Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Oczyszalnia biologiczna - ranking.


mysiul

Recommended Posts

Witam, jeśli posiadasz książkę eksploatacji tej oczyszczalni wrzuć mi na mój prywatny e-mail, chcę zobaczyć jak to jest ustawione.

Myślę, że po 22 dniach pracy za szybko wyciągać wnioski, że oczyszczalnia źle pracuje. Wiem, że z MBOŚ SBR (choć nie wiem czy to tego samego producenta) były problemy z funkcjonowaniem w jednej z gmin na zachodzie Polski ale czy dalej są te problemy nie wiem. Wydaję mi się, że należy po około 40 dniach funkcjonowania sprawdzić w laboratorium parametry. Z temperaturami w ostatnich dniach było różnie, było kilka dni z przymrozkami a w takich warunkach oczyszczalnia wpracowuje się zdecydowanie dłużej. Myślę, że te 30-40 dni w takich warunkach jak mamy dziś będzie odpowiednie. Nie zawsze należy sugerować się barwą ścieków oczyszczonych, choć to zawsze jakiś sygnał. Weź pod uwagę, że aby dobrze ustawić parametry pracy oczyszczalni musisz mieć zrobione badania, czasem nawet bardzo szczegółowe włącznie z tlenem rozpuszczonym, potencjałem Redox czy wartością węgla organicznego. Poobserwuj to co Ci odpływa z samej oczyszczalni, pobieraj do oceny próbę z okresu kiedy jest odpompowanie oczyszczonych.

Postaram się pobrać jutro próbkę ścieków z SBR od mojego sąsiada, ona pracuje od lipca, zrobię zdjęcie i zamieszczę na forum abyś zobaczył jak to wygląda we wpracowanej oczyszczalni.

W razie co mój prywatny e-mail: [email protected]

 

Witam to jest M-BOŚ BOX SBR 6 działa 22 dni i zaszczepiłem 5 dni temu BioStart Złoże
Edytowane przez ArturStadnik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 3,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Stoję przed wyborem oczyszczalni, właściwie to już nawet zdecydowałem się na Bio-Hybrydę 2500 Ekopolu, ale zaciekawiony ofertą Sotralentz w postaci Actibloc 4 postanowiłem zadać kilka pytań. Kieruję je do Pana Artura Stadnika.

W domu mieszka zazwyczaj od 3 do 4 osób, zależy od dnia, weekendami dochodzi jeszcze jedna. W broszurze Sotralentz określa liczbę użytkowników oczyszczalni na 1 do 4, ale dopuszcza też obciążenie nominalne zwiększone do przepływu potwierdzonego badaniami. Wnioskuję z tego, że skoro to oczyszczalnia SBR, a informacje producenta mówią o liczbie użytkowników od 1 do 6 (czyli 900l/dobę) to choćby codziennie w domu przebywała inna ilość osób, ale zawsze mieszcząca się w tym zakresie, to oczyszczalnia będzie działać prawidłowo?

W broszurze Sotralentz pisze "niskie koszty eksploatacji", ale nie znalazłem nigdzie dobowego zużycia prądu ani mocy samej dmuchawy.

Oczyszczalnię można zainstalować we własnym zakresie, nie tracąc przy tym gwarancji, ale tylko i wyłącznie pod nadzorem autoryzowanego instalatora firmy Sotralentz - ile taka przyjemność kosztuje?

Producent daje dziesięcioletnią gwarancję na wszystko oprócz: dmuchawy, dyfuzora, sterownika i elektrozaworów - czyli na zbiornik i kilka rur. Pozostałe ustrojstwa mają 24 miesiące gwarancji. Zakładając już najgorszy scenariusz, to ile kosztują te podzespoły i w jaki sposób mogę wymienić dyfuzor talerzowy?

Do oczyszczalni nie można odprowadzać produktów chemicznych - jest to bardzo ogólne i szerokie pojęcie, które eliminuje również spluwanie do umywalki po myciu zębów, a co może być podstawą do odmowy gwarancji. Stosowanie kostek WC również surowo nie zalecane. Jak bardzo Sotralentz nie lubi środków chemicznych?

Ostatnie. Według deklaracji zgodności wysokość maksymalnego nasypu nad zbiornikiem to 0,5m (trochę mało, wydaje mi się, że czytałem gdzieś o większej głębokości), a odległość od wód gruntowych to 1,2m od posadowienia zbiornika, czyli w najlepszym przypadku (Actibloc 4) wynosi 3,02m, a w gorszym 3,56m. Głęboko. Dotyczy to stałego czy również okresowego poziomu wód gruntowych?

 

Zastanawiałem się nad zadaniem tych pytań drogą mailową, ale uznałem, że odpowiedzi tutaj będą o wiele przydatniejsze, niż tylko udzielone mi prywatnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotr Paruzel - także interesowałem się Sotralentz'em jednak cena, i pożniejszy obowiązkowy przegląd mnie zraził. Dodatkowo widziałem na żywo Sotralentz'a i biohybryde 2500. W Sotralentzie plastik delikatny ze palcem można ugniatać. Gwarancja w Ekopolu to 10 lat. Na kompresor też w Sotralentzie -2lata. Monter wskazał mi 2 letniego użytkownika biohybrydy, który nie ma z nią zadnego problemu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Piotr Paruzel: twoje pytania skłoniły mnie do zastanowienia, dlaczego Ekopol daje 10-letnią gwarancję na wszystko, skoro nie dają jej producenci podzespołów. A nawet wręcz przeciwnie - w swoich materiałach (które jakoś dziwnym trafem nie są zbyt popularne wśród polskich producentów oczyszczalni) podają przewidywany czas życia produktu - od 2 do 4 lat, w przeliczeniu na pracę 24/d.

 

No i zastanowił mnie jeden punkt gwarancji Ekopolu.

1l.jpg

 

Czy zużycie dmuchawy aż do jej śmierci po kilku latach jest wadą materiałową? Na pewno nie!

A może jest "wadą powstałą z przyczyny tkwiącej w" dmuchawie? Cokolwiek by znaczył ten pokrętny zwrot, to raczej też bym nie powiedział, że śmierć ze starości wynika z wady tkwiącej w tym, co umiera. Wada to wada, a zużycie to zużycie. Nie ma wad, które wychodzą po 9 latach eksploatacji.

