Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ciepłe strony, czułe miejsca... dotyk i muśnięcie warg...


Recommended Posts

Kochani.... otwieram wątek dla erotyków, wierszy miłosnych, słów - przytuleń, muśnięć i przyspieszonych oddechów...

 

piszcie i radujcie się.....

 

 

 

Rafał Wojaczek

 

"Mówię do ciebie cicho"

 

Mówię do ciebie cicho tak cicho jakbym świecił

I kwitną gwiazdy na łące mojej krwi

Mówię tak cicho aż mój cień jest biały

 

Jestem chłodną wyspą dla twojego ciała

które upada w noc gorącą kroplą

Mówię do ciebie tak cicho jak przez sen

płonie twój pot na mojej skórze

 

Mówię do ciebie tak cicho jak ptak

o świcie słońce upuszcza w twoje oczy

Mówię do ciebie tak cicho

jak łza rzeźbi zmarszczkę

 

Mówię do ciebie tak cicho

jak ty do mnie

 

 

11/12 VI 1966

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 341
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Zbigniew Matyjaszczyk

 

"Taki sobie erotyk"

 

Pierwsze kochanie

 

Uklęknęli

w ciszy, co wokół rozszeptała czas przestrzeni.

Stykając myśli chłonne poznawania,

śmieli się pragnąć - kochania nieśmiali.

 

Tlił się płomyk gwiazd

i tlił,

aż z nieba przytlił się do ziemi;

roztoczył światłość, przekonał nieśmiałość,

gwieździste łoże w ciepłą noc zaścielił.

 

Usłyszał Bóg

jak to Natura zwiodła ich ku sobie,

zapisał w pamięć brzmiałość pięknych słów,

lecz sam przenigdy... - sam ich nie wypowie...

 

Nazwał mężczyzną - jego męski kształt,

Kobietą - ochrzcił pannę jakże młodą.

Z połówek dwojga jedną stworzył część,

samego siebie - nazwał ich - połową.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W cieple Ciebie

zakwitam

 

bladymi wargami

mokrą skórą

 

zaowocuję blaskiem

oczu niedoścignionych

 

milionem szeptów

słów wrzących

 

Zakrzyczę Ciebie

wołając pod niebo

 

o przyzwolenie

na długi lot

 

bez skrzydeł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak mało Piotr Stanisławski

 

Tak mało ciebie

w nocy czas,

- budzę się sam

o świcie...

 

...a jeszcze niedawno

byłaś w mym śnie,

stąpałaś boso po trawie.

 

Jeszcze przed chwilą

widziałem cię,

a oczy twe roześmiane,

jak gwiazdy dwie wiodły mnie

drogą przez nocne urwiska.

 

Tak mało...!!

Widzę że każdy dzień

pustym bez ciebie się zdaje.

Tak mało...!!

Proszę, wypełnij je

radosnym, jasnym promieniem.

Bym co dzień mógł

w objęciach cię mieć

i kochać,

kochać bez granic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedy znów cię zobaczę??

Jutro?? OK!!!

 

Potem czekasz,

aż pojawi się

prosty nick,

pośród wielu słodziutkich,

kuszących i uwodzicielskich.

 

Rozmowy coraz gorętsze,

serce bije coraz szybciej.

Gdy się spóźnia

- niecierpliwie zerkasz

w male okienko gości

 

Pożegnania coraz dłuższe,

mnóstwo uśmiechu :-))

pytań....??????

i radości :-))

 

Aż w końcu zadzwonił telefon

i głos z tamtej strony sprawił,

że przepadłeś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiedz mi,

dlaczego tak szybko płyną godziny

gdy jesteś obok mnie?

Może wtedy czas odmierza

słodycz każdego pocałunku,

lub przyspieszają go nasze

uśmiechnięte twarze,

i splecione razem dłonie?

 

Może zapominamy o nim

a on nas omija

i nie każe

spoglądać na zegarek?

 

Gdzie jest prawda?

 

O tym powiedzą mi

twoje oczy i usta

gdy będziemy razem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Będę

na ciebie czekać,

tam gdzie noc

przechodzi w poranek.

 

Będę

ciebie wyglądać,

w każdym

wiatru podmuchu

i słońca promieniu

błądzącym po ziemi.

 

Będę

ciebie rysował

najsłodszymi słowami,

które splotę

uczuciem i tęsknotą.

 

Będę

z tobą rozmawiać

ciszą,

która była

między naszymi

ustami.

