Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Oczyszalnia biologiczna - ranking.


mysiul

Recommended Posts

A ja znowu swoje , czy pokusi się ktoś o porównanie biorocka z argo, myślę że wiele osób z chęcią by się z tym zaznajomiło.(może Beja się wypowie;))

 

Wolałbym się wstrzymać. Ta oczyszczalnia wprowadza mnie w stan zmieszania.

Z jednej strony wszyscy piszą, że jest podobna do Biorocka, ale z drugiej - sam nie wiem. W każdym razie wyniki ma gorsze, co mnie trochę martwi, bo lubię Biorocka.

Złą prasę zrobił swoim oczyszczalniom właściciel firmy, który się tu wypowiadał w duchu "nikt mi nie udowodni, że czarne jest czarne, a białe jest białe".

 

Jak wiecie, lubię się powyżywać na temat stron internetowych sprzedawców, ale i tego nie mogę zrobić, bo mamy kilka obrazków, haseł - i obszerną podstronę o tym, jak oczyszczalnia powinna oglądać. Ale prawie żadnych treści o tym, jak wygląda.

Nawet instrukcja obsługi, którą otrzymałem od jednego z forumowiczów, powoduje u mnie zmieszanie. Nie wiem, czy tylko z powodu niedbalstwa autora (aż niedbalstwa!), czy żeby zmylić przeciwnika (i klienta przy okazji).

 

Ale ponieważ nie chciałbym wylać dziecka z kąpielą, to się wstrzymam do czasu większego odkrycia kart przez producenta, albo rzeczywistych opinii tych, którzy zamontowali Argo.

 

Był tu też jeden forumowicz, który długo, długo zapowiadał, że zrobi sobie Biorocka "tymi ręcami". Też jestem ciekaw, jak mu poszło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 3,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Wolałbym się wstrzymać. Ta oczyszczalnia wprowadza mnie w stan zmieszania.

Z jednej strony wszyscy piszą, że jest podobna do Biorocka, ale z drugiej - sam nie wiem. W każdym razie wyniki ma gorsze, co mnie trochę martwi, bo lubię Biorocka.

Złą prasę zrobił swoim oczyszczalniom właściciel firmy, który się tu wypowiadał w duchu "nikt mi nie udowodni, że czarne jest czarne, a białe jest białe".

 

Jak wiecie, lubię się powyżywać na temat stron internetowych sprzedawców, ale i tego nie mogę zrobić, bo mamy kilka obrazków, haseł - i obszerną podstronę o tym, jak oczyszczalnia powinna oglądać. Ale prawie żadnych treści o tym, jak wygląda.

Nawet instrukcja obsługi, którą otrzymałem od jednego z forumowiczów, powoduje u mnie zmieszanie. Nie wiem, czy tylko z powodu niedbalstwa autora (aż niedbalstwa!), czy żeby zmylić przeciwnika (i klienta przy okazji).

 

Ale ponieważ nie chciałbym wylać dziecka z kąpielą, to się wstrzymam do czasu większego odkrycia kart przez producenta, albo rzeczywistych opinii tych, którzy zamontowali Argo.

 

Był tu też jeden forumowicz, który długo, długo zapowiadał, że zrobi sobie Biorocka "tymi ręcami". Też jestem ciekaw, jak mu poszło.

 

Dziękuję za odpowiedź choć przyznam że miałem nadzieję że tak mądra głowa w temacie powie więcej, wielu czytającym ten wątek twoje wpisy wiele dają (niejedna budowa wstrzymana przez zmianę oczyszczalni ;);)) ale prosimy o coś więcej:bash::bash: Różnica cenowa między ARGO a BIOROCK jest makabryczna i choćby z tego powodu warto zagłębić się bardziej w ten temat.Mam nadzieję że napiszesz coś więcej czemu do Argo masz mieszane uczucia.Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problemem z tą oczyszczalnią ARGO może być taki, że nie można znaleźć (ja nie mogłem) żadnych informacji na temat tejże. Jaki rodzaj złoża itd. Jedyne deklaracja producenta, ze jest przebadana wg norm (to co ja znalazłem). Z wyglądu przypomina biorocka (konstrukcyjnie/zasada działania nie mówię o disign) .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ze względu na ten wpis prace wszelakie zostały wstrzymane. (A ze względu na brak pracy cała budowa została też wstrzymana)

