Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ogrzewanie podłogowe w piwnicy ?


RemonciaŻ

Recommended Posts

Witam,

 

przygotowuje się do remontu domu - podpiwniczony, parter, użytkowe poddasz, dom z lat 80. Zastanawiam się nad sposobem ogrzewania i ogólnie kieruje się na ogrzewanie podłogowe wodne, tylko nie wiem co zrobić z piwnicą. Czy ktoś z Was ma ogrzewanie podłogowe w piwnicy, może słyszał o takim rozwiązaniu. Zdaje sobie sprawę, że niezbędna będzie porządna izolacja temiczna posadzki, ale czy to się sprawdzi ?

Mam wątpliwości jeżeli chodzi o instalacje łączone, np. grzejniki w piwnicy + ogrzewanie podłogowe na reszcie. Kocioł będzie musiał wodę mocniej grzać, żeby miała wystarczającą temperaturę do zasilania grzejników. Jak to ma się do efektywności i sensu instalowania ogrzewania podłogowego (w końcu chyba chodzi o to, że woda do ogrzewania nie musi być tak gorąca jak do grzejników, więc i piec pochłonie mniej gazu).

Z wielką chęcia zapoznam się z Waszymi uwagami, spostrzeżeniami i doświadczeniem.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie istnieje tendencja do instalowania ogrzewania podłogowego na całości domu bo jest to ogrzewanie energoszczędne i napewno się sprawdzi jak i w piwnicy tak i na pozostałych piętrach natomiast jest możliwość instalacji kombinowanej gdzie część instalacji to ogrzewanie podłogowe a część to instalacja grzejnikowa wtedy należało by zastosować sprzęgło hydrauliczne oraz 2 pompy z zaworami trójdrożnymi z siłownikami dzięki takiemu rozwiązaniu każda z instalacji czy to podłogówka czy grzejniki będzie miała innątemperaturę zasilania i to w/g krzywej grzewczej to znaczy im zimniej na dworze tym wyższa temperatura zasilenia im cieplej tym niższa temperatura zasilania czy to grzejników czy podłogówki generuje to znaczne oszczędności w ogrzewaniu
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpwiedź.

Czytałem, że istnieje możliwość regulowania tempetarury w poszczególnych pętlach. Jak rozumiem można ustalić wyższą temperaturę na parterze zaś niższą na piętrze? Czy lepiej byłoby nie kombinować i ustalić jedną temperaturę dla całości budynku?

 

A jak wypada porównanie efektywności ogrzewania podłogowego w całości budynku i instalacji łączonej (grzejniki + ogrzewnia podłogowe) ? Czy takie połączenie znaczeni wpłynie na koszty eksploatacji?

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W opisanym przezemnie przypadku na każdym z pięter jest termostat przypięty do regulatora pogodowego ktury steruje z koleji 2 zestawami pompa zawór trójdrożny po 1 na kazde z pięter daje to możliwość okresowego w/g zegara na termostacie pokojowym ograniczenia temperatury na każdym z pięter np jeżeli niema nas w domu bo jesteśmy w pracy to tenperatura w całym domu jest obniżona do np 15 stopni lub niżej natomiast na godzinę przed naszym przyjściem na parterze rośnie do konfortowej temperatury 22 stopni podczas gdy na piętrze w sypialniach pozostaje bez zmian natomiast na godzinę przed planowaną porą udania się na spoczynek rośnie do powiedzmy 20 stopni na piętrze a na parteże schodzi do 17 stopni w ten sposób można sporo zaodzczędzić na ogrzewaniu.Co do poszczegulnych pętli to można to rozwiązać to na siłownikach połączonych z termostatami w każdym z pomieszczeń wtedy takie sterowanie będzie działało na zasadzie włącz wyłącz to znaczy po osiągnięciu docelowej temperatury w pomieszczeniu siłownik na rozdzielaczu odcina zasilanie pętli na te pomieszczenie i podłoga przestaje grzać do czasu kiedy będzie potrzeba podgrzać ponownie pomieszczenie i tak w kółko.

Napewno ogrzewanie po całości budynku wypadnie bardziej kożystnie w kosztach eksplatacji z tej racji że kocioł zużyje mniej gazu do ogrzania c.o przy temperaturze zasilania 25 stopni niż by zużył gdyby miał podgrzać grzejniki z temperaturą 70 stopni

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie, co z tą nieszczęsną izolacją pod podłogą. Obecnie piwnica jest już zagospodarowana, znajdują się tam pomieszczenia gospodarcze, podłogi - albo terakota, albo panele. Trzeba to będzie zedrzeć, tylko do jakiego poziomu ? Aż do gołej ziemi - tak, żeby upchać tam 15 cm izolacji pod ogrzewanie podłogowe ? I co będzie lepsze - styropian czy styrodur ? Ktoś może spotkał się z taką wersją remontu ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie, co z tą nieszczęsną izolacją pod podłogą. Obecnie piwnica jest już zagospodarowana, znajdują się tam pomieszczenia gospodarcze, podłogi - albo terakota, albo panele. Trzeba to będzie zedrzeć, tylko do jakiego poziomu ? Aż do gołej ziemi - tak, żeby upchać tam 15 cm izolacji pod ogrzewanie podłogowe ? I co będzie lepsze - styropian czy styrodur ? Ktoś może spotkał się z taką wersją remontu ?