 

Ludzie! Nie dajcie się łapać na lep mętnych sloganów reklamowych!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest coś takiego jak zmęczenie materiału. Jeśli ktoś daje mi gwarancję na 10lat zakładając, że element będzie pracował przez 12h/d, to jest w stanie obliczyć ilość cykli pracy jaką wykona to urządzenie w tym czasie. Jeśli element zamiast X cykli przepracuje Y i ulegnie zniszczeniu to znaczy, że albo spowodowała to wada materiałowa, albo materiał, z którego ten element został wykonany, był nieodpowiedni. Czyli jest to wada tkwiąca w rzeczy sprzedanej. Nie jest dla mnie żadnym usprawiedliwieniem średni czas życia czegoś, ja go nie muszę znać. Wiedzą to dobrze producenci samochodów, którzy gwarancję ograniczają nie tylko czasowo, ale też kilometrowo. Ponieważ w częściach samochodu nie występuje jedynie starzenie, ale również zmęczenie materiału.

 

Jeśli ktoś daje mi 10lat gwarancji to urządzenie takie nie powinno się zużyć w ciągu tych 10lat, a jeśli się zużyło to miało wadę, która to spowodowała.

 

Pomijam niewłaściwe użytkowanie, to jest oddzielne zagadnienie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jest dla mnie żadnym usprawiedliwieniem średni czas życia czegoś, ja go nie muszę znać.

 

Skoro tu napisałeś, to znaczy, że jesteś człowiekiem dociekliwym.

Nie zastanawia cię ta sytuacja, że producent oczyszczalni daje (daje?) kilkukrotnie dłuższą gwarancję na podzespoły niż producent tych podzespołów?

 

Poza tym, faktycznie - nie musisz w ogóle znać danych technicznych niczego. Ale jako konsument masz prawo wiedzieć dokładnie, na jakich warunkach naprawdę coś kupujesz. Niestety, Ekopol wprowadził 10-letnią gwrancję zbyt niedawno, żebyśmy się mogli dowiedzieć, jak to funkcjonuje w praktyce.

 

 

Jeśli ktoś daje mi 10lat gwarancji to urządzenie takie nie powinno się zużyć w ciągu tych 10lat, a jeśli się zużyło to miało wadę, która to spowodowała.

 

Ja tylko rzucam pytanie w kierunku Ekopolu - po co wsadzili do gwarancji ten punkt? Przecież gdyby gwarancja obejmowała zużycie, to wystarczyłby punkt 1.: "Gwarancja jest udzielana na sprawne działanie urządzenia w ciągu 10 lat."

Wówczas jak przestaje działać - to gwarancja! (oczywiście trzeba wymieniać membrany itp. - nie o to mi chodzi).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Punkt pierwszy mówi, że: Gwarancja jest udzielana na sprawne działanie urządzenia w ciągu 10 lat. Pozostałe punkty ograniczają to stwierdzenie tylko w zakresie tym, gdzie napisano "Gwarancja nie obejmuje/Gwarancją nie są objęte". Zatarcie się czegokolwiek w dmuchawie to właśnie przyczyna tkwiąca w rzeczy sprzedanej (chyba, że powietrze było za suche...). Niestety nie mam pełnego obrazu sytuacji odnośnie tej gwarancji, to też tylko i wyłącznie moje dedukcje.

Z drugiej strony. Co ma zrobić sprzedawca baterii do telefonów, na którego nowa ustawa nałożyła odpowiedzialność przez 24 miesiące od daty sprzedaży, jeśli ograniczona gwarancja producenta to tylko 6 miesięcy? Później z własnej kieszeni musi odpowiadać za to, co sprzedaje.

 

Może Ekopol używa gwarancji jako karty przetargowej, a w marżę ma wliczone ryzyko wymiany niektórych elementów oczyszczalni w ciągu tych 10 lat?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Do całego materiału odniosę się w dniu jutrzejszym, widziałem jednak że poruszyliście temat gwarancji sprężarki - przytoczę jeden z wpisów z DTR BIO-HYBRYDA:

"Raz na dwa lata należy wymienić membranę w dmuchawie. Wymiany można dokonać w firmie EKOPOL lub u dystrybutora dmuchaw."

Odpowiedzcie sobie teraz na pytanie dlaczego ktoś daje 10 lat gwarancji - tutaj szczegółowo nie są podane warunki gwarancji, jest mało precyzyjny wpis dotyczący własnie tego elementu. Nie widziałem instrukcji Hiblow ale w instrukcji konkurencji czyli Secoch jest jasno i wyraźnie napisane, że wymiana membran jest obowiązkowa - jeśli tego nie zrobisz w tym okresie to tracisz gwarancję. Wystarczy, że nie wymienisz membran i z 10 lat gwarancji zostaje ci nic :) :)

Dodam jeszcze, że dmuchawy/sprężarki Hiblow objęte są także 24 miesięczną gwarancją !!!!

 

 

Stoję przed wyborem oczyszczalni, właściwie to już nawet zdecydowałem się na Bio-Hybrydę 2500 Ekopolu, ale zaciekawiony ofertą Sotralentz w postaci Actibloc 4 postanowiłem zadać kilka pytań. Kieruję je do Pana Artura Stadnika.

W domu mieszka zazwyczaj od 3 do 4 osób, zależy od dnia, weekendami dochodzi jeszcze jedna. W broszurze Sotralentz określa liczbę użytkowników oczyszczalni na 1 do 4, ale dopuszcza też obciążenie nominalne zwiększone do przepływu potwierdzonego badaniami. Wnioskuję z tego, że skoro to oczyszczalnia SBR, a informacje producenta mówią o liczbie użytkowników od 1 do 6 (czyli 900l/dobę) to choćby codziennie w domu przebywała inna ilość osób, ale zawsze mieszcząca się w tym zakresie, to oczyszczalnia będzie działać prawidłowo?

W broszurze Sotralentz pisze "niskie koszty eksploatacji", ale nie znalazłem nigdzie dobowego zużycia prądu ani mocy samej dmuchawy.

Oczyszczalnię można zainstalować we własnym zakresie, nie tracąc przy tym gwarancji, ale tylko i wyłącznie pod nadzorem autoryzowanego instalatora firmy Sotralentz - ile taka przyjemność kosztuje?

Producent daje dziesięcioletnią gwarancję na wszystko oprócz: dmuchawy, dyfuzora, sterownika i elektrozaworów - czyli na zbiornik i kilka rur. Pozostałe ustrojstwa mają 24 miesiące gwarancji. Zakładając już najgorszy scenariusz, to ile kosztują te podzespoły i w jaki sposób mogę wymienić dyfuzor talerzowy?

