Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Buduję w górach, w trudnym terenie, z trudnym dojazdem, bardzo chciałem mieć beton z gruchy, ale nie dało się, bo dach sąsiadów musiałbym uciąć. Już i tak od ciężarowych aut im dom pęka, więc sytuacja już jest napięta. Wykopy na ławy głębokie w glinie z kamieniami. Dwa dni przed planowanym laniem, a raczej sypanie ław ostro polało. Pracownik wybierał na następny dzień błoto z wykopu, ale miejscami i tak było grząskawo.

 

Zdecydowałem się na "teoretycznie" najlepsze dostępne rozwiązanie. Zamówiłem dwie wywrotki półsuchego betonu B15 z małej "wiejskiej" cementowni. W sumie 11kubików , które ułożyłem jako chudy beton na dnie wykopu. Poszło szybko , dzień był nie bardzo upalny. Gościu z tej betoniarni robi też bloczki betonowe, i kręgi, krzywe ale mocne.

 

Następnego dnia czyli wczoraj rozłożyłem na chudziaku folię budowlaną zwykłą, potem zbrojenie - bardzo porządne, a facet z wiejskiej betoniarni zaczął mi wozić ten pseudo beton B15, w konsystencji mokrawej ziemi. Był upał, góra betonu znikała powoli, bo wszystko było rozwożone taczkami i łopatami. Beton miejscami już tężał na kupie. Zbrojenie unosiliśmy, beton wsypywany , równany do poziomu i względnie deptany. O wibrowaniu nie było mowy.

 

W sumie z chudziakiem poszło 29 kubików tej betono ziemi, po złodziejskiej cenie 200zł kubik liczony na oko, bez rachunku. Dzisiaj widać, że ogólnie beton wiąże, podlewam pielęgnuje. Jest mocno porowaty. Jutro jedziemy z bloczkami.

 

Na tych ławach ma stanąć dom lekki, z drewnianym stropem, MAX na 19cm, czy te moje pseudo ławy są chociaż w miarę OK ? Ja dobrze wiem jak powinno być , ale w moich warunkach wiele rozwiązań jest niedostępnych, do tego ceny wszystkiego wyższe o 30% niż u normalnych ludzi z asfaltowymi drogami. Pocieszcie mnie, bo ja chcę zbudować dom na 110 lat . Jeszcze w okolicy osuwiska, ale u mnie wokół dom nic się złego nie dzieje, mimo , że kawałek dalej przepaść. Sam się pocieszam, że już sam ten chudziak będzie trzymał, a zbrojenie to taki dodatek, który pewnie nie będzie pracował tak jak powinien.

Taki beton normalnie to wwalasz jeszcze raz do betoniarki recznej i mieszasz i zalewasz. Przy takim układaniu o ile w miarę pieczołowicie "wsypuwaliście" beton do wykopu, i niema jakichś znaczących "raków" oraz zbrojenie jest otulone betonem...bo to jest warunek pracowania zbrojenia, stal musi być oblana dokładnie betonem, to beton osiagnie swoją wytrzymałość po kilku miechach . Daj wieniec na bloczkach, oraz wieńczacy sciany, to o ile przepaść się nie zblizy to postoi.
Dzięki ...trochę jestem pocieszony. Przepuszczenie 27 kubików przez betoniarkę nie wchodziło w rachubę, poza tym dolewanie wody do już raz rozrobionego betonu to słabe rozwiązanie. Zbrojenie pewnie jest otulone TAK SOBIE. Wieńca na bloczkach nie robię, bo idą ich tylko 4 warstwy, dałem za to 7 słupów żelbetowych od ławy do wieńca. W sumie będą 2 wieńce - jeden pod tragarze, drugi pod murłatę, wszystko pospinane ze sobą.... Beton wiąże nawet tam gdzie był ewidentnie przetrzymany i wrzucany już skawalony. Polałem ...może jakoś postoimy te 100 lat .. w sumie dopiero co rozebrałem dom z bala stojący 100lat na kamieniach polepionych gliną.... ach ta dzisiejsza przesada ;) Dzięki !
drewno to co innego lepiej pracuje. Kiedyś robiłem zestawienie gatunków drzew do konstrukcji, znalazłem drzewo mające wytrzymałość stali miekkich. A 9 lat temu wykonywałem konstrukcję z drzew popeostu, obora u rolnika o szerokości 20 m i sługosci 50, słupy byłu z drzewa świerkowego, poprostu drzewa o średnicy 30 cm, krokwie też z okręglaków o średnicy do 25 cm,
:D Nie no płakać nie będę. Analizując obecną sytuację widzę, że jest całkiem OK. Patrząc po dziennikach budowy czasami widać dużo gorsze rzeczy, a jednak ktoś za tamte fuszerki płaci znacznie ZNACZNIE więcej i ma jeszcze nadzór kierownika. Tak ja przyoszczędzam z całą premedytacją (mam budżet, który Tobie nie starczyłby na garaż dla kosiarki) i z całego serca popieram tych, którzy nie płacą podatków, oby było ich więcej ! Dziękuję i pozdrawiam.
Przyoszczędziłeś na nadzorze i "rachunku" to płać i płacz...

