Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Oczyszalnia biologiczna - ranking.


mysiul

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 3,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Od oczyszczalni oczekuję przed wszystkim skuteczności oczyszczania.

 

Pościągaj sobie certyfikaty CE różnych oczyszczalni i porównaj - nie jest to narzędzie idealne, ale lepszego nie znajdziesz. Nie bierz pod uwagę deklaracji własnych producentów.

 

Wolałbym zmniejszyć do minimum ilość urządzeń, które w przeciągu lat mogą się popsuć. Czyli pompy, sterowniki itd.

 

Nie jest to proste przy obecnej tendencji do komplikowania automatyki. Poza tym trochę stoi w sprzeczności z tym, co napisał ArturStadnik:

polecam zdecydowanie oczyszczalnie, które posiadają dozowanie ścieków wstepnie podczyszczonych z osadnika do bioreaktora - tzw porcjowanie, czy to za pomocą pompy mamutowej czy za pomocą zwykłej wirówki. (......) Może to być także system SBR, który pracuje w odpowiednich cyklach.

Praca cykliczna wymaga sterownika i urządzeń wykonawczych - elektrozaworów, pomp...

 

 

Wolałbym by oczyszczalnia umieszczona od frontu mego domu nie rzucała się bardzo w oczy i można ją było ukryć.

 

Zawsze możesz obsadzić oczyszczalnię niskimi roślinami ozdobnymi, najlepiej jednorocznymi. Unikaj bylin, zwłaszcza z kłączami lub pędami. Żadnych krzewów!

 

żona nie zaakceptuje wyniesionych 1m w górę budowli technicznych, czy nasypów.

Jeśli masz wysoko wodę gruntową, to twoja żona będzie musiała jej wyperswadować, żeby się trochę obniżyła :p

Ale piszesz, że jest sucho, więc nie będzie musiała.

 

Mamy własne ujęcie wody,

Pamiętaj o zachowaniu odpowiednich odległości http://muratordom.pl/instalacje/instalacje-kanalizacyjne/lokalizacja-oczyszczalni-na-dzialce,38_1584.html

mam nadzieję, że przy oczyszczalni rodzina będzie mogła spokojnie korzystać z kąpieli wypełnionej po brzegi wanny. Wiadomo, że czasem mogą się zdarzyć, trzy kąpiele jedna po drugiej - wolałbym nie musieć pilnować by do takich sytuacji nie dochodziło.

Tu jest trochę gorzej. Żadna oczyszczalnia z osadem czynnym tego nie lubi. Nie zgadzam się z ArturemStadnikiem, że:

systemy z odpowiednim osadnikiem i porcjowaniem ścieków są zabezpieczone przed zrzutami duzymi

Nawet przy porcjowaniu ścieków przez oczyszczalnię przepływa tyle ścieków na dobę, ile zużywasz wody. Jeżeli nawet SBR lub nowe BioDuo (bo tak odczytuję myśl ArturaStadnika) jest w stanie zbuforować te trzy wanny (a to może być 300 litrów albo 1000 - zależy, jaką chcesz mieć wannę), to ok. Ale i tak musisz wtedy pilnować, aby kąpiele rozpoczęły się na początku cyklu. W przeciwnym razie - kicha!

 

Osobiście poleciłbym ci coś z tego wątku: http://forum.muratordom.pl/showthread.php?207217-Biorock-a-Epurfix-Oczyszczalnie-biologiczne-bez-drenazu-i-zasilania

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnie Haba Primo K SBR to oczywiście, że nie jest to SBR.

Dzięki za bardzo ciekawe informacje - rzeczywiście prowokuje to pytanie:

 

Co jest dla Ciebie SBR-em?

Wcześniej uparcie pisałem o oczyszczalniach przydomowych "pseudo SBR". Dlaczego? Ponieważ "dorosły" SBR nie ma, a przynajmniej dawniej nie miał, sztywno wyznaczonej długości cyklów. Idea była taka, aby porcję ścieków "obrabiać" wtedy, kiedy zbierze się ich odpowiednia ilość. Teraz już są różne rozwiązania i poprawiam się, nie pisząc "pseudo".

