Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

jak i czym zagęścić piach pod podłoge na gruncie ?


Recommended Posts

Mam pytanie do uczestników . jestem w trakcie konstrukcji fundamantów, ścianki fund już sa zakończone, humus usuniety (jeszcze raz podziękowania dla wszystkich za rady dotyczące humusu). Do środka nawalono piachu i wyrównano. Majster z braku zageszczarki proponuje zagęscić piach solidnie polewjąc warstwę piachu wodą (pojawi się on na placu dopiero za tydzień a ja mam przez ten czas powtarzać polewanie "solidne" co drugi dzień). Czy jest to dobry sposób na zagęszcznie piachu czy może znacie inne, oprócz maszyny fachowej do zagęszcznia, którą niestety nie dysponuje.

Pozdrowienia z Torunia: ms

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żadne polewanie - metody może i dobre, ale 50 late temu. Książka telefoniczna, Panorama firm itp. szukaj wypożyczalnia sprzętu budowlanego. Najlepszy efekt końcowy.

 

Inna sprawa to to, iż mówi się, że nalezy sypać 10cm piachu, żwiru i zagęszczać i tak aż osiągniesz wskazany poziom. Rozumiem że ty masz już wszystko w wykopie i teraz to trzeba ubić. Nie jest to najlepsza sytuacja, ale tym bardziej powinieneś wypożyczyć ubijarkę.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zmień majstra. Widziałem efekty zagęszczania za pomocą wody. Po czterech latach użytkowania z pewnych przyczyn rozbijano posadzkę. Okazało się ,że piasek ciągle jest mokry, podobnie jak ścianki fundamentowe. Oprócz tego sporo grzybów. Szczerze odradzam.

Tylko zagęszczarka. Ja za wynajęcie profesjonalenej zagęszczarki na tydzień zapłaciłem 50 zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś te 50 zł za tydzień wydaje mi się mało realne - chyba, że była to usługa grzecznościowa + koszty ropy lub zamiast zagęszczarki zwykła "żaba".

Jeśli się mylę to podaj namiary właściciela - bez namysłu wynajmę na cały sezon do prac przy alejkach i trawnikach.

Na moim fundamencie przez całą dniówkę "wibrowała" 400 kg maszyna za 240 zł (w tym pracownik). Z rezultau jestem zadowolony.

Uważaj tylko na kanalizację o ile już masz ją ułożoną - co zresztą jest zalecane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz zagęścić "babą", ale do tego trzeba mieć niezłą parę w mięśniach. Bez względu na to,czym będziesz zagęszczał, zwróć uwagę na to aby piasek był wilgotny-suchy nie zagęści się.

Efekt zagęszczenia będzie znacznie słabszy jeżeli masz nasypaną warstwę ponad 20cm(patrz wypowiedź Kodiego).

 

[ Ta Wiadomość była edytowana przez: Pacul dnia 2002-05-17 09:55 ]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dziekuje wszystkim za cenne uwagi (nie ma to jak liczyc na solidna pomoc). to polewanie tez mi sie wydawalo dosc podejrzane, po co ja wobec tego zaizolowalem przed wilgocia scianki skoro mam teraz tam wlewac wode do srodka, cos tu min nie gralo na poziomie logiki.

dzieki raz jescze i pozdrowienia. aha, jescze jedno pytanie :

czy piach ubic teraz i dopiero po zrobic instalacje kan, czy moze najpierw wlozyc rury a po ich zasypaniu dopiero ubijac , a moze nie ma to znaczenia,

jeszcze raz pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kanalizację ulóż już teraz, nie ma sensu kopać w uwibrowanym piasku kanałów dla ułożenia spadów po to tylko by ubijąć piach ponownie. Weż pod uwagę, że zagęszczarka działa działa poprzez wibrację a nie uderzenia "młota", ciężar wibratorki (ok 400 kg) rozkłada sie na ok 2 m2.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie.

 

A ja rok temu zagęszczałem warstwami za pomocą zagęszczarki i niby już wszystko było w porządku. Ktoś mi jednak powiedział o wodzie...

Lałem ją przez tydzień bez przerwy i co się okazało? W niektórych miejscach zagęszczarka wpadła mi jeszcze na 0,5m. w dół! Wziąłem jeszcze "skoczka" i jeszcze całość poszła 10 - 15 cm. w dół. Musiałem jeszcze wywrotkę piasku dowieźć.

Skuteczność ubicia sprawdzałem gładkim prętem fi 8-10 mm. wbijając go młotkiem w piasek. Tam gdzie nie był dobrze zagęszczony najpierw wchodził ciężko, a później na głębokości ok. 70 cm. - "jak w masło". Zagęszczanie skończyłem kiedy już nigdzie nie dało się go wbić więcej niż 10-20 cm. 5-kilogramowym młotkiem.