Widzisz wszystko zależy od tego czy tą podłogę w piwnicy wylano na wcześniej wyłożony styropian bo jeżeli tak to wystarczy że zedrzesz warstwę paneli do gołej posadzki na tym ułożysz styropian systemowy około 3 cm oraz ułożysz podłogówkę i na to dopiero wylać posadzkę 6 cm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie sądze, żeby tam był jakikolwiek styropian. Przypuszczam, że w latach 80 nikt, albo mało kto, zwracał uwagę na izolację, a w szczególności na izolację termiczną podłogi w piwnicy :/ Ale żeby sie o tym przekonać pewnie będe musiał gdzieś się po prostu zrobić dziurę. Wtedy to pewnie będzie jeszcze sprawa z izolacją przeciwwilgociową podłogi na gruncie. Ehhh...

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiem co zrobić z piwnicą.

Kluczowe pytanie, to jaką chcecie utrzymywać temperaturę w piwnicy i jakie ma być jej zastosowanie ? Jeśli ma to być zwykła piwnica (czyli 10-15 stopni) to jakiekolwiek ogrzewanie w niej nie ma sensu - u mnie temperatura nieogrzewanej piwnicy nie spada poniżej 10-12 stopni zimą. Wystarczy nieocieplić podłogi, a zimą będzie "ciepło", a latem chłodno. Jeśli będziecie chcieli taką piwnice lekko dogrzać, to wystarczy umieścić grzejniki podłączone równolegle z podłogówką jak kolejne pętle, bez żadnych mieszaczy, buforów, czy innych bajerów. Grzejniki będą grzały słabo (można dać duże), ale do dogrzania to wystarczy. Jeśli ma być to jednak zwykłe pomieszczenie mieszkalne z temperaturą +22 stopnie, to co innego i wtedy trzeba by pomyśleć jego ogrzewaniu.

Podłogówką steruje się na rozdzielaczu. Można podłogówkę wyregulować raz i będzie działać (tak mam), albo zainstalować na poszczególnych pętlach (czy tam gdzie się chce) siłowniki i sterowniki podłogowe (tak chciałem mieć, ale stwierdziłem, że u mnie nie ma to sensu i mam kable do sterowników w scianach, a siłowniki w pudełku w piwnicy).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

witam,

 

dom 120m2,

 

dol oraz poddasze 100% podlogowka+ grzelnik drabinkowy na gorze w lazience

 

w zwiazku z tym, ze dom jest podpiwniczony w calosci (ok.60m2) mąż zdecydowal o zastosowaniu tam grzejnikow. Piwnica ma jedno pomieszczenie z wejsciem od zewnatrz oraz drugie, w ktorym jest zaplanowane pomieszczenie gospodarcze (pralka, prysznic oraz zlew gosp). Grzejnik mialby byc jeden w "pralni" i drugi przy drzwiach wyjsciowych na zewnatrz. Mam jednak wątpliwosci czy to ma sens zakladac dwa grzejniki przy podlogowce w calym domu? trzeba bedzie kupic mieszczacz i wogole to nie wiem, czy piec kondensacyjny w takim wypadku ma sens? z tego co rozumiem, pracuje najefektywniej w niskich temperaturach, a przy grzejnikach bedzie trzeba grzac mocniej?

 

Probuje "przedreptac" u męża podlogowke w piwnicy-mysle, ze moznaby polozyc tam rurki nawet co 30cm. Piwnica jest w calosci ocieplona, odzielona drzwiami od schodow...

 

jakies przeciw? ma ktos podlogowke w piwnicy?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zakladac dwa grzejniki przy podlogowce w calym domu? trzeba bedzie kupic mieszczacz i wogole to nie wiem, czy piec kondensacyjny w takim wypadku ma sens?

W takim przypadku nie trzeba kupować mieszacza. W zupełności wystarczy wpiąć grzejniki (każdy osobno) w rozdzielacz podłogówki jak kolejne sekcje. Grzejniki będą osiągały temperaturę wody z podłogówki i też będą grzały. W prawdzie nie mocą nominalną, ale mniejszą, ale dla takiego przypadku jak Wasz, to w zupełności wystarczy. Dla drabinki też nie montujecie mieszacza. Nie musicie utrzymywać w piwnicy 22 stopni, bo chyba nikt tam nie będzie mieszkał ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obecnie w piwnicy jest spiżarnia, pralnia, kotłownia(w kotłowni jest suszarnia) i jeden duży pokój, który do tej pory miał funkcję biblioteki i salonu kominkowego. Wysoka temperatura nie jest potrzebna. Więc dziękuje rwxw za pomysł! Na to nie wpadłem i wydaje mi się, że będzie to najrozsądniejsze wyjście. Nię będę zmuszony rozgrzebywać posadzki w piwnicy aż do ziemi. Dzięki jeszcze raz.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...