanski" obywatel w pelni potwierdziles to co napisalem - zaklamanie, obluda, pogarda. ps. jak dla Ciebie moge byc " jelopem " mam to w glebokim powazaniu co o mnie myslisz dla " amerykanskich " jelopow ... ... masz rację "jełopowatość" to Twoja specjalność ... pewnie wraz z połączeniem za tęsknotą czasów, kiedy to poniektórzy głośno krzyczeli: "amerykańscy imperialiści zrzucają stonkę na nasze uprawy ziemniaków" ps - co do "flancowania" to w US ponad 90% obywateli skądś przeflancowano ... czego nie można powiedzieć o europejskiej Majorce ... ... chyba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SAVAGE7 13.05.2011 22:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2011 ... o widzę, że chyba trafiłem "w dziesiątkę" ... jeżeli chodzi o "źródła poznawcze" co za bełkot hehe. ciekaw jestem co jest powodem twoich złośliwości. psychologia określa takie przypadki jasno, że takie postępowanie jest wynikiem nieradzenia sobie ze swoimi problemami. porażki zawodowe, kłopoty osobiste, małżeńskie czy może np. "nieodpowiedni" wzrost. w każdym razie szkoda mi cię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Chef Paul 13.05.2011 23:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2011 co za bełkot hehe. ciekaw jestem co jest powodem twoich złośliwości. psychologia określa takie przypadki jasno, że takie postępowanie jest wynikiem nieradzenia sobie ze swoimi problemami. porażki zawodowe, kłopoty osobiste, małżeńskie czy może np. "nieodpowiedni" wzrost. w każdym razie szkoda mi cię ... poszukiwacz "spryskiwaczy", spiskowych teorii i psycholog amator ... nie przerasta Cię to ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wykrot 14.05.2011 04:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Maja 2011 co za bełkot hehe. ciekaw jestem co jest powodem twoich złośliwości. psychologia określa takie przypadki jasno, że takie postępowanie jest wynikiem nieradzenia sobie ze swoimi problemami. porażki zawodowe, kłopoty osobiste, małżeńskie czy może np. "nieodpowiedni" wzrost. O plamach na slońcu zapomniałeś. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SAVAGE7 14.05.2011 07:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Maja 2011 nie przerasta Cię to ? przerasta zniżanie się do twojego poziomu złośliwcu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SAVAGE7 14.05.2011 07:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Maja 2011 O plamach na slońcu zapomniałeś. kolega chyba jednak nie do końca docenia psychologię... a to tak potężna dziedzina nauki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wykrot 14.05.2011 08:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Maja 2011 kolega chyba jednak nie do końca docenia psychologię... a to tak potężna dziedzina nauki. Nie wierzę. Po Tobie zupełnie tego nie widać. Chyba, że to "psychologiczne" te obelgi (słoma ci z butów wystaje, bufon światowiec... gdzie się tacy rodzą? zniżanie się do twojego poziomu złośliwcu, szkoda mi cię). Ta psychologia to rodem chyba z obory. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SAVAGE7 14.05.2011 11:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Maja 2011 po raz kolejny powtarzam, że akcja rodzi reakcję. pewnie nie śledzisz moich zmagań z panem z ameryki ale to właśnie z tego wynika... a to że ten pan zachowuje się tak jak napisałem wcale go nie obraża. z resztą on się cieszy jak się z kimś obelgami obrzuca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marek-B 15.05.2011 18:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2011 Gryźcie się dalej . Co nie zmienia faktu ,że "amerykańce" , zastrzelili pojmanego jak psa. Bez sądu , choć mieli go już w rękach. Demokracja i praworządność po amerykańsku. Nie chcieli dowiedzieć się czegoś od niego.... czy nie chcieli , by powiedziała ZA DUŻO. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SAVAGE7 16.05.2011 05:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2011 racja. saddama przewałkowali i niby sąd nad nim urządzili a tu? szast prast i po wszystkim. odnoszę wrażenie, że amerykanie już wszystko wiedzą co im potrzeba i nie muszą nic od nikogo wyciągać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wykrot 16.05.2011 08:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2011 I dobrze zrobili. Bo co, mieli jeszcze męczennika z niego zrobić?Chociaż Guantanamo nie popieram. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marek-B 16.05.2011 13:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2011 I dobrze zrobili. Bo co, mieli jeszcze męczennika z niego zrobić? Chociaż Guantanamo nie popieram. ...a miałem cię za rozsądnego człeka. Niech sobie mordy demokracja i prawami człowieka nie wycierają . Może by się jednak okazało ... kto faktycznie stał za zamachem z 9/11 ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wykrot 16.05.2011 14:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2011 (edytowane) ...a miałem cię za rozsądnego człeka. Niech sobie mordy demokracja i prawami człowieka nie wycierają . Może by się jednak okazało ... kto faktycznie stał za zamachem z 9/11 ?? Piszesz to w taki sposób, jak niektórzy po katastrofie smoleńskiej, że ruscy mogli nie zezwolić na lądowanie samolotu. A przecież wtedy by dopiero darli mordy, że ruscy nie pozwolili lądować prezydentowi, by uczcił