Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Oczyszalnia biologiczna - ranking.


mysiul

Recommended Posts

Z ziemią jest u mnie niestety katastrofa. Mieszkam na wys. 500m.n.p.m. Robili mi studnię głębinową - glina, łupek, skała. Na nic lepszego niestety nie mogę liczyć.

 

Czy Ty masz jakąś stację do uzdatniania wody?

 

Powierzchnia zajętej oczyszczalni to akurat najmniejszy problem - gorsza kwestia - spadek terenu ok. 10%.

 

Spadkiem terenu się nie przejmuj. Doświadczony instalator sobie z tym poradzi. Na rurociągu może zastosować kaskadę aby zniwelować spadek, a system rozsączający zrobić prostopadle do zbocza.

Taki spadek dla Biorocka to chyba idealne rozwiązanie problemu głębokiego wyjścia z oczyszczalni.

 

Jeśli chodzi o filtr piaskowy - takie coś masz na myśli:

https://media.studioatrium.pl/document/213/filtr%20piaskowy%20poziomy.jpg

W kwestii tego filtra - martwią mnie śniegi, które porą zimową są dość spore i nie znikają przy pierwszych wiosennych promykach słonecznych :/

 

Dokładnie takie coś. Śniegami się nie martw. On akurat wpływa korzystnie, bo robi otulinę ochronną przed morzem. Mrozem też się nie martw. Na terenie woj. podlaskiego tego typu oczyszczalni działają setki jak nie tysiące, a polski biegun zimna leży właśnie tu. Ona daje rade nawet podczas mrozów.

 

Biorock zbudowany z 2 modułów nie będzie miał kryzysów z powodu niedoboru "pokarmu"?

Jest jeszcze kwestia - jeśli ludzi nagle przybędzie - czy nagłe obciążenie nie zaszkodzi temu systemowi?

 

Dwa moduły ale równoległe. Po jednym dla każdego budynku. Czyli dwie oczyszczalnie z jednym systemem odprowadzającym ścieki oczyszczone do gruntu. Nagły wzrost obciążenia nie jest tragedią dla złóż zraszanych. Oczyszczanie przepływowe mają z tym największy problem, a najlepiej sobie poradzą odpowiednio dobrane SBRy. Ale SBRy nie poradzą sobie z dłuższym brakiem w dopływie ścieków po zakończeniu sezonu - z czym z kolei świetnie sobie poradzą właśnie złoża zraszane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 3,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Stacji uzdatniania wody nie mam, w sumie zastanawiam się w jakim celu?

Wcześniej była studnia kopana na 4m ;) Czyli wody powierzchniowe...

Teście i pokolenie wstecz korzystali z tego źródła, ale źródło się obniżyło. Głębinówke robili mi krótką chwilę temu - zadowolony jestem raczej średnio, nie wiem, czy przez to iż spadek terenu jest dość spory - ale kiepska wydajność studni wyszła, bo około 1m3/h (nie może się ustabilizować źródło itp.).

 

Jeśli chodzi o filtr piaskowy - głównym zbiornikiem jest jak rozumiem osadnik gnilny dobrany wielkościowo i z małym "zapasem", a jeśli chodzi o sam filtr - jesteś w stanie powiedzieć jakie są właściwe grubości warstw w takim filtrze?

 

Z instalatorem od takich spraw w moim regionie pewnie będę miał problem, muszę jednak zacząć dzwonić i pytać, kto podjąłby się takiej pracy. Większość osób znających się na rzeczy już stąd uciekła, reszta próbuje sprzedać swój "najlepszy" produkt.

Jeśli przebrnę przez to wszystko i dobrze uargumentuje to swojej żonie - może uda mi się ją namówić na ten typ.

Każdą koparkę niestety źle wspomina :p

 

Za biorockiem przemawia na "+" to, iż zrobiłaby by sobie oczko wodne, kamyczki itp.

2 zestawy o których pisałeś, to miałeś na myśli 2 osobne wstępne i 2 ze złożami jak myślę... koszt się robi już konkretny - ale rozwiązuje to niby całą problemową sytuację.

Oprócz Biorocka są jeszcze firmy które dopracowały ten system w miarę "rzetelnie"?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stacji uzdatniania wody nie mam, w sumie zastanawiam się w jakim celu?

Wcześniej była studnia kopana na 4m ;) Czyli wody powierzchniowe...