Do oczyszczalni nie można odprowadzać produktów chemicznych - jest to bardzo ogólne i szerokie pojęcie, które eliminuje również spluwanie do umywalki po myciu zębów, a co może być podstawą do odmowy gwarancji. Stosowanie kostek WC również surowo nie zalecane. Jak bardzo Sotralentz nie lubi środków chemicznych?

Ostatnie. Według deklaracji zgodności wysokość maksymalnego nasypu nad zbiornikiem to 0,5m (trochę mało, wydaje mi się, że czytałem gdzieś o większej głębokości), a odległość od wód gruntowych to 1,2m od posadowienia zbiornika, czyli w najlepszym przypadku (Actibloc 4) wynosi 3,02m, a w gorszym 3,56m. Głęboko. Dotyczy to stałego czy również okresowego poziomu wód gruntowych?

 

Zastanawiałem się nad zadaniem tych pytań drogą mailową, ale uznałem, że odpowiedzi tutaj będą o wiele przydatniejsze, niż tylko udzielone mi prywatnie.

Edytowane przez ArturStadnik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Skoro kolega Paruzel chce odpowiedzi na nurtujące go pytania dotyczące Actibloc to odpowiem na forum, tutaj nie ma nic do ukrycia – na stronie są ulotki Actibloc, jest książka montażu i eksploatacji w której wypisane są warunki eksploatacji i serwisu ale OK.

 

Odnośnie ilości osób, jakie może obsługiwać Actibloc – max do 500 RLM. Najmniejszy wg badań tzw. Actibloc 4 jest o nominalnym przepływie 600dm3/d, max przepływ 900dm3/d, zbudowany z osadnika 2,5m3 i bioreaktora 2,5m3. Wg przepływu nominalnego jest dla 1-4 RLM, co też w ulotce jest wyraźnie napisane, jednak maksymalny przepływ jest o 50% większy i jeśli będzie tam dopływało 700, 800 dm3/d a może i więcej to jakość ścieków oczyszczonych nie będzie przekraczała wymogów zawartych w RMŚ przy jego prawidłowej eksploatacji. Weź pod uwagę jeszcze jedną rzecz – ja nie boję się zastosować tego urządzenia dla nawet 6 osób – bo:

- dzisiejsze średnie zużycie wody nie przekracza 100-110 dm3/d/os i nawet jak będziesz miał 6 osób na stałe korzystających to będziesz miał 660dm3/d

- jest to SBR z dużym osadnikiem wstępnym, w którym tworzy się odpowiedniej wielkości bufor własny – dzięki porcjowemu podawaniu ścieków – to nie jest przepływówka, która narażona jest na jednorazowe większe i nierównomierne zrzuty

Odpowiedni osadnik wstępny ma duży wpływ na uśrednienie ścieków surowych a dodatkowo dzięki porcjowaniu ścieków do reaktora ten duży osadnik jest extra buforem zabezpieczającym reaktor.

 

Dobowe zużycie energii wg raportu z badań (Actibloc badany był w CSTB Nantes) to 0,5 KWh/d – w trybie pracy normalnej, będzie jeszcze mniej przy trybie urlopowym/mieszanym gdyż urządzenie wyposażone jest w system automatycznego przejścia w tryb urlopowy/ekonomiczny przy zmniejszonym lub w ogóle braku dopływu. Posługuj jednak wartością z raportu gdyż nie zakładam z góry, że będzie urlop – przyjmujemy dane dla pracy normalnej. Jakie to koszty to każdy powinien wyliczyć sobie wg stawki jaką płaci u siebie.

 

Oczyszczalnie można zamontować samemu nie tracąc gwarancji.

 

Gwarancja 10 letnia obejmuje zbiorniki i inne elementy wykonane z tworzywa takie jak rury/rurki/zbiornik/nadbudowy itp. Gwarancją 2-letnią objęte są: sprężarka membranowa, elektrozawory, automatyka sterująca czy dyfuzor napowietrzający – tyle gwarancji na te elementy przekazują ich producenci i zgodnie z tym tyle przekazujemy dalej. Nie wiem czy jest to oszustwo czy też nie (ja bynajmniej tego tak nie traktuje) jak ktoś daje 10 lat na wszystko – bierze całe ryzyko na siebie, chce kupić tym inwestora – nie wiem ale biorąc już pod uwagę tylko sam kompresor gdyż on pracuje najwięcej, nie jest ważne czy to Secoch czy Hiblow – producent daje gwarancję 24 miesiące i dokładnie określa jakie czynności trzeba wykonywać aby gwarancja ta była utrzymana. Czyszczenie filtra raz na 3-6 miesięcy, wymiana filtra po roku, wymiana membran obowiązkowa po 24 miesiącach – tak jest napisane we wszystkich instrukcjach produktów. Jeśli nie wymienisz filtra po roku to Twoja gwarancja się właśnie kończy – prosta sprawa. Jeśli nie wymienisz membran co 2 lata to Twoja gwarancja się kończy po dwóch latach. Wczoraj zacytowałem wpis z DTR BIO-HYBRYDA – tam jest wyraźnie napisane, że należy membrany wymieniać i nie wymień ich co 2 lata to Twoja 10 letnia gwarancje właśnie dobiegnie końca. Podobnie będzie z innymi elementami elektrycznymi czy dyfuzorem. Podam Ci jeszcze jeden ciekawy szczegół dotyczący żywotności dyfuzora – wiadomo, że zużywa się najbardziej wtedy kiedy jest podawane do niego powietrze, wtedy też EPDM jest pod ciągłym ciśnieniem. Zobacz w BIO-HYBRYDA gdzie masz cykl pracy sterownika (co najśmieszniejsze sterownika od reklam http://www.afra.com.pl/pl/p/PRZELACZNIK-START-STOP-PSS-2/277 ) 15/15 pracuje on w ciągu doby 12 godzin. W przypadku ACTIBLOC łączny czas napowietrzania w ciągu czterech pełnych cykli to 9,5 godziny – jak myślisz, który z tych dyfuzorów jest bardziej eksploatowany a tym samym wcześniej się skończy???? W dokumentach jakie otrzymujesz z zakupem ACTIBLOC otrzymujesz książkę eksploatacji wraz z eksploatacją sprężarki + książka od sprężarki (osobno) i dopiero wtedy wiesz dokładnie dlaczego ta gwarancja 10 letnia i jakie są jej dokładne warunki, możesz o tym przeczytać przed zakupem – nikt nie ukrywa książki eksploatacji.