 

SBR - Sequence Batch Reactor ("sekwencyjny reaktor porcjowy"). Nazwa tak szeroka i nijaka, że w zasadzie wszystko, co porcjuje ścieki i ma jakąś wielofunkcyjną komorę można pod to podciągnąć - bałbym się pozwać Haby do sądu za używanie tej nazwy ;)

 

dla mnie to osad czynny przepływowy, może powoli będzie stawało się to reaktorem SBR gdyż całkiem niedawno dołozono drugą pompę wirową - do recyrkulacji osadów gdyż oczyszczalnia tego nie posiadała.

Powoli będzie się stawało SBR-em? :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Beja wskazałeś dlaczego nie inne oczyszczalnie, ale nie napisałeś w czym ten biorock i epurfix jest lepszy i w jaki sposób ma sobie poradzić z kąpielowym problemem Kyniek123. Chętnie się tego dowiem :)

Och nie! Nie chcę powiedzieć, że tylko Biorock i Epurfix, ale te rozwiązania najlepiej sobie poradzą z dużą ilością silnie rozwodnionych ścieków. Dla typowego osadu czynnego to bardzo niekorzystna sytuacja. Lepiej sobie z tym poradzi jakieś złoże zatopione czy SBR, jak pisał ArturStadnik, ale B i E są na to właściwie niewrażliwe. Nie dojdzie tu do wypłukania osadu, który trzeba recyrkulować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kyniek123 tak z mojej obserwacji na tym forum odnośnie oczyszczalni:

 

to ten MISTYCZNY biorock o którym mowa powyżej ma bardzo ciekawą oprawę marketingową właśnie na tym forum. Przejrzyj cały wątek od początku i zwróć uwagę kto i co na jego temat pisze. Są tu osoby które polecają niby mimochodem tylko i wyłącznie biorocka, i nic innego nie są w stanie, są które piszą że kosztuje 12 tys zł,są które piszą "kosztuje praktycznie tyle ile średnia oczyszczalnia biologiczna" itp same nieprawdziwe informacje. Zapytaj Pana technik.b czy się zmieścisz w 18 tys. ze wszystkim :)

 

wpisz w google biorock i zobacz co Ci wyskoczy i czy znajdziesz osoby które autentycznie piszą że mają i są zadowolone :D

ten link " http://forum.muratordom.pl/showthrea...zu-i-zasilania " wypozycjonowany jest fajnie : ) TU na tym wątku to jest jeden wielki MARKETING nie spotkałem się z taką sytuacją nigdzie i nigdy odnośnie innych zagadnień.

 

Biorock na pewno jest najlepszy w dwóch sprawach:

- marże

- marketing

 

wolę kupić coś znacznie tańszego ,a kasę przeznaczyć choćby na fajna wannę z hydromasażem :) kolega który też był wstępnie zainteresowany tym drogim ustrojstwem ma teraz identyczne zdanie, tą kasę zaoszczędzoną lepiej wydać na coś fajniejszego i bardziej prawdziwego :)

Edytowane przez Salah
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myslę, że sytuacji że ktoś spuszcza trzy wanny jedna po drugiej, każda po 300L to raczej nie spotkamy.

Zgodze się, że urządzenia ze złożem czy hybrydy poradzą sobie lepiej z ściekiem bardziej "rozwodnionym", nie mozna stwierdzić czy B i E sa niewrażliwe - jesli będzie hipoteczynie taka sytuacja jak ktoś tu pisał 300 L x 3 (choc to chyba nie realne, ja się nie spotkałem) - to co się stanie ze złożem???? Zostanie częściowo wypłukane, zerwane itp. My jako firma także kiedyś korzystalismy ze złóż zraszanych - one tez wymagają pewnej uwagi do prawidłowego funkcjonowania - co nie oznacza, że są złe (oby ktoś nie pomyslał, że tak mówie - to dobre rozwiązania). Prędkość przepływu przez złoże (przepraszam za to dziwne stwierdzenie "prędkośc przepływu" - w inzynierii nie istnieje) jeśli będzie zbyt duża to tez nie jest dobrze, ona musi być odpowiednia i w miarę równomierna na całej jego powierzchni wtedy dopiero jest to maksymalnie wykorzystywane. W zeszłym roku jak byłem na targach, w Lyon to widziałem wiele podobnych złóż jak E i B ale co Francuzi stosują, prawie przed każdym po osadniku stosowany jest pewien regulator przepływu. Kiedy jak mielismy złoża zraszane także mieliśmy regulatory przepływu w kilku wersjach, kosztowały kilka dobrych stówek i niestety klienci tego nie kupowali, może gdyby był taki zestaw wraz z regualtorem to wtedy jak najabrdziej.

