Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Oczyszalnia biologiczna - ranking.


mysiul

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 3,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Mamy biohybrydę, mamy przepompownię jako osobny, dodatkowy zbiornik.

Chcieliśmy ominąć ten element - gdzieś na forum wyczytałam, że podobno można prosić o podzielenie ostatniej komory i to w niej dać pompkę.

Od wykonawcy/montażysty usłyszeliśmy jednak, że mogą być z tym kłopoty i producent z tego zrezygnował.

Być może po prostu wykonawca nie chciał serwisować takiego rozwiązania, nie wiem.

 

Poszukaj, ktoś o tym pisał. Może ma już wystarczające doświadczenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam, może nie wyraziłam się jasno:) Czytałam na forum, że ostatnią komorę, czyli 3 można podzielić i wtedy są 4 komory. Jeśli dobrze zrozumiałam do 4 wkłada się pompę i spełnia ona rolę przepompowni. Chodziło mi o to, czy można pominąć przepompownię jako osobny, dodatkowy zbiornik (taki jak na rysunku) i zamiast tego osobnego zastosować tylko czwartą komorę z pompą w oczyszczalni i co najważniejsze czy to będzie działało z poletkiem w nasypie.

Dziękuję frelko za informację. Wynika z niej, że nie wszyscy będą zgodni i będę zdana na to co się będzie chciało zrobić montażyście.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

będę zdana na to co się będzie chciało zrobić montażyście

 

To raczej nie jest kwestia widzimisię montażysty, tylko warunków gwarancji. Musisz to pytanie skierować do producenta, bo to on wie (powinien wiedzieć), jakie duże mają być poszczególne komory.

W 3. komorze zachodzi osiadanie osadu czynnego wypłukanego z komory napowietrzania (nr 2). Ten osad jest bardzo lekki i musi mieć czas, żeby osiąść. Jeżeli zmniejszysz objętość komory, to ten czas się skraca, a sedymentacja pogarsza. W efekcie do przepompowni będzie płynął ściek gorzej oczyszczony (bardziej "zawiesisty"), a do komory napowietrzania będzie wracało mniej osadu recyrkulowanego, co dodatkowo pogorszy warunki.

 

Nie pamiętam, jaki jest typoszereg Biohybrydy, ale jeżeli kupujecie np. model na 6 osób, a będzie was 3, to taka przeróbka powinna nie mieć wpływu na pracę, ale jeżeli model jest na 4 i jest was 4, to zdecydowanie odradzam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję Beja. Chyba najpierw muszę porozmawiać z producentem, a potem podejmować decyzję. Tak jak pisałam chciałabym zaoszczędzić, ale nie kosztem tego, że potem przy każdorazowym użyciu toalety, będę zastanawiała się czy nie będzie kłopotów z oczyszczalnią...hahahahahah:D A Biohybryda ma być najmniejsza, do 5 osób, bo jest nas 2: ja i syn.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam, może nie wyraziłam się jasno:) Czytałam na forum, że ostatnią komorę, czyli 3 można podzielić i wtedy są 4 komory. Jeśli dobrze zrozumiałam do 4 wkłada się pompę i spełnia ona rolę przepompowni. Chodziło mi o to, czy można pominąć przepompownię jako osobny, dodatkowy zbiornik (taki jak na rysunku) i zamiast tego osobnego zastosować tylko czwartą komorę z pompą w oczyszczalni i co najważniejsze czy to będzie działało z poletkiem w nasypie.

Dziękuję frelko za informację. Wynika z niej, że nie wszyscy będą zgodni i będę zdana na to co się będzie chciało zrobić montażyście.

 

u mnie jest podzielona, przez producenta. w ostatniej komorze rzeczywiście mam zamontowaną pompę.

nie mam problemów z działaniem, nie mam problemu z gwarancją.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

..wiem WOJSKI :) śledzę to forum już od dawna i dziękuję za odpowiedź. Ty masz studnię chłonną, a u mnie musi być to okropne poletko w nasypie. Chodziło mi bardziej o to, czy do tego mojego systemu nadaje się ten podział zbiornika na 4 komory. Chyba nikt tu na forum nie ma takiego rozwiązania jakie musi być u mnie, ale pytam Was, znawców działania oczyszczalni, czy teoretycznie nie byłoby przeszkód.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[ATTACH=CONFIG]168013[/ATTACH]

 

Czy można pominąć przepompownię (rysunek) i zamiast niej zastosować tylko tę 4 komorę z pompą do wypompowywania oczyszczonej wody bezpośrednio do poletka w nasypie?

