ArtiW 12.07.2007 12:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2007 Sztuczna? Tiaaaa.... Tylko jak ja kosić??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hanka55 12.07.2007 12:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2007 Mnie się najbardziej podoba pomysł ze sztucznymi ślimakami !!!!!!!!!!!! a taki, na rowerku...boooski http://www.alejahandlowa.pl/obr/thun/165247_d.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ArtiW 12.07.2007 12:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2007 Mnie się najbardziej podoba pomysł ze sztucznymi ślimakami !!!!!!!!!!!! a taki, na rowerku...boooski http://www.alejahandlowa.pl/obr/thun/165247_d.jpg Ach joooo.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 12.07.2007 13:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2007 Dla mnie do przyjęcia tylko pod huśtawki i w miejscu lądowania ze zjeżdżalni (żadna trawa tam nie pożyje) jako alternatywa dla gumowych płytek (takich jak na placu zabaw pod McDonaldem. Tylko, które tańsze? To ja już wolę gumowe płytki. One przynajmniej niczego nie udają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 12.07.2007 16:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2007 A można to zagrabiać? Czym, jeśli można? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mirek_Lewandowski 12.07.2007 17:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2007 Sztucznymi grabiami, oczywiście. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niezapominajka 12.07.2007 22:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2007 rozmieszyła mnie ta sztuczna trawa do łez!!! Wolę już trochę zaniedbany trawnik naturalny - typu- łąka... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 12.07.2007 22:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2007 Wolę już trochę zaniedbany trawnik naturalny - typu- łąka... Proszę nie obrażać łąki!!!! Ciekawe, kto u mnie ma utrzymać trawnik, jeśli działka ma ponad 0,5 ha, ja tam tylko dojeżdzam, a sąsiadki kury nie uznają prawa własności. Ja mam Łąkę!!! A poza tym ze szczerego serca nie cierpię sterylności i ideałów, szczególnie z komturii toruńskiej (nie mylić z komturem mazurskim!!!!) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niezapominajka 12.07.2007 23:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2007 ja mam 1,3ha- na razie nieużytkowe pole- na którym mam zamiar się budować. Co do łąki - to absolutnie nie chcę jej obrażać. obym mogła miec piękną łąkę z polnymi kwiatami- byłabym szczęśliwa. Po prostu - ta sztuczna trawa- wydała mi sie nie z tego świata,.... Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bluszczyk 13.07.2007 06:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2007 Sztuczna, trawa, kwiaty, kamienie, palisady, pływające lilie wodne w oczku wodnym, kaczki, doniczki, choinki ........- tego nie lubię, zwłaszcza sztucznych kwiatów na cmentarzach. Najbardziej denerwują mnie obwieszone „sztucznościami” kapliczki i figurki przydrożne, kościelne ołtarze. I co najgorsze, nie ma na to sposobu aby temu zaradzić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hanka55 13.07.2007 08:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2007 bluszczyku - nie denerwuj się To świat namiastek i erzatzów. W domach : - sztuczne wykładziny, zamiast wełnianych dywanów, jedwabiem tkanych wykładzin, skór ścielących się przed kominkami lub na leżadłach ( było coś takiego, było! i przypominało rzymskie łoże do biesiadowania i igraszek ) - meble z laminatów, wprost z taśmy produkcyjnej - podłogi i boazerie z plastiku - nawet okna z PCV więc co się dziwić, że ten trend wchodzi także do ogrodu, skoro w domu już same sztuczności ??? P.S. A Mirka szlagier - sztuczne ślimaki - mają u mnie pierwsze, niezwykle radosne miejsce. jak zawsze , świetna pointa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sheenaz 13.07.2007 09:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2007 Dla mnie do przyjęcia tylko pod huśtawki i w miejscu lądowania ze zjeżdżalni (żadna trawa tam nie pożyje) jako alternatywa dla gumowych płytek (takich jak na placu zabaw pod McDonaldem. Tylko, które tańsze? To mi juz te gumowe płytki wydaje sie mniej obrzydliwe... niz ten "trawniczek" ble Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bluszczyk 13.07.2007 09:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2007 bluszczyku - nie denerwuj się To świat namiastek i erzatzów. P.S. A Mirka szlagier - sztuczne ślimaki - mają u mnie pierwsze, niezwykle radosne miejsce. jak zawsze , świetna pointa Jak tu się nie denerwować kiedy wynaturza się naturę, sztukę.... Haniu, skoro mamy tyle sztuczności w mieszkaniach to ogród powinien być taką odskocznią , namiastka naturalności. Staram się to systematycznie wdrażać przy aranżacji ogrodu. A co do ślimaków, to mam takiego jednego sztucznego, jakaś doniczka ceramiczna przypominająca winniczka. Tylko dlaczego w kolorze białym. Ni jak do niczego mi to nie pasuje. Skąd to się zawlokło do mojego ogrodu ? Czyżby inwazja sztucznych ..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hanka55 13.07.2007 09:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2007 Bluszczyku!!!! Wymienię ślimaki prawdziwe na sztuczne i to w stosunku 10.000 :1 Wynaturza się naturę,głównie z dwóch powodów - sztuczne to tańsze i wygodniejsze w eksploatacji vide: ( podłogi, meble, trawniki, betonowe kostki "brukowe" ,aksamity z polyestru, "skóry" z alcantry ( polyester)... zostają tylko nobilitujące nazwy przywołujące dawną szlechetność surowca Cóż, takie czasy. Tandety. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bluszczyk 13.07.2007 11:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2007 Bluszczyku!!!! Wymienię ślimaki prawdziwe na sztuczne betonowe kostki "brukowe" Cóż, takie czasy. Tandety. Niestety też mam częściowo kostkę brukową. Kamień jest trochę kosztowny, ale lepsze to jak plastikowe płotki i palisady. Żeby zniwelować sztuczność „kostki” powplatałem elementy z kamienia naturalnego, puściłem na nią poziomkę ozdobną, skalniaki, nasturcje, dynie. Dobudowałem ścieżki i place z kamienne. Częściowo udało się stworzyć pewna harmonię. Marzy mi się jakiś krasnal, ale musze to jeszcze przemyśleć .... Co do ślimaków. Daj spokój, przecież nie będziemy się wymieniać nimi jak znaczkami pocztowymi. Może będąc przejazdem podrzucę Ci tego białego, tak bez zobowiązań .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MajaK 13.07.2007 11:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2007 Ja też zbieram ślimaki... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bluszczyk 13.07.2007 11:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2007 Ja też zbieram ślimaki... A jakie masz na myśli ? Jeżeli te prawdziwe ? to najlepiej z Hanią, wymienia w stosunku 1:10000. Podejrzewam, że w porywach pójdzie na jeszcze większą wymianę. Pozostaje kwestia gatunku - winniczki czy śliniki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hanka55 13.07.2007 11:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2007 Bluszczyku !!!! To Ty jesteś CHŁOPCEM ?!?!?!?!??!?!? A, ja myślałam, że dziewczynką i to takią miłą, rezolutną dziewczynką... Ależ ten net przynosi niespodzianki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bluszczyk 13.07.2007 12:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2007 Bluszczyku !!!! To Ty jesteś CHŁOPCEM ?!?!?!?!??!?!? A, ja myślałam, że dziewczynką i to takią miłą, rezolutną dziewczynką... Ależ ten net przynosi niespodzianki przepraszam, że chłopczykiem - tak mi głupio Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MajaK 13.07.2007 12:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2007 ... Pozostaje kwestia gatunku - winniczki czy śliniki. Śliniki, bluszczyku. Zbieram i wyrzucam do Raby Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.