[ATTACH=CONFIG]343222[/ATTACH]

Zerknij @Beja jeszcze tutaj . Dla jednych jest to dokładnie tak jak tytuł wątku a dla innych zaznajomionych może oznaczać, że jakieś "badania" trwają i plan i koncept ciągle jest żywy. (chodzi mi o zdjęcia w linkowanym temacie;) ) http://forum.muratordom.pl/showthread.php?242775-Wiklina-na-opa%C5%82-do-kominka&highlight=wiklina+opa%C5%82

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zerknij @Beja jeszcze tutaj . Dla jednych jest to dokładnie tak jak tytuł wątku a dla innych zaznajomionych może oznaczać, że jakieś "badania" trwają i plan i koncept ciągle jest żywy. (chodzi mi o zdjęcia w linkowanym temacie;) ) http://forum.muratordom.pl/showthread.php?242775-Wiklina-na-opa%C5%82-do-kominka&highlight=wiklina+opa%C5%82

 

Popieram prasowanie wikliny! Prasowana wiklina dla każdego! :wave:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proszę o fachowców o poradę- jaką polecanie oczyszczalnie tzw. hybrydowych? Przy których jest najmniej biegania?

A może w ogóle zainwestować w inny system? W czym rzecz:

póki co nasze gospodarstwo domowe liczy 3 osoby, jak Bozia da to będzie nas więcej. Ja często wyjeżdżam więc system musi być łatwy w obsłudze. Na wyjazdy często też zabieram Rodzinę i nie ma mas w domu od kilku do kilkunastu dni.

Rodzinę też mamy liczną z którą często się spotykamy i przez weekend w domu potrafi nas być 20 osób.

Skąd pomysł na hybrydę? Nie wiem- ubzdurałem sobie że osadnik wstępny będzie buforem pozwalający przejąć nadmiar nieczystości z rodzinnych weekendów. czy słuszne?

Próbowałem wyciągnąć jakieś wnioski z tego tematu i wybrać zestaw który będzie mi odpowiadał ale jest tu tyle informacji, że w głowie mam tylko mentlik...

A może w ogóle coś innego?

Proszę o pomoc!

Edytowane przez Qba30
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam jestem ciekaw czy znajdziesz oczyszczalnie która będziesz mógł podlewać trawnik, moim zdaniem nie ma takiej. Tak naprawdę to woda z każdej powinna się nadawać żeby to zrobić jednak jak mi by przeszkadzały bakterie chorobotwórcze i inne dziadostwa którym dziecko by mogło się zetknąć biegając po takim trawniku. W tamtym roku taką wodą podlewałem tuje w lecie nic mi się nie stało ale trawy po której biegają dzieci bym nie podlał.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Finanse wiadomo im niższe nakłady tym lepiej, z drugiej zaś strony nie chcę zainwestować w coś co będzie do dupy i będzie kłopotliwe w eksploatacji. tak samo ma się sprawa z miejscem.

Wypatrzyłem EKOPOL BioHybryda 2500 i Traidenis NV-1. Ta pierwsza przekonuje mnie dużym wstępnym zbiornikiem który mam nadzieje będzie zabezpieczeniem przed nawałem gości.

Jak myślicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, wtrącę się do wątku :)

 

Po pierwsze aby oczyszczalnia miała bufor własny musi posiadać system dozowania ścieków z osadnika do bioreaktora, żadne z tych co wymieniłeś czegoś takiego nie posiada - to zwykłe przepływówki. Ile wpłynie ścieków do osadnika - tyle samo popłynie do bioreaktora.

Bufor własny w normalnym przypadku powinien mieć około 0,4m3, jest to wolne miejsce w osadniku, który może przyjąć jakąś określoną ilość ścieków, która w danej chwili nie popłynie do bioreaktora i nie przeciąży go.

