Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Oczyszalnia biologiczna - ranking.


mysiul

Recommended Posts

Dokumenty są widoczne i ujmę to tak:

 

EKO-BIO czy Bio-Hybryda były i są bardzo popularnymi oczyszczalniami, przede wszystkim z powodu przystępnej ceny. Były wystarczająco dobre wczoraj i niech tak pozostanie i dzisiaj.

Nie byłbym sobą, gdybym się do niczego nie przyczepił w tych papierach :evil: ale jako załącznik do urzędu - mucha nie siada!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 3,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Tak sobie czytam o modelu BIOEKOCENT 4400 (4 moduly po 1100L kazdy - w tym 2x 1100L osadnika wstepnego) i na jednej z aukcji mozemy przeczytac:

 

Możliwość rozbudowy o kolejne osadniki nawet do 25mieszkańców.

 

 

Czy w praktyce to oznacza że dokladajać jeszcze 2 dodatkowe moduły wstępne wypompowywać szambiarką trzeba będzie 2x rzadziej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie czytam o modelu BIOEKOCENT 4400 (4 moduly po 1100L kazdy - w tym 2x 1100L osadnika wstepnego) i na jednej z aukcji mozemy przeczytac:

Możliwość rozbudowy o kolejne osadniki nawet do 25mieszkańców.

 

Czy w praktyce to oznacza że dokladajać jeszcze 2 dodatkowe moduły wstępne wypompowywać szambiarką trzeba będzie 2x rzadziej?

 

Nie do końca a nawet NIE.

Dokładając moduł musisz też dołożyć ludzi w chałupie bo to tak jakoś w parze idzie. Ścieki w osadniku bezpiecznie mogą przebywać do 10 dni (max !!!) potem już robi się ciężko ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie czytam o modelu BIOEKOCENT 4400 (4 moduly po 1100L kazdy - w tym 2x 1100L osadnika wstepnego) i na jednej z aukcji mozemy przeczytac:

Możliwość rozbudowy o kolejne osadniki nawet do 25mieszkańców.

 

Czy w praktyce to oznacza że dokładajać jeszcze 2 dodatkowe moduły wstępne wypompowywać szambiarką trzeba będzie 2x rzadziej?

 

W sumie to się cieszę, że w końcu ktoś dostrzega kwestię, a raczej zależność: oczyszczalnia biologiczna -> pojemność -> częstotliwość opróżniania. Z moich obserwacji działania oczyszczalni u klientów, nasuwa się dosyć prosta uwaga, że wzrost wielkości osadnika musi ciągnąć za sobą również wzrost pojemności dalszych komór w oczyszczalni. Osad jest w sumie wszędzie, a w osadniku wstępnym, czy zależnie od technologi - buforowym, się on tylko zbiera do czasu kolejnego wywozu. Drugą kwestią jest to, że gdy chcemy wybierać jak najrzadziej to musi być też sterowanie, które umożliwia jakieś zmiany, gdyż jeśli oczyszczalnia ładnie działała po 2 miesiącach, to po roku czasu na tych samych nastawach może mieć nieco czkawki, gdyż osadu przyrosło w każdej komorze. Nie mówię to o jakimś kręceniu zaworkami, ale o sterowaniu cyfrowym - automatycznym, na które ma się jakiś wpływ. Przyznam się, że pomimo producenta BIOEKOCENT - ów, mam nie daleko to za nimi nie przepadam, gdyż jest to kolejny producent, który na słabość rynku reaguje tym, że zwiększa gamę wyrobów i upycha w dotychczasowych rozwiązaniach coraz więcej osób. Niestety nie ma w tych modelach żadnego sensownego sterowania i widząc taką oczyszczalnię w działaniu przyznam, że mnie to drażni. Nie neguję jednak takiej oferty ale poszukałbym jeszcze oczyszczalni o podobnej pojemności ale z normalną cyfrówką z LCD i elekrozaworem na każdym mamucie - recyrkulacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osad jest w sumie wszędzie, a w osadniku wstępnym, czy zależnie od technologi - buforowym, się on tylko zbiera do czasu kolejnego wywozu. Drugą kwestią jest to, że gdy chcemy wybierać jak najrzadziej to musi być też sterowanie, które umożliwia jakieś zmiany, gdyż jeśli oczyszczalnia ładnie działała po 2 miesiącach, to po roku czasu na tych samych nastawach może mieć nieco czkawki, gdyż osadu przyrosło w każdej komorze.