 

Można. Ale to bezprawne, niedozwolone, glupie, itp.

Jezeli oczyszczalnia została zbadana pod kątem zgodności z normą PN EN 12566-3+A1:2009, to producent nie ma prawa dokonac jakichkolwiek zmian w oczyszczalni sprzedawanej względem badanej.

 

Producent bada oczyszczalnię na zgodnośc z norma PN 12566-3+A1:2009. Po zbadaniu wystawia deklarację zgodności.

I taka oczyszczalnię jaka zostala zbadana ma za..s..rany obowiązek sprzedawać.

 

Jezeli dokona się zmiany - to oczyszczalnia ta nie może być znakowana znakiem CE, i nie może być do niej wystawiona deklaracja zgodności z normą - bo fizycznia taka oczyszczalnia (już po zmianach) nie była zbadana przez laboratorium notyfikowane.

Każda zmiana oczyszczalni (ilośc komór, objętości, sposoby recyrkulacji/cyrkulacji ścieków, rodzaje dyfuzorów i ich ilośc, itp) wpływa na proces oczyszczania ścieków w oczyszczalni.

 

Jeżeli montazysta podzieli komorę na pół (celem obniżenia kosztów instalacji) - to producent w razie awarii lub kontroli Twojej instalacji przez WIOŚ wypnie się na Ciebie... bo on Ci takiej nie sprzedał.

Jeżeli producent zas na Twoją prośbę podzieli komore na pół - to złamie prawo... bo sprzedal oczyszczalnię inną, niż przebadana.

 

NIE OSZCZĘDZAJCIE NA KOSZTACH MONTAŻU !!!

STOSUJCIE DOBRE ELEMENTY !!!

DAWAJCIE JAK NAJWIĘCEJ KAMIENIA PŁUKANEGO 16-32 !!!

 

Naprawdę, wtedy instalacja się odwdzięczy poprawną pracą przez dlugi czas.

 

Pozdrawiam

Padre

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie pamiętam, jaki jest typoszereg Biohybrydy, ale jeżeli kupujecie np. model na 6 osób, a będzie was 3, to taka przeróbka powinna nie mieć wpływu na pracę, ale jeżeli model jest na 4 i jest was 4, to zdecydowanie odradzam.

 

Nie jest to widzimisię kogokolwiek, tylko stosowanie się do przepisów obowiązujących w RP i UE...

 

Jeżeli ktos ma wątpliwości - sugeruję napisać zapytanie do Instytutu Techniki Budowlanej w Warszawie (laboratorium notyfikowane) o tresci:

 

Czy producent, który przebadał w laboratorium notyfikowanym pod kątem zgodności z normą PN EN 12566-3+A1:2009 produkowaną przez siebie oczyszczalnię ścieków o konkretnych parametrach technicznych (tutaj - ilośc komór i ich objętości) ma prawo sprzedawać oczyszczalnie o innym podziale komór i objętościach niż w oczyszczalni badanej referencyjnej (dla tej samej liczby RLM) .

 

Odpowiedź instytutu będzie: NIE MA PRAWA...

Wtedy pozostaje tylko skierować sprawe do GUNB (Główny Urząd Nadzoru Budowlanego) i takiego producenta zamykają...

Kara od jednego typu oczyszczalni to kwota rzędu 100 tys. Euro

 

Zamiast pisać, możecie zadzwonić. Szybciej dostaniecie odpowiedź...

Jeżeli ktoś chętny - służe adresami i telefonami do osób odpowiedzialnych w Polsce za tą normą.

 

Walczmy z oszustami na rynku.

Padre

 

ps. Producent ma obowiązek zapytac laboratorium notyfikowane, czy ma prawo dokonac zmiany w przebadanej oczyszczalni. I dopiero Laboratorium po sprawdzeniu zakresu zmiany i uzyskaniu potwierdzenia z pozostałych laboratoriów notyfikowanych w Europie wydaje lub nie zgodę na zmianę w zakresie ...

