Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Oczyszalnia biologiczna - ranking.


mysiul

Recommended Posts

Troszkę się wtrącę do tematu - przepraszam.

 

Moje pytanie dotyczy drenażu w ziemi. W nasypie piszą Państwo że lepiej 2 nitki niż 3 lub 4. A jak ma się sprawa z drenażem w ziemi? Tam też lepiej 3 nitki niż 4 czy nie ma to już tak dużego znaczenia? I jakie najlepsze odległości między nitkami? Co projektant to inne zdanie a widzę Panowie mają doświadczenie z życia.

 

Przy drenażu w ziemi dwa, trzy, a nawet cztery nitki drenażu nie stanowią dla mnie takiej różnicy. Na pewno w drenażu ważna jest studzienka rozdzielcza, która w wielu przypadkach ma 3 wyjści ( czyli wobet - jest wysoka, więc nie trzba dokupować nadbudów ) lub nawet 5 wyjść ( dawny Sotralentz, ale za to o niskiej wysokość ).

Nie ma sensu robić nitek, które nie są bezpośrednio wpięte w studzienkę rozdzielczą ( tylko robione z trójnika, bez rewizji ). Czyli jak chcesz mieć więcj niż 3 nitki to pamiętaj o takiej studzience :)

 

Między nitkami jest minimum 1,5m. Nie robiłbym mniejszego odstępu w gruncie. Jak więcej to nawet lepiej, ale nie pamiętam projektu, w któym ktoś był dał więcej niż 2m.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 3,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Jako inwestor podzielę się swoimi spostrzeżeniami z pierwszych 2 miesięcy użytkowania oczyszczalni biologicznej.

 

Jak pewnie wielu z czytelników tego wątku nigdy wcześniej nie miałem do czynienia z takim urządzeniem i podchodziłem z pewną obawą jak rzeczywiście wygląda jego eksploatacja. Po lekturze różnych wpisów na forum miałem mętlik co wybrać i pojawiało się tak naprawdę więcej pytań niż odpowiedzi :) W mojej okolicy polecani instalatorzy montują w zasadzie tylko Actibloca i Bioficienta oraz na życzenie dla wymagających Biodisca i Biorocka. Chwalone na forum urządzenia Wobet Hydret są dostępne jedynie w hurtowniach, więc mogłem kupić samodzielnie i zlecić montaż wbranemu instalatorowi. Wolałem jednak na wypadek jakichś problemów gwarancyjnych mieć usługę i produkt od jednego podmiotu.

 

Ostatecznie zdecydowałem się na Bioficient 4 - ponieważ ma ukryte wszystkie "bebechy" i sterowanie pod pokrywą oraz był ok. 2 tys tańszy niż Actibloc. Jak już wspominałem mieszkamy 2 msc, a eksploatacja póki co jest bezproblemowa. Nie musiałem wrzucać na start żadnych bakterii, uruchomiłem dmuchawę i działa. Woda po oczyszczeniu jest czysta, a z samej oczyszczalni nie ma żadnych zapachów, jest zupełnie bezwonna. Jako dotychczasowe mieszczuchy wiemy, że z eksploatacją oczyszczalni wiążą się pewne ograniczenia, więc nie lejemy codziennie domestosa, ale pozostałe aktywności wykonujemy w zasadzie bez żadnej różnicy tj. zmywarka codziennie, pranie co 2-3 dzień, oczywiście codziennie prysznice czy kąpiele w wannie.

 

Reasumując, mimo że jak zauważyłem wielu ekspertów wypowiadających się w tym wątku podchodzi z pewną rezerwą do Bioficenta to ja póki co jestem jak najbardziej zadowolony. Oczywiście 2 msc nie może pewnie stanowić żadnego wyznacznika, że jakieś problemy czy komplikacje nie pojawią się w przyszłości, ale po pierwszym okresie styczności z oczyszczalnią jestem dobrej myśli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opróżninie wozem to nie problem, gdy ma się poniżej 4m. Oczyszczalnia na Twoim rysunku jest wykonalna. Nie ułatwię Ci życia, bo jakvym nie przejmował się tym co wrysowane to bym nasyp z dwoma ciągami zrobił w "L" i oddalił jego początek od domu. Wyszłoby taki pół na pół przed i po skręcie. Może bym też odsunął oczyszczalnie od domu, bo bym miał więcej miejsca. Nie wiem, w którą stronę masz spadek terenu na działce, ale trzeba uważać, aby rynny "nie zasilały trawnika" na spadku w stronę nasypu oczyszczalni oraz aby nasyp nie stał się "tamą" na drodze deszczówki.