 

Taka sytuacja świadczy o nieprawidłowej regulacji oczyszczalni. Stężenie osadu w komorze napowietrzania powinno być utrzymywane na stałym poziomie - dlatego wielu producentów zaleca regularne badanie polegające na pobraniu próbki zawartości komory do słoika i sprawdzeniu po pewnym czasie, do jakiej wysokości ten osad sedymentuje.

W osadniku wtórnym powinno być jak najmniej osadu, ponieważ jest on stamtąd stale usuwany. Ścieki w tej komorze powinny być klarowne.

Jedynie w osadniku wstępnym stale przyrasta ilość osadu, ale jeżeli dobrze działa, to tylko tego zsedymentowanego na dnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taka sytuacja świadczy o nieprawidłowej regulacji oczyszczalni. Stężenie osadu w komorze napowietrzania powinno być utrzymywane na stałym poziomie - dlatego wielu producentów zaleca regularne badanie polegające na pobraniu próbki zawartości komory do słoika i sprawdzeniu po pewnym czasie, do jakiej wysokości ten osad sedymentuje.

W osadniku wtórnym powinno być jak najmniej osadu, ponieważ jest on stamtąd stale usuwany. Ścieki w tej komorze powinny być klarowne.

Jedynie w osadniku wstępnym stale przyrasta ilość osadu, ale jeżeli dobrze działa, to tylko tego zsedymentowanego na dnie.

 

Przy dobrze działającej oczyszczalni z pewnością wielu problemów nie ma, gdyż serwisant, czy dobrze zorientowany klient, kontroluje ją i aktywnie działa. Jednak jeżeli osadnik już jest w " części " wypełniony osadem to większe zrzuty ścieków i tak " podrywają osad niedawno opadnięty ". Taką sytuację obserwowałem na np. BIO-UNO, którą już dość dawno zamontowałem. Sądzę, że są tu jeszcze inne kwestie z tym związane do omówienia, ale trzeba się rozwijać i szukać nowych rozwiązań. Zaznaczam, że w/w typ oczyszczalni proszę nie traktować jako reklamy, bo swoje z nią przeżyłem. Wracając jednak do głównego wątku, to częstotliwość wybierania to też pojemność komór oczyszczalni, a jak się jeszcze trafi normalne dozowanie z osadnika to ostatnio nawet widzę coraz więcej zalet SBR-ów, które na bieżąco montuję. Zaznaczę, że nie ciągle i nie zawsze, bo jednej dobrego rozwiązania na wszystkie opcje grunt - klient - cena to jeszcze nie spotkałem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Proszę o pomoc w sprawie zakupu oczyszczalni biologicznej w aglomeracji .

Powiem tylko na początek że w 2015budowałem dom i dostałem pozwolenie na budowę oczyszczalni drenażowej. W 2016 miasta Mikołów nakazało mi dostosowanie oczyszczalni do nowych przepisów z 2016 roku ich nie interesuje poprzednie pozwolenie.

Muszę teraz wykopać strata oczyszczalnię i kupić coś z godnego z przepisami.

