finlandia 04.09.2017 11:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2017 Witam wszystkich! Jeżeli chodzi o rury kanalizacyjne to serdecznie polecam produkty firmy [moderowano] Zachęcam do odwiedzenia naszej strony: [moderowano] gdzie można uzyskać wszelkie potrzebne informacje. W razie jakichkolwiek pytań służę pomocą. Pozdrawiam! Tego typu reklamy nie przechodzą na tym forum. Są nie tylko niedozwolone, ale i zniechęcają. Warto poczytać o problemach użytkowników, wymienić się doświadczeniami, ale nie zaśmiecać wątków ogłoszeniami. Proszę sprawdzić skrzynkę odbiorczą - wysłałem Państwu wiadomość od moderatora. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
matiix 04.10.2017 11:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2017 (edytowane) U mnie ZBS-6C na pół mokrym b15. Zapytam nieśmiało ile cie kosztowała ta przyjemość, ja coś takiego lub ZBP 7 C będe montował w przyszłym roku i chyba tę rozdzielnie umieszcze w garażu bo będe miał blisko ok 2-3m do ściany garażu. Oraz czy warto iść w coś takiego https://www.wfos.krakow.pl/srodki-krajowe/formy-pomocy-finansowej/doplaty-do-odsetek-od-kredytow-bankowych Edytowane 5 Października 2017 przez matiix Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
problematyczny 06.10.2017 12:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2017 czy dla 1 faceta stale oraz okresowo przebywającego w całorocznym domku letniskowym wystarczy osadnik 900L i pojedynczy pakiet in-dran lub delfin (sebico) o przepustowości 125L/dobę? wc, umywalka, prysznic, zlew - wszystko w trybie "eko" jak właściciel. dziękuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
WojtekINST 06.10.2017 19:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2017 czy dla 1 faceta stale oraz okresowo przebywającego w całorocznym domku letniskowym wystarczy osadnik 900L i pojedynczy pakiet in-dran lub delfin (sebico) o przepustowości 125L/dobę? wc, umywalka, prysznic, zlew - wszystko w trybie "eko" jak właściciel. dziękuję Dla 1 osoby nie opłaca się robić oczyszczalni. Szybciej zrobiłbym szambo ze 3m3 lub więcej. Nie jestem wybitnym zwolennikiem kombinowania z drenażem i drastycznego spadku długości drenażu wskutek zastosowania super pakietów. Dlatego przepustowość jednego pakietu nie jest wystarczająca dla 1 osoby nawet dla oczyszczalni biologicznej - o ile taką być chciał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
klaudiusz_x 06.10.2017 21:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2017 (edytowane) Zapytam nieśmiało ile cie kosztowała ta przyjemość, Oczyszczalnia 8,1k zł z dwoma przybudówkami. Całość z rurami itd (w tym własny piasek) 10,5k zł. W cenie badanie geologa, pozwolenie wójta, żwir, studnia (krąg gratis od sąsiada) z 1 rurą i pokrywą,pół mokry b15, koparkowy, kabelek. Wszystko na vat 23% Wykonanie własne. Edytowane 6 Października 2017 przez klaudiusz_x Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
problematyczny 07.10.2017 18:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2017 (edytowane) Dla 1 osoby nie opłaca się robić oczyszczalni. Szybciej zrobiłbym szambo ze 3m3 lub więcej. Nie jestem wybitnym zwolennikiem kombinowania z drenażem i drastycznego spadku długości drenażu wskutek zastosowania super pakietów. Dlatego przepustowość jednego pakietu nie jest wystarczająca dla 1 osoby nawet dla oczyszczalni biologicznej - o ile taką być chciał Dziękuję za odpowiedź. Czyli szambo + zamawiać wywóz co jakiś czas? Zarówno IN-DRAN jak i Delfin (Sebico) wszędzie piszą na stronie i w instrukcji że na 1 osobę wystarczyłyby 2 pakiety (zakładając zużycie 150L/dobe; a jeden pakiet może przyjąć do 125L/dobę), a dedykowany osadnik FANN (IN-DRAN) przez jakąś tam "specjalną" konstrukcję nie wymaga dodawania bakterii i stosowania filtra na wylocie. komu wierzyć? Opinii widzę zero. Czy 