 

Przy wyprowadzeniu rury kanalizacyjnej z budynku, puść też przewód ziemny lub zrób puszkę na podłącznie oczyszczalni, aby potem nie kombinować :)

 

W opisie badań mam: "Powierzchnia działki jest praktycznie plaska" Na mapce mam poziom wrysowany na 91,2 mnpm w każdym miejscu.

Zobacz, na zdjęcie. Czyli ty byś był zwolennikiem czegoś takiego?

Z góry dziękuję za zaangażowanie w temacie.

 

Pzdr.

dom_2.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W opisie badań mam: "Powierzchnia działki jest praktycznie plaska" Na mapce mam poziom wrysowany na 91,2 mnpm w każdym miejscu.

Zobacz, na zdjęcie. Czyli ty byś był zwolennikiem czegoś takiego?

Z góry dziękuję za zaangażowanie w temacie.

 

Pzdr.

 

Tak coś w tym stylu bym zrobił :)

 

Ale chyba z metr odsunąłby ( skrócił nitkę ) studzienkę drenażową od domu, aby lepiej ufromować nasyp od strony zbiornika oczyszczalni. Ten metr oddałbym na drenażu za skrętem.

 

No może jeszcze jakąś rewizję bym dał przed oczyszczalnią, Nawet z trójnika 160, aby mieć gdzie zajrzeć w samą rurę kanalizacyjną. Zawsze się może to przydać :)

Edytowane przez WojtekINST
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie do użytkowniów BioFicient. Czy dmuchawa jest uciążliwa? Mam na myśli hałas. Instalator twierdzi, że jest to ok 40 db...

I przy okazji, dom ogrzewany jest gazowym piecem kondensacyjnym 26kW. Czy kondensat nie wpłynie czasem źle na działanie oczyszczalni?

 

Dmuchawa nie jest głośna ale w Bioficient jest we włazie, który jest jeden na wszystkie komory. To słabo i jak chcesz dobrze i często sprawdzać jak działa, to jest bez sensu. Lepiej dmuchawę mieć w jakiejś skrzynce obok oczyszczalni i widzisz środek oczyszczalni od razu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie do użytkowniów BioFicient. Czy dmuchawa jest uciążliwa? Mam na myśli hałas. Instalator twierdzi, że jest to ok 40 db...

I przy okazji, dom ogrzewany jest gazowym piecem kondensacyjnym 26kW. Czy kondensat nie wpłynie czasem źle na działanie oczyszczalni?

 

W tej oczyszczalni jest dobre tłumienie, ale jak sobie ją zamontujesz pod oknem sypialni to w nocy możesz ja słyszeć, jak każą inną.

 

 

W zimę przy dużych mrozach potrafi się zebrać na dobę spore wiadro skroplin, które mają bardzo niski odczyn pH. Taka ilość skroplin nie pozostanie bez wpływu na oczyszczalnię. Najlepiej jakbyś miał neutralizator przed odprowadzeniem do kanalizacji.

Edytowane przez inżH2O
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie do użytkowniów BioFicient. Czy dmuchawa jest uciążliwa? Mam na myśli hałas. Instalator twierdzi, że jest to ok 40 db...

I przy okazji, dom ogrzewany jest gazowym piecem kondensacyjnym 26kW. Czy kondensat nie wpłynie czasem źle na działanie oczyszczalni?

 

Jestem użytkownikiem tej oczyszczalni i mogę powiedzieć, że pokrywa bardzo dobrze tłumi dźwięki wydawane przez dmuchawę. Oczywiście jeśli staniesz przy samej oczyszczalni to usłyszysz, że pracuje ale w żadnym razie nie jest to uciążliwe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem użytkownikiem Kingspan Biopura/BioFicient od 5 lat i mam mieszane uczucia. Przez pierwsze 2 lata wszystko działało poprawnie ale po dłuższym użytkowaniu musiałem wymienić 2x elektrozawór, timer i dmuchawę. Koszt wymiany elektrozaworu prawie 1000zl. Filtr dmuchawy był systematycznie sprawdzany. Słyszalność dmuchawy najbardziej jest odczuwalna w cieple dni.