 

Co polecacie do pracy w aglomeracji od 15.000 do 99.999 dla RLM aglomeracji

 

Byłem dzisiaj w ochronie środowiska z zapytaniem jakie oczyszczalnie dopuszczają powiedziano mi żę na 6 wniosków odebrano 1 oczyszczalnie na nowych przepisach

Miałem przy sobie dwie propozycje na oczyszczalnie biologiczne

 

ZBS-6C - ta oczyszczalnia mieści sie ledwo w normach ale powiedziano mi że jak pobrano próbki to oczyszczalnia nie spełniła warunków. Dostałem informacje od producenta co trzeba zrobić żeby ta oczyszczalnia spełniała warunki. Burzliwa była rozmowa i otrzymałem informacje że przy tej oczyszczalni trzeba stasować specjalną chemię która jest dostępna u producenta, trzeba co jakiś czas czyści osad, ( teraz czegoś nie chce pomylić naturalnie wytwarzają sie bakterie w tej oczyszczalni po upływie 3 miesięcy i nie wolno używać tej oczyszczalni, można zastosować chemie i przyspieszyć proces ale przez 3 miesiące będą wychodzić dzienne wyniki )

 

Ochrona środowiska powiedziała mi że najlepsza oczyszczalnia jest tak która ma najwyższe wyniki powyżej minimum . Wystarczy że ktoś będzie zażywał antybiotyki to odrazu za fałszuje wyniki w próbkach

 

Jedyną oczyszczalnią która spełnią najwyższą klasę w Polsce i ma wyniki z zagranicznych laboratorium jest firma OCZYSZCZALNIA HABA SBR PRIMO+

 

Co sadzicie o tej oczyszczalni lub czy macie inne propozycje. W Miastach i gminach na Śląsku rozpoczęły kontrole poprzez pobieranie próbek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mamy oto nową, ciekawą sytuację.

 

Co prawda, aglomeracje są wyznaczane przez sejmiki wojewódzkie, ale na wniosek gmin.

Prawo Wodne:

 

Gmina zainteresowana wyznaczeniem aglomeracji, o których mowa w ust. 1, przekazuje propozycję planu aglomeracji marszałkowi województwa, na jego wniosek oraz w wyznaczonym przez niego terminie.

 

A więc gmina jest zainteresowana wyznaczeniem aglomeracji. Jakiej aglomeracji?

 

należy przez to rozumieć teren, na którym zaludnienie lub działalność gospodarcza są wystarczająco skoncentrowane, aby ścieki komunalne były zbierane i przekazywane do oczyszczalni ścieków albo do końcowego punktu zrzutu tych ścieków

 

Czyli mamy teren przeznaczony do skanalizowania, wyznaczony na wniosek gminy, ale ta sama gmina tego terenu nie chce kanalizować, a mieszkańcowi zabrania korzystania z rozwiązań, które 100 metrów dalej są wystarczająco dobre. Wychodzi na to, że całe zainteresowanie gminy w wyznaczeniu aglomeracji sprowadza się do pozyskania kolejnego instrumentu gnębienia mieszkańców.

Chyba że czegoś nie rozumiem... :eek:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zadałem dzisiaj kilkom firmom co handlują oczyszczalniami biologicznymi pytanie.

 

1. Czy gwarantują żę ich oczyszczalnia spełnia wszystkie rygorystyczne przepisy z godnie z ustawą 2016

2. Czy gwarantują że oczyszczalnią będzie spełniać wszystkie

BZT5 – ..................................................mg O2/l lub % redukcji,

 

ChZTCr - ............................................... mg O2/l lub % redukcji,

 

zawiesiny ogólne - ................................ mg O2/l lub % redukcji

 

azot ogólny - ..........................................mg O2/l lub % redukcji,

 

fosfor ogólny - ........................................mg O2/l lub % redukcji,

 

Bez odchyłki i co sie stanie jak w dniu poboru próbki będzie zbadana przez laboratorium i okaże sie że np różnica jest 2-5% i oczyszczalnia nie spełnia warunków kto odpowiada .