2000L w takim osadniku przy pakietach drenażowych to wystarczająco czy za dużo jak na 1 osobę? W ofercie mają jeszcze mniejszy tylko jeden osadnik 900L, ale z tego co czytałem na rodzimej stronce firmy to jest on przewidziany raczej do wody "szarej" (bez wc), a nie "czarnej" (z wc). Poza nimi są już tylko większe 3000L i w górę. No i w ogóle osadniki FANN są jakieś strasznie drogie, ze 2x od innych na rynku. Wywózka ścieków coraz droższa, może jakiś typ oczyszczalni jednak bardziej się opłaci, czy faktycznie nie ma dziś takiej opcji? Przewiduję że zużycie wody nie będzie większe jak 1,5-2,5m3 na miesiąc. Edytowane 7 Października 2017 przez problematyczny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
WojtekINST 08.10.2017 09:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2017 Dziękuję za odpowiedź. Czyli szambo + zamawiać wywóz co jakiś czas? Zarówno IN-DRAN jak i Delfin (Sebico) wszędzie piszą na stronie i w instrukcji że na 1 osobę wystarczyłyby 2 pakiety (zakładając zużycie 150L/dobe; a jeden pakiet może przyjąć do 125L/dobę), a dedykowany osadnik FANN (IN-DRAN) przez jakąś tam "specjalną" konstrukcję nie wymaga dodawania bakterii i stosowania filtra na wylocie. komu wierzyć? Opinii widzę zero. Czy 2000L w takim osadniku przy pakietach drenażowych to wystarczająco czy za dużo jak na 1 osobę? W ofercie mają jeszcze mniejszy tylko jeden osadnik 900L, ale z tego co czytałem na rodzimej stronce firmy to jest on przewidziany raczej do wody "szarej" (bez wc), a nie "czarnej" (z wc). Poza nimi są już tylko większe 3000L i w górę. No i w ogóle osadniki FANN są jakieś strasznie drogie, ze 2x od innych na rynku. Wywózka ścieków coraz droższa, może jakiś typ oczyszczalni jednak bardziej się opłaci, czy faktycznie nie ma dziś takiej opcji? Przewiduję że zużycie wody nie będzie większe jak 1,5-2,5m3 na miesiąc. Sprawa wygląda stosunkowo prosto, FANN / IN-DRAIN wprowadził na rynek osadnik, które nie mają super parametrów wytrzymałościowych, a raczej udogodnienia transportowe. Nadal prowadzona jest kampania, która klientom mniej rozumiejącym działanie oczyszczalni, zaburza obraz sytuacji, a porównanie jest też proste. Bierzesz dwa osadniki i pytasz o ich wagę, oraz pojemność czynną i całkowitą. Plusik tam gdzie jest tego więcej. Gwarancja jest rzeczą cenną, ale nie raz i nie dwa widziałem, że nic nie dawała klientom, którzy zbytnio w nią wierzyli. To sprawa podobna do pytania, czy za złe działanie oczyszczalni odpowiada projektant. W teorii tak, ale w praktyce nie, bo to na wykonawcy spoczywa obowiązek wskazania błędów, o ile jest dobrym fachowce. Kończąc dodam, że woda szara, czy czarna - szambo i nadal podtrzymuję to co napisałem w pierwszej odpowiedzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
problematyczny 08.10.2017 10:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2017 (edytowane) @WojtekINST czyli mam rozumieć że oczyszczalni ekologicznych, tj. drenażowych w ogóle nie polecasz? Czy może nie polecasz żadnych, poza biologicznymi z "prądem", tj. kompresorem? A co z Biobadd5, Epurfix czy Biorock, gdzie media są zamknięte w szczelnym zbiorniku, a nie umieszczone bezpośrednio gruncie? Nie jestem w temacie dlatego zapytam czy oczyszczalnie drenażowe są jeszcze w Polsce legalne? Czytałem gdzieś że w Niemczech i Francji już nie są, ale np. w Szwecji wciąż są, tj. Indrann. Jeśli nie, to jakim prawem sprzedawcy wciąż je tu oferują? Czy za samowolę w ich korzystaniu są jakieś kary? Edytowane 8 Października 2017 przez problematyczny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