 

Nie wiem ile kosztują poszczególne elementy, jako dział handlowy nie posiadam tego w ofercie, to sprzedaje dział serwisu – jak potrzebujesz znać ceny to zapraszam do kontaktu z naszym działem serwisu http://www.serwis.sotralentz.pl/ – oni dokładnie określą co ile kosztuje.

 

Odnośnie wymiany dyfuzora – fajnie, że o to zapytałeś :)

Dyfuzor napowietrzający we wszystkich naszych oczyszczalniach montowany jest na specjalnej rurze wykonanej ze stali kwasoodpornej, przymocowany jest on do specjalnych uchwytów zbiornika. Jak chcesz serwisować czy chcesz wymienić to najzwyczajniej odkręcasz rurę dyfuzora lub cały moduł i wyciągasz razem z dyfuzorem – proste i profesjonalne wykonanie. A czy wiesz jak jest zamocowany dyfuzor w Bio-Hybryda???? NA STAŁE !!!!! jest zamocowany na stałe do zbiornika, jak Ci się uszkodzi, nie będzie napowietrzał to albo nurkujesz w zbiorniku (CZEGO NIE WOLNO CI POD ŻADNYM POZOREM ZROBIĆ) lub dokładasz do zbiornika następny dyfuzor – tylko jak go zamocować??? No to może na jakiś ciężki kamień aby nie wypłynął :) :)

 

Chemia oczyszczalni – tutaj to chyba trochę sarkazmu z Twojej strony przy myciu tych zębów :). Żadna oczyszczalnia tego typu „nie jest zadowolona” jak wprowadzasz do niej agresywną chemię, zwłaszcza jak są to silne kwasy, zasady czy inne związki, które mogą zaburzać procesy biochemiczne. Nie chodzi tutaj o pastę do zębów, mydło czy inne tego typu związki – o co chodzi napisałem wyżej. Zacytuję Co wpis z DTR BIO-HYBRYDA dotyczące związków chemicznych:

” Aby uzyskać i utrzymać maksymalną skuteczność procesu oczyszczania należy unikać wylewania do zlewu, toalety itp. dużych ilości bardzo agresywnych cieczy takich jak paliwa, wybielacze, silne kwasy i zasady, rozpuszczalniki organiczne (nie dotyczy używanych do mycia i prania detergentów). Wynika to z faktu, iż substancje te mogą wykazywać znaczące działanie bakteriobójcze lub bakteriostatyczne i tym samym wywierać negatywny wpływ na florę złoża biologicznego.”

Dotyczy to wszystkich oczyszczalni biologicznych a nie tylko Actibloc. Na 100% Actibloc, który jest oczyszczalnią z dozowaniem ścieków i większym osadnikiem jednorazowy zrzut takowych substancji zniesie lepiej aniżeli BIO-HYBRYDA, która nie dość że jest przepływówką to jeszcze jej osadnik wstępny jest na poziomie 1,2 m3(w innych materiałach wyczytałem nawet 1,3m3) – wg Twojego rozumowania – gdzie ścieki będą lepiej uśrednione???? W osadniku 2,5m3 czy w osadniku 1,3m3? W Actibloc reaktor otrzyma tylko pewną porcję takowych ścieków a w przepływówce jaką jest BIO-HYBRYDA jest ryzyko, że przepłynie jednorazowo zdecydowanie więcej tak agresywnych ścieków.

 

Wg raportu maksymalna wysokość nadbudowy w Actibloc to 0,5m – tak było wpisane, my bez żadnego problemu dopuszczamy w określonych modelach naszych oczyszczalni 1m naziomu nad zbiornikiem czyli 1m nadbudowa max. Nie wynika to z wytrzymałości zbiornika bo on spokojnie wytrzyma tylko z dostępu do elementów wykonawczych jak pompy mamutowe czy dyfuzor – który trzeba co jakiś czas czyścić – przecież na EPDM tworzy się zawsze lekki osad, który choć raz w roku należy usunąć aby w pełni korzystać z wydajności urządzenia napowietrzającego. Łatwo serwisuje się urządzenia z nadbudowami o większej średnicy a gorzej z mniejszymi średnicami – teraz wyobraź sobie, że coś Ci się dzieje z pompą mamutową np. rozszczelnienie przewodu poprzez korozję opaski itp – masz średnicę włazu 40 cm i wysokość nadbudowy 1m – bo akurat tyle potrzebowałeś – Co jesteś w stanie w takiej średnicy i przy takiej wysokości nadbudowy zrobić? Masz tak długie ręce? Owszem, zawsze można rozkopać wokół nadbudowy, obniżyć ja i dostać się do węża powietrznego, mamuta itp. Wydaję mi się, że to właśnie pod tym kątem należy rozpatrzyć wysokość nadbudów, pod kątem praktyczno-serwisowym. Jeśli ktoś z góry zakłada, że nic nie będzie robił przy urządzeniu, że nie będzie potrzebował żadnego serwisu to może sobie podwyższać ile chce.

 

W przypadku występowania wód gruntowych oczyszczalnie należy posadowić najbezpieczniej na płycie betonowej – wiem Actibloc to można zrobić bo jest prostopadłościenny a Bio-Hybrydy już nie bo jest owalna. Posadowienie na płycie i zabezpieczenie pasami, kotwami, linkami stalowymi itp. Cóż Ci da sucha podsypka betonowa jak wykop będziesz miał zalany wodą, lub woda będzie tam podczas montażu napływała??? Najlepiej zastosować gotową płytę betonową – idealna jest płyta drogowa i na niej posadowić. Poniżej przykład rozwiązania – bez dodatkowego wylewania płyty betonowej, wkładasz do wykopu płytę drogową, nową lub używaną i spokojnie kotwisz do niej oczyszczalnię.

Przykładowy montaż na płycie betonowe:

Montaż na płycie betonowej.jpg

 

W razie pytań pisz.

 

 

Stoję przed wyborem oczyszczalni, właściwie to już nawet zdecydowałem się na Bio-Hybrydę 2500 Ekopolu, ale zaciekawiony ofertą Sotralentz w postaci Actibloc 4 postanowiłem zadać kilka pytań. Kieruję je do Pana Artura Stadnika.