Teście i pokolenie wstecz korzystali z tego źródła, ale źródło się obniżyło. Głębinówke robili mi krótką chwilę temu - zadowolony jestem raczej średnio, nie wiem, czy przez to iż spadek terenu jest dość spory - ale kiepska wydajność studni wyszła, bo około 1m3/h (nie może się ustabilizować źródło itp.).

 

A badania wody robisz?

 

Jeśli chodzi o filtr piaskowy - głównym zbiornikiem jest jak rozumiem osadnik gnilny dobrany wielkościowo i z małym "zapasem", a jeśli chodzi o sam filtr - jesteś w stanie powiedzieć jakie są właściwe grubości warstw w takim filtrze?

 

Od góry:

– 20-30 cm warstwa rozsączająca ze żwiru koniecznie płukanego w zakresie frakcji 2-16mm

- 60 cm warstwa filtrująca z piasku płukanego 0,5-2 mm

– 20-30cm warstwa zbierająca ze żwiru płukanego w zakresie frakcji 2-16mm

- izolacja z folii (geomembrany) grubości minimum 1 mm

 

Górna warstwa nie musi być przykrywa gruntem rodzimym, bo odcina ona dostęp powietrza. Rury umieszczasz wewnątrz warstwy rozsączającej i zbierającej.

 

Oprócz Biorocka są jeszcze firmy które dopracowały ten system w miarę "rzetelnie"?

 

Nie znam. Ten typ technologii ma dopracowany jedynie Biorock. Robią to od lat i maja w ofercie jedynie ten typ. No i to zapewne skutkuje dobrą skutecznością oczyszczania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a jest ktoś w stanie doradzić odnośnie oczyszczalni dla 12-14osób? (post z początku tej strony)

 

Rozważałem jeszcze zrobienie 2 mniejszych, ale to koszty się mnożą troszkę bardzo.

 

W sumie jedna oczyszczalnia na tyle osób byłaby lepszym rozwiązaniem, ale z drugiej strony oba wyloty powinny być w swoim pobliżu, aby nie wydać za dużo funduszy oraz zbytnio się nie zagłębić, doprowadzając oba przykanaliki do wspólnego wlotu zbiornika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A badania wody robisz?

 

Na badania jeszcze za wcześnie - świeża studnia, muszę poczekać pewnie ze 2 miesiące aż to wszystko się przeleje i dam do sprawdzenia.

Z wcześniejszej studni jak miałem wodę, to w domu komplet dobrych filtrów i nic więcej.

Teren na którym mieszkam, akurat pod kątem wody jest na prawdę dobry. Środowisko w tym regionie jest na szczęście jedne z czyściejszych. W potokach można spotkać raki, w czerwcu latają robaczki świętojańskie :p

 

 

– 20-30 cm warstwa rozsączająca ze żwiru koniecznie płukanego w zakresie frakcji 2-16mm

- 60 cm warstwa filtrująca z piasku płukanego 0,5-2 mm

– 20-30cm warstwa zbierająca ze żwiru płukanego w zakresie frakcji 2-16mm

- izolacja z folii (geomembrany) grubości minimum 1 mm

 

Górna warstwa nie musi być przykrywa gruntem rodzimym, bo odcina ona dostęp powietrza. Rury umieszczasz wewnątrz warstwy rozsączającej i zbierającej.

 

Niby tak niewiele, a jednak wystarczająco dużo aby coś "obliczyć" :)

 

Dziś dzwoniłem w kilka miejsc, ale niestety sami handlowcy. Jutro szerszy zakres poszukiwań.

 

Od innej strony jeszcze zapytam - czy na oczyszczalnię z filtrem piaskowym jest ktoś / firma w stanie wydać jakiś certyfikat o czystości wody?

Wyszukałem ino, że w moim regionie do września są dotacje na taką kwestię z Wojewódzkich Instytucji.

 

 

 

WojtekINST

 

Jedna oczyszczalnia byłaby najlepszym rozwiązaniem, bo nie mnoży kosztów zbiorników - ale taki niedobór w wersji zraszającej zbyt optymistyczny pewnie nie będzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Jedna oczyszczalnia byłaby najlepszym rozwiązaniem, bo nie mnoży kosztów zbiorników - ale taki niedobór w wersji zraszającej zbyt optymistyczny pewnie nie będzie.