WojtekINST 08.10.2017 19:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2017 (edytowane) @WojtekINST czyli mam rozumieć że oczyszczalni ekologicznych, tj. drenażowych w ogóle nie polecasz? Czy może nie polecasz żadnych, poza biologicznymi z "prądem", tj. kompresorem? A co z Biobadd5, Epurfix czy Biorock, gdzie media są zamknięte w szczelnym zbiorniku, a nie umieszczone bezpośrednio gruncie? Nie jestem w temacie dlatego zapytam czy oczyszczalnie drenażowe są jeszcze w Polsce legalne? Czytałem gdzieś że w Niemczech i Francji już nie są, ale np. w Szwecji wciąż są, tj. Indrann. Jeśli nie, to jakim prawem sprzedawcy wciąż je tu oferują? Czy za samowolę w ich korzystaniu są jakieś kary? Oooooo tu mnie złapałeś i muszę się zastanowić, czy nie polecam drenażowych ? No w sumie to nie polecam, bo klientom oferuję biologiczne, ale jak trafią się dobre warunki gruntowo-wodne oraz duża działka, a klient KONIECZNIE chce taką - to ją zrobię, ale po starem. Czyli dużym drenaż na żwirze płukanym i osadnikiem z filtrem - dwukomorowy. Oczywiście mowa tu tylko o lokalizacjach poza aglomeracją. Oczyszczalnie z " mediami zamkniętymi w szczelnym zbiorniku ", mogą być stosowane tylko w określonych, a w moich rejonach, bardzo rzadko występujących okolicznościach. W takich oczyszczalniach przepływ przez " media " następuje grawitacyjnie , co wymusza znaczną różnicę pomiędzy wlotem, a wylotem. W konsekwencji tylko sytuacje, w których były odwierty geologiczne, pokazujące dobre warunki na studnie chłonne dają możliwość korzystania z rozwiązań " bez zasilania ". Jednak ja głównie widuję klientów, którzy w takich oczyszczalniach " bez zasilania " mają przepompownię ścieków oczyszczonych, podającą do odprowadzenia. Czyli gdzie tu nie ma zasilania ???? Podsumowując w Polsce w aglomeracji możesz robić oczyszczalnie biologiczne, a poza aglomeracją również osadniki z drenażem tradycyjnym. Edytowane 8 Października 2017 przez WojtekINST Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Beja 10.10.2017 07:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2017 Nie jestem w temacie dlatego zapytam czy oczyszczalnie drenażowe są jeszcze w Polsce legalne? Podsumowując w Polsce w aglomeracji możesz robić oczyszczalnie biologiczne, a poza aglomeracją również osadniki z drenażem tradycyjnym. Oczyszczalnie są wyrobem budowlanym, a więc są legalne wtedy, kiedy spełniają odpowiednie paragrafy prawa budowlanego, przede wszystkim dotyczące wytrzymałości, szczelności, nietoksyczności itp. Natomiast skuteczność oczyszczania ścieków nie ma tu nic do rzeczy, przynajmniej w kwestii legalności. Za to odpowiada użytkownik, to znaczy za jakość ścieków wprowadzanych do środowiska. W Polsce dla małych oczyszczalni, do 5 m3/d mamy pewną pewną schizofrenię prawną. Najłatwiej jest tym, którzy wprowadzają ścieki do ziemi w ramach własnej działki, poza aglomeracją. Tutaj wolno właściwie wszystko i można nawet zamontować coś takiego, za co w każdym cywilizowanym kraju powinni zamknąć firmę, która to sprzedaje i jeszcze nazywa oczyszczalnią. Jak nie masz szczęścia do chłonnego gruntu i zdecydujesz się na odprowadzanie ścieków do rowu, to już wymagania rosną, bo wskakujesz do kategorii wymagań dla oczyszczalni do 2000 RLM. A jak jesteś w aglomeracji, to musisz spełnić takie same wymagania, jak cała aglomeracja, czyli wskakujesz do kategorii np. do 10 000 czy 100 000 RLM. I to już jest nierealne do spełnienia w oczyszczalni przydomowej. I teraz - cały dowcip polega na tym, żeby pobrać próbkę oczyszczonych ścieków i ją zbadać. W oczyszczalni biologicznej nie ma problemu, bo jest z niej wylot, ale w drenażowej? Tutaj jako miejsce wprowadzenia ścieków do ziemi uważa się początek drenażu, a więc we Francji i Niemczech, gdzie ujednolicono ten bałagan, żaden osadnik wstępny nie oczyści ścieków tak, aby spełniały wymogi przy ich wprowadzaniu do ziemi, a w Polsce zrobiono, a raczej utrzymano wyjątek i można wprowadzać do ziemi totalny syf, nie interesując się kompletnie tym, czy drenaż, patentowane pakiety czy tunele rozsączające w ogóle cokolwiek z tym robią. W takim świetle nie dziwię się, że ktoś daje gwarancję na działanie oczyszczalni drenażowej, bo jedynym kryterium weryfikacji może być pobranie próbki za osadnikiem, a przed pakietami. Zaznaczam, że nie znam treści gwarancji wymienianychwyżej firm i chętnie bym się z nimi zapoznał. Może być na priva. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