W domu mieszka zazwyczaj od 3 do 4 osób, zależy od dnia, weekendami dochodzi jeszcze jedna. W broszurze Sotralentz określa liczbę użytkowników oczyszczalni na 1 do 4, ale dopuszcza też obciążenie nominalne zwiększone do przepływu potwierdzonego badaniami. Wnioskuję z tego, że skoro to oczyszczalnia SBR, a informacje producenta mówią o liczbie użytkowników od 1 do 6 (czyli 900l/dobę) to choćby codziennie w domu przebywała inna ilość osób, ale zawsze mieszcząca się w tym zakresie, to oczyszczalnia będzie działać prawidłowo?

W broszurze Sotralentz pisze "niskie koszty eksploatacji", ale nie znalazłem nigdzie dobowego zużycia prądu ani mocy samej dmuchawy.

Oczyszczalnię można zainstalować we własnym zakresie, nie tracąc przy tym gwarancji, ale tylko i wyłącznie pod nadzorem autoryzowanego instalatora firmy Sotralentz - ile taka przyjemność kosztuje?

Producent daje dziesięcioletnią gwarancję na wszystko oprócz: dmuchawy, dyfuzora, sterownika i elektrozaworów - czyli na zbiornik i kilka rur. Pozostałe ustrojstwa mają 24 miesiące gwarancji. Zakładając już najgorszy scenariusz, to ile kosztują te podzespoły i w jaki sposób mogę wymienić dyfuzor talerzowy?

Do oczyszczalni nie można odprowadzać produktów chemicznych - jest to bardzo ogólne i szerokie pojęcie, które eliminuje również spluwanie do umywalki po myciu zębów, a co może być podstawą do odmowy gwarancji. Stosowanie kostek WC również surowo nie zalecane. Jak bardzo Sotralentz nie lubi środków chemicznych?

Ostatnie. Według deklaracji zgodności wysokość maksymalnego nasypu nad zbiornikiem to 0,5m (trochę mało, wydaje mi się, że czytałem gdzieś o większej głębokości), a odległość od wód gruntowych to 1,2m od posadowienia zbiornika, czyli w najlepszym przypadku (Actibloc 4) wynosi 3,02m, a w gorszym 3,56m. Głęboko. Dotyczy to stałego czy również okresowego poziomu wód gruntowych?

 

Zastanawiałem się nad zadaniem tych pytań drogą mailową, ale uznałem, że odpowiedzi tutaj będą o wiele przydatniejsze, niż tylko udzielone mi prywatnie.

Edytowane przez ArturStadnik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Skoro kolega Paruzel chce odpowiedzi na nurtujące go pytania dotyczące Actibloc to odpowiem na forum, tutaj nie ma nic do ukrycia – na stronie są ulotki Actibloc, jest książka montażu i eksploatacji w której wypisane są warunki eksploatacji i serwisu ale OK.

 

Moje pytania zrodziły się właśnie po przeczytaniu informacji, które znalazłem na stronie oraz w katalogu produktów, który dostałem od przedstawiciela. Moim zamiarem nie było zasugerowanie, że firma Sotralentz ma coś do ukrycia, chciałem rozwiać jedynie swoje wątpliwości. Wszystkie informacje, które Pan określił jako wyraźnie napisane, są mi znane, w ich zakresie ufam broszurom.

Jeśli chodzi o zwiększoną liczbę użytkowników to miałem na myśli bardziej ilość ładunku zanieczyszczeń, który jest wtedy odpowiednio większy, bo przecież nie wlewam tam czystej wody - wtedy to i rura mogłaby robić za oczyszczalnię. Actibloc 4 ma dobowy ładunek zanieczyszczeń określony na 0,24kg i domyślam się, że taka jest jego wydajność oczyszczania. Czy osad czynny poradzi sobie z niemal dwukrotnie większym ładunkiem? Odnoszę się do tych małych literek, przy gwiazdce.

 

Dobowe zużycie energii elektrycznej zadowalające, nie mam więcej pytań odnośnie tego.

 

Rozumiem, że wkradła się do mojego tekstu Bio-Hybryda, ale ja nie porównuję ze sobą tych oczyszczalni, obnażanie "wad" jej gwarancji jest w tym przypadku bezcelowe. Nie czyszcząc filtra i nie wymieniając membran tracę też gwarancję w Sotralentz, nie tylko w Ekopol'u. Różnica jest tylko taka, że u Państwa stracę gwarancję dwuletnią, u nich dziesięcioletnią.

Do dyfuzora i jego zużycia też odniosę się tylko pobieżnie. Ma Pan rację co do czasu w jakim prawdopodobnie ulegną zużyciu (zakładając ten sam materiał, to samo ciśnienie robocze itp., itd.), ale w Bio-Hybrydzie dyfuzor ilekroć się zepsuje w ciągu tych 10lat, to obejmie (powinna objąć) go gwarancja.

Do serwisu się odezwę.

Pomysł mocowania dyfuzora w Actibloc podoba mi się, w Bio-Hybrydzie nie podoba (wiedziałem wcześniej jak wygląda).

Oczywiście, mycie zębów było sarkazmem, ale uzasadnionym.

Ponieważ wyłapuje Pan kruczki w gwarancjach innych firm, ja pozwoliłem sobie znaleźć taki kruczek w Actibloc. Pana wypowiedź na temat środków chemicznych nie jest odpowiedzią na moje pytanie - mi chodzi właśnie o ten kruczek w gwarancji. Wiem na jakiej zasadzie działa oczyszczalnia, wiem co może jej zaszkodzić, a co zaszkodzić nie powinno. W gwarancji nie ma mowy o silnych kwasach, zasadach itp., jest mowa o produktach chemicznych, a dla mnie to bardzo szerokie pojęcie. Nie chciałbym dowiedzieć się pewnego dnia, że stosowanie jakiegoś produktu chemicznego, który nie wpływa w sposób znaczny na życie bakterii, będzie stanowiło podstawę do odmowy uznania gwarancji. To samo tyczy się samodzielnego montażu. Ja Panu wierzę, ale w gwarancji mam czarno na białym coś innego.

W kwestii wysokości i szerokości nadbudów - właśnie o to mi chodzi, to jest dla mnie bardzo istotne! Chciałbym zawsze, w każdej chwili, mieć możliwość zweryfikowania tego co się dzieje w oczyszczalni i, w razie potrzeby, mieć sposobność zareagowania. Właz o szerokości 40cm i długości 50cm ogranicza nieco moje pole manewru. W związku z tym pytanie. Dlaczego Actibloc posiada trzy włazy 40cm, skoro dwa z nich (zbiornik jest do tego przystosowany) mogłyby mieć szerokość 70cm? W typoszeregu SL-BIO Sotralentz zastosował takie włazy, dlaczego nie pokusił się o to w Actibloc?