 

Opisane partactwo nie było warte nawet 1 grosza.

 

A czy Vat na rachunku zwiększy wytrzymałość? Zastanów się zanim coś napiszesz

Gość zibik_eng
A czy Vat na rachunku zwiększy wytrzymałość? Zastanów się zanim coś napiszesz

 

wytrzymałości nie zwiększy - za to gwarantuje że to co "kupiłeś" jest tym co kupiłeś a nie odrzutem z produkcji - bylby dokument kto sprzedał, bylaby mozliwość dochodzenia zwrotu pieniędzy etc etc...

A tak to w sumie dobrze trafiło, lepszy cwaniak wydymał drugiego cwaniaka.

Gość zibik_eng
..z całego serca popieram tych, którzy nie płacą podatków, oby było ich więcej !

 

I ty się dziwisz czemu nie ma u ciebie drogi asfaltowej? Z czego mają ją wybudować??... hmmmm może z podatków?

 

Beton robiony wg twojego opisu będzie maksymalnie B5 - twoj dom, twoje bezsensownie wydane pieniądze, wazne ze "bez podatku".

 

A nawet jezeli jakimś cudem gdzieś wytrzymałość betonu uzyska B15 to i tak... nie jest to wytrzymałość wymagana dla betonu konstrukcyjnego. Tak słaby beton nadaje się na wylewanie (a nie wsypywanie) chudziaka. Po związaniu będzie go można wkrętakiem wydłubać...

Edytowane przez zibik_eng
Nie no podatki dochodowe , akcyzy są niepotrzebne, wystarczy podatek VAT. Bo te pieniadze i tak wydasz i odciągnięty zostanie podatek VAT, tak że i tak kasa trafi do budżetu, a ludziom bedzie lepiej.
I ty się dziwisz czemu nie ma u ciebie drogi asfaltowej? Z czego mają ją wybudować??... hmmmm może z podatków?

 

Beton robiony wg twojego opisu będzie maksymalnie B5 - twoj dom, twoje bezsensownie wydane pieniądze, wazne ze "bez podatku".

 

A nawet jezeli jakimś cudem gdzieś wytrzymałość betonu uzyska B15 to i tak... nie jest to wytrzymałość wymagana dla betonu konstrukcyjnego. Tak słaby beton nadaje się na wylewanie (a nie wsypywanie) chudziaka. Po związaniu będzie go można wkrętakiem wydłubać...

 

Jesteś pewien? Z tego co mi wiadomo na temat betonu to ze względu na wytrzymałośc powinień on zawierac jak najmniejszą ilośc

wody - niezbędną do hydratacji cementu. Niestety taki beton nie ma własności roboczych (urabialności) bo po prostu za "suchy" . Natomiast jest cholernie mocny.

Każdy dodatek wody pogarsza klasę betonu ael poprawia jego urabialność.

Dodam że nie jestem specjalistą od betonów - jest opinia technologa który w tym temacie siedzi kilkanaście lat.

 

Reasumując - półsuchy beten niesie tylko jedno zagrozenie brak otulenia zbrojenia. Odpowiednio pielęgnowany będzie miał klasę wyższą niż jakbyś wrzucił go betoniarki, doalał wody, wymieszał i wylał.

Prawda jak zwykle lezy po srodku...widziałem wiele betonów robionych..wylewanych czy sypanych w ten sposób co tutaj, z doswiadczenia wiem że taki beton biorąc pod uwagę średnią próbke nieosiagnie twardości adekwatnej do identycznej próbki betonu poprawnie zrobionego. (twardość nominalną osiagnie zapewne)

Woda faktycznie osłabia beton, potrzebna jest minimalna ilośc, ale nalezy pamietac też o procesie wiązania który zaczał sie po zmieszaniu składników, a zwarzywszy na czas układania był już bardzo zaawansowany. pory w betonie bedą duże, zbrojenie niebedzie pracowało poprawnie ale dom bedzie stał i nic mu nie bedzie..pod warunkiem że ta przepaść się niezblizy :).