 

ps2. Sam znam jednego producenta, który zapytal i dostał odpowiedź negatywną z laboratorium... znam tez już jednego (od dzisiaj) który nie zapytał. I łamie w tym zakresie prawo.

 

ps2. Pytanie ITB nie boli... Kupujących.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witamy dawno nie widzianego Padre!

Sezon się zbliża, handlowcy się aktywizują.

 

 

Czy producent, który przebadał w laboratorium notyfikowanym pod kątem zgodności z normą PN EN 12566-3+A1:2009 produkowaną przez siebie oczyszczalnię ścieków o konkretnych parametrach technicznych (tutaj - ilośc komór i ich objętości) ma prawo sprzedawać oczyszczalnie o innym podziale komór i objętościach niż w oczyszczalni badanej referencyjnej

 

Tak. Ma prawo sprzedawać nawet starą wannę pod nazwą "oczyszczalnia typu jacuzi". Tylko nie może dołączyć do niej certyfikatu CE, który został uzyskany dla innej oczyszczalni.

 

Wtedy pozostaje tylko skierować sprawe do GUNB (Główny Urząd Nadzoru Budowlanego) i takiego producenta zamykają...

 

Eeee tam, proponuję, żeby od razu zadzwonić do CIA i niech go od razu odstrzelą przy pomocy drona.

 

Padre. nieustannie apeluję, przestań straszyć ludzi. Oczyszczalnie to nie kałasznikowy ani wódka. Każdy może sprzedawać co chce. Niestety, ale taka jest rzeczywistość. Możesz sobie kupić osobno zbiorniki, dyfuzory, kompresory, zamontować to sobie "własnymi ręcami" i nikt cię za to nie będzie ścigał!! Mało tego, jak sobie zarejestrujesz odpowiednią rubryczkę działalności gospodarczej, to identyczny zestaw możesz legalnie sprzedać wszystkim swoim sąsiadom, jak i każdemu w RP. Owszem, musisz do każdej oczyszczalni wystawić deklarację zgodności, ale nie ma (na razie) takiej siły, która cię zmusi do zrobienia certyfikatu CE. Wciąż wprowadzasz ludzi w błąd!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli na piśmie od producenta dostanie to po co ITB do tego mieszać? ITB sprzedaje produkt? Poza tym cały czas mowa jest o raczej mało istotnym elemencie w zakresie całek konstrukcji, a mianowicie przepompowni. Tak to zrozumiałem do tej pory. Zamiast grawitacyjnie, z ostatniej, trzeciej komory ściek byłby usuwany mechanicznie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witamy dawno nie widzianego Padre!

Sezon się zbliża, handlowcy się aktywizują.

 

Cześć Beja,

Przeczytaj sobie moje wszystkie posty tutaj. Nigdy nikogo nie namawiałem do jednej oczyszczalni.

Nie jestem też handlowcem.

Znam rynek tak polski, jak i europejski, i widzę jak producenci (nie tylko w Polsce, nie tylko polscy) bzykają swoich klientów tylko po to, aby na nich bezkarnie zarobić.

 

Tak. Ma prawo sprzedawać nawet starą wannę pod nazwą "oczyszczalnia typu jacuzi". Tylko nie może dołączyć do niej certyfikatu CE, który został uzyskany dla innej oczyszczalni.

 

Lubię czytac Twoje posty, ale tutaj mam inne zdanie, podparte niestety przepisami prawa, a nie moim widzimisię.

 

Proponuję najpierw przeczytac ustawę o wyrobach budowlanych, (Dz.U. z 2004 nr 92 poz. 881 • Brzmienie od 1 stycznia 2013 ) w szczególności rozdział drugi (Wprowadzenie do obrotu wyrobów budowlanych) od art. 4 do 7, w nawiązaniu do systemu 3 badania zgodności (bo ten system opisuje sposób badania oczyszczalni przydomowych).

 

a. jeśli chce ją sprzedawać na rynek polski/europejski, musi ją przebadać w lab. notyfikowanym. Jak już ją przebada, nie może zmienić konstrukcji ani charakterystyki pracy oczyszczalni...

b. Jeżeli nie przebada - nie może sprzedawać.

c. jeżeli przebada i zmieni konstrukcję - nie może sprzedawać (pomyślcie tylko)

d. Jeżeli sprzeda nie przebadany w lab. not. produkt (i nie dołączy jak piszesz wyżej deklaracji zgodności i nie oznakuje oczyszczalni znakiem CE) - to też łamie prawo (patrz ustawa o wyrobach budowlanych).