Powodzenia.

 

Sebastian.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakiś czas temu miałem podobny problem. Wynajęłem zagęszczarkę z pracownikiem. Za 9 godzin ubijania zapłaciłem 288,90 zł brutto. Po kilku miesiącach musiałem w 2 miescach przekuć posadzkę. Miejsce wzdłuż ściany fundamentowej było puste. Piasek znajdował się ok 15cm niżej. Tam gdzie nie było wykopów pod fundamenty sytuacja była ok. Piasek znajdował się bezpośrednio pod posadzką.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 2002-05-17 09:21, Wowka wrote:

Coś te 50 zł za tydzień wydaje mi się mało realne - chyba, że była to usługa grzecznościowa + koszty ropy lub zamiast zagęszczarki zwykła "żaba".

 

Tak się składa ,że ja funkcjonuję w małym miasteczku, gdzie siłą rzeczy zna się prawie wszystkich, ewentualnie zna się kogoś, kto zna właściwą osobę, więc wszystko da się załatwić.

Zagęszczarka była profesjonalna (400 kg).

Nawet do głowy mi nie przyszło, że można wynająć maszynę z pracownikiem (nie stać mnie na to).

Gość przywiózł maszynę, pokazał jak obsługiwać, gdzie wlać ropę i zaczęliśmy taniec. Okazało się, że potrzeba 4 ludzi, żeby toto optymalnie wykorzystać: dwóch wozi taczkami piasek i po jednym do rozgarniania piasku i obsługi zagęszczarki.

Ludzie to członkowie rodziny, więc "koszty ludzkie" są zerowe.

I tak się u nas buduje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 months później...

Potrzebuje Waszej rady!!! :sad:

 

Nie wiem co dalej robic.

Dzisiaj wypozyczylem zageszczarke na trzy dni. Przyjechala, moj wujek wzial sie za ubiwanie. Po godzinie od przyjazdu (poniewaz siedze na pracy) dzwoni i mowi, ze prawie nic sie nie ubija!!?? Ubija sie jakie 2-3cm i wszystko!!

Maszyna do ubijania jest OK.

Do wysokosci fundamentow (60 cm) na wiosne nawiozlem zwiru. Bylo tam kamieni troche, ale nie wieksze od jajka. Jasne ciagle po tym chodzono.

Teraz troche przyszlo sie gornej warstwy zdjac, bo bylo za duzo.

No i sie nie ubiwa. Co robic, czy to jest OK. Czy ta ziemia mogla sie ulezec przez pol roku? Czy podlewac woda jak ktos radzil? Czy wyrzucac i zageszczac za nowo malymi warstwami?

Dziw az mnie bierze jak przeczytam, ze u niektorych i po 0.5 metra sie ubilo.

 

Bardzo czekam na wasze odpowiedzi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie majster zagęszczał żabą ale zagęszczał na końcu przed wylaniem chudziaka a po postawieniu murów i dachu. Przez ten czas ubiły gęsto stemple to podpierania stropu monolitycznego, deszcze oraz potem robotnicy. Wbijałem pręt przed wylaniem chudziaka i było naprawdę ciężko. Gość kopał kanalizację w piachu to walił szpadlem ostro aż mu pot po czymś_tam spływał.

U mnie do środka weszło w fundament 15 wywrotek piasku (KAMAZ). Więc ciężko było po każdym Kamazie zagęszczać.

Odpukać na razie nic nie pękło po wylewkach. Chudziak przed posadzkami sprawdzałem nawet nie drgnął.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie piasek leżał przez rok. Nasypałem i pozwoliłem, żeby natura zrobiła swoje (śnieg, deszcz itp). Nastepnie majster wypożyczył skoczka (notabene w umowie miałem zapisane, że ja daję materiał, ale narzędzia do pracy dostarcza wykonawca) i bez problemu ubił jakieś 15-20cm. Trzeba było dosypywać piach i dalej ubijać - dużo solidnej roboty na cały dzień dla trzech osób (spora powierzchnia zabudowy). Za namową majstra, przed postawieniem ścian zalłem to wszystko betonem B15 z "gruchy" (wysokość jakieś 10cm)- trochę kosztowało - teraz nie żałuję.

Mam nadzieję, że nawet jak mi piasek trochę siądzie to posadzka będzie stabilna.

Generalnie polecam zrobienie chudziaka (czy nawet czegoś mocniejszego) przed stawianiem ścian. Jest to łatwiejsze. Później robota jest czystsza. Łatwiej się prowadzi taczkę z zaprawą. Nie ma problemów ze stabilnym ustawieniem stępli itp. U mnie się sprawdziło

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...