 

Firmy handlujące w Polsce od razu kazały zwrócić mi sie do producenta bo one tylko handlują i nie odpowiadają za nic. 5 firm co produkują odpowiedziało mi że to ja odpowiadam , jedna firma gwarantuje mi na piśmie że oni spełniają rygorystyczne warunki

 

Zadałem kolejne pytanie prosiłem producentów i handlarzy o certyfikat z Laboratorium że oczyszczalnia spełnia warunki z godnie z przepisami z 2016 i gdzie wykonywali w jakim laboratorium bo z tego co wiem to w Polsce niema takiego laboratorium co wykonuje takie badania. Obecnie na rynku jest jeden producent co ma takie badania a drugi jest w trakcie certyfikacji. Śmieszą mnie firmy jak chcą wcisnąć byle jaką oczyszczalnie a potem zero odpowiedzialności . Mowie tak bo poznałem pana który zakupił oczyszczalnie biologiczną ale poza aglomeracją .Ochrona środowiska zatwierdziła i odebrała oczyszczalnię, byle kontrola 15 dni temu i okazało sie że jest 5% na azotach i fosforze poniżej normy ukarali go i nakazali mu dostosować oczyszczalnie do nowych norm a firma dostarczająca wyparła sie jego . I to opowiadał mi pan dzisiaj jakie ma problemy z oczyszczalnią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mamy oto nową, ciekawą sytuację.

 

Co prawda, aglomeracje są wyznaczane przez sejmiki wojewódzkie, ale na wniosek gmin.

Prawo Wodne:

 

Gmina zainteresowana wyznaczeniem aglomeracji, o których mowa w ust. 1, przekazuje propozycję planu aglomeracji marszałkowi województwa, na jego wniosek oraz w wyznaczonym przez niego terminie.

 

A więc gmina jest zainteresowana wyznaczeniem aglomeracji. Jakiej aglomeracji?

 

należy przez to rozumieć teren, na którym zaludnienie lub działalność gospodarcza są wystarczająco skoncentrowane, aby ścieki komunalne były zbierane i przekazywane do oczyszczalni ścieków albo do końcowego punktu zrzutu tych ścieków

 

Czyli mamy teren przeznaczony do skanalizowania, wyznaczony na wniosek gminy, ale ta sama gmina tego terenu nie chce kanalizować, a mieszkańcowi zabrania korzystania z rozwiązań, które 100 metrów dalej są wystarczająco dobre. Wychodzi na to, że całe zainteresowanie gminy w wyznaczeniu aglomeracji sprowadza się do pozyskania kolejnego instrumentu gnębienia mieszkańców.

Chyba że czegoś nie rozumiem... :eek:

 

Dokładnie tak jest Beja, to proste do zrozumienia po co powstały aglomeracje !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z oczyszczalni zbb otrzymałem

Przesyłam Panu protokoły z badań oczyszczalni. Są to wyniki średnio dobowe czyli oczyszczenie może być większe lub mniejsze ale średnio w całym roku wychodzi tyle co na dokumentach CE.

Ponadto jak tam jest napisane to oczyszczalnia musi mieć zapewnione stałe dostawy ścieków o porównywalnym stężeniu.

Firma gwarantuje, że po miedzy ściekiem surowym a oczyszczoną wodą zawsze są te parametry. Jeżeli w danym okresie zrzuci Pan np większą ilość ścieków lub o większym stężeniu to oczyszczalnia zawsze oczyści wg parametrów w tabeli ale nie znaczy to że na wyniku będzie Pan miał na przykład przekroczenie o 5 % ale oczyszczalnia nadal działa prawidłowo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z oczyszczalni zbb otrzymałem

Przesyłam Panu protokoły z badań oczyszczalni. Są to wyniki średnio dobowe czyli oczyszczenie może być większe lub mniejsze ale średnio w całym roku wychodzi tyle co na dokumentach CE.

Ponadto jak tam jest napisane to oczyszczalnia musi mieć zapewnione stałe dostawy ścieków o porównywalnym stężeniu.

