Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Oczyszalnia biologiczna - ranking.


mysiul

Recommended Posts

Szukam dobrej biologicznej oczyszczalni scieków dla max 5 osób (bez drenazy-studnia chlonna, albo cos podobnego)

Oczywiscie... szukalem na googlach, allegro, itd, ale jest tego tyle, ze rozbowala mnie glowa.

Prosze o 3 najlepsze firmy w tej dziedzinie. Mile widziany rowniez ranking solarów.

 

Przedstawiciele handlowi tych urządzeń nie zabierają głosu ! :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 3,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Jakie kryteria są dla ciebie ważne?

 

- cena zakupu?

- cena eksploatacji?

- twoje zaangażowanie w obsługę? (tzw. bezobsługowość to bzdura)

- efektywność oczyszczania?

- odporność na przeciążenia i niedociążenia?

- ilość miejsca?

- odporność na krótko- i długotrwałe nieobecności?

= zachowywanie ostrej dyscypliny w sprawie używania demestosu itp.?

 

Tylko pliiiiz!! Nie pisz, że wszystko.

I nie przeganiaj handlowców, niech piszą, a inni niech weryfikują ich słowa. Osobiście, czekam na pierwszego, który napisze o drugiej klasie czystości :rotfl:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 months później...

Widzę Beja, że znasz się na rzeczy i chętnie pomagasz ludziom.

Zgodzę się z Tobą żeby nie przeganiać handlowców. Ale pod jednym warunkiem, niech się zdekonspirują, niech argumentują za swoim i podważają argumenty innych. Na razie widzę jakieś same prymitywne chwyty. Czy oni są tak mało inteligentni żeby zrozumieć, że szkodzą tym własnym firmom? Przecież zaufanie to podstawa. Generalnie to forum to jakaś porażka.

O ile stan surowy przeszedł bez bólu to w temacie oczyszczalni zderzyłem się ze ścianą. Przez tydzień intensywnych poszukiwań w internecie nie znalazłem ani jednego solidnego opracowania na temat biologicznych oczyszczalni. Żadnych rankingów, porównań, nic. Na forum jeden wielki bełkot. Co za problem poprosić producentów o kilka danych i zrobić tabelaryczne porównanie. Ale komu by się chciało.

 

Wracając do rzeczy. Jeśli nadal jesteś chętny pomóc napiszę Ci co dla mnie jest ważne:

Cena zakupu: Ważna ale z doświadczenia wiem, że czasami tanio znaczy drogo. (Dwukrotnie tańszej kawy trzeba nasypać trzy razy więcej),

Cena eksploatacji: Chyba nie są to duże różnice ale może się mylę,

Bezobsługowość: Nie ma znaczenia. Lubię pochodzić po domu i pokręcić rożnymi kurkami. Może wokół domu też polubię :)

Efektywność: TAK, to MOJA ZIEMIA!

Odporność: Przeciążenia raczej mi nie grożą (3 os.). Nieobecności mogą być częstsze. Weekendy i wakacje.

Miejsca dużo. Bez domestosa da się żyć.

 

I jeszcze jedno: Certyfikat zgodności z normą PN-EN 12566-3. Czy to jest jakiś drogowskaz? Jedni się tym chwalą na swoich stronach, inni zapytani mailem - milczą jak grób.

Będę wdzięczny jeśli coś poradzisz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Już od paru lat posiadam oczyszczalnie firmy Bioeko, ale na tym forum została wyklęta, więc nie polecam choć ja nie narzekam :no:

A o normie poczytaj tu

 

http://blogannybieli.wordpress.com/2011/08/24/czy-certyfikat-zgodnosci-z-norma-pn-en-12566-3a12009-dopuszcza-oczyszczalnie-sciekow-do-obrotu/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pietro Muratore:

Poruszasz kilka kwestii.

 

1. momentami zaskakuje mnie na tym forum niechęć do czytania postów użytkowników płatnych. Wręcz można znaleźć wypowiedzi typu: "no, jak oni się muszą tak reklamować, to już z nimi niedobrze".:wtf: Nie rozumiem tego. Ja się z Tobą zgadzam, a nawet chętnie bym tutaj zadał kilka niewygodnych pytań producentom/dostawcom oczyszczalni, gdyby była atmosfera (z obu stron) do takiej dyskusji. Ale jak wspomniałem - nasi współużytkownicy nie lubią płatnych postów, a dostawcy nie lubią niewygodnych pytań.