Katyń!!! Dla Ciebie, gdyby Osama przeżył, byłoby źle, że go przetrzymują w okropnych warunkach. Że nie ma telewizora, odpowiedniego jadła, ma za mało spacerów... i w ogóle... nie ma arabskiego otoczenia.... i przeźywa stres. Oczywiście, byłyby pielgrzymki arabów pod więzienie, Jankesy musieli by trzymać pod bronią co najmniej dywizję, żeby go nie wykradli... a po latach grób Osamy byłby wazniejszy niż Kaaba w Mekce. Czy NORMALNY dowódca operacji mógł na to pozwolić??? CHYBA, ŻE JEST IDIOTĄ I KOMPLETNYM DEBILEM!!!!!! Napisałem przed paroma dniami, że państwa nie mogą kierować się humanizmem pojedynczego człowieka. To jest wojna. Żołnierz ma strzelać, a nie litować się nad wrogiem, bo wróg go zniszczy. Szkoda, że nie potrafisz tego rozdzielić. Generał prywatnie może być wrażliwym człowiekiem, który nie skrzywdzi motylka. Ten sam generał, kiedy wydaje rozkazy, nie ma prawa się zawahać. Nawet kiedy wie, że wielu swoich wysyła na śmierć! O wrogach nawet nie mówię. Od niepamietnych czasów, nawet wśród ludów pierwotnych, jest rozdział wodza i czarownika. Rozdział władzy świeckiej i duchowej. Bo one nie idą w parze i kierują się różnymi wymogami i potrzebami. To, czym kieruje się czarownik, czasem stoi w wyraźnej sprzeczności z potrzebą wodza. Ale na wojnie to wódz rządzi i basta! Najwyżej po wojnie złoży czarownikowi ofiarę, żeby go udobruchać (i te moce, które za nim stoją). Ale gdyby wcześniej nie postąpił wbrew czarownikowi - nie byłby już wodzem. A może i czarownika by nie było! Tu nie ma sentymentów, bo być nie może. Kto je ma - to go już nie ma. Nie należy o tym zapominać. A nie zastanawia Cię, że poparcie dla Obamy znacznie wzrosło? Bo postępowanie Obamy jest w interesie Ameryki! Ja bym się bardzo cieszył, żeby nasi przywódcy nie pieprzyli, że "nie ważne, czy Polska bedzie biedna, czy bogata! Ważne, żeby była katolicka!" I to , qrwa mówił wicepremier rządu!!! który też kompletnie nie rozumiał, po co on w rządzie jest. Edytowane 16 Maja 2011 przez wykrot Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Chef Paul 17.05.2011 01:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2011 (edytowane) ... pewnie nie śledzisz moich zmagań z panem z ameryki ale to właśnie z tego wynika... ... Nie pochlebiaj sobie ... "zmagań" ... przed "zmaganiami" i "psychologicznym diagnozowaniem", może lepiej byłoby się zapoznać z polskim słownikiem ortograficznym ... Niech sobie mordy demokracja i prawami człowieka nie wycierają . Może by się jednak okazało ... kto faktycznie stał za zamachem z 9/11 ?? ... widzę, że ziarenka siane przez Włodzia przynoszą plon ps - a Ty czym sobie wycierasz ? ... Napisałem przed paroma dniami, że państwa nie mogą kierować się humanizmem pojedynczego człowieka. To jest wojna. Żołnierz ma strzelać, a nie litować się nad wrogiem, bo wróg go zniszczy. Szkoda, że nie potrafisz tego rozdzielić. Generał prywatnie może być wrażliwym człowiekiem, który nie skrzywdzi motylka. Ten sam generał, kiedy wydaje rozkazy, nie ma prawa się zawahać. Nawet kiedy wie, że wielu swoich wysyła na śmierć! O wrogach nawet nie mówię. ... Wykrot, szkoda wysiłku ... niektórzy i tak tego nie zrozumieją ... "prawa człowieka" jako następne tysiące ofiar aktów terroru ? ... może mordowanie zakładników za brak chęci wymiany na Osamę ? Gdyby jednak stracili kogoś bliskiego w akcie terroru ... być może "ćwierkali" by inaczej. Edytowane 17 Maja 2011 przez Chef Paul Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wykrot 17.05.2011 08:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2011 Wykrot, szkoda wysiłku ... niektórzy i tak tego nie zrozumieją ... "prawa człowieka" jako następne tysiące ofiar aktów terroru ? ... może mordowanie zakładników za brak chęci wymiany na Osamę ? Gdyby jednak stracili kogoś bliskiego w akcie terroru ... być może "ćwierkali" by inaczej. Mało kto pamięta, że jak Rosja wojowała z Czeczenami w Groznym, to niejaki pan Kurzyniec & Co zdemolowali konsulat Rosji w Poznaniu, wyrażając w ten sposób swoje poparcie dla walki Czeczeńców. I nie minęło kilka miesięcy, a pan Kurzyniec pojechał do Czeczenii zamanifestować i tam swoje poparcie . A tam Czeczeńcy wsadzili go do ciupy i nasze państwo musiało wyłożyć kilkanaście razy po sto tysięcy dolarów, żeby "przyjaciele" zwrócili wolność panu Kurzyńcowi. Słono nas kosztowała jego durnota. I tak powinien się cieszyć, że nie wyszedł z tego skrócony o głowę, jak późniejszy przypadek naszego Śp. geologa w Pakistanie. Kurzyniec odzyskał wolność, bo uzyskał pomoc naszego doświadczonego dyplomaty i na jego szczęście Czeczeńcy nie wysuwali żądań politycznych, więc mu się udało. Kasa wystarczyła. Ale nic nie słyszałem o tym, żeby ją zwrócił. Chociaż później już nie manifestował. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SAVAGE7 17.05.2011 12:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2011 Nie pochlebiaj sobie ... "zmagań" ... przed "zmaganiami" i "psychologicznym diagnozowaniem", może lepiej byłoby się zapoznać z polskim słownikiem ortograficznym biedny człowiek z manią wyższości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wykrot 18.05.2011 20:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Maja 2011 http://img.gnioty.pl/pictures/2011/5/c879ad32dcd164737129481433626988.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.