Firma gwarantuje, że po miedzy ściekiem surowym a oczyszczoną wodą zawsze są te parametry. Jeżeli w danym okresie zrzuci Pan np większą ilość ścieków lub o większym stężeniu to oczyszczalnia zawsze oczyści wg parametrów w tabeli ale nie znaczy to że na wyniku będzie Pan miał na przykład przekroczenie o 5 % ale oczyszczalnia nadal działa prawidłowo.

 

 

Nie bardzo rozumiem twój wpis.

 

Ale nie ma się co dziwić, że firmy się zastrzegają co do składu ścieków dopływających, bo oczyszczalnia, która świetnie sobie radzi z 0,5 m3/d ścieków z domku jednorodzinnego na pewno nie da rady przy takiej samej ilości gnojowicy albo ścieków ze zmywaka w restauracji. Są określone standarowe ścieki bytowe i na takie standardowe warunki jest liczona oczyszczalnia. A że w życiu wszystko odbiega od standardu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zadałem dzisiaj kilkom firmom co handlują oczyszczalniami biologicznymi pytanie.

1. Czy gwarantują żę ich oczyszczalnia spełnia wszystkie rygorystyczne przepisy z godnie z ustawą 2016

2. Czy gwarantują że oczyszczalnią będzie spełniać wszystkie parametry

(...)

Bez odchyłki i co sie stanie jak w dniu poboru próbki będzie zbadana przez laboratorium i okaże sie że np różnica jest 2-5% i oczyszczalnia nie spełnia warunków kto odpowiada .

 

Firmy handlujące w Polsce od razu kazały zwrócić mi sie do producenta bo one tylko handlują i nie odpowiadają za nic. 5 firm co produkują odpowiedziało mi że to ja odpowiadam , jedna firma gwarantuje mi na piśmie że oni spełniają rygorystyczne warunki

 

Odpowiada użytkownik oczyszczalni, a bada się ściek wypływający z realnie zamontowanej oczyszczalni! Uzytkownik dostaje nakaz dostosowania instalacji do wymogów rozporządzenia w sytuacji przekraczania parametrów.

 

Śmieszą mnie firmy jak chcą wcisnąć byle jaką oczyszczalnie a potem zero odpowiedzialności . Mowie tak bo poznałem pana który zakupił oczyszczalnie biologiczną ale poza aglomeracją .Ochrona środowiska zatwierdziła i odebrała oczyszczalnię, byle kontrola 15 dni temu i okazało sie że jest 5% na azotach i fosforze poniżej normy ukarali go i nakazali mu dostosować oczyszczalnie do nowych norm a firma dostarczająca wyparła sie jego . I to opowiadał mi pan dzisiaj jakie ma problemy z oczyszczalnią.

 

Poza aglomeracja i nie spełniała warunków rozporządzenia? Dziwne i podejrzane, bo poza aglomeracją, w przypadku wypuszczania ścieku oczyszczonego do gruntu bada się jedynie BZT5 (musi być zredukowany o minimum 20%), oraz zawiesiny (zredukowane minimum o 50%).

 

Aha, tylko w zależności od wielkości aglomeracji - należy pobierać rocznie określoną liczbę próbek rocznie, i również wg rozporządzenia jest określona liczba próbek jaka może nie spełniać minimalnych parametrów, więc nawet jak jedna próbka nie spełnia wymogów, to nieszczęścia dużego nie ma - bo może rzeczywiście przez ten jeden okres ściek na wlocie był poza parametrami i w kolejnej próbce będzie już ok?

 

Zadałem kolejne pytanie prosiłem producentów i handlarzy o certyfikat z Laboratorium że oczyszczalnia spełnia warunki z godnie z przepisami z 2016 i gdzie wykonywali w jakim laboratorium bo z tego co wiem to w Polsce niema takiego laboratorium co wykonuje takie badania. Obecnie na rynku jest jeden producent co ma takie badania a drugi jest w trakcie certyfikacji.

 

NIE MA TAKIEGO CERTYFIKATU.