 

2. Kryteria :D Miło mi, że sięgnąłeś do mojego zestawienia.

Co do rankingu - nie tak łatwo by było pogodzić wszystkie oczekiwania. Każdy budujący jest (mniej więcej) świadomy kwestii przenikania ciepła, akustyki itp, więc ranking pustaków jest dość łatwo zrobić. To samo z rynnami czy drzwiami. Ale oczyszczalnia? Powszechne oczekiwanie jest takie, żeby za jednorazowy jak najmniejszy wydatek odfajkować sobie problem ścieków raz na zawsze.

 

Tak jak pisałeś - koszty obsługi nie różnią się jakoś diametralnie, a dopóki się POŚ nie zepsuje, to każdy jest dobry.

Osobiście nie lubię kompresorów. Ale prawdą jest, że ich konstrukcja i materiały są coraz lepsze i ich bezawaryjność jest lepsza niż 20 lat temu.

Osobiście wolę pompy, bo są łatwiejsze do zastąpienia i materiały w nich są mniej obciążone niż drgająca membrana czy zaworki zwrotne w kompresorach.

Osobiście nie lubię przesadnej komplikacji oczyszczalni. To jest wyjątkowo wredne środowisko, które bardzo nie sprzyja technice. Pamiętajmy, że każda awaria jest nieuchronna i jest tylko kwestią czasu. Jeśli układ jest prosty, to ten czas jest bardzo długi. Im więcej elementów, które się mogą zepsuć, tym ten czas krótszy. Prawdopodobieństwa awarii się sumują (czy mnożą :oops:).

 

Co do konkretnych technologii, to jadąc od końca:

- Odradzam osad czynny. Najbardziej wrażliwy, najtrudniejszy do utrzymania w dobrej kondycji, ogólnie himeryczny i nieodporny.

- Jak już coś napowietrzanego, to z jakimiś kształtkami, które będą pełnić rolę złoża zatopionego. Koledzy chwalą sobie ekopol, ja widziałem kiedyś bardzo fajne złoże pływające ecobeton, ale nie potrafię go teraz znaleźć.

- Złoża biologiczne różnej konstrukcji (kształtki plastikowe, kratki, geowłókniny itp). Dobre, bo odporne i w znacznym stopniu samoregulujące się. Wadą jest to, że na dnie jest pompa, która recyrkuluje ścieki z powrotem na górę, bo jeden przelot przez złoże nie wystarcza do dokładnego oczyszczenia. W efekcie na odpływie mamy mieszaninę ścieków, które zrobiły 100 przelotów i takich zupełnie świeżych. Oczywiście proporcje są takie, że w sumie jest ok.

- Pewien dyplomant z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu wykazywał kiedyś, że najlepsze wyniki oczyszczania w POSiach uzyskuje się na filtrach piaskowych. Godne polecenia, bo proste i wymiana piasku po jakimś czasie niekłopotliwa. Odmianą tego są złoża biofiltracyjne na różnych podłożach, które tym się różnią od zwykłych złóż biologicznych, że są bardzo "gęste" i do oczyszczenia potrzeba tylko jednego przelotu ścieków przez nie. Wadą jest to, że ścieki oczyszczone wychodzą dość nisko.

 

A więc jeżeli liczy się dla ciebie efekt oczyszczania, to proponuję poszperać wśród tych ostatnich.

 

Aha! I bardzo ważne jest, aby całość nie była zbyt mała. Musi być wstępny osadnik przepływowy, bo on jest buforem zabezpieczającym część tlenową przed różnymi szkodliwymi chwilowymi czynnikami. I wtedy domestos nie straszny! Czy wszystko będzie w jednym, czy w dwóch zbiornikach - to bez znaczenia. Byle ten osadnik nie miał mniej niż 300-600 l na osobę (ale minimum 1500-2000 l).