Możesz coś takiego otrzymać w oczyszczalniach, które mają dozowanie/porcjowanie o czym napisałem już wcześniej. Oznacza to, że nawet jak nie ma dopływu ścieków surowych do osadnika, cyklicznie w ustalonych odstępach cyklicznych jest podawanie pewnej porcji ścieków do bioreaktora - np. noc. Dajmy na to, że toaleta wieczorna będzie zakończona około 22:30. Jeśli miałbyś system z dozowaniem co godzinę to zauważ, że co godzinę ścieki będą dozowane do bioreaktora i rano będziesz miał pewne wolne miejsce w osadniku - to jest właśnie bufor własny. Podobnie dzieje się w okresie kiedy jesteście w pracy czy szkole. Oczywiście, ścieki pobierane są tylko do pewnego momentu, ustalonego przez technologa.

W żadnej z przepływówek nie osiągniesz tego efektu, gdyż tam nie ma podawania ścieków, jest przepływ grawitacyjny, wymuszony ilością ścieków dopływających.

 

Jeśli chodzi o podlewanie to nie wolno tego robić, nie ma znaczenia czy to trawa czy tuje, oczyszczone ścieki nie są zbadane pod katem mikroorganizmów chorobotwórczych i nie wolno Ci tego używać.

 

 

 

Finanse wiadomo im niższe nakłady tym lepiej, z drugiej zaś strony nie chcę zainwestować w coś co będzie do dupy i będzie kłopotliwe w eksploatacji. tak samo ma się sprawa z miejscem.

Wypatrzyłem EKOPOL BioHybryda 2500 i Traidenis NV-1. Ta pierwsza przekonuje mnie dużym wstępnym zbiornikiem który mam nadzieje będzie zabezpieczeniem przed nawałem gości.

Jak myślicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli piszesz o buforze to oczyszczalnia musi mieć dozowanie, inaczej nie będzie miała bufora.

Napisałem Ci co to jest bufor w oczyszczalni - owszem to osadnik wstępny tak jak rozumujesz ale z pewną wolną przestrzenią gdzie zmieścisz jednorazowy większy zrzut (np przy gościach 10-20 osób :) )

Żadna z zaproponowanych przez Ciebie oczyszczalni nie ma czegoś takiego - napisałem - to zwykłe przepływówki. BIO-HYBRYDA ma osadnik ale jest on mały.

 

 

Kolejna nowość dla mnie. Nie w doczytałem jeszcze, że są takie oczyszczalnie które dozują dopływ ścieków.

Jakieś propozycje na temat tego systemu, na co warto zwrócić uwagę?

Co sądzicie o tych które podesłałem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze aby oczyszczalnia miała bufor własny musi posiadać system dozowania ścieków z osadnika do bioreaktora, żadne z tych co wymieniłeś czegoś takiego nie posiada - to zwykłe przepływówki. Ile wpłynie ścieków do osadnika - tyle samo popłynie do bioreaktora.

Bufor własny w normalnym przypadku powinien mieć około 0,4m3, jest to wolne miejsce w osadniku, który może przyjąć jakąś określoną ilość ścieków, która w danej chwili nie popłynie do bioreaktora i nie przeciąży go.

Możesz coś takiego otrzymać w oczyszczalniach, które mają dozowanie/porcjowanie o czym napisałem już wcześniej. Oznacza to, że nawet jak nie ma dopływu ścieków surowych do osadnika, cyklicznie w ustalonych odstępach cyklicznych jest podawanie pewnej porcji ścieków do bioreaktora - np. noc. Dajmy na to, że toaleta wieczorna będzie zakończona około 22:30. Jeśli miałbyś system z dozowaniem co godzinę to zauważ, że co godzinę ścieki będą dozowane do bioreaktora i rano będziesz miał pewne wolne miejsce w osadniku - to jest właśnie bufor własny. Podobnie dzieje się w okresie kiedy jesteście w pracy czy szkole. Oczywiście, ścieki pobierane są tylko do pewnego momentu, ustalonego przez technologa.

 

Tak więc spodziewając się dwudziestu gości, musisz ich uprzedzić, aby chodzili sikać grupkami co kilka godzin, według rytmu wyznaczonego przez oczyszczalnię.