Odnośnie posadowienia, wszystko jasne, nie mam więcej pytań.

 

Dziękuję za bardzo szeroką odpowiedź na moje pytania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

patrząc na Bio-Hybrydę widzi pan kopię wykonaną przez Sotralentz czy odwrotnie?

Co jest wykonane z lepszego materiału bo albo pan ma jakiś problem ze wzrokiem albo sam już nie wiem co.

BIO-Hybryda jest lepiej wykonana od urządzeń Sotralentz????

osobiście nie boję się porównań, możemy porównywać - zbiorniki, automatyki, nadbudowy, pokrywy, króćce, połączenia itp. Bio-Hybryda tylko przepustowością dobową i ładunkiem przypomina Actibloc bo BIO-HYBRYDA jest o przepływie nominalnym 0,6m3/d (0,9m3.d to przepływ maksymalny) i o ładunku 0,24 kgBZT5 !!!!!!

 

 

Piotrze zapytaj ile kosztuje coroczny serwis w Sotralentz :) Patrząc na bio-hybrydę widzę Sotralentz - nawet wierną kopię ;) tylko w.g mnie wykonaną z lepszego materiału :)
Edytowane przez ArturStadnik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Nie pisałem tutaj o ładunku gdyż wiele osób akurat na ładunkach zna się troszkę mniej (przepraszam, nikogo nie chcę obrazić). Zgadza się, w Actibloc 4 badany był ładunek 0,24kg BZT5. Myślę, że problem będzie w takich instalacjach bardziej w drugą stronę, brak odpowiedniej ilości organiki powoduje problemy w usuwaniu na drodze biologicznej fosforu i nie tylko fosforu. Ogólnie w małych oczyszczalniach jest problem z węglem, stosunek C : N : P nigdy nie jest korzystny do usuwania fosforu. Konieczne byłoby dokładanie zewnętrznego węgla, dlatego też o ładunek się nie obawiam. Przez ostatnie półtora roku badałem SBR, między innymi też i Actibloc 4, który obsługiwał 6 osób, i 7 osób i nie było najmniejszych problemów z wynikami zgodnymi z RMŚ, problem jednak zawsze istniał w przypadku P.

Odnośnie gwarancji to trochę się zagalopowałem, rzeczywiście to koledze link2… miałem odpisać a odpisałem panu.

Jeśli chodzi o chemię to owszem, ma ona wpływ na prawidłowe funkcjonowanie, najgorzej jest w tych instalacjach które mają minimalne osadniki – tam to uśrednienie jest naprawdę kiepskie. Jestem jednak zdania, ze używanie z głową normalnej, niezbyt agresywnej chemii – nie mówię tutaj o silnych zasadach, silnych kwasach czy może jakiś utleniaczach aż takiego wielkiego wpływu mieć nie będzie. Weźmy pod uwagę że czy to w przypadku Actibloc czy BIO-DUO osadnik ma 2,5m3 – to naprawdę dużo. Owszem, jak będziemy wlewali do oczyszczalni jakieś rozpuszczalniki i inne związki bardzo ciężkie to nie możemy się dziwić, ze oczyszczalnia źle pracuje. Sam korzystam z oczyszczalni i używam w domu normalnej chemii, używam tabletek do zmywarek, używam mydła i innych podstawowych środków chemicznych i oczyszczalnia pracuje dobrze – ważne aby z głową.

Mamy Actibloc z dużymi nadbudowami:

Actibloc - duże.jpg

Mamy też i z małymi nadbudowami:

Actibloc LTi.jpg

 

Dlaczego wersja z mniejszymi średnicami – ekonomia, nic więcej – są ludzie, którym te 70 cm nadbudowy wystarczą i wtedy można zastosować wersję z mniejszymi średnicami, jak ktoś potrzebuje więcej niż 80 cm nadbudowy wtedy polecam zdecydowanie Actibloc z dużymi nadbudowami ale jest tam kilka stówek różnicy. Bywają klienci, którzy kupują z dużymi nadbudowami, ale w większości sprzedaje się jednak rozwiązanie z mniejszymi średnicami. Przy mniejszych średnicach DN400 i wysokości nadbudowy 60-70 cm można jeszcze bez większych problemów zajrzeć do środka i przeprowadzić serwis. Problem będzie wtedy gdy nadbudujemy więcej niż 80 cm, wtedy możemy już tylko zajrzeć do środka.

 

 

 

 

Moje pytania zrodziły się właśnie po przeczytaniu informacji, które znalazłem na stronie oraz w katalogu produktów, który dostałem od przedstawiciela. Moim zamiarem nie było zasugerowanie, że firma Sotralentz ma coś do ukrycia, chciałem rozwiać jedynie swoje wątpliwości. Wszystkie informacje, które Pan określił jako wyraźnie napisane, są mi znane, w ich zakresie ufam broszurom.

Jeśli chodzi o zwiększoną liczbę użytkowników to miałem na myśli bardziej ilość ładunku zanieczyszczeń, który jest wtedy odpowiednio większy, bo przecież nie wlewam tam czystej wody - wtedy to i rura mogłaby robić za oczyszczalnię. Actibloc 4 ma dobowy ładunek zanieczyszczeń określony na 0,24kg i domyślam się, że taka jest jego wydajność oczyszczania. Czy osad czynny poradzi sobie z niemal dwukrotnie większym ładunkiem? Odnoszę się do tych małych literek, przy gwiazdce.

 

Dobowe zużycie energii elektrycznej zadowalające, nie mam więcej pytań odnośnie tego.

 

Rozumiem, że wkradła się do mojego tekstu Bio-Hybryda, ale ja nie porównuję ze sobą tych oczyszczalni, obnażanie "wad" jej gwarancji jest w tym przypadku bezcelowe. Nie czyszcząc filtra i nie wymieniając membran tracę też gwarancję w Sotralentz, nie tylko w Ekopol'u. Różnica jest tylko taka, że u Państwa stracę gwarancję dwuletnią, u nich dziesięcioletnią.

Do dyfuzora i jego zużycia też odniosę się tylko pobieżnie. Ma Pan rację co do czasu w jakim prawdopodobnie ulegną zużyciu (zakładając ten sam materiał, to samo ciśnienie robocze itp., itd.), ale w Bio-Hybrydzie dyfuzor ilekroć się zepsuje w ciągu tych 10lat, to obejmie (powinna objąć) go gwarancja.