 

Będę

cię kochać,

zawsze tak

jak wtedy

gdy kochałem

cię pierwszy raz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MAŁO MI CIEBIE

 

Ostatni promień słońca

namalował na piasku

twoje usta,

wplótł we włosy

złociste promienie

a oczom nadał

ciepło wieczornego blasku

 

Cichy wiatr

wyszeptał twoim głosem

moje imię

i woła mnie do siebie.

 

Szepce mi o chwilach,

które już uleciały,

i woła mnie z oddali,

głosem pełnym tęsknoty,

od długiego czekania

 

Mało mi ciebie, mało..

mało mi ciebie.....

mało mi.................

mało.......................

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamiętam - byłaś,

gdy ciemna noc

zawisła nad mym życiem.

Pamiętam słowa ciepłe

płynące w ten czas,

aż pojaśniało

i powstał nowy dzień.

 

Pamiętam z jaką ochotą

dawałaś siebie całą....

To przy tobie zapadałem

w słodkie zapomnienie.

 

Byłaś....

gdy cię potrzebowałem,

byłaś...

gdy przez mrok

nic nie widziałem,

Byłaś...

bym mógł ugasić

pragnienie ust i ciała.

 

Byłaś - i jesteś wciąż,

bym mógł odkryć,

że "największym darem miłości

jest obecność..."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

WSPOŁRZĘDNE TWOJEGO CIAŁA

 

Poznałem najpierw oczu blask

i ciepło twojej dłoni.

Poznałem głosu miękki ton

i melodyjne słowa,

które płynęły z twoich ust

gdy trwała nasza rozmowa.

 

Teraz

chcę poznać ciało twe,

lecz trudna jego nauka.

Bo wzrok

tu niczym zdaje się

-innych więc zmysłów szukam.

 

Dłonią wykreślę kształty twe,

każdą wypukłość i linię,

zaś centymetrem

-palce me,

za miarę będą mi służyć

 

I tak:

na brzuchu

leży "zero" punkt,

tu miary wszystkie

się schodzą.

5 kroków w górę

potem 3 w bok

(prawy lub lewy

- nieważne)

i dotrę tam

gdzie każdy z was,

chętnie

by głowę złożył.

 

3 kroki w dół

od "zero" punkt

-tam leży

miejsce tajemne,

lekko dotknięte

- wzbudza dreszcz

a mocniej, hmm..

....odczucia inne

 

Wiele jest jeszcze

takich miejsc,

przeze mnie

nie wymierzonych,

pozwolisz - chętnie

odkryję je,

zapiszę skrzętnie

współrzędne,

a dane zostaną

w głowie mej

z adnotacyją:

cenne!!

 

Lecz obraz ten

gdzie tylko kształt

- jawi się jakoś dziwnie.

Wypełnię puste miejsca więc

ciepłem, smakiem, dotykiem,

by kształt ten szybko

tobą się stał.

realną (jakąś tam)......ińską!!

 

Wprzągnijmy więc język.

On zbada smak

piersi twych

oraz szyi.

Powie czy słodycz

na ustach masz,

czyś dzisiaj

w smaku cytryny.

 

Temperaturę zmierzę też

-wierzch dłoni

tu stopni miarą.

Chłód na niebiesko

zaznaczę więc,

a ciepło

czerwieni kreską.

Chcę wiedzieć

ile ciepła

włożyć mam,

w nasze następne spotkanie

byś nie zmieniła

się czasem w lód,

lub też

- nie wyparowała.

 

Opuszki palców po to są

by miękkość twoją zbadały.

Miejsca przyjazne

wyznaczą wnet,

a także i te niegościnne,

dotrą do oaz życia wnet

- ominą zaś te inne.

 

Jest jeszcze słuch

potrzebny by

uchwycić życie

wewnętrzne,

usłyszeć jak oddech

zmienia się

z dotyku mojej ręki.

Czy serca rytm

powolny jest,

czy mocno

......przyspieszony.

Prócz tego

złowi obcy dźwięk

-gdyś jest zdenerwowana,

by na kolana zaraz paść

szepcząc: wybacz kochana....

 

Ufff !!!!!!

dużo tego jest,

a wszystko chcę

tak poskładać,

by zamknąć oczy

i ujrzeć cię,

poczuć moimi zmysłami,

byś była we mnie

każdym dniem

i nocą

- gdyśmy sami.....