Podsumowując, każde złoże, hybryda będą zawsze bardziej odporne na nierównomierności dopływu, jakość ścieków surowych od osadu czynnego, wyższą skutecznośc postawiłbym jednak przy osadzie czynnym.

Przepraszam za prywatę ale w takim wypadku mógłbym polecić BIO-DUO, jako ta pierwszą hybryde w Polsce a także jedno znajnowszych naszych rozwiązań czyli SBR hybrydowy (ze złozem fluidalnym) ze świetnymi wynikami zwłaszcza azotu i fosforu ogólnego.

 

Och nie! Nie chcę powiedzieć, że tylko Biorock i Epurfix, ale te rozwiązania najlepiej sobie poradzą z dużą ilością silnie rozwodnionych ścieków. Dla typowego osadu czynnego to bardzo niekorzystna sytuacja. Lepiej sobie z tym poradzi jakieś złoże zatopione czy SBR, jak pisał ArturStadnik, ale B i E są na to właściwie niewrażliwe. Nie dojdzie tu do wypłukania osadu, który trzeba recyrkulować.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Beja, zgodze się że 900 czy 1000 litrów to żadna oczyszczalnia nie jest w stanie zbuforować. Weź pod uwagę tylko jedną rzecz - ile będziesz miał takich sytuacji w roku??? Wogóle ile będziesz miał takich przypadków??

Informacyjnie - Actibloc czyli nasz SBR podaje na cykl około 200-240 L ścieków surowych, czyli po podaniu tych ilości + wolna przestrzeń (rezerwowa) po rozpoczeciu cyklu to pewnie nie wiecej niz 300-350 L - to jest własnie ten bufor.

Jesli chodzi o BIO-DUO to bufor własny jest na poziomie 600L - bufor oczywiście będzie wytworzony po około dobie pracy urządzenia.

Nawet dziś miałem taki projekt gdzie jest domek pracowniczy na około 20 osób i osoby te wracają po 17:00 do domku, (w weekend ich nie ma) i wtedy jest największy zrzut ścieków bo biorą kapiel jeden po drugim. BIO-DUO daje mi taka mozliwość, ze moge dołozyc sobie dodatkowy bufor poprzez dołożenie zbiornika o określonej pojemności (obliczonej), połączony jest on z osadnikiem wstępnym rurą w cześci dolnej i środkowej aby poziomy się wyrównywały, jest to w pewnym sensie powiększenie osadnika - ma to tylko wtedy sens jesli jest w oczyszczalni porcjowanie ścieków (w DUO raz na godzinę) - stosowanie tego przy przepływówce nie ma żadnego sensu. W tym dzisiejszym przypadku zastosowałem jeden z modeli BIO-DUO i dodatkowo powiększyłem o bufor. Ścieki będa zgormadzone w buforze, pompa mamutowa będzie co godzinę do reaktora pobierała pewną porcję ścieków a nadmiar gromadzimy w buforze, wtedy też nie ma ryzyka przelewania i wypłukiwania reaktora. W nocy kiedy prawie nikt nie korzysta oraz w okresie kiedy Ci pracownicy sa w pracy oczyszczalnia normalnie pracuje co godzinę podajac pewną porcję ścieków do reaktora, przygotowując tym samym bufor na kolejne przyjęcie ścieków surowych. Nie zwiększamy tym przepływu w oczyszczalni, mozna taki manewr wykonac tylko do maksymalnej przepustowości oczyszczalni. Podobnie wykonywane jest to przy salach bankietowych, hotelach. Gdyby przy sali bankietowej gdzie głównie w weekend jest największa produkcja ścieków zastosować oczyszczalnie o takim przepływie co usunie ładunek z soboty i niedzieli to w tygodniu mógłby byc problem oczyszczalnia byłaby mocno niedociazona. W tej sytuacji stosuje się bufor i uśrednia jej przepustowość dobową jednocześnie zabezpieczajac przed przeciążeniem i przelaniem. Można także prónbować ustawiac algorytm ale nie polecam tego komus kto nie zna dokładnie zasady pracy oczyszczalni. Podobnie jest w SBR - możesz sobie ustawic starty cykli tak jak Tobie pasuje, dzieki temu start cyklu może być np tuż prze toaletą wieczorną - u nas ustawiony jest w standardzie na 19:30 i masz cały bufor na przyjęcie ścieków z budynku. Jak widzisz można kobinować, z pojemnością buforową.