Do serwisu się odezwę.

Pomysł mocowania dyfuzora w Actibloc podoba mi się, w Bio-Hybrydzie nie podoba (wiedziałem wcześniej jak wygląda).

Oczywiście, mycie zębów było sarkazmem, ale uzasadnionym.

Ponieważ wyłapuje Pan kruczki w gwarancjach innych firm, ja pozwoliłem sobie znaleźć taki kruczek w Actibloc. Pana wypowiedź na temat środków chemicznych nie jest odpowiedzią na moje pytanie - mi chodzi właśnie o ten kruczek w gwarancji. Wiem na jakiej zasadzie działa oczyszczalnia, wiem co może jej zaszkodzić, a co zaszkodzić nie powinno. W gwarancji nie ma mowy o silnych kwasach, zasadach itp., jest mowa o produktach chemicznych, a dla mnie to bardzo szerokie pojęcie. Nie chciałbym dowiedzieć się pewnego dnia, że stosowanie jakiegoś produktu chemicznego, który nie wpływa w sposób znaczny na życie bakterii, będzie stanowiło podstawę do odmowy uznania gwarancji. To samo tyczy się samodzielnego montażu. Ja Panu wierzę, ale w gwarancji mam czarno na białym coś innego.

W kwestii wysokości i szerokości nadbudów - właśnie o to mi chodzi, to jest dla mnie bardzo istotne! Chciałbym zawsze, w każdej chwili, mieć możliwość zweryfikowania tego co się dzieje w oczyszczalni i, w razie potrzeby, mieć sposobność zareagowania. Właz o szerokości 40cm i długości 50cm ogranicza nieco moje pole manewru. W związku z tym pytanie. Dlaczego Actibloc posiada trzy włazy 40cm, skoro dwa z nich (zbiornik jest do tego przystosowany) mogłyby mieć szerokość 70cm? W typoszeregu SL-BIO Sotralentz zastosował takie włazy, dlaczego nie pokusił się o to w Actibloc?

Odnośnie posadowienia, wszystko jasne, nie mam więcej pytań.

 

Dziękuję za bardzo szeroką odpowiedź na moje pytania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...W związku z tym pytanie. Dlaczego Actibloc posiada trzy włazy 40cm, skoro dwa z nich (zbiornik jest do tego przystosowany) mogłyby mieć szerokość 70cm? W typoszeregu SL-BIO Sotralentz zastosował takie włazy, dlaczego nie pokusił się o to w Actibloc?

 

Bo włazy 40 cm są wystarczające, a 70 cm są droższe. Jeżeli chcesz dopłacić do większych włazów to mogą być i takie. PS. Możliwe jest też wykonanie pewnych modyfikacji na prośbę klienta, więc wystarczy zapytać. Pytanie tylko czy jest sens?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo włazy 40 cm są wystarczające, a 70 cm są droższe. Jeżeli chcesz dopłacić do większych włazów to mogą być i takie. PS. Możliwe jest też wykonanie pewnych modyfikacji na prośbę klienta, więc wystarczy zapytać. Pytanie tylko czy jest sens?

Wcześniej nie wiedziałem, że jest taka możliwość. Rozumiem w pełni aspekty ekonomiczne i praktyczne podejście do problemu. Jeśli w praktyce okazało się, że 40cm jest wystarczające, to nie widzę powodów to stosowania większych średnic. Ja niestety nie miałem jeszcze możliwości sprawdzić oczyszczalni na placu boju i co więcej, nie będę miał możliwości sprawdzić - mój pierwszy wybór musi się okazać jak najbardziej trafny, bo będzie ostatnim.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...

Mamy Actibloc z dużymi nadbudowami:

[ATTACH=CONFIG]338033[/ATTACH]

Mamy też i z małymi nadbudowami:

[ATTACH=CONFIG]338034[/ATTACH]

 

....

 

...może warto byłoby umieścić informację na stronie producenta o dostępnych wersjach i wiążących się z tym różnicach, w formie jakiej otrzymałem w mailu.

Sprzedawcy albo celowo albo przez niechlujność wrzucają w jeden worek wszystkie dostępne fotki na których widać różnice ale nie piszą już o konkretach, co jest w zestawie za cenę która widnieje w ofercie.

 

Mało tego wg. mnie taka dezorientacja działa na waszą niekorzyść, do czego skutecznie przyczyniają się różnej maści dystrybutorzy ;)

Edytowane przez inż.maliniak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Skoro kolega Paruzel chce odpowiedzi na nurtujące go pytania dotyczące Actibloc to odpowiem na forum, tutaj nie ma nic do ukrycia

 

Trzymam za słowo!

 

 

– na stronie są ulotki Actibloc, jest książka montażu i eksploatacji w której wypisane są warunki eksploatacji i serwisu ale OK.

 

Eksploatacji - tak, montażu - nie.

 

Dobowe zużycie energii wg raportu z badań (Actibloc badany był w CSTB Nantes) to 0,5 KWh/d – w trybie pracy normalnej, będzie jeszcze mniej przy trybie urlopowym/mieszanym gdyż urządzenie wyposażone jest w system automatycznego przejścia w tryb urlopowy/ekonomiczny przy zmniejszonym lub w ogóle braku dopływu.

 

W jaki sposób sterownik przełącza się na tryb urlopowy? Czy jest jakiś czujnik przepływu?

Po ilu godzinach braku dopływu sterownik się przełącza?

Jeżeli są to elektrody zamontowane na dopływie, to jak są zamontowane - na dole, na górze czy z boku?

W materiałach nic nie znalazłem na ten temat, a pytam, bo każdy element zanurzony w ściekach obrasta biofilmem, co zakłóca jego działanie. W instrukcji nic nie ma na temat jego konserwacji.

 

 

Oczyszczalnie można zamontować samemu nie tracąc gwarancji.

 

Cytat z Instrukcji użytkownika:

 

moS.jpg

 

To co - mamy się powoływać na Ciebie?

Zaznaczam, że to jest warunek gwarancji.