 

Ja od razu przyznam, że nie jestem entuzjastą takiej oczyszczalni zraszane. Dlatego pisząc to nie musiałem się ograniczać co do ilości osób :). Jednak zgadzam się z tym, że obecność złoża jest potrzebna i przydatna do opisanych celów. Szukając innej opcji lub alternatywy, pytaj więc, czy jest jakieś złoże w danym rozwiązaniu - technologii oraz ile go tam dają :)

Edytowane przez WojtekINST
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Liczyłem tak na szybko - piaski i żwiry na filtr piaskowy w moim przypadku wyjdą ok. 10tys zł. do tego robocizna koparką - w 2 tys myślę, że się zmieści. Osadnik gnilny - jeśli ma być taki jak "zwykłe" szambo to ok. 5tys. zł.

 

Nie sądziłem, że na piasek i żwir może pójść tyle kasy.

 

W chili obecnej prowadzę rozmowy odnośnie biorocka, rozważam opcje między ecorock 2000 a 3000.

Zobaczymy na czym stanie.

Edytowane przez Kosta
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Liczyłem tak na szybko - piaski i żwiry na filtr piaskowy w moim przypadku wyjdą ok. 10tys zł. do tego robocizna koparką - w 2 tys myślę, że się zmieści. Osadnik gnilny - jeśli ma być taki jak "zwykłe" szambo to ok. 5tys. zł.

 

Nie sądziłem, że na piasek i żwir może pójść tyle kasy.

 

W chili obecnej prowadzę rozmowy odnośnie biorocka, rozważam opcje między ecorock 2000 a 3000.

Zobaczymy na czym stanie.

 

Na taki filtr pisakowy to chyba też pompą trzeba podać, bo wyjdzie za głęboko. W tych ecorok to też bardzo głęboko wychodzi i chyba na jakimś stoku to musisz robić, aby płytko na końcu wyjść.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Liczyłem tak na szybko - piaski i żwiry na filtr piaskowy w moim przypadku wyjdą ok. 10tys zł. do tego robocizna koparką - w 2 tys myślę, że się zmieści. Osadnik gnilny - jeśli ma być taki jak "zwykłe" szambo to ok. 5tys. zł.

 

Nie sądziłem, że na piasek i żwir może pójść tyle kasy.

 

To Wy tam na południu macie takie ceny kruszywa????

Na moje oko koszt przeszacowany o jakieś 30-50%. Natomiast nie policzyłeś izolacji ok. 1000-1500 zł. Robocizna raczej niedoszacowana, bo roboty przy złożu jest trochę więcej niż przy zwykłej oczyszczalni. Ale suma jest w zasadzie na właściwym poziomie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Alekko

 

Przepompownia u mnie raczej nie będzie potrzebna - mieszkam na zboczu góry. Jeden z niewielu plusów tej sytuacji.

 

czystesrodowsko

 

Jak liczyłem - też się zdziwiłem, potrzebne jest 100-120m3 piasku / żwiru - kubik sprzedają u mnie po +/-85zł. Pospółka nawet 100zł/m3.

Pracę koparką oszacowałem na ok. 3dni <- 70zł/h. (JCB na kołach), minikoparka - 60zł/h ale to dobry znajomy, faktem jest, że mini - to za dużo nie narobi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Jak liczyłem - też się zdziwiłem, potrzebne jest 100-120m3 piasku / żwiru - kubik sprzedają u mnie po +/-85zł. Pospółka nawet 100zł/m3.

Pracę koparką oszacowałem na ok. 3dni <- 70zł/h. (JCB na kołach), minikoparka - 60zł/h ale to dobry znajomy, faktem jest, że mini - to za dużo nie narobi.

 

50 zł/t żwiru to cena normalna. Ale ok 60 zł za tonę pospółki to nie chce mi się wierzyć. Chyba zacznę sprzedawać pospółkę na południu przywiezioną z północy.

 

Jedna uwaga - piasek 0-2 musi być płukany. Absolutnie nie może być pospółka np. ze ściany. U nas piasek płukany chodzi po 10 zł/t bez transportu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do najbliższego kamieniołomu mam 20km :)

Jak ta sytuacja wygląda u Ciebie?

 

Dużą rolę w tych kwestiach robi transport. 25km ode mnie jest żwirownia, ale to co oni sprzedają - nadaje się tylko pod kostkę brukową. Sensownego betonu z tego nie zrobisz - rozsypie się w 2 lata.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proszę o radę - wybrana Oczyszczalnia wobet - hydret ZBS 6C/KP HDPE, rodzina 2+2, warunki gruntowe to 20 cm torf/ 40cm glina piaszczysta a potem czerwona nie przepuszczalna glina .... poziom wód gruntowych wysoki .

Oferta instalatora to własnie ta oczyszczalnia z przepompownia + wykonanie nasypu z 8 pakietami po 320litrów - cena bez koparki + ok 10 ton żwiru po mojej stronie to ok 13 tyś pln.