 

 

Pościągaj sobie certyfikaty CE różnych oczyszczalni i porównaj - nie jest to narzędzie idealne, ale lepszego nie znajdziesz. Nie bierz pod uwagę deklaracji własnych producentów.

 

 

 

Nie jest to proste przy obecnej tendencji do komplikowania automatyki. Poza tym trochę stoi w sprzeczności z tym, co napisał ArturStadnik:

 

Praca cykliczna wymaga sterownika i urządzeń wykonawczych - elektrozaworów, pomp...

 

 

 

 

Zawsze możesz obsadzić oczyszczalnię niskimi roślinami ozdobnymi, najlepiej jednorocznymi. Unikaj bylin, zwłaszcza z kłączami lub pędami. Żadnych krzewów!

 

 

Jeśli masz wysoko wodę gruntową, to twoja żona będzie musiała jej wyperswadować, żeby się trochę obniżyła :p

Ale piszesz, że jest sucho, więc nie będzie musiała.

 

 

Pamiętaj o zachowaniu odpowiednich odległości http://muratordom.pl/instalacje/instalacje-kanalizacyjne/lokalizacja-oczyszczalni-na-dzialce,38_1584.html

 

Tu jest trochę gorzej. Żadna oczyszczalnia z osadem czynnym tego nie lubi. Nie zgadzam się z ArturemStadnikiem, że:

 

Nawet przy porcjowaniu ścieków przez oczyszczalnię przepływa tyle ścieków na dobę, ile zużywasz wody. Jeżeli nawet SBR lub nowe BioDuo (bo tak odczytuję myśl ArturaStadnika) jest w stanie zbuforować te trzy wanny (a to może być 300 litrów albo 1000 - zależy, jaką chcesz mieć wannę), to ok. Ale i tak musisz wtedy pilnować, aby kąpiele rozpoczęły się na początku cyklu. W przeciwnym razie - kicha!

 

Osobiście poleciłbym ci coś z tego wątku: http://forum.muratordom.pl/showthread.php?207217-Biorock-a-Epurfix-Oczyszczalnie-biologiczne-bez-drenazu-i-zasilania

Edytowane przez ArturStadnik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Beja, zgodze się że 900 czy 1000 litrów to żadna oczyszczalnia nie jest w stanie zbuforować. Weź pod uwagę tylko jedną rzecz - ile będziesz miał takich sytuacji w roku??? Wogóle ile będziesz miał takich przypadków??

 

Wystarczy jeden, żeby osad uciekł i trzeba było przeprowadzać ponowny rozruch oczyszczalni. Nic strasznego, ale i nic przyjemnego.

 

Cały Twój dalszy długi wywód pokazuje, jak trudny i skomplikowany do rozwiązania jest problem dużej nierównomierności zrzutów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Beja oto Twój cytat"

" Dla ułatwienia: Biorock rządzi.

Dla utrudnienia: inni nie są daleko z tyłu, za to są tańsi"

 

jesteś w stanie powiedzieć kto lub co to są Ci "inni" czy to jest tajemnica ?

 

Jak u Bareji: "Państwa pytania są tendencyjne" ;)

 

Cytat pochodzi z 2013 roku, z wątku o BioHybrydzie:

Skoro przejmujesz się tym, co będzie wypływać z oczyszczalni, to znaczy, że porządny z ciebie człowiek

Proś o wyniki z certyfikatu CE i porównuj.

 

Dla ułatwienia: Biorock rządzi.

 

Dla utrudnienia: inni nie są daleko z tyłu, za to są tańsi.

 

Wówczas byłem świeżo po porównaniu tych certyfikatów CE, które były destępne w sieci i Biorock miał ten certyfikat najlepszy. Co nie znaczy, że inni mieli złe, bo jeżeli ktoś przybiega do mety 0,01 sekundy za Usainem Boltem, to znaczy że jest złym biegaczem? Nie! Ale jednak Bolt rządzi. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może i mój wywód jest długi ale czy skompliowany? Jak ktoś chce to znajdzie urządzenie, które będzie choć trochę zabezpieczało ten fakt - no chyba , ze lepiej się tym nie przejmowac i sprzedawac co najtańsze, przepływowe itp. My jako firma staramy się aby zadbać o wiele szczegółów.

