Problem z instalacją wodną - zbyt częste uruchamianie się pompy głębinowej

[marokam]

Witam,

Ostatnio zauważyłem że z moją instalacją wodną dzieje się coś nietypowego.

Instalacja wodna zasilana jest z pompy głębinowej podłączonej do zbiornika przeponowego 150l. Włącznik ciśnieniowy ustawiony został tak, żeby uruchamiać pompę gdy ciśnienie spada poniżej 3 bar, i wyłączyć gdy ciśnienie wzrośnie lekko pow. 4 bar. Na początku „napełnienie” zbiornika trwało kilkadziesiąt sekund, a umiarkowane a pobieranie wody z jednego tylko punktu powodowało że pompa uruchamiała się ponownie po ok. minucie, może dłużej.

Obecnie cykle te są wielokrotnie krótsze: „nabicie” zbiornika do 4 bar zajmuje dosłownie kilka sekund, a odkręcenie kranu powoduje że ciśnienie spada poniżej 3 bar również w kila sekund i tak w trakcie używania prysznica pompa uruchamia się i zatrzymuje co kilka sekund.

Obawiam się że w tym tempie pompa niedługo odmówi posłuszeństwa. Mam zamiar wezwać do usunięcia awarii fachowca który montował całość, bo zakładam że sytuacja z którą mam do czynienia nie jest normalna. Zanim jednak wezwę go do zdiagnozowania problemu i usunięcia awarii, chcę zasięgnąć u Was, drodzy forumowicze, rady dotyczącej potencjalnych przyczyn tego co dzieje się z instalacją.

 

Moja wiedza w tej kwestii jest nie wystarczająca, a Inż. Google tez jak do tej pory nie pomógł.

 

Będę wdzięczny za wszelką pomoc.

Pozdrawiam.

[kajmanxxl]

zeszło powietrze z zbiornika przeponowego lub pękła membrana, jak masz pompkę samochodową to dopompuj powietrza przez wentyl który jest na zbiorniku i będzie działać jak po kilku dniach awaria się powtórzy to pęknięta jest membrana

[Jastrząb]

Witam,

Ostatnio zauważyłem że z moją instalacją wodną dzieje się coś nietypowego.

Instalacja wodna zasilana jest z pompy głębinowej podłączonej do zbiornika przeponowego 150l. Włącznik ciśnieniowy ustawiony został tak, żeby uruchamiać pompę gdy ciśnienie spada poniżej 3 bar, i wyłączyć gdy ciśnienie wzrośnie lekko pow. 4 bar. Na początku „napełnienie” zbiornika trwało kilkadziesiąt sekund, a umiarkowane a pobieranie wody z jednego tylko punktu powodowało że pompa uruchamiała się ponownie po ok. minucie, może dłużej.

Obecnie cykle te są wielokrotnie krótsze: „nabicie” zbiornika do 4 bar zajmuje dosłownie kilka sekund, a odkręcenie kranu powoduje że ciśnienie spada poniżej 3 bar również w kila sekund i tak w trakcie używania prysznica pompa uruchamia się i zatrzymuje co kilka sekund.

Obawiam się że w tym tempie pompa niedługo odmówi posłuszeństwa. Mam zamiar wezwać do usunięcia awarii fachowca który montował całość, bo zakładam że sytuacja z którą mam do czynienia nie jest normalna. Zanim jednak wezwę go do zdiagnozowania problemu i usunięcia awarii, chcę zasięgnąć u Was, drodzy forumowicze, rady dotyczącej potencjalnych przyczyn tego co dzieje się z instalacją.

 

Moja wiedza w tej kwestii jest nie wystarczająca, a Inż. Google tez jak do tej pory nie pomógł.

 

Będę wdzięczny za wszelką pomoc.

Pozdrawiam.

 

Stawiam, ze worek jest dziurawy i trzeba go wymienic.

 

marcin

[marokam]

Dzięki wielkie za informacje. Pytania uzupełniające:

- do jakiej wartości ciśnienia mam dopompować powietrze,

- kiedy mam dopompować powietrza - na "pustym" zbiorniku, czy na pełnym? Jest jakaś różnica?

 

Pozdr.

[Jastrząb]

Dzięki wielkie za informacje. Pytania uzupełniające:

- do jakiej wartości ciśnienia mam dopompować powietrze,

- kiedy mam dopompować powietrza - na "pustym" zbiorniku, czy na pełnym? Jest jakaś różnica?

Pozdr.

Na pustym. Spuść wode do zera, a potem dopompuj powietrzem o jakies ~0,5 atm. Zwykla pompka bedzie to oznaczalo ze sie troche nameczysz.

 

Ale to nie jest rozwiazanie. Worek musi zostac wymieniony.

 

marcin

[marokam]

No to już wiem wszystko. Dzięki za informacje!

Pozdrawiam.

 

Marek.

[free_shop]

W instrukcjach do zbiorników hydroforowych jest napisane, aby ciśnienie powietrza było mniejsze o ok. 0,2 bara od ciśnienia załączającego pompę (w Twoim przypadku 2,8 bara). Standardowo przyjmuje się 10% poniżej ciśnienia załączającego.

Tak jak napisał Jastrząb, spuść wodę ze zbiornika i sprawdź ciśnienie. Jeżeli jest za małe, dopompuj.

Po kilku dniach powtórz w/w czynność.

Jeżeli ciśnienie spada, to może być pęknięta membrana, lub nieszczelny wentyl (najlepsza jest "próba na ślinę":)).

To są najczęstsze przyczyny częstego załączania się pompy.

Edytowane 12 Maja 2011 przez free_shop

[kajmanxxl]

Na pustym. Spuść wode do zera, a potem dopompuj powietrzem o jakies ~0,5 atm. Zwykla pompka bedzie to oznaczalo ze sie troche nameczysz.

 

Ale to nie jest rozwiazanie. Worek musi zostac wymieniony.

 

marcin

 

czemu upierasz się przy wymianie worka? może tylko wentyl puszcza

[Jastrząb]

czemu upierasz się przy wymianie worka? może tylko wentyl puszcza

Zgaduje. Dobrego worka nikomu nie kaze wymieniac. Z obiawow stawiam na worek. Ale moze sie myle i to tylko wentyl.

 

marcin