 

Mam pytanie odnośnie dyfuzorów w tej oczyszczalni czy ktoś zna może producenta lub model tychże? Czy wymiana jest problematyczna czy wystarczy odczepić z zaczepów, odkręcić i przykręcić nowy? Mam problem z zapachami i nie doczyszczonymi ściekami a wszystko wskazuje na to ze dmuchawa działa poprawnie. Dyfuzory maja już 5 lat....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dmuchawa nie jest głośna ale w Bioficient jest we włazie, który jest jeden na wszystkie komory. To słabo i jak chcesz dobrze i często sprawdzać jak działa, to jest bez sensu. Lepiej dmuchawę mieć w jakiejś skrzynce obok oczyszczalni i widzisz środek oczyszczalni od razu.

 

Jeśli decydujesz się na tą oczyszczalnię to wybierz opcję z grzybkiem (bez dopłaty) albo dopłać za ładną skrzynkę na dmuchawę. Opcja z dmuchawą we włazie jest najgorszą z możliwych.

 

@aluno3 dowiedz się czy możesz jeszcze swoją dmuchawę wyeksmitować poza oczyszczalnię. Zwiększona wilgotność na pewno wpływa na żywotność elementów.

Edytowane przez Gruth
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem użytkownikiem Kingspan Biopura/BioFicient od 5 lat i mam mieszane uczucia. Przez pierwsze 2 lata wszystko działało poprawnie ale po dłuższym użytkowaniu musiałem wymienić 2x elektrozawór, timer i dmuchawę. Koszt wymiany elektrozaworu prawie 1000zl. Filtr dmuchawy był systematycznie sprawdzany. Słyszalność dmuchawy najbardziej jest odczuwalna w cieple dni.

 

Mam pytanie odnośnie dyfuzorów w tej oczyszczalni czy ktoś zna może producenta lub model tychże? Czy wymiana jest problematyczna czy wystarczy odczepić z zaczepów, odkręcić i przykręcić nowy? Mam problem z zapachami i nie doczyszczonymi ściekami a wszystko wskazuje na to ze dmuchawa działa poprawnie. Dyfuzory maja już 5 lat....

 

 

również jestem zainteresowany tą oczyszczalnią i martwi mnie że po dwóch latach zaczęło się coś dziać . czy u innych też taki problem występuje?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic nie jest wieczne....

Ja mam actiblocka i po roku (czerwiec 2019) wymienili mi elektrozawór (gratis) i coś słyszę że znowu coś tam zaczyna brzęczeć...czyli za chwile będzie kolejny do wymiany... Z tego co widzialem są tam 4 (każdy do innego programu dmuchawy???)

Na allegro zawór około 120zł wiec jak mi powiedzą jakieś kosmiczne pieniądze to wymienie go sam :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic nie jest wieczne....

Ja mam actiblocka i po roku (czerwiec 2019) wymienili mi elektrozawór (gratis) i coś słyszę że znowu coś tam zaczyna brzęczeć...czyli za chwile będzie kolejny do wymiany... Z tego co widzialem są tam 4 (każdy do innego programu dmuchawy???)

Na allegro zawór około 120zł wiec jak mi powiedzą jakieś kosmiczne pieniądze to wymienie go sam :-)

 

Na pewno wymienili elektrozawór, bo w opisie jest czterosekcyjna wyspa zaworowa, a to chyba się nie rozkręca. Może samą cewkę wymienili na nową, dół został ten sam i dlatego znowu zaczyna brzęczeć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Alekko zrobie zdjecie jak odgruzuje szopke gdzie jest dmuchawa. Wydaje mi sie ze mieli pojedynczy zawor ale mogę sie mylic. Mowili ze mam stary typ sterownika, ze nowy jest calkowicie inny i tu tłumaczyli roznice... ale szczegółów nie pamietam. Wtedy bylo słychać bardzo glosne brzeczenie tylko na jednym z programów. Mialem tak kiedyś w akwarum jak padł mi elektrozawor z CO2.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Doradzicie tutaj jakie najlepiej stosować bakterie do oczyszczalni napowietrzanej?

Mam Actiblocka i niestety wpierw była elewacja...potem oczyszczalnia i nie wyprowadziłem rury wentylacyjnej na dach....

Jest tylko taka krótka na 1m. Podczas pracy dmuchawy rurą tą wylatuje powietrze nie koniecznie pachnące fiołkami....