problematyczny 10.10.2017 09:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2017 (edytowane) @Beja Nie wiem co to znaczy "w ramach własnej działki, poza aglomeracją." możesz mi to wyjaśnić? Na obecnej, dosyć małej wsi na której mieszkam (~1400RLM) która jest jednocześnie siedzibą urzędu gminy często czytałem stosowanie nazewnictwa "aglomeracja miejscowości" tej i tej w kontekście omawiania właściwości tutejszej zbiorowej oczyszczalni ścieków. Jednak pomimo że stoi może 800m od ścisłego centrum tej wsi i urzędu gminy od ponad 10 lat i była w ostatnich latach modernizowana żeby obsłużyć także ościenne miejscowości (kolejne 600-1800RLM x2-3) to w pobliżu tego urzędu gminy znajduje się nowo wybudowany dom którego właściciel odmówił podobno poprowadzenia przez jego działkę jednej z nitek i takim sposobem sam korzysta z POŚ pytanie, czy więc można odmówić podłączenia urzędowi gminy jeśli w pobliżu istnieje kanalizacja w zamian za wybudowanie sobie POŚ? Nie znam bliższych szczegółów, tyle wiem z poczty pantoflowej,a widziałem tylko że właściciele tego domu nie mają za dużej działki i praktycznie kilka metrów od tyłu domu jest wysoki nasyp prawie do tylnego ogrodzenia. Wygląda to dziwacznie, taka "góra" za domem i praktycznie zero ogrodu tylko trawa, no ale...mieszkamy na równinie/dolinie chyba dosyć iłowo-gliniastej jak pamiętam z wykopów pod nitkę oczyszczalni xx-lat temu za obecnym domem w którym mieszkam Edytowane 10 Października 2017 przez problematyczny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
klaudiusz_x 11.10.2017 22:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2017 W momencie składania papierów do gminy, usłyszałem, że jednak rozważają poprowadzenie kanalizacji obok mnie.No i mi powiedzieli, że wtedy będę zmuszony się do nich podłączyć, chyba że będę miał ścieki minimum tak czyste, jak za oczyszczalnią komunalną.Jak to w końcu wygląda?Mam zbs-6c, ponad 90% gminy jest podłączone do kanalizacji.U mnie na razie brak i nie przewidują. Takie dostałem pismo od "kanalizacji"Stąd oczyszczalnia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Beja 12.10.2017 07:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2017 Nie wiem co to znaczy "w ramach własnej działki, poza aglomeracją." możesz mi to wyjaśnić? No chodzi o to, że jak masz studnię chłonną albo drenaż rozsączający na własnej działce (powinienem raczej napisać "w granicach własnej działki"), a ta działka leży na terenie nie objętym aglomeracją, to możesz odprowadzać do tego drenażu do 5 m3/dobę ścieków o parametrach: BZT zredukowane o 20%, zawiesina o 50%. Czyli tyle ile wypływa z osadnika gnilnego albo dziurawego szamba. Na obecnej, dosyć małej wsi na której mieszkam (~1400RLM) która jest jednocześnie siedzibą urzędu gminy często czytałem stosowanie nazewnictwa "aglomeracja miejscowości" tej i tej w kontekście omawiania właściwości tutejszej zbiorowej oczyszczalni ścieków. Jednak pomimo że stoi może 800m od ścisłego centrum tej wsi i urzędu gminy od ponad 10 lat i była w ostatnich latach modernizowana żeby obsłużyć także ościenne miejscowości (kolejne 600-1800RLM x2-3) to w pobliżu tego urzędu gminy znajduje się nowo wybudowany dom którego właściciel odmówił podobno poprowadzenia przez jego działkę jednej z nitek i takim sposobem sam korzysta z POŚ pytanie, czy więc można odmówić podłączenia urzędowi gminy jeśli w pobliżu istnieje kanalizacja w zamian za wybudowanie sobie POŚ? Można odmówić