 

I na koniec o normie EN 12566-3. Chopinetka dała linka do bardzo ciekawej dyskusji specjalistów, ale są to specjaliści od LITERY prawa. Na nasz użytek jest ważne, że ta norma opisuje jednolity dla wszystkich sposób badania oczyszczalni. I efektem tego badania jest raport niezależnej instytucji, który podaje, jakie oczyszczalnia ma wyniki i jakie zużycie prądu. I to jest ten obiektywny ranking! Masz w takim raporcie podane trzy parametry wymagane dla POŚ: BZT, ChZT i zawiesina ogólna. Im są mniejsze (a % usunięcia większy) tym lepiej. Im mniejsze zużycie prądu, tym koszty eksploatacji niższe.

Kto takiego badania nie ma, albo ma, ale wyniki są kiepskie, ten się chwali drugim stopniem czystości wody. Jestem bliski ustanowienia nagrody dla tego, kto rozszyfruje ten slogan.

 

Wielkie sory za przynudzanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki. Wcale nie przynudzasz. Wręcz przeciwnie, zainspirowałeś mnie do poszukiwania nowych rozwiązań. Czy pisząc o złożu biofiltracyjnym masz na myśli oczyszczalnię hydrobotaniczną? (roślinną, korzeniowo - gruntową, gruntowo - roślinną, ogrodową, hydrofitową, mineralno - trzcinową i wiele innych nazw, czy ja na pewno piszę o tym samym?)

 

Wracając do tematu: otóż uważam, że można stworzyć ranking oczyszczalni biologicznych. Jeśli można dla opon zimowych dlaczego nie dla oczyszczalni.

Powiem więcej, będzie to jeszcze łatwiejsze, ponieważ można się oprzeć na obiektywnych i niezależnych danych: raportach z badań zgodności z normą 12666-3.

W testach ADAC badano zachowanie opon na mokrej nawierzchni, suchej, lodzie, śniegu, zużycie bieżnika, paliwa i hałas. Na tej podstawie stworzono ranking.

Czy nie da się zrobić rankingu oczyszczalni W KATEGORIACH: efektywność oczyszczania, odporność na przeciążenia, na nieobecność domowników, domestosy i co tam jeszcze się bada w tych laboratoriach? Wtedy każdy sobie będzie mógł wybrać zwycięzcę w kategorii na której mu najbardziej zależy - jeśli go będzie stać oczywiście. I podobnie jak w teście opon nie należy brać pod uwagę ceny oczyszczalni. Każdy potrafi liczyć i sam oceni czy stać go na oczyszczalnię z 1, 2 czy kolejnych miejsc. Ale niech t będzie wybór świadomy. Ja takiego rankingu nie zamierzam tworzyć z dwóch powodów. Po pierwsze nie znam się na tym. Po drugie: jeśli się dalej zacznę wgryzać w temat to już wiem, że do wiosny nie zdążę poczytać o instalacjach, ociepleniu, stolarce i wielu wielu innych rzeczach, o których powinienem mieć przynajmniej blade pojęcie wykańczając dom. Stąd moja prośba: Niech ktoś (czytaj profesjonalista) pokusi się o zrobienie takiego rankingu.

 

Mall, Aquatech, Delfin, Salher, Roth, Poliplast, Centroplast, Kingspan, Rewatec, Traidenis, Ecocube, Sotralentz, Aquamatic! Ludzie ile jeszcze tego jest?!!! Kto ma czas, żeby przez to wszystko przejść?!!! Które ze złożem, które z kompresorem, które z normą... ile kwh??? Część już przerobiłem.

 

I padłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pietro,

rankingi tworzone są przez wyspecjalizowane w tym instytucje, dodam że niezależne i na badania wydawane są spore pieniadze. Wątpię czy znajdzie się instytucja która by zjęła się stworzeniem takiego rankingu.

Na chwilę obecną firmy produkujące oczyszczalnie uzyskuja certyfikat na nią po czym zabierają się za produkcję kalkulując sobie cenę sprzedaży według sobie tylko znanych kryteriów.

