Gość słuchawka 08.02.2005 16:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2005 M.Brodka "Dziewczyna mojego chłopaka"Jak zwykle to ja - wykręcę numer twój i powiem ci - o tobie piszę znów. Choć nie ten sam sens. Imiona też nie. Lecz nie mogę winić jego, ani jej. To jednak był błąd i dobrze to wiem Nie pomogło dodatkowo czuję, że nadciąga ten dzień Gdy wszystko zmieni się Bałagan tu zostanie, a w nim ja Nawet gdy nie znasz, ale obiecaj Poświęcisz jedną chwilę, albo dwie Kiedy obejmiesz - poczuję siłę Tak trudno będzie się pożegać z życiem tym Nie każdy o tym wie, nieszczęścia lubią być Parami dobierane - tak to jest Nie jedź nigdzie - to nie czas Naprawde to zły znak Minie kilka dni może lęk przestanie trwać nadzieje jednak mam odzyskać błogi stan Do wielu łez - nie wiele trzeba mi Ale to nie mój cel, żeby się ofiarą stać Posłałam już - więc teraz idę spać Nawet mnie nie znasz, ale obiecaj Poświęcisz jedną chwilę, albo dwie Kiedy obejmiesz - poczuję siłę Tak trudno będzie się pożegnać Nawet mnie nie znasz, ale obiecaj Poświęcisz jedną chwilę, albo dwie Kiedy obejmiesz - poczuję siłę Tak trudno będzie się pożegnać z życiem tym Szkoda, że mina w jakiś sposób uderza w ciebie Wiemy oboje, że prawda była rozstrojona Powinnam milczeć, bo kopie sobie głębszy dołek Czuję się dziwnie śpiewając do innego nieba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 09.02.2005 22:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2005 a tak niedawnopytałaś: kiedy? jeszcze nie terazmoże jutromoże za rok kiedy będziesz gotowaz suchymi oczymabez łezstarsza o kolejnesamotne nocedojrzalsza o nowezmarszczki samotności możesz pytaćo wszystkoi chciećwszystkiegoale niczego nie obiecuj niczego nie obiecuj twoja tkliwośćmówi za ciebieobiecuje zbyt wieleuległośćdojrzewa we mnie jak owoc w ciepłych promieniach słońca Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ret 10.02.2005 20:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2005 . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 10.02.2005 21:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2005 "byłaś, jesteś i będziesz" oczekiwanaspójrz na nasmówię tylko:jeszcze nie czasnie chcę cię karaćsamotnymi dniaminie chcę też nigdykarmić się twymi łzami wynagrodzę cięstęsknionymipieszczotamiobejmęciepłymi ramionamii zasnę patrząc jak śpiszale poczekajjeszczejeszcze nie dziś... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ret 11.02.2005 20:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2005 . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ret 12.02.2005 15:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2005 . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 12.02.2005 20:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2005 przecież jestemjestemcodzienniewypatruję twychnowych słówprzecież jestemna wyciągnięcie dłonitak niedalekoczasemnazbyt bliskoprzecież jestemnie tylko tutajnie tylko słowemnie tylkomokrym oczekiwaniemprzecież jestemtak stałyjak codziennośćtak niepewnyjak nocprzecież jestemnie odchodzęstojęjestemprzecież będę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ret 12.02.2005 21:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2005 . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ret 14.02.2005 12:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2005 . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 14.02.2005 23:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2005 w dłoniach twychzimowe jeszcze kwiatydojrzewajądo pięknaszroniąc bieląniewinnościdelikatne rysyna skórze twych dłoni w dłoniach mych ty dojrzewaszrumieńcem zawstydzeniai urywanym oddechemoczekiwaniana kolejny dzieńw mych dłoniach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ret 15.02.2005 10:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2005 . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ret 15.02.2005 23:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2005 . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ret 17.02.2005 21:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2005 . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ret 17.02.2005 23:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2005 . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ret 18.02.2005 23:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2005 . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ret 19.02.2005 21:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2005 . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 21.02.2005 21:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2005 nie jestem ze snunie jestem z materiiani światłaani wiatruani pyłu księżycowegona twych rzęsach jestem wierszemkołysanką nut przed snem ciepłem pościeliw której układam cięco wieczórdłońmi tulącymi do snuustami szepczącymi'dobranoc'cichym sykiemgaszonej lampy promieniem słońcana twej twarzynad ranem jestema jakby mnienigdy nie było nigdynie było... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 23.02.2005 21:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2005 Zbigniew Matyjaszczyk - Między rzędami róż Włożyłem ci w usta ostatni pocałunekszczyptę trucizny o smaku wieczności kiedy zamknęłaś oczy twymi łzami popiłem naszą śmierć odeszliśmy oboje w jeden sen nasz ogród pachniał liliamiróżowił się błękitniał był szczęściem rozkoszą trwania jak w dzień gdy ze spokojem mogliśmy patrzeć sobie w oczy lecz ktoś ważny obudził cię ze snu pomyślałaś - żyję znówjak to się stało? wciąż trzymałaś za rękęmnie – szukającego ciebie między rzędami róż Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ponury63 28.02.2005 16:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2005 Paweł Marcinkiewicz "Pożegnanie księżyca" Jeszcze nie wspiął się nad oliwkowy profil miasta,gdy usta Laury spotkały usta Filonai nie wiadomo kto kogo zaprowadziłna wspólną kąpiel w kamionce za cementownią,a później leżenie blisko siebie przy urwistym brzegu,gorliwe odganianie komarów, zbędne słowa, i naglewypłynął sponad rzędu topól, sponad zadaszeniastacji benzynowej, sponad uśpionej ściany bloków, i oświecił mokre włosy, rozrzuconeubrania, a później szczelinę między ciałamiwtulonymi w twardą ziemię, i migotałrytmicznie w nitce śliny, wygięty, rozpędzony,tęczujący blask, hymn, lot, krzyk, krew, już. Świat dla opornych, 1997 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tola 11.03.2005 23:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2005 Anita Lipnicka A kiedy Tam gdzie jesteśpewnie jest dzieńw złote plamy słońcpewnie śmiejesz siętak cudownie W pieszczotachroztańczonych chwilJeden po drugim spełniaszswoje sny tu gdzie jestemteraz jest noci najzimniejsza z zimW iskierkach wspomnieńgrzeję sięw pamięci szukam Cię A czaspłynie jakby nigdy nicnieskończony kręci filmo takich jak my ... Moje sercezmienia swój kształtJuż większe jest niż jaOd nagłych wzruszeń pęka jużpomóc nie mogę mu A czaspłynie jakby nigdy nicgłośno liczy moje łzyw jego ręce oddam siępoczekam kilka dnia gdy wreszcie znówstanę z Tobą twarzą w twarzpowiem Cijak było tu Ciebie brakjak było Ciebie brak A czaspłynie jakby nigdy nicnieskończony kręci filmo takich jak my...A czaspłynie jakby nigdy nicgłośno liczy moje łzyw jego ręce oddam sięnim przyjdziesz Tyzanim przyjdziesz Tyzanim przyjdziesz Ty ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.