podłączenia, ale nie wszędzie można wybudować POŚ na terenie aglomeracji. Poza aglomeracją - nie słyszałem jeszcze o takim zakazie. Tylko że jak sąsiad z POŚ jest na terenie aglomeracji, to jest obawa, że będą od niego wymagać wyższych parametrów oczyszczonych ścieków. Mam wrażenie, że po 1,5 roku obowiązywania nowych przepisów jeszcze wciąż urzędnicy w gminach nie bardzo wiedzą, jak postępować w takich sytuacjach. Nie znam bliższych szczegółów, tyle wiem z poczty pantoflowej,a widziałem tylko że właściciele tego domu nie mają za dużej działki i praktycznie kilka metrów od tyłu domu jest wysoki nasyp prawie do tylnego ogrodzenia. Wygląda to dziwacznie, taka "góra" za domem i praktycznie zero ogrodu tylko trawa, no ale...mieszkamy na równinie/dolinie chyba dosyć iłowo-gliniastej jak pamiętam z wykopów pod nitkę oczyszczalni xx-lat temu za obecnym domem w którym mieszkam Podsumowując - masz grunt iłowo-gliniasty na terenie aglomeracji, z dostępem do kanalizacji i chcesz się ładować w POŚ? Szczerze odradzam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
problematyczny 12.10.2017 09:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2017 Podsumowując - masz grunt iłowo-gliniasty na terenie aglomeracji, z dostępem do kanalizacji i chcesz się ładować w POŚ? Szczerze odradzam. Nie, ten dom jest już podłączony do kanalizacji. Oczyszczalnia przydomowa byłaby obok domku letniskowego poza aglomeracją gdzie by nie przewidziano kanalizacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czystesrodowsko 13.10.2017 18:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2017 I teraz - cały dowcip polega na tym, żeby pobrać próbkę oczyszczonych ścieków i ją zbadać. W oczyszczalni biologicznej nie ma problemu, bo jest z niej wylot, ale w drenażowej? Tutaj jako miejsce wprowadzenia ścieków do ziemi uważa się początek drenażu, [...] [...] o parametrach: BZT zredukowane o 20%, zawiesina o 50%. Czyli tyle ile wypływa z osadnika gnilnego albo dziurawego szamba. Kiedyś, ktoś w ministerstwie wymyślił, że podczas odprowadzania ścieków do gruntu należącego do wprowadzającego, należy wykazać redukcję ścieku wyrażoną w % (dla BZT5 i zawiesiny). Była możliwość aby ten nieprzemyślany zapis zlikwidować - zlikwidowano tylko dla aglomeracji. Dlaczego nieprzemyślany? Skoro trzeba wykazać redukcję w % oznacza to, że trzeba zbadać ściek surowy. W przypadku oczyszczalni przydomowych jest to niemożliwe do realizacji. Różnorodność składu w dopływie w ciągu doby jest ogromna nie pisząc już o sytuacji, kiedy jako próbkę pobierze się duży kawałek papieru toaletowego albo coś co z nim spływa. Obowiązujące rozporządzenie dla oczyszczalni poniżej 2000 RLM, która w sposób okresowy odprowadza ścieki (czyli typowa przydomówka) dopuszcza uproszczony sposób pobierania próbek ale trzeba udowodnić, że wyniki są "reprezentatywne". Udowodnienie "reprezentatywności" dostarczonej próbki ścieków w przypadku przydomówki, będzie porównywalnie drogie jak przeprowadzenie typowych badań średniodobowych czyli w odstępach dwugodzinnych w fazach spodziewanego przepływu. Należy zaznaczyć, że nie można pobrać ścieku jako surowego bezpośrednio z osadnika gnilnego czy jakiejś innej "pierwszej" komory, bo nie jest to już ściek surowy. Wystarczyło wprowadzić parametr o określonej wartości na wyjściu i wiele problemów by to rozwiązało. Jak nie masz szczęścia do chłonnego gruntu i zdecydujesz się na odprowadzanie ścieków do rowu, to już wymagania rosną, bo wskakujesz do kategorii wymagań dla oczyszczalni do 2000 RLM. Na marginesie Beja - dla ścieków odprowadzanych do urządzeń wodnych poza aglomeracją obowiązuje przedział od 2000 do 9999 RLM Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ArturStadnik 13.10.2017 19:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2017 Witam, Przecież jedna i druga