W takim razie jesli urządzenia z porcjowaniem ścieków są mocno wrażliwe ale czasem jakoś daja radę to z rynku powinny być wycofane wszystkie przepływówki typu bio-hybryda, Primo SBR, Centroplasty oraz wszystkie pozostałe instalacje pracujące na przepływie a nie na porcjowaniu, w taki wypadku tam wystarczy więcej niz 100L i osad wypłukany, jak wypłukany to nie oczyszczają.

 

 

Wystarczy jeden, żeby osad uciekł i trzeba było przeprowadzać ponowny rozruch oczyszczalni. Nic strasznego, ale i nic przyjemnego.

 

Cały Twój dalszy długi wywód pokazuje, jak trudny i skomplikowany do rozwiązania jest problem dużej nierównomierności zrzutów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam prośbę, aby mi ktos wytłumaczył co dzieje się z osadem wtórnym wytworzonym w reaktorze biologicznym. Logicznym jest, że podczas oczyszczania biologiczngo, tam gdzie bytują mikroorganizmy efektem ubocznym oczysczzania ścieków jest powstający osad, nie spotkałem się z oczyszczalnią która tego nie wytwarza, chyba że oczyszczanie chemiczne, jakies utlenianie itp. Co dzieje się z osadem po tym bioreaktorze? Recyrkulowany niby nie jest bo tego nie widziałem na żadnym schemacie, jeśli jest recyrkulacja to będzie juz potrzebny prąd. Jesli nie jest recyrkulowany to co się z nim dzieje boze powstaje to normalna sprawa - skoro zawiesina jest usuwana w ponad 99% to albo osad jest zatrzymywany na jakis membranach i gdzieś zalega w reaktorze albo... no własnie... sam nie wiem. Mielismy kiedyś złoża zraszane i wiem, ze bez osadnika wtórnego do którego dopływała oberwana błona i recyrkulacji zawiesina zawsze będzie podniesiona.

Prosze mnie uświadomic :)

 

Jak u Bareji: "Państwa pytania są tendencyjne" ;)

 

Cytat pochodzi z 2013 roku, z wątku o BioHybrydzie:

Skoro przejmujesz się tym, co będzie wypływać z oczyszczalni, to znaczy, że porządny z ciebie człowiek

Proś o wyniki z certyfikatu CE i porównuj.

 

Dla ułatwienia: Biorock rządzi.

 

Dla utrudnienia: inni nie są daleko z tyłu, za to są tańsi.

 

Wówczas byłem świeżo po porównaniu tych certyfikatów CE, które były destępne w sieci i Biorock miał ten certyfikat najlepszy. Co nie znaczy, że inni mieli złe, bo jeżeli ktoś przybiega do mety 0,01 sekundy za Usainem Boltem, to znaczy że jest złym biegaczem? Nie! Ale jednak Bolt rządzi. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może i mój wywód jest długi ale czy skompliowany? Jak ktoś chce to znajdzie urządzenie, które będzie choć trochę zabezpieczało ten fakt - no chyba , ze lepiej się tym nie przejmowac i sprzedawac co najtańsze, przepływowe itp. My jako firma staramy się aby zadbać o wiele szczegółów.

W takim razie jesli urządzenia z porcjowaniem ścieków są mocno wrażliwe ale czasem jakoś daja radę to z rynku powinny być wycofane wszystkie przepływówki typu bio-hybryda, Primo SBR, Centroplasty oraz wszystkie pozostałe instalacje pracujące na przepływie a nie na porcjowaniu, w taki wypadku tam wystarczy więcej niz 100L i osad wypłukany, jak wypłukany to nie oczyszczają.

 

Nie twierdzisz chyba, że ja coś takiego sugeruję?

 

Bardzo bym cię prosił, abyś nie uogólniał sytuacji nietypowych. Wyszliśmy od problemu Kyńka123, który nie chce czekać pomiędzy kolejnymi dużymi kąpielami, a więc będzie we względnie krótkim czasie zrzucał bardzo duże ilości ścieków.