Gość zibik_eng
Jesteś pewien? Z tego co mi wiadomo na temat betonu to ze względu na wytrzymałośc powinień on zawierac jak najmniejszą ilośc

wody - niezbędną do hydratacji cementu. Niestety taki beton nie ma własności roboczych (urabialności) bo po prostu za "suchy" . Natomiast jest cholernie mocny.

Każdy dodatek wody pogarsza klasę betonu ael poprawia jego urabialność.

Dodam że nie jestem specjalistą od betonów - jest opinia technologa który w tym temacie siedzi kilkanaście lat.

 

Reasumując - półsuchy beten niesie tylko jedno zagrozenie brak otulenia zbrojenia. Odpowiednio pielęgnowany będzie miał klasę wyższą niż jakbyś wrzucił go betoniarki, doalał wody, wymieszał i wylał.

 

Jednym słowem "gdzieś dzwonią"... powtarzasz coś gdzieś usłyszane od jakiegoś technologa, 10x przekręciłeś, pokręciłeś i podsumowałeś "mogę bo się nie znam"...

Co to jest "suchy beton"? taki który po deszczu wyschnie? Urabialność to cecha mieszanki betonowej i to mieszanką betonową zalewa się fundamenty a nie "suchym betonem" - domyślam się że to coś na kształt "mieszanki....bez wody".

 

"twoj suchy beton" nie ma prawa mieć wyższej wytrzymałości od tego zrobionego zgodnie z technologią - nie ma wody nie ma reakcji chemicznej która jest podstawą wiązania mieszanki betonowej w BETON i to w trakcie tejże reakcji beton uzyskuje swoją wytrzymałość.

 

A brak dostatecznej ilości wody w "mieszance" to powstawanie raków -> raki + woda -> korozja stali zbrojeniowej -> odpryski betonu itd...

Edytowane przez zibik_eng
ej Zbik naprawdę czepiasz się. Stal w fundamentach dla tych warunków gruntowych jest potrzebna jak k..e majtki, raki nie mają tu najmniejszego znaczenia. Chłopak dom buduje dla rodziny, robi co może w trudnych warunkach a Ty wypisujesz jakieś teorie jakby miał zaporę budować. Jakby kamieni polnych naukładał, też by wytrzymało dla tego co potrzebuje.

Jak miło, że ktoś mi podał "rękę" , gdy już leciałem w otchłań i przepaść niebytu, do którego zepchnął mnie swoją życzliwą radą ZIbik.

 

Beton wiąże nadal, jest twardy tak, że śrubokręt to można wsadzić, ale co najwyżej w oko. Beton był przywożony rozrobiony już z wodą z minimalną ilością tej wody. Z poradnika LaFarge wynika, że najmocniejszy beton jest wtedy , gdy do urabiania dostanie najmniej wody, a dużo wody dostanie do pielęgnacji. Tak właśnie było.

 

Dodam , że wiejska betoniarnia ma silos na beton, oraz pompę mieszającą. Składniki były super wymieszane, beton siwy, zdecydowanie dużo żwiru płukanego. Zrobiłem najlepiej jak się dało i tyle. Lanie tych ław z betoniarki na 3 dni, byłoby koszmarem i wynik na bank byłby gorszy. Bo w mojej wersji całość została "zalana" jednego dnia , w ciągu 8 godzin, a beton dowozili w miarę stopniowo.

 

Dzisiaj już rosną mury i jestem zadowolony. Dziękuję wszystkim , którzy mnie pocieszają, tego mi było trzeba. Pozdrawiam

 

PS. A podatkach zbieranych na daninę dla posłów, górników, emerytów w wieku 35 lat, i płatne autostrady, nawet nie będę wspominał, bo to off top.

Gość zibik_eng
ej Zbik naprawdę czepiasz się. Stal w fundamentach dla tych warunków gruntowych jest potrzebna jak k..e majtki, raki nie mają tu najmniejszego znaczenia. Chłopak dom buduje dla rodziny, robi co może w trudnych warunkach a Ty wypisujesz jakieś teorie jakby miał zaporę budować. Jakby kamieni polnych naukładał, też by wytrzymało dla tego co potrzebuje.