Może już niedługo powstanie jakiś ranking, ale na razie należy sobie określić kilka kryteriów i szukać oczyszalni dla siebie. Istotnym kryterium jest wysokość wód gruntowych oraz wielkość działki to kwalifikuje na jaką oczyszczalnie możesz sobie pozwolić. Oczyszczalnia wykorzystująca roślinki do oczyszczania zajmie sporo więcej miejsca jak np. zwykła napowietrzana ze studnią chłonną.

Jak już Beja napisał im mniej techniki w oczyszczalni tym lepiej. :D

 

Nazbierało się już postów o oczyszczalniach co prawda przebrnięcie przez ich treść zajmie trochę czasu ale już można coś rozsądnego z nich wyczytać i generalnie będą to opinie użytkowników. Szkoda tylko że sprzedawcy pod płaszczykiem "jednopostowców" nieudolnie reklamują swoje oczyszczalnie zamiast wziąć udział w dyskusji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dodam ze swojej strony tylko tyle że ranking przeprowadzić nie jest łatwo gdyż to nie opona, czy samochód gdzie bierzemy delikwenta i testujemy i w godzinę możemy mieć testy przeprowadzone. Z oczyszczalniami by musiało być tak że do jednego gospodarstwa czy w jednym laboratorium trzeba by było dostarczyć kilka kilkanaście oczyszczalni i wpuszczać w nie musielibyśmy te same ścieki. Testy takie by musiały trwać wiele dni jak nie tygodni żeby uzyskać wiarygodne wyniki.

Dla mnie przy wyborze liczył się to żeby zbiornik był wytrzymały, absolutnie nie betonowy czy laminatowy, elementy z których wykonana jest oczyszczalnia były łatwo dostępne i rozbieralne żeby w razie jakiejś awarii dało się je łatwo wymienić samemu oraz żeby była jak najmniej obsługowa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy pisząc o złożu biofiltracyjnym masz na myśli oczyszczalnię hydrobotaniczną? (roślinną, korzeniowo - gruntową, gruntowo - roślinną, ogrodową, hydrofitową, mineralno - trzcinową i wiele innych nazw, czy ja na pewno piszę o tym samym?)

 

Nie, chodziło mi o takie rozwiązania jak Biorock czy Techneau.

Oczyszczalnie trzcinowe czy gruntowo korzeniowe to osobna bajka. Wojski już wyżej o nich pisał, ja dodam tylko, że nawet ich zagorzali zwolennicy muszą przyznać, że ich wyniki oczyszczania zależą od pory roku. Chociaż podobno nieprawdą jest, aby zamarzały całkowicie, nawet w czasie tęgich mrozów.

 

Sypnąłeś wieloma firmami i uzmysłowiłem sobie, że bardzo wielu producentów oferuje także mini SBR-y, czy raczej pseudo-SBR-y. W moim prywatnym rankingu umieszczam je pomiędzy osadem czynnym a złożem zatopionym. Podkreślam - to moje subiektywne zdanie.

 

No i są jeszcze technologie specyficzne, jak Kingspan ze swoim złożem obrotowym. Raczej ciekawostka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z oczyszczalniami by musiało być tak że do jednego gospodarstwa czy w jednym laboratorium trzeba by było dostarczyć kilka kilkanaście oczyszczalni i wpuszczać w nie musielibyśmy te same ścieki. Testy takie by musiały trwać wiele dni jak nie tygodni żeby uzyskać wiarygodne wyniki.

 

Ta norma, o której mówimy opisuje właśnie taką procedurę testowania. Trwa ona 38 tygodni + czas rozruchu i jest podzielona na kilkutygodniowe cykle - na zmianę np. dopływ nominalny, potem 50% dopływu, potem znowu nominalny, potem 150%, potem brak prądu itd.itp. Wszystko dokładnie opisane, włącznie z godzinowym rozkładem ilości dopływających ścieków w ciągu doby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy gdzieś te procedury testowe są przeprowadzane?

 

No są, są! Jest lista tzw. jednostek notyfikowanych zatwierdzona przez Komisję Europejską. W praktyce są to różne instytuty (w Polsce Instytut Techniki Budowlanej). I te jednostki robią te testy, w efekcie wydając "certyfikat CE EN 12566-3", czyli - jak to wyjaśnili panowie eksperci - raport z badań zgodnych z ww. normą.