 

Dziś - muszę przyznać -

postać twa,

dość mglistą

mi się wydaje.

Więc do nauki

zbieram się

byś nie mówiła

..........bęcwale.

 

Solennie obiecuję ci:

poznam bardzo dokładnie!!!

Księgę

co choć tą sama jest

-jawi się zawsze inną,

zależy czy karty

odwracać w niej

tą ręką.....

- czy też tą inną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Joachim du Bellay

 

Pocałunki

 

Gdy całuję spłonioną jak róża

Szyjkę twoją, bo tego nie bronisz,

Jeszcze mi ją przychylasz i kłonisz,

A twe oko się słodko przymruża,

W tak przemożnej ochocie się pławię,

Taka lubość rozpiera mi dusze,

Że pieszczota się zmienia w katuszę,

Którą zdzierżyć męczeństwem jest prawie.

Kiedy potem w tajonym pośpiechu

Wargi twoje swoimi przykryję,

Gdy mnie wonią ulotną upije

Ambrozjowy kwiat twego oddechu,

Gdy z obawy, że żar nas spopieli,

Świeże tchnienie ci usta odmyka,

Gdzie się język z językiem spotyka

Dla ochłody w swawolnej kąpieli,

Tak rad jestem i kontent bez miary,

Jakbym usiadł z bogami do stołu

I z ich świetną kompanią pospołu

Przewyborne pił duszkiem nektary.

Jeśli wolno mi szczęścia dostąpić

Tak wielkiego, żem celu już blisko,

Czemu dajesz, nadobna, nie wszystko,

Czemu reszty upierasz się skąpić?

Drżysz, że tego gdy doznam zaszczytu

I gdy rozkosz zawładnie mną błoga,

W niebo wzlecę, zmieniwszy się w boga,

Niepamiętny ziemskiego pobytu?

Piękna moja, nie lękaj się tego,

Ja za tobą gotowy pójść wszędzie,

Gdzie ty będziesz, tam niebo me będzie,

Aż do śmierci nie żądam inszego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

JEJ PRZEBUDZENIE

 

 

Budzę się rano,

a słodki sen

jeszcze mi klei oczy,

Budzę się...

ale czy śnię?

Bo czuję

obok twe ciepło,

Dłoń twoja wciąż

dotyka mnie,

spoczywa na piersi

bez ruchu...

 

Pamiętam pocałunki twe

i miejsca gdzie pozostały,

pamiętam dreszcz,

który w tę noc

-co chyba końca nie miała,

przenikał całe ciało me...

 

Ach...chciałabym,

jeszcze bym chciała.......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Małgorzata Hillar

 

Wspomnienie twych rąk

 

Kiedy wspomnę

pieszczotę twych rąk

nie jestem już dziewczyną

która spokojnie czesze włosy

ustawia gliniane garnki na sosnowej półce

 

Bezradna czuję

jak płomienie twoich palców

zapalają szyję ramiona

 

Staję tak czasem

w środku dnia

na białej ulicy

i zakrywam ręka usta

 

Nie mogę przecież krzyczeć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość heksagon

Moje serce pełne Ciebie

 

 

Zrozumiałem to wtedy pierwszy raz

Że miłość jest święta

Znam Cię już długi czas

Choć niewiele pamiętam

Z tego co działo się kiedyś

Z Tobą i ze mną

Ale wiem, że kochałem Cię

Jakbyś była snem

 

Moje serce pełne Ciebie

Moje serce jest Twoje

Ile godzin nie widziałem Cię już nawet nie wiem

Ale wiem, że zawsze jesteśmy we dwoje

 

Pomyślałem, że jesteś tym czego mi

Najbardziej brakowało

Moje życie zmieniło się i

To już się stało

Nie mogliśmy się minąć

Świat był za mały

Właśnie wtedy

To się stało

 

nagle

 

Wszystko zrobiło się jasne

I wszystko jest dokładnie takie, jakie ma być

A nie po to zapalasz lampę

Żeby potem ją w ciemności kryć

Nie, nie, nie, nie, nie...

 

Moje serce pełne Ciebie

Moje serce jest Twoje

Ile godzin nie widziałem Cię już nawet nie wiem

Ale wiem, że zawsze jesteśmy we dwoje

 

 

[Tomek Lipiński]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość ogienek

SKRADZIONY POCAŁUNEK

 

Skradziony pocałunek

na mojej dłoni

Skradziony pocałunek

na mojej stopie

Skradziony pocałunek

zaplatany w moich włosach

Skradziony pocałunek

na moich ustach

 

 

24 III 1993

Yga

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zbigniew Matyjaszczyk - CAŁOWAĆ SŁOWAMI

 

Chciałbym Cię pocałować,

Lecz wiem, że to niemożliwe.