Jeżeli jest jakiś producent kto tak twierdzi, to raz: kłamie, a dwa - nie zna przepisów. Rozporządzenie "w sprawie warunków jakie musi spełniac ściek ..." określa parametry ścieku w wybudowanej na posesji oczyszczalni, a nie oczyszczalni jaka wirtualnie albo teoretycznie będzie budowana...

 

Badanie oczyszczalni w laboratorium notyfikowanym (na zgodność z normą PN EN 12566-3) nijak się ma do przepisów rozporządzenia ministra środowiska w sprawie jakości ścieku wprowadzanego do gruntu, ponieważ:

 

1. badanie w laboratorium notyfikowanym określa tylko i wyłącznie skuteczność oczyszczania danego parametru (badanego w laboratorium wg pewnego harmonogramu) w % (np. BZT są redukowane ŚREDNIO o 98%), i tyle. Producent ma obowiązek określić w deklaracji skuteczność procentową nie większą niż osiągnięta w laboratorium.

 

2. nie wiemy jakie ścieki będą dopływały do konkretnej oczyszczalni w danej lokalizacji,

 

I w tym miejscu rozpatrzmy przepisy polskie:

3. Oczyszczalnia jest montowana w danym miejscu, zgłoszona do użytkowania i rozpoczyna swoją pracę. W zależności od miejsca jej zamontowania - ściek na wylocie ma mieć parametry określone wcześniej przywołanym rozporządzeniem (według miejsca zamontowania i miejsca oddania ścieku - np. do gruntu lub do wód, w aglomeracji, poza aglomeracją).

 

4. Użytkownik bada jakość ścieku na wylocie i stwierdza, że jakość ścieku nie spełnia wymogów, co z tego wynika?

 

a. Użytkownik popełnił błąd, biorąc na wiarę deklarację i obietnice producenta,

b. ściek na wlocie do oczyszczalni nie spełniał parametrów,

c. instalator popełnił błąd, montując taką konkretnie oczyszczalnię w takim miejscu,

d. karę płaci użytkownik, bo to jego instalacja zanieczyszcza środowisko i on musi dostosować instalację do wymogów rozporządzenia.

 

Ale - jeśli kupiłem oczyszczalnię, gdzie w deklaracji zapisano parametry wyrażone w mg/l a nie w % - to (1) producent popełnił błąd wystawiając złą deklarację i tutaj może być punkt zaczepienia, (2) producent ma obowiązek sprzedawać oczyszczalnię w takiej formie jak była badana, więc może zdarzyć się sytuacja, gdzie w trakcie badania oczyszczalnia posiadała np. pompę z pix-ami do redukcji fosforu na wylocie, ale już sprzedawana oczyszczalnia tego elementu nie ma, więc to też jest punkt zaczepienia,

 

W realiach polskich - nie ma oczyszczalni (polskich, niemieckich, francuskich, jakichkolwiek), które same z siebie (bez dodatkowego wyposażenia) zredukują np. fosfor lub azot do poziomu minimum wymaganego rozporządzeniem "ministra środowiska w sprawie warunków ..." na terenie aglomeracji.

 

Producenci którzy sprzedają oczyszczalnie z trefnymi badaniami igrają z potencjalnymi karami które przekraczają ich poziom wyobraźni. Ale to jest problem rynku polskiego i świadomości klientów, i ustawodawcy, który do jednego worka wrzucił oczyszczalnie duże miejskie i oczyszczalnie przydomowe.

A poza tym - już niedługo zaczną się kontrole oczyszczalni w aglomeracjach (tez przydomowych). Z jednej instalacji nie pracującej poprawnie producent może się wytłumaczyć, ale już ze wszystkich? Nie za bardzo...

 

Pozdrawiam

Wojciech Babiński

Edytowane przez Redakcja
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie miasto wzięło sie za szamba i oczyszczalnie bedą próbki od września

 

Pytałem sie w urzędzie miasta i powiedziano mi że podpisali umowę z firmą która będzie kontrolować szamba. Będą mierzyć jakość gruntu wokół szamba , jeśli będzie coś nie tak to każą wymianę ziemi wokół szamba i pod nim .