Z tym, że panuje pełna dowolność co do wyboru kraju, np. producent z Bułgarii może zlecić testy w Portugalii i będzie ok.

 

Jest w tym jeden haczyk. Niektóre firmy chwalą się certyfikatem CE, ale do innej części tej normy - 12566-1. Wszystko pięknie, tylko że ta część opisuje wymagania co do samych zbiorników - ich szczelności, wytrzymałości, materiałów itp. Nic na temat oczyszczania ścieków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Witam.

Kupiłem już okna (bułka z masłem przy oczyszczalniach ) więc wracam do tematu.

Beja, kierując się (po części – filtr piaskowy mnie nie przekonuje) twoimi wskazówkami wyselekcjonowałem takie oto produkty:

 

1. Sotralentz bio uno

- wersja 2500 l. – cena 6300 zł

- wersja 3500 l. – cena 8200 zł

Pozostałych danych - brak

znakowana CE zgodnie z PN-EN 12566-3 ???

 

2. Ecokube - Biokube - brak informacji o pojemności zbiorników, powierzchni złoża, gwarancji. Podają parametry oczyszczania ale ich nie wiem o co chodzi.

 

„Najlepsze parametry oczyszczania na rynku polskim” tak napisali!!!

Konkurecjo do boju!!! Albo do sądu

 

3. Sadeko Biosad – zero informacji o pojemności zbiorników, powierzchni złoża, stopniu oczyszczania, normach, gwarancji.

Czy osadnik z betonu nie eliminuje tej firmy?

 

4. JPR Fil d’Eau Od 2000l, 6256 zł dobre parametry oczyszczania

Są jakieś certyfikaty ale chyba nie 12566-3.

 

5. Technetu Spheroflo. Od 2000l. Skąpe informacje.

Czy to jest to o czym pisałeś: ” Odmianą tego są złoża biofiltracyjne na różnych podłożach, które tym się różnią od zwykłych złóż biologicznych, że są bardzo "gęste" i do oczyszczenia potrzeba tylko jednego przelotu ścieków przez nie. Wadą jest to, że ścieki oczyszczone wychodzą dość nisko.” ?

 

Pewnie coś opuściłem. Proszę o uzupełnienie listy przez innych zainteresowanych forumowiczów.

O ile dobrze zrozumiałem w/w oczyszczalnie nie są wyposażone w pompy mamutowe (oprócz bio uno) oraz w zawory regulacyjne kierunku recyrkulacji.

 

Która ci się najbardziej podoba?

 

P.S. Czy pompa mamutowa i recyrkulacyjna to to samo?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pietro,

 

mała uwaga do Sotlarentza Bio-Uno, bo też ją brałem pod uwagę. Ścieki po wyjściu z oczyszczalni wymagają doczyszczenia! Konieczne jest ich doczyszczenie za pomocą drenażu lub tuneli (komory). Z tego względu z niej zrezygnowałem.

 

Tu mam nawet odpowiedź przedstawiciela firmy Sotralentz:

 

"Ścieki oczyszczone po oczyszczalni Bio-uno nie mogą być bezpośrednio

odprowadzane do wód powierzchniowych. Powinny być doczyszczone w gruncie.

Rozwiązanie odprowadzenia do studni chłonnej jest możliwe, ale należy wziąć

pod uwagę fakt drugiego etapu oczyszczania i dobrać odpowiedni, większe

wymiary studni. Powierzchnia jej będzie pewnie porównywalna z powierzchnią

zastosowanych tuneli. Dla dobrych gruntów wystarczy ich 8 szt. Gdy

przyjmiemy wymiary studni takie jak przyjmuje się dla odprowadzenia ścieków

oczyszczonych jej żywotność będzie

znacznie krótsza. Dlatego bezpieczniej zastosować tunele."