 

 

Eeee tam, proponuję, żeby od razu zadzwonić do CIA i niech go od razu odstrzelą przy pomocy drona.

 

Ale dlaczego uczciwy producent traci czas (prawie rok badań), a nieuczciwy zagada klienta że wszystko można, podpisze jakis papier w rodzaju "badanie typu", albo zrobi badanie CE NOT - jako Centrum Ekspertów NOT (tez taki widziałem), albo poprosi profesora jakiejś uczelni o potwierdzenei zgodności z normą i ma żyć bezkarnie?

 

Walczmy z oszustami na rynku, pytajmy, ale jak najmniej producentów...

 

Padre. nieustannie apeluję, przestań straszyć ludzi. Oczyszczalnie to nie kałasznikowy ani wódka. Każdy może sprzedawać co chce. Niestety, ale taka jest rzeczywistość. Możesz sobie kupić osobno zbiorniki, dyfuzory, kompresory, zamontować to sobie "własnymi ręcami" i nikt cię za to nie będzie ścigał!! Mało tego, jak sobie zarejestrujesz odpowiednią rubryczkę działalności gospodarczej, to identyczny zestaw możesz legalnie sprzedać wszystkim swoim sąsiadom, jak i każdemu w RP. Owszem, musisz do każdej oczyszczalni wystawić deklarację zgodności, ale nie ma (na razie) takiej siły, która cię zmusi do zrobienia certyfikatu CE. Wciąż wprowadzasz ludzi w błąd!

 

Ale Beja mieszasz... Przeczytaj ustawę o wyrobach budowlanych, zadzwoń do ITB - zapytaj (moge podać Ci nr osoby odpowiedzialnej).

Powtórzę - Producent bada oczyszczalnię w laboratorium notyfikowanym, otzrymuje raport z badań, na podstawie raportu z badań wystawia deklarację zgodności z normą PN EN 12566-3+A1:2009 i znakuje wyrób znakiem CE.

 

NIE MA CERTYFIKATU CE dla oczyszczalni przydomowych...

 

I jeżeli chcę zrobić sobie coś (jakąś oczyszczalnię do mojego własnego domu) - to sobie moge ją wykonać. Nie moge jej sprzedawać.

Bez badań nie możesz:

- wyprodukować oczyszczalni,

- sprzedać jej sąsiadom,

- sprzedać jej każdemu w RP,

- wystawić deklaracji zgodności ,

 

art. 5 ustawy o wyrobach budowlanych się kłania...

 

Polecam też wszystkim przeczytanie wpisu w blogu Anny Bieli (była prezes Polskiego Komitetu Normalizacyjnego) nt oczyszczalni przydomowych - wpis z dnia 24 Luty 2011 @ 23:08 :

http://blogannybieli.wordpress.com/2010/02/28/normy-zharmonizowane-dotyczace-przydomowych-oczyszczalni-sciekow/

 

a po przeczytaniu tej wypowiedzi o jakiś komentarz tutaj.

 

pozdro

padre

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli na piśmie od producenta dostanie to po co ITB do tego mieszać? ITB sprzedaje produkt? Poza tym cały czas mowa jest o raczej mało istotnym elemencie w zakresie całek konstrukcji, a mianowicie przepompowni. Tak to zrozumiałem do tej pory. Zamiast grawitacyjnie, z ostatniej, trzeciej komory ściek byłby usuwany mechanicznie.

 

Producent napisze to, co mu pozwoli sprzedać jedną sztukę więcej. ITB napisze, jaka jest rzeczywistość.

A producent nie ma prawa zmienić w konstrukcji czegokolwiek bez ponownego badania oczyszczalni w laboratorium notyfikowanym.

 

Tu nie chodzi o przepompownię. Tu chodzi o to, że dana oczyszczalnia o 3 komorach została (załóżmy że tak było) przebadana w laboratorium notyfikowanym. Każda komora ma określoną objętość. Badanie potwierdza, że taka oczyszczalnia pracuje poprawnie.