 

Zastanawiam sie czy bakterie nie pomogą....

Inna opcje, które przychodzą mi do głowy:

- dać rurę na elewację (np drugą rurę spustową rynny), potem wejść w podbitkę i na dach.

- Mniej inwazyjne rozwiązanie to na rure wentylacyjną dać kominek wentylacyjny obrotowy, który smrodek wyciągałby na bieżąco - a nie tylko gdy pracuje dmuchawa...

- na rurę zamontować jakiś wentylator kanałowy który pracowałbym 24h... wyciągając na bieżąco smrodek :-)

 

 

dobrze kombinuję?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Doradzicie tutaj jakie najlepiej stosować bakterie do oczyszczalni napowietrzanej?

Mam Actiblocka i niestety wpierw była elewacja...potem oczyszczalnia i nie wyprowadziłem rury wentylacyjnej na dach....

Jest tylko taka krótka na 1m. Podczas pracy dmuchawy rurą tą wylatuje powietrze nie koniecznie pachnące fiołkami....

 

Zastanawiam sie czy bakterie nie pomogą....

Inna opcje, które przychodzą mi do głowy:

- dać rurę na elewację (np drugą rurę spustową rynny), potem wejść w podbitkę i na dach.

- Mniej inwazyjne rozwiązanie to na rure wentylacyjną dać kominek wentylacyjny obrotowy, który smrodek wyciągałby na bieżąco - a nie tylko gdy pracuje dmuchawa...

- na rurę zamontować jakiś wentylator kanałowy który pracowałbym 24h... wyciągając na bieżąco smrodek :-)

 

 

dobrze kombinuję?

 

Nic raczej nie załatwi lepiej sprawy jak wyprowadzenie wentylacji wysoko, czyli pierwsza wersja, którą opisałeś. Z ładnym poprowadzeniem po elewacji będą pewnie problemy i koszty, ale tak to jest na budowie, że trzeba czasem tak nadrabiać niedociągnięcia :).

 

Kombinowanie na niskim poziomie, nie stworzy Ci wentylacji wysokiej ( wywiewnej ), dlatego takie wentylatory są dla mnie próbą oszukania tematu, a nie rozwiązania go :( . Choć przyznam, że mogłem słyszeć o czymś takim, ale wentylator załączany był tylko na noc i nie wiem, czy dało to jakiś efekt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wojtek dzięki :-)

Koszty jakieś wysokie nie będą myśle ze z 200-300zł

Ziemią dojadę do elewacji, potem założę rurę spustową z rynny i wjadę w podbitkę. Strych nieużytkowy wiec reszta to już formalność ;-)

Musze tym dojechać do szczytu? Kominek musi być powyżej kalenicy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wojtek dzięki :-)

Koszty jakieś wysokie nie będą myśle ze z 200-300zł

Ziemią dojadę do elewacji, potem założę rurę spustową z rynny i wjadę w podbitkę. Strych nieużytkowy wiec reszta to już formalność ;-)

Musze tym dojechać do szczytu? Kominek musi być powyżej kalenicy?

 

Tak ponad kalenicą musi być z 0,5m. Rura 110 i nie robić kątów prostych, najlepiej to łagodnie 45 stopni :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepisy mówią o 60 cm nie od kalenicy a od górnej powierzchni okien i drzwi zewnętrznych.

 

Oczywiście im wyżej tym lepiej, ale w okolice kalenicy to łatwo będzie dojść tylko ścianą szczytową i to też zależy od konstrukcji dachu.

 

Obrotowe nasady robią robotę:

- po pierwsze o min 30% zwiększają prędkość przepływu powietrza w rurze przy tej samej średnicy i wysokości przewodu. Im silniejszy wiatr tym różnica rosła nawet do kilku krotności na korzyść nasady obrotowej - badałem to anemometrem. Oczywiście w bezwietrzną pogodę nie ma różnicy.

-po drugie przy nawet niewielkim wietrze powstaje ciąg, czego o wentylacji bez nasady obrotowej powiedzieć nie można.

-po trzecie, chyba najważniejsze - nasada obrotowa niweluje kierunek wiatru. Wiat przy tradycyjnych kominkach w skrajnie niekorzystnej sytuacji potrafi skierować gazy w kierunku oczyszczalni w wyniku powstającego nadciśnienia wywołanego zawirowaniami po przejściu nad kalenicą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...