Edytowane przez Dareckyy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przedstawiciel powie Ci wszystko, co chcesz usłyszeć, żeby Ci ją sprzedać. Ja zapytałem bezpośrednio w firmie osobę od spraw technicznych, która musiała się pod swoją wypowiedzią podpisać. Bio-Duo jest oczyszczalnią, po której oczyszczone ścieki można wprowadzić bezpośrednio do wód powierzchniowych/ gruntowych, ale jest niestety znacznie droższa. Weź pod uwagę oczyszczalnię Bio-hybryda z Eko-Polu. Jest stosunkowa niedroga, skuteczna i prawie bezobsługowa.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

filtr piaskowy mnie nie przekonuje

 

I nie dziwię ci się. Podobnie jak drenażówka, filtr piaskowy zależy od wykonawstwa.

 

1. Sotralentz bio uno

- wersja 2500 l. – cena 6300 zł

- wersja 3500 l. – cena 8200 zł

Pozostałych danych - brak

znakowana CE zgodnie z PN-EN 12566-3 ???

 

Dareckyy już ci właściwie podpowiedział. Zresztą niedawno był jeszcze co najmniej jeden wątek o źle działającym Sotralenzie. Niewątpliwie jest to firma najmocniejsza na naszym rynku - i to jest jej zaletą i wadą. Ma dość gęsty serwis, ale chyba straciła trochę z oczu pojedynczego klienta. Nie chciałbym ich obrazić, bo na pewno jak się sprzedaje rocznie tysiące oczyszczalni, to trudno dopieścić każdego.

 

2. Ecokube - Biokube - brak informacji o pojemności zbiorników, powierzchni złoża, gwarancji. Podają parametry oczyszczania ale ich nie wiem o co chodzi.

 

„Najlepsze parametry oczyszczania na rynku polskim” tak napisali!!!

Konkurecjo do boju!!! Albo do sądu

 

He, he, dobre! Ale nie znalazłem na ich stronie tych parametrów. Może przeoczyłem ?!

Czepię się drobiazgu - deklaracja zgodności z normą to nie to samo, co certyfikat. Deklarację wystawia producent i wolno mu to zrobić w ciemno i bez żadnych badań. Właściwie, to nawet ma obowiązek wystawić taką deklarację, ale nie musi mieć na to żadnej podkładki. Jak ktoś twierdzi, że nie spełnia normy, to musiałby mu to udowodnić.

Troszkę poległem przy opisie technologii. Strasznie dużo różnych komór i pompowania z jednej do drugiej, a wszystko ewidentnie przetłumaczone przez niefachowca, albo celowo zaciemnione. W każdym razie piszą, że na wyposażeniu jest i pompa, i kompresor. Jak dla mnie wszystko jest zbyt skomplikowane.

 

3. Sadeko Biosad – zero informacji o pojemności zbiorników, powierzchni złoża, stopniu oczyszczania, normach, gwarancji.

Czy osadnik z betonu nie eliminuje tej firmy?

No rzeczywiście, niewiele wiadomo. Jedna uwaga - nigdzie nic nie ma o złożu - wg mnie to klasyczny osad czynny, bez żadnego punktu zaczepienia dla bezdomnych bakterii ;)

Co do betonu - jak beton dobry i dobrze ustawiony, to ok, ale zwiększa to prawdopodobieństwo, że coś pójdzie nie tak (bo się np. podwinie uszczelka - o ile jest).

Na plus firmie trzeba zaliczyć, że otwarcie pisze o konieczności okresowej wymiany dyfuzorów (większość udaje, że są wieczne).

Na minus - ściemnianie w opisie, które zresztą stoi w sprzeczności z wyliczeniami na dole strony (np. w sprawie zużycia energii).

 

4. JPR Fil d’Eau Od 2000l, 6256 zł dobre parametry oczyszczania

Są jakieś certyfikaty ale chyba nie 12566-3.

Osobiście nie lubię JPR i to na pewno rzutuje na moją ocenę. Nie budzi mojego zaufania zastosowanie jakiegoś materiału tekstylnego jako podłoża. Jak już musisz mieć coś napowietrzanego elektrycznie, to kolega WOJSKI bardzo chwali swoją oczyszczalnię.