tabela podaje konkretne wartości, należy tylko zlikwidować zapisy % i temat będzie rozwiązany. Kiedyś czytałem argumentacje Ministerstwa odnośnie właśnie redukcji % i konkretnych wartości. Napisane było, że można pozostać przy określonej wartości redukcji, ale konkretna wartość stężenia nie może być mniejsza niż podana wartość w rozporządzeniu. Większość firm to jednak interpretuje całkiem inaczej, biorą pod uwagę redukcję % i nic więcej. Kiedyś, ktoś w ministerstwie wymyślił, że podczas odprowadzania ścieków do gruntu należącego do wprowadzającego, należy wykazać redukcję ścieku wyrażoną w % (dla BZT5 i zawiesiny). Była możliwość aby ten nieprzemyślany zapis zlikwidować - zlikwidowano tylko dla aglomeracji. Dlaczego nieprzemyślany? Skoro trzeba wykazać redukcję w % oznacza to, że trzeba zbadać ściek surowy. W przypadku oczyszczalni przydomowych jest to niemożliwe do realizacji. Różnorodność składu w dopływie w ciągu doby jest ogromna nie pisząc już o sytuacji, kiedy jako próbkę pobierze się duży kawałek papieru toaletowego albo coś co z nim spływa. Obowiązujące rozporządzenie dla oczyszczalni poniżej 2000 RLM, która w sposób okresowy odprowadza ścieki (czyli typowa przydomówka) dopuszcza uproszczony sposób pobierania próbek ale trzeba udowodnić, że wyniki są "reprezentatywne". Udowodnienie "reprezentatywności" dostarczonej próbki ścieków w przypadku przydomówki, będzie porównywalnie drogie jak przeprowadzenie typowych badań średniodobowych czyli w odstępach dwugodzinnych w fazach spodziewanego przepływu. Należy zaznaczyć, że nie można pobrać ścieku jako surowego bezpośrednio z osadnika gnilnego czy jakiejś innej "pierwszej" komory, bo nie jest to już ściek surowy. Wystarczyło wprowadzić parametr o określonej wartości na wyjściu i wiele problemów by to rozwiązało. Na marginesie Beja - dla ścieków odprowadzanych do urządzeń wodnych poza aglomeracją obowiązuje przedział od 2000 do 9999 RLM Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Beja 16.10.2017 06:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Października 2017 Na marginesie Beja - dla ścieków odprowadzanych do urządzeń wodnych poza aglomeracją obowiązuje przedział od 2000 do 9999 RLM Dlaczego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czystesrodowsko 17.10.2017 17:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2017 Dlaczego? Par 13 ust 7 pkt 2 - Dz.U. 2014 poz. 1800. A dlaczego? To pytanie do ówczesnego Ministra Środowiska. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
problematyczny 17.10.2017 21:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2017 Jak to jest ze zgłaszaniem instalacji przydomowej oczyszczalni? Zgłaszać w urzędzie gminy czy starostwie powiatowym odpowiednim miejscu zamieszkania? Czy jeśli na terenie gminy są dofinansowania z urzędu do biologicznych oczyszczalni typu SBR to urząd może odmówić przyjęcia zgłoszenia przydomowej oczyszczalni drenażowej? Co jest wymogiem do "przejścia" takiej oczyszczalni? Czy każda obecnie dostępna na rynku w Polsce oczyszczalnia posiada wymagane przez prawo certyfikaty? Czy oczyszczalnie z marketów je mają? Co jeśli zakupię osobno osadnik i zestaw do rozsączania? Dwa różne certyfikaty? Czy w takiej sytuacji samodzielna instalacja (nie przez firmę) ma znaczenie dla zgodności z prawem? Instalacja byłaby poza aglomeracją, domek letniskowy, 1 osoba. Dziękuję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Beja 19.10.2017 09:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2017 Par 13 ust 7 pkt 2 - Dz.U. 2014 poz. 1800. A dlaczego? To pytanie do ówczesnego Ministra Środowiska. Dzięki za zwrócenie uwagi na ten szczególny przypadek. Uwaga wszyscy, którzy chcą odprowadzać ścieki z oczyszczalni przydomowej np. do własnego stawu! Cała reszta - jw. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.