 

Dokładnie taaaaaaak - po co zbrojenie... wogóle po co robił fundamenty??? Najwyraźniej byłeś na działce K160, jesteś dyplomowanym geotechnikiem z uprawnieniami aby takie odważne stwierdzenia pisać...

 

K160 pisał "Buduję w górach, w trudnym terenie, z trudnym dojazdem, bardzo chciałem mieć beton z gruchy, ale nie dało się, bo dach sąsiadów musiałbym uciąć. Już i tak od ciężarowych aut im dom pęka, więc sytuacja już jest napięta. Wykopy na ławy głębokie w glinie z kamieniami."

 

 

Ja nie byłem - i dlatego "się czepiam". A jezeli uważasz ze w w/w warunkach stal zbrojeniowa jest niepotrzebna (warunki są "świetne") to tylko pozostaje pogratulować...

Edytowane przez zibik_eng
Jednym słowem "gdzieś dzwonią"... powtarzasz coś gdzieś usłyszane od jakiegoś technologa, 10x przekręciłeś, pokręciłeś i podsumowałeś "mogę bo się nie znam"...

.

A co konkretnie przekręciłem ? Bo wiesz, ja się nie znam a ty zdaje sie tak. Przypominam: dwie mieszanki o tyma samym składzie, w jednej minimum wody potrzebnej do hydratacji cementu, w drugiej wody na tyle dużo żeby beton się "lał". Która z nich po związaniu i odpowiedniej pilęgnacji będzie miała wyższą wytrzymałość?

@K160- Moim skromnym zdaniem całym zagrożeniem jest to błoto w wykopie...Po wybraniu go trzeba było folię rozłożyć żeby nie mieszało się ono z betonem ...potem zbrojenie i beton.W moim projekcie i w innych też jest magiczny dopisek (w przypadku zbytniego uplastycznienia gruntu w wykopie wybrać i uzupełnić warstwą chudziaka) Czy ty masz jakiegoś kierbuda? Jeśli tak i on zaakceptował sposób wykonania taki jak jest to ok.

Co do górników, kolego nikt na nas nie zbiera danin ,my własnymi plecami i rękami ....ale to oczywiście offtop..

Edytowane przez raas

Absolutnie nie mam nic do górników, za ciężką pracę należy się godne wynagrodzenie, chciałbym jedynie, żeby było one zależne od rentowności firmy i żeby to rynek je regulował, a nie politycy, rządy, związki zawodowe ...itd.

 

Co do osuwisk, cały rejon jest osuwiskowy, były już długie okresy opadów , które spowodowały powodzie u Was na dole, oraz uruchomiły osuwiska stabilne od dziesięcioleci. Skoro do tej pory NIC ale to NIC nie dzieje się niepokojącego w otoczeniu domu - to znaczy , że miejsce musi być stabilne.

 

W 90% glina mokra została wybrana z dna wykopu, najgorsze miejsca spokojnie schły. Wykop pod ławy miał miejscami 150cm od poziomu ziemi. Newralgiczne punty wzmocnione solidną dawką B15 na chudziaka. Na pewno nie istniała sytuacja mieszania gliny z betonem.

 

Zbrojenie otulone jest, podnoszone było na całej długości, na chudziaku wywinąłem folię, jako dodatkową izolację ławy ze zbrojeniem od wody. Będę robił dodatkowo drenaż, bo sucha glina jest potęga, a mokra to jadąca breja. Ogólnie miejsce było suche.

 

U sąsiadów z pękającym domem to inna inszość, nie mają ław, stary dom, niezagęszczony chudziak, dostawka do dostawki , od zawsze koło nich ziemia siadała, a dodatkowo mieszkają na samej drodze, którą jadą auta do mnie .... koniec kropka.

 

Dziękuję za Wasze opinie. Zibik-owi Eng nie dam się sprowadzić do jego poziomu, bo dyskusja na tym poziomie nie daje nic poza błotem.

 

Co do kierownika budowy ... nie będę w to wnikał. Oni są od brania kasy i robienia wpisów , a nie do robienia czegokolwiek. Poza tym ja nie liczę na jakąkolwiek odpowiedzialność kierownika , albo wykonawcy, albo projektanta ...bo nie mam czasu ani zdrowia na polskie sądy. Jak pokazuje doświadczenie wielu forumowiczów ta ICH odpowiedzialność to mrzonka. Ja jestem za wolnością człowieka i odpowiedzialnością za samego siebie.

 

Pozdro !

Edytowane przez K160

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...