 

5. Technetu Spheroflo. Od 2000l. Skąpe informacje.

Czy ja wiem, czy takie skąpe? Tyle że w Polsce działa to pod nazwą Epurfix. Raczej właśnie jedna z bardziej wyczerpujących informacji. Trochę mnie kłuje przynależność do grupy PURFLO - tak jak JPR. Ale to odruch warunkowy.

 

Czy to jest to o czym pisałeś: ” Odmianą tego są złoża biofiltracyjne na różnych podłożach, które tym się różnią od zwykłych złóż biologicznych, że są bardzo "gęste" i do oczyszczenia potrzeba tylko jednego przelotu ścieków przez nie. Wadą jest to, że ścieki oczyszczone wychodzą dość nisko.” ?

Tak, właśnie tą technologię miałem na myśli i jeszcze drugą, podobną - Biorock. Obie mają swoje plusy i minusy. Epurfix jest trochę płytszy, Biorock ma trwałe wypełnienie złoża. W zasadzie Biorock ma lepsze rezultaty i lepiej udokumentowane, ale różnica jest tak minimalna, że pomijalna. W obu systemach wadą jest to, że ścieki oczyszczone wypływają dość nisko, więc najczęściej w naszych warunkach trzeba zastosować pompę. Ale z drugiej strony - czasem nie trzeba pompy, a w systemach z napowietrzaniem zawsze musi być coś elektrycznego.

 

 

O ile dobrze zrozumiałem w/w oczyszczalnie nie są wyposażone w pompy mamutowe (oprócz bio uno) oraz w zawory regulacyjne kierunku recyrkulacji.

W przypadku Ecokube raczej bym się spodziewał i jednego, i drugiego. Ale nie wiem na pewno, bo opis jest zamotlany.

 

Która ci się najbardziej podoba?

 

Te dwie ostatnie.

 

P.S. Czy pompa mamutowa i recyrkulacyjna to to samo?

Nie. Mamutowa to konstrukcja, a recyrkulacyjna to funkcja. Do recyrkulacji można użyć dowolnej pompy.

Pompa mamutowa najczęściej jest wykorzystywana w akwariach - bąbelki powietrza wdmuchiwane do pionowej rurki podnoszą do góry porcję za porcją wody.

 

Pietro - weź pod uwagę, że ja pastwię się nad oczyszczalniami od strony czysto teoretycznej. Prawdopodobnie każda oczyszczalnia biologiczna i tak będzie lepsza dla środowiska od drenażówki. Ale czy dla ciebie?

Polecam na przykład ostatnie wątki - doświadczenia rybniczanina http://forum.muratordom.pl/showthread.php?194291-Zna-kto%C5%9B-oczyszczalni%C4%99-Kingspan-BioDisc czy norbiba http://forum.muratordom.pl/showthread.php?165333-Oczyszczalnia-Roth-Mikro-Step-zmiana-bakterii-pytanie-do-u%C5%BCytkownik%C3%B3w (ogromny szacun dla obu za wysiłek!) czy też dampela http://forum.muratordom.pl/showthread.php?184930-PO%C5%9A-Sotralentz-bio-Duo-nie-dzia%C5%82a.

Jak zwykle proponuję - jak już wytypujesz czołówkę - poproś o instrukcje obsługi i zobacz, w jakich szczegółach tkwi ten diabeł, pod jakimi warunkami dostajesz gwarancję i jak często ty czy autoryzowany serwis będzie musiał grzebać w oczyszczalni. No i jeszcze taki drobiażdżek jak cena.

 

Ciekaw jestem, co wybierzesz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok. Poczytam.

Z Eko-Polu (z kreską) jest Eko-bio, natomiast Bio-hybryda jest Ekopolu (bez kreski).

To dwie różne firmy. (Choć produkty podobne???). O którą ci chodziło?

 

Ja mam tą

http://www.ekopol.pl/oczyszczalnia-biologiczna-typu-bio-hybryda-z-odprowadzeniem-wody-do-cieku-wodnego-5-osob_p-BH-5C

kupioną i zamontowaną przez

http://www.ekopol.pl/instalatorzy#slaskie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Ja również mam oczyszczalnie ekopolu model eko-bio 4000 prawie drugi rok użytkuje i nie mam z nią problemów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...