 

Podam Ci jeszcze jeden ciekawy szczegół dotyczący żywotności dyfuzora – wiadomo, że zużywa się najbardziej wtedy kiedy jest podawane do niego powietrze, wtedy też EPDM jest pod ciągłym ciśnieniem. Zobacz w BIO-HYBRYDA gdzie masz cykl pracy sterownika (co najśmieszniejsze sterownika od reklam http://www.afra.com.pl/pl/p/PRZELACZNIK-START-STOP-PSS-2/277 ) 15/15 pracuje on w ciągu doby 12 godzin. W przypadku ACTIBLOC łączny czas napowietrzania w ciągu czterech pełnych cykli to 9,5 godziny – jak myślisz, który z tych dyfuzorów jest bardziej eksploatowany a tym samym wcześniej się skończy????

 

Zgadzam się, chociaż z innego powodu. Ciśnienia podawane przez kompresory są niskie i nie powodują znacznego rozciągnięcia membrany dyfuzora, a w ogóle to im bardziej szkodzi cykliczność pracy niż samo rozciąganie - dlatego bezwzględnie trzeba wymieniać membrany kompresorów, które też są robione z EPDM. Po prostu wyginanie materiału powoduje jego zmęczenie.

Znanym problemem dyfuzorów membranowych jest zatykanie się ich otworków. Dzieje się to przede wszystkim w krótkim momencie, kiedy kompresor się wyłącza, ciśnienie spada, powietrze przestaje wylatywać i membrana się zapada - wówczas woda wciska się do otworków, a razem z wodą kłaczki osadu czynnego. I tym się otworki zapychają. Im więcej cykli włacz-wyłącz, tym więcej otworków zatkanych. Z tego punktu widzenia najbardziej żywotne będą dyfuzory pracujące 24/7.

Natomiast nieładnie, że naśmiewasz się ze "sterownika do reklam". Równie dobrze mikroprocesor, który w nim siedzi, może być potomkiem układów z programu kosmicznego. Czego się spodziewasz, że do pracy 15-15 opracują swój własny sterownik? Po co? Tu akurat prostota i łatwa dostępność jest dużo większą zaletą niż skomplikowany i dedykowany sterownik SBRa.

 

 

W dokumentach jakie otrzymujesz z zakupem ACTIBLOC otrzymujesz książkę eksploatacji wraz z eksploatacją sprężarki + książka od sprężarki (osobno) i dopiero wtedy wiesz dokładnie dlaczego ta gwarancja 10 letnia i jakie są jej dokładne warunki, możesz o tym przeczytać przed zakupem – nikt nie ukrywa książki eksploatacji.

 

I chyba nikt jej nie czyta.... :p

 

wywo.jpg

 

1. Usuwanie osadu traktujecie jako naprawę :confused:

2. A cóż to za norma NF-P15-910? Domyślam się, że francuska. Kto jest w stanie do niej dotrzeć i czemu miałby ją stosować w Polsce?

3. Na czym polega wybieranie osadu z zachowaniem stałego poziomu cieczy?

4. Skoro poziom cieczy ma być zachowany, to po co "Po usunięciu osadu należy bezwzględnie napełnić

osadnik wodą aż do momentu przelania".

Jak dla mnie to jest paragraf 22.

 

Zaznaczam, że to jest warunek gwarancji.

 

Chemia oczyszczalni – tutaj to chyba trochę sarkazmu z Twojej strony przy myciu tych zębów :). Żadna oczyszczalnia tego typu „nie jest zadowolona” jak wprowadzasz do niej agresywną chemię, zwłaszcza jak są to silne kwasy, zasady czy inne związki, które mogą zaburzać procesy biochemiczne. Nie chodzi tutaj o pastę do zębów, mydło czy inne tego typu związki – o co chodzi napisałem wyżej.

 

Cytowałeś instrukcję Biohybrydy, to ja zacytuję Actibloca (skróty są ode mnie):

 

Nie należy do niej odprowadzać:

Skroplin z urządzeń klimatyzacyjnych

 

Inne substancje, których nie można wlewać do oczyszczalni

Olej ze smażenia

 

Skropliny z klimatyzacji to woda destylowana i to raczej w nieznacznej ilości. W czym ona przeszkadza?

Olej ze smażenia? To co - mam wylewać ten olej do kosza na śmieci? :no: Odmawiam! Jak mi się zrobi dziurka w worku, to wszystko mi się upaprze.

 

Zaznaczam, że to jest warunek gwarancji.

 

W przypadku występowania wód gruntowych oczyszczalnie należy posadowić najbezpieczniej na płycie betonowej – wiem Actibloc to można zrobić bo jest prostopadłościenny a Bio-Hybrydy już nie bo jest owalna.

 

A co owalność przeszkadza w zabezpieczeniu zbiornika pasami? Osobiście nie widzę problemu, a nawet uważam, że pasy przerzucone nad zbiornikiem i schodzące do płyty betonowej pod kątem mniej więcej prostym dadzą się lepiej naciągnąć i lepiej ustabilizują zbiornik niż ten patent, ze śrubami rzymskimi ze stali ocynkowanej, który pokazałeś.

 

Mamy Actibloc z dużymi nadbudowami:

 

Mamy też i z małymi nadbudowami:

 

To ja jeszcze dodam, że macie Actibloca na 4 osoby z osadnikiem 3,5 m3.

act35.jpg

Pytanie - która wersja była badana do certyfikatu CE?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

jestem zmuszony rozejrzeć się za oczyszczalnią przydomową. Czytając o wadach i zaletach poszczególnych rozwiązań jestem przekonany co do biologicznej - tylko że chciałbym rozwiązanie najmniej skomplikowane a wiele z tych oczyszczalni ma jakieś sterowniki, elektrozawory etc, szukam czegoś prostego w obsłudze, tak żebym mógł włączyć i nie martwić się o to że za chwilę np. zepsuje mi się sterownik - tak miał mój znajomy - naprawa kosztowała go z tysiąc zł bo dają tylko 2 lata gwarancji na sterownik... masakra

 

Trochę poszukałem w necie i znalazłem takie modele, czy możecie mi coś o nich napisać? bo oprócz opinii znajomego to jestem w tych sprawach ciemny.

Nie wiem czy można podawać linki ale wrzucam:

http://allegro.pl/przydomowa-biologiczna-oczyszczalnia-najmocniejsza-i5787246137.html ale boję się z allegro

http://www.ja-ck.com.pl/?pl_biologiczne,11 ta w miarę tania

http://www.zbiorniki.net/zbiorniki-woda-i-scieki/oczyszczalnie-biologiczne/ Te akurat produkują niedaleko mnie ale mało mi o nich wiadomo

 

Proszę o pomoc w wyborze

Pozdrawiam, Tomasz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...