 

Pierwsza sprawa czy to dobry wybór na ta chwile? Naczytałem sie tyle że jestem głupszy niż wcześniej z oponi znajomych mówią ze ta oczyszczalnia jest ok.

Druga czy cena jest ok wg Was czy spora przesada za taka pracę ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proszę o radę - wybrana Oczyszczalnia wobet - hydret ZBS 6C/KP HDPE, rodzina 2+2, warunki gruntowe to 20 cm torf/ 40cm glina piaszczysta a potem czerwona nie przepuszczalna glina .... poziom wód gruntowych wysoki .

Oferta instalatora to własnie ta oczyszczalnia z przepompownia + wykonanie nasypu z 8 pakietami po 320litrów - cena bez koparki + ok 10 ton żwiru po mojej stronie to ok 13 tyś pln.

 

Pierwsza sprawa czy to dobry wybór na ta chwile? Naczytałem sie tyle że jestem głupszy niż wcześniej z oponi znajomych mówią ze ta oczyszczalnia jest ok.

Druga czy cena jest ok wg Was czy spora przesada za taka pracę ?

 

Ja mam oczyszczalnię innej firmy, ale jak bym potrzebował taką z pompą w całości to chyba też bym wziął wobet - hydret ZBS 6C/KP HDPE. Przyjrzałem się takiej jak nadbudowy do swojej chciałem kupić z wobet. Były tańsze ale nie pasowały do mojej.

Co do nasypu to 8 pakietów to nieco mało, a żwiru też chciałbym więcej. Nie wierzę w te pojemności pakietów, bo 320 litrów to chyba na stanie awaryjne, jak nie wsiąknie w żwir płukany. Spróbuj utargować cenę bo chyba jest z czego, a żwiru to kup więcej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...

Smród z oczyszczalni zbs-6c.

 

Oczyszczalnia użytkowana od 5 tygodni.

Wsypana dawka początkowa tz 12 dawek. Później po 3 tygodniach 3 dawki.

Koło domu strasznie śmierdzi w czasie pracy kompresora.

Teraz miną kolejne dwa tygodnie od wsypania czynnika do kibelka. Jest coraz gorzej. Nie wiem czym jest to spowodowane.

Oczyszczalnia pracuje na pozycji nr. 2, czyli na rozruchu według instrukcji. Powinna pracować tak 3 mc. Powinień zrobić się jakiś korzuch z tego co jest napisane w instrukcji. Nic takiego nie ma.

Ilość osób to 2+2. Brak wanny. Tylko prysznic.

Dołączam zdjęcia.

IMG_20180821_175836.jpg

IMG_20180821_175836.jpg

IMG_20180821_175909.jpg

IMG_20180821_175918.jpg

IMG_20180821_183112.jpg

download_20180823_071108.jpg

Edytowane przez klaudiusz_x
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Smród z oczyszczalni zbs-6c.

 

Oczyszczalnia użytkowana od 5 tygodni.

Wsypana dawka początkowa tz 12 dawek. Później po 3 tygodniach 3 dawki.

Koło domu strasznie śmierdzi w czasie pracy kompresora.

Teraz miną kolejne dwa tygodnie od wsypania czynnika do kibelka. Jest coraz gorzej. Nie wiem czym jest to spowodowane.

Oczyszczalnia pracuje na pozycji nr. 2, czyli na rozruchu według instrukcji. Powinna pracować tak 3 mc. Powinień zrobić się jakiś korzuch z tego co jest napisane w instrukcji. Nic takiego nie ma.

Ilość osób to 2+2. Brak wanny. Tylko prysznic.

 

W tej oczyszczalni część procesów zachodzi w warunkach beztlenowych i wydzielane są gazy złowonne, które intensywnie są wypychane ze zbiornika w momencie włączenia się dmuchawy. Kilkadziesiąt litrów na minutę powietrza musi zostać gdzieś odprowadzone, a pójdzie drogą o najmniejszych oporach.

 

Czy masz zrobioną wentylację wysoką?

Jak daleko od budynku jest oczyszczalnia?

 

Co do kożucha. U Ciebie na razie na pewno się nie wytworzy. Po pierwsze 5 tygodni to wcale nie jest długi okres. Po drugie teraz jest ciepło wiec tłuszcz się łatwiej rozpuszcza niż np. zimą. Po trzecie stosowany przez Ciebie biopreparat jest dedykowany do systemów beztlenowych i dawki które dozujesz są dla zbiorników o pojemności ok. 3 m3 (Ty masz tylko jedną komorę beztlenową o pojemności ok. 1,5 m3). W związku z powyższym nie ma szans na kożuch.