0,4 m3 to wystarcza akurat na najwyżej 4 osoby. W porywach trochę więcej, a potem to już nawet BioDuo z dozowaniem ścieków poleci jak zwyczajna przelewówka. I szukaj potem osadu w studni chłonnej!

 

Jak ty masz kolego taką rozpiętość, to musiałbyś mieć jakiś dodatkowy zbiornik, który by ci ten wodospad ścieków od gości przyjął, a potem go powoli wprowadził do oczyszczalni, tak żeby jej nie wypłukać. Czyli bufor, ale nie 400 litrów tylko ze 2000.

 

I wtedy to nawet NV może by pociągnęło... :no:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj,

 

Zgodzę się z Tobą w 100%, nawet oczyszczalnia o której napisałeś (BIO-DUO) sobie nie poradzi przy takiej dużej różnicy jak 4-6 a 20 osób bez dokładania dodatkowych buforów. Jeśli już dołożysz dodatkowy bufor to BIO-DUO jak najbardziej da sobie radę.

Nie napisałem jednak którą oczyszczalnię zaproponowałbym bo gdybym napisał BD1,8 to spokojnie sobie poradzi bo ona ma bufor własny o objętości 1,5m3 a BD,14 o objętości 1,1m3. Najmniejsza wersja BD0,9 ma bufor własny 0,7m3 czyli też nie jest taki mały, jednak wiadomo że jak przez trzy dni dopływałoby non stop prawie 2m3 ścieków surowych to nawet jej własny bufor nie pomoże. Rozwiązaniem może być powiększenie bufora własnego o dodatkowe m3 co spokojnie można wykonać. Można rozwiązać problem tego człowieka w dwojaki sposób:

- Można zastosować BD1,4 z przepompownią ścieków surowych ze zbiornikiem około 1,5-2m3 i załączać poprzez jakiś zegar podając do osadnika dobowo nie więcej niż 1m3 – może być spory koszt ze względu na dużą pompownię, pompę oraz zegar sterujący + dodatkowe koszty eksploatacyjne (praca pompy)

- drugie rozwiązanie to przygotowanie BD1,4 od razu powiększonym buforem własnym - można to zrobić bez żadnego problemu, koszt oczyszczalni zostanie podniesiony tylko o bufor własny, nie trzeba stosować dodatkowych pomp itp. Poniżej mała symulacja – przygotowana tak na szybko aby pokazać jak to zrobić i dlaczego tak a nie inaczej.

Klient podał informacje że w ciągu tygodnia jak Bozia Da normalnie będą 4 osoby, a w weekend max 20 osób przez sobotę i niedzielę. Zakładam, że średnio osoba będzie pobierała 130L wody na dobę, współczynnik korekcyjny woda/ścieki 0,9. Obliczenia przygotowane dla opcji goście co tydzień 

Czas maksymalnego poboru wody – t1

Okres zmniejszonego poboru wody – t2

Całkowity okres pracy oczyszczalni – t = t1 + t2

 

1. Maksymalna ilość zużytej wody (weekendy wraz z gośćmi) :

Qdmax.obiektu = 130*20 = 2600 l/d = 2,6 m3/d

Vtmax. = 2,6 m3 * 2 doby (t1) = 5,2 m3

2. Zużycie wody w okresie mniejszej aktywności obiektu (normalny tydzień bez gości)

Qdmin. = 4*130 = 520 l = 0,52 m3/d

Vtmin = 0,52m3 * 5 dób(t2) = 2,6 m3

3. Całkowita ilość wody w rozpatrywanym okresie.

Vcałk. = Vtmax. + Vtmin = 5,2 + 2,6 = 7,8 m3

4. Całkowita ilość ścieków w rozpatrywanym okresie dla współczynnika korekcyjnego woda/ścieki 0,9:

Vściek = Vcałk *0,9 = 7,8 * 0,9 = 7,0 m3

5. Obliczeniowa wymagana dobowa wydajność oczyszczalni dla ilości ścieków:

Qob. = Vściek./Σt = 7,0/7 = 1,0 m3/d

Rozpatrujemy oczyszczalnię BIO-DUO01,4:

6. Sprawdzenie możliwości retencyjnych :

Vret. = Vtmax. - Qdmax.*t1 = 5,2m3 – 1,4(tyle dobowo może oczyścić BD1,4)*2 = 2,4 m3 > własnej retencji buforowej = 1,1 m3 (własna retencja buforowa BD1,4)

7. Brakująca pojemność retencyjna Vret.dodat.

Vret.dod = 2,4 – 1,1 (własna retencja BD1,4) = 1,3m3 (proponuję bufor SL2500 o objętości retencyjnej 2m3)

8. Sprawdzenie możliwości przerobowych oczyszczalni w okresach mniejszego zrzutu ścieków:

Qmożl=[Vret. +(Qob.*t2 )]/t2 = [2,4 + (1,0*5)]/5 = 1,48 m3/d > 1,4 m3/d – w tym momencie sprawdzamy, czy oczyszczalnia przez nas dobrana z dodatkowym buforem będzie w okresie od jednego do drugiego większego zrzutu ścieków (od niedzieli wieczorem do przyszłej soboty) oczyścić to co zgromadziła w buforze.

 

Według moich szybkich obliczeń (dodam na szybko bo to wersja mocno robocza bez liczenia ładunków) zastosowałbym tam oczyszczalnie BD1,4 LT z dodatkowym buforem SL2500. Bufor będzie dołączony do osadnika wstępnego w dolnej części (w dwóch miejscach) aby poziomy w osadniku i buforze były wyrównane. Bufor i osadnik będzie dostarczony z wspawanymi króćcami do podłączenia na miejscu budowy.

W przypadku kiedy w weekend będzie duża liczba osób bufor wraz z osadnikiem przyjmą nadmiar ścieków a w ciągu tygodnia kiedy gości już nie będzie oczyszczalnia będzie dociążana ściekami zgromadzonymi w buforze. Coś takiego można zrealizować tylko i wyłącznie w układzie kiedy oczyszczalnia ma podawanie ścieków z osadnika do bioreaktora, nigdy na przepływie. W przypadku gdyby zostało to zastosowane na systemie przepływowym nie będzie miało żadnego sensu gdyż osadniki będą ciągle pełne.

W zaproponowanym rozwiązaniu pompa mamutowa podaje cyklicznie co godzinę pewną określoną ilość ścieków z osadnika do bioreaktora. W okresie kiedy nie będzie już większego dopływu ścieków (goście sobie pojadą) cały czas będzie pobierała ścieki z osadnika, opróżniając osadnik, przygotowując go na przyjęcie gości w kolejnym tygodniu. Biorąc pod uwagę oczyszczalnię BD1,4 dla samej 4 osobowej rodziny byłaby za duża, w ciągu tygodnia byłaby niedociążona a tak w tym przypadku dociążymy ją ściekami zgormadzonymi w buforze.

Dodam jeszcze zdjęcie jak łączony jest bufor z oczyszczalnią. Po lewej stronie na zdjęciu jakiś MAX a po prawej stronie dołączony bufor SL3500. Połączenie w dolnej części zbiornika (aby wyrównać poziom) - dziś robione są dwa takie połączenia (wyżej i niżej) i w górnej części - awaryjne.

 

IMG_1598.jpg

 

Czy tak może być? Beja – jak Twoje zdanie?

 

 

Tak więc spodziewając się dwudziestu gości, musisz ich uprzedzić, aby chodzili sikać grupkami co kilka godzin, według rytmu wyznaczonego przez oczyszczalnię.

0,4 m3 to wystarcza akurat na najwyżej 4 osoby. W porywach trochę więcej, a potem to już nawet BioDuo z dozowaniem ścieków poleci jak zwyczajna przelewówka. I szukaj potem osadu w studni chłonnej!

 

Jak ty masz kolego taką rozpiętość, to musiałbyś mieć jakiś dodatkowy zbiornik, który by ci ten wodospad ścieków od gości przyjął, a potem go powoli wprowadził do oczyszczalni, tak żeby jej nie wypłukać. Czyli bufor, ale nie 400 litrów tylko ze 2000.

 

I wtedy to nawet NV może by pociągnęło... :no:

Edytowane przez ArturStadnik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...