Nietypowo duże ilości.

Im bardziej zrzut ścieków odbiega od średniego, tym większym wyzwaniem jest dla oczyszczalni.

 

Ty piszesz, że SBRy poradzą sobie z takim problemem lepiej niż przepływówki, a ja, że złoża typu Biorock i Epurfix jeszcze lepiej. Dlaczego? Bo jak sam piszesz, trzeba te SBRy dodatkowo doposażać, zabezpieczyć, przeprogramowywać czy co tam jeszcze. System się komplikuje, a ja tego nie lubię :p

 

Nie zgadzaj się z tym, jeżeli nie chcesz, ale proszę nie sugerować, że piszę co innego.

 

Mam prośbę, aby mi ktos wytłumaczył co dzieje się z osadem wtórnym wytworzonym w reaktorze biologicznym.

 

Ja się dołączam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prosze aby ktos mi jeszcze wytłumaczył jak to się dzieje, że złoże zraszane bo przeciez takim jest Biorock i Epurfix radzą sobie z jednorazowym zrzutem 300 i więcej litrów. Jakoś tego nie moge pojąc bo przeciez to złoża biologiczne, na dodatek zraszane i jesli nie jest tam zachowane odpowiednie obciążenie hydrauliczne czyli w prosty sposób prędkośc przepływu przez wypełnienie m3/m2*h, które rzecież liczymy i dobieramy odpowiednio na objętość, wysokosć, powierzchnię w m2, oraz powierzchnię właściwą wypełnienia.

Nie rozumiem jak to jest że te same ścieki przepływajace raz z prędkością X a później duzo szybciej z prędkością Y na danej zaprojektowanej objetości i powierzchni sa tak samo dobrze oczyszczone.

Prosze specjalistów od tych instalacji o wytłumaczenie mi tego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podtrzymam swoje zdanie, nie wierzę że złoża zraszane są zdecydowanie bardziej odporne na dużą ilość ścieków, tym bardziej że z osadnika do reaktora przepływa to grawitacyjnie.

Tylko przy delikatnej modyfikacji BIO-DUO - dokładając dodatkowy osadnik np 1000L możesz spokojnie poradzić sobie z tym nadmiarem o którym pisze Kyńka123 - wtedy na 100% reaktor będzie odpowiednio obciążony i przede wszystkim nie przeciązony. Czy to jest coś bardzo nietypowego? Myslę, że nie - podchodzimy do takich sytuacji indywidualnie a nie uogólniamy. Przede wszystkim dajemy taką mozliwość, decyzja klienta czy to go interesuje czy nie.

Modyfikacja godzin startu cykli jest naprawdę w bardzo nietypwych sytuacjach, przy obiektach bardzo nietypowych - taka opcja istnieje, a jak to rozwiązać z Biorock??? Przez regulator przepływu.

 

 

 

Nie twierdzisz chyba, że ja coś takiego sugeruję?

 

Bardzo bym cię prosił, abyś nie uogólniał sytuacji nietypowych. Wyszliśmy od problemu Kyńka123, który nie chce czekać pomiędzy kolejnymi dużymi kąpielami, a więc będzie we względnie krótkim czasie zrzucał bardzo duże ilości ścieków.

Nietypowo duże ilości.

Im bardziej zrzut ścieków odbiega od średniego, tym większym wyzwaniem jest dla oczyszczalni.

 

Ty piszesz, że SBRy poradzą sobie z takim problemem lepiej niż przepływówki, a ja, że złoża typu Biorock i Epurfix jeszcze lepiej. Dlaczego? Bo jak sam piszesz, trzeba te SBRy dodatkowo doposażać, zabezpieczyć, przeprogramowywać czy co tam jeszcze. System się komplikuje, a ja tego nie lubię :p

 

Nie zgadzaj się z tym, jeżeli nie chcesz, ale proszę nie sugerować, że piszę co innego.

 

 

 

Ja się dołączam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w tym rankingu chyba na pierwszym miejscu obstawiał bym ARGO 6 bo to samo co Biorock

 

Nie jestem tego pewien.

I Biorock i Argo skąpią szczegółowych informacji, ale lektury instrukcji jednego i drugiego (dzięki Salah!) sugerują, że pewne różnice są.

Wstyd się przyznać, ale nie do końca je rozumiem :oops:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...