Jeżeli zostanie zmieniona konstrukcja (np. objętość jednej komory) to my nie wiemy czy oczyszczalnia będzie działała poprawnie.

My to tylko czujemy.

Jeżeli producent mógłby zmienić konstrukcję - to dlaczego dokonac tylko jednej zmiany? może pójść za ciosem i zmienić całą oczyszczalnię?

 

Jeżeli koszt produkcji biohybrydy ze złożem biologicznym jest określony, to dlaczego by nie usunąc złoża ze środka (całego, lub jego części) ? przecież to tylko drobna zmiana? a ile zaoszczędzimy na produkcji...

 

Zasada jest jedna - to, co zostało przebadane, MUSI być sprzedawane.

Nie przebadane - nie sprzedawane.

 

pzdr

padre

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mogę się mylić, ale autorce pytania chodziło, czy może pominąć zbiornik zwany przpompownią, a zwykła pompę wprowadzić do ostatniej 3 komory w urządzeniu.

 

Nie można. Z technicznego punktu widzenia - w ostatniej komorze zachodzi proces sedymentacji, do tego potrzeba (1) objętości, (2|) powierzchni, © stożka - leja imhoffa (4) recyrkulacji nadmiaru osadu do komory napowietrzania...

Jeżeli podzielę tą komorę - tzw. osadnik wtórny (wydzielę dodatkową komorę na przepompownię) - wpłynę na sposób sedymentacji - w najgorszym razie proces ten nie będzie zachodził.

Dlatego nie można komory dzielić na dwie...

 

Autorce chodziło o oszczędność budowy.

Koszt przepompowni (zbiornika) to 600 złotych w górę, pompy (np. Ebara za 400 złotych ) nie liczę, bo i tak trzeba ją zamontować.

Tylko widzę scenariusz sytuacji:

podzielony zbiornik - zaoszczędzone 600 złotych, pompa zwykłą plastikowa z Castoramy lub innego marketu (bo to tylko pompa, Pani, co tam może się zepsuć) - kupiona za 100 złotych.

Kamienia - naplute jedna- dwie taczki, bo to Pani jest przecież czysta woda...

A potem przychodzi kobieta i pyta dlaczego oczyszczalnia nie pracuje (nie ma sedymentacji) i osad wypływa na rozsączenie, rozsączenie się zamuliło... i koszt naprawy wynosi drugie tyle co zapłaciła.

Przepraszam, jeżeli kogoś uraziłem, ale tak to wygląda.

 

pzdr

padre

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Padre, przepraszam za handlowca. Nie chciałem cię urazić. Sam się przedstawiłeś jako wykonawca.

Ale znowu wpadasz tu po kilku miesiącach, piszesz nieprzyswajalnie długie teksty i chcesz wszystkich rozstawić po kątach. Wiosną i jesienią ubiegłego roku robiłeś to samo, nie odpowiadając na rzeczowe argumenty.

 

Tak więc nie będę z tobą TUTAJ dyskutował o ustawach, bo to nie jest miejsce. Blog p. Anny Bieli jest miejscem na taką dyskusję, która jednak jest kompletnie jałowa i nic nie zmienia w naszej rzeczywistości.

Fakt jest taki, że na rynku są do kupienia takie oczyszczalnie, jakie są, z certyfikatem i bez (uparcie i rozmyślnie będę używał tego potocznego określenia) i ktoś, kto daną oczyszczalnię kupuje, wcześniej zgłosił to odpowiednim władzom i może się czuć spokojny i bezpieczny. Nie należy do obowiązków forumowiczów badać legalność raportów, badań, instytutów itp.

 

Co do przypadku jablonki35 - jeżeli producent jej odpowie, że może dostarczyć oczyszczalnię ze zmniejszonym osadnikiem wtórnym, i że gwarantuje poprawne działanie takiej oczyszczalni, to jaki widzisz problem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich, przesledziłam całość dyskusji i wynika z niej że najlepszym rozwiązaniem byłby Biorock, jednak nawet kilku forumowiczów którzy deklarowali że opisza swoja opinie na temat jej działania po zakupie nic w tym temacie nie napisało, czy jest ktoś kto użytkuje tą oczyszczalnię ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...