Chciałbym Ciebie dotykać:

Pieszczotliwie, tkliwie...

 

Chciałbym otoczyć Twe myśli i pragnienia,

Lecz, aby nas gdzieś ukryć, nie mogę znaleźć cienia.

 

Twój uśmiech przebaczeniem

Za grzeszne moje spojrzenia.

I bawi mnie, i kusi:

Niewinnością, złością...

 

Już się nie oprę namiętnej uległości,

Która w marzeniach moich obrazem jest nagości.

 

Wierszami chcę opisać

Tęsknotę, co mnie rozpala.

Wnętrze zgłodniałych myśli:

Niespożytych, skrytych...

 

Moje natchnienie ogrzane słów oddechem,

Co każdą chwilą z Tobą, raduje się z pośpiechem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Całuj mnie bym mogła zapaść się

tak głęboko jak tylko możesz sięgnąć

 

dotykaj mnie wzrokiem mocno

aby spłonęły wszystkie zasłony wstydu

 

weź mnie jak bierze się chleb

zostawię Ci uczucie sytości

 

sobie zabiorę smak i zapach

Ciebie całego we mnie

 

starczy mi zaledwie do świtu

a już głodem przymieram

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lubię, senny mój aniele, złotą, mieniącą

Na przecudnym, gibkim ciele Twą skórę lśniącą!

 

 

Włosów Twoich las odurza wonną głębiną,

Dłoń, jak pływak się zanurza w toń czarnosiną.

 

 

Niby rankiem

łodź zbudzona przez wietrzyk nagle,

Dusza jeszcze rozmarzona rozpina żagle.

 

 

Snem Twe oczy ociężałe z chłodnym wyrazem

To klejnoty, gdzie się zlały złoto z żelazem.

...

 

 

Niby zdrój,

co z śniegów tryśnie po złotych zrębach,

Kiedy wilgoć ust Twych pryśnie na białych zębach -

Jakbym u Rajskiego Gazdy pił tęgie wino -

niebo płynne, a w nim gwiazdy

Chłonął z tą śliną.

 

Charles Baudelaire

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość szept

Jacek Korczakowski

 

Szeptem

 

Szeptem do mnie mów, mów szeptem

By nikt obcy twoich słów nie słyszał

Jak najciszej proszę mów, a przedtem

Spójrz w oczy tak, jak tylko ty patrzeć na mnie umiesz

 

Chcę uwierzyć, że przede mną

Nikt nie uczył się tych słów na pamięć

Więc mów szeptem, szeptem się nie kłamie

A to, co mówisz, przecież brzmi jak jakaś baśń

 

Świat cały dziś mi zazdrości

Za oknem zaczaił się wiatr

Chce ukraść nam słowa miłości

Twe słowa, które starczyć mają nam na wiele, wiele lat

 

Dlatego szeptem do mnie mów, mów szeptem

Jak najciszej mów, bo wciąż się boję

By zły los słów nie podsłuchał twoich

Żeby marzeń naszych nam nie ukradł nikt

 

Chcę uwierzyć, że przede mną

Nikt nie uczył się tych słów na pamięć

Więc mów szeptem, szeptem się nie kłamie

A to, co mówisz, przecież brzmi jak jakaś baśń

 

Codziennie ktoś komuś mówi

To samo co mówisz dziś ty

Lecz słowa tak łatwo pogubić

Więc wiele słów a mało szczęść spotyka się na świecie tym

 

Kochany, szeptem do mnie mów, mów szeptem

By nikt obcy twoich słów nie słyszał

I niech zamknie się nad nami cisza

Której już nie trzeba będzie wcale słów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kazimiera Iłłakowiczówna

 

 

A jaka jesteś, kiedy zasypiasz?... Różowa, różowa,

Jak niesłychana suknia, jak kora sosnowa,

Jak małe ręce migotliwe, pieszczotliwe...

Jak blade usta, nareszcie szczęśliwe...

A jaka jesteś w tańcu?... Jak promyk na łowie.

A jaka - kiedy kochasz?... Tego się nie wypowie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...