 

Inna sprawa, że kożuch nie jest wcale czynnikiem pożądanym. Rozkładający się tłuszcz na powierzchni bardzo mocno wydziela gazy złowonne.

 

Jeszcze jedno. W opisie biopreparatu jest napisane, że likwiduje przykre zapachy – nie wierz w to bezgranicznie. Zmniejszenie intensywności wydzielania – być może tak ale bez poprawnej wentylacji, żaden biopreparat nie pomoże.

Edytowane przez inżH2O
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tej oczyszczalni część procesów zachodzi w warunkach beztlenowych i wydzielane są gazy złowonne, które intensywnie są wypychane ze zbiornika w momencie włączenia się dmuchawy. Kilkadziesiąt litrów na minutę powietrza musi zostać gdzieś odprowadzone, a pójdzie drogą o najmniejszych oporach.

 

Czy masz zrobioną wentylację wysoką?

Jak daleko od budynku jest oczyszczalnia?

 

Co do kożucha. U Ciebie na razie na pewno się nie wytworzy. Po pierwsze 5 tygodni to wcale nie jest długi okres. Po drugie teraz jest ciepło wiec tłuszcz się łatwiej rozpuszcza niż np. zimą. Po trzecie stosowany przez Ciebie biopreparat jest dedykowany do systemów beztlenowych i dawki które dozujesz są dla zbiorników o pojemności ok. 3 m3 (Ty masz tylko jedną komorę beztlenową o pojemności ok. 1,5 m3). W związku z powyższym nie ma szans na kożuch.

 

Inna sprawa, że kożuch nie jest wcale czynnikiem pożądanym. Rozkładający się tłuszcz na powierzchni bardzo mocno wydziela gazy złowonne.

 

Jeszcze jedno. W opisie biopreparatu jest napisane, że likwiduje przykre zapachy – nie wierz w to bezgranicznie. Zmniejszenie intensywności wydzielania – być może tak ale bez poprawnej wentylacji, żaden biopreparat nie pomoże.

 

Oczyszczalnia 9 m od domu. Pokrywy się chybocą na tych przedłużeniach. Kominek weń. na dachu, Ele większość gazów ucieka przez nieszczelne pokrywy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczyszczalnia 9 m od domu. Pokrywy się chybocą na tych przedłużeniach. Kominek weń. na dachu, Ele większość gazów ucieka przez nieszczelne pokrywy.

 

No i masz przyczynę. To nie wina oczyszczalni tylko nieszczelnych włazów. Powinno wylatywać rurą wyprowadzoną ponad dach ale w zależności od układu instalacji wewnątrz budynku może się okazać że piony nie wystarczą. Dlatego robi się wtedy niezależną wentylację wysoką po elewacji budynku.

Edytowane przez inżH2O
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i masz przyczynę. To nie wina oczyszczalni tylko nieszczelnych włazów. Powinno wylatywać rurą wyprowadzoną ponad dach ale w zależności od układu instalacji wewnątrz budynku może się okazać że piony nie wystarczą. Dlatego robi się wtedy niezależną wentylację wysoką po elewacji budynku.

 

Taka konstrukcja że są nieszczelne. W sumie to przedłużenia za to odpowiadają.

O niezależnej wentylacji czytałem.

Pokombinuje na razie z wyłazami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Panowie, szybkie pytanie. Stoję przed decyzją wyboru oczyszczalni. Po wielu analizach doszedłem do wniosku, że wbór ograniczę do dwóch SBRów tj. ZBS-4c lub ZBS-6c. Na stałe w domu obecnie będą 2 dorosłe osoby rozsądnie gospodarujące wodą. W niedalekiej przyszłości pojawi się zapewne potomstwo. Okazjonalnie (weekendowo) w domu pojawiać się będzie większa ilość osób.

W kwestii warunków terenowych - piach poprzerastany niewielkimi warstwami gliny, trochę żwiru na głębokości ok. 1.5m. Ogólnie ponoć warunki terenowe pozwalają spokojnie zastosować u mnie POŚ. Na którą z ww. oczyszczalni więc postawić?. Zasadniczo myśląc przyszłościowo bardziej optymalnym wyborem wydaje mi się ZBS-6c chociażby ze względu na większy osadnik wstępny. Pytanie jednak, jak taka oczyszczalnia będzie pracować niedociążona?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...