Będą porównywać liczniki z wodomierzy czy taka sama ilość w chodzi do szamba +-20% . Będzie obowiązek montażu licznika na wodę na ogród

 

Dzisiaj usłyszałem w gminie na temat swojej oczyszczalni biologicznej żę biorą sie za próbki zaraz po wakacjach żę to to ja będe pobierał próbki a nie miasto w specjalistycznych laboratoriach koszt jak sie dzisiaj dowiadywałem to 256zl plus przesyłka co 2 tygodnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie miasto wzięło sie za szamba i oczyszczalnie bedą próbki od września

 

Pytałem sie w urzędzie miasta i powiedziano mi że podpisali umowę z firmą która będzie kontrolować szamba. Będą mierzyć jakość gruntu wokół szamba , jeśli będzie coś nie tak to każą wymianę ziemi wokół szamba i pod nim .

Będą porównywać liczniki z wodomierzy czy taka sama ilość w chodzi do szamba +-20% . Będzie obowiązek montażu licznika na wodę na ogród

 

Dzisiaj usłyszałem w gminie na temat swojej oczyszczalni biologicznej żę biorą sie za próbki zaraz po wakacjach żę to to ja będe pobierał próbki a nie miasto w specjalistycznych laboratoriach koszt jak sie dzisiaj dowiadywałem to 256zl plus przesyłka co 2 tygodnie

 

Pomijając nawet kwestię, że wybierzesz dobrą oczyszczalnię, która będzie dobrze działać to nie wiem, komu będzie się opłacać płacić rocznie tyle za próbki. W teorii to chyba lepsze - czyli droższe oczyszczalnie powinny się bardziej sprzedawać, bo klienci będą się obawiać działania tych tańszych. Szybciej bym zrozumiał gdyby nakazali przebudować wszystkie oczyszczalnie z osadnikami gnilnymi na biologiczne z aktualną normą. Tu zaś jest jak zwykle na odwrót, pozwalaliśmy budować wam oczyszczalnie przydomowe w miastach, a teraz to odkręcamy bo chcemy mieć nowych użytkowników kanalizacji, której koszty opłat będziemy mogli kiedyś znacznie podnieść.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No w sumie teraz już wiem więcej, bo miałam chwilę, aby wpaść do znajomych i się w końcu dogadać o co chodzi po studiach na necie. Niby proste, mają w ofercie dwa typy oczyszczalni z biologią. Do jednego należy ten Twój, czyli ZBS, a do drugiego te większe ZBB. Widziałam z bliska wyświetlacz i jak się wybiera na ile osób ma działać. Różnią się też sposobem działania i tymi pojemnikami technicznymi, choć nie wiem dlaczego się to tak nazywa. Dla mnie wygląda to jak zielona skrzynka. Oni mają ZBB-7c i jest on dla 7 osób, ale są w 4-kę, a raczej w 5-tkę licząc babcię. Doszliśmy po długiej dyskusji i połowie ciasta do wniosku, że ten ZBB więcej mieści i ma też większy osadnik, plus do tego jest mniej osób niż maksymalnie co daje tak długi czas pomiędzy wizytami szambiarki. Ma trzy komory,a w środkowej widać takie paciorki pływające - czyli złoże, a ZBS chyba tego nie ma. Przyznam, że wygląda to dobrze i zobaczymy co powiedzą jak do nich podjadę. Czy Ty też zmieniasz tą ilość osób na sterowaniu i na ile masz to ustawione ?

 

Optymalnym trybem pracy w przypadku mojej oczyszczalni ( ZBS-6C) jest tryb nr 6, jak przyjeżdżaja goście np. na kilka dni, to przestawiam przyciskiem w sterowniku na tryb 8 ( jest to tryb pracy oczyszczalni przy większym obciażeniu). Co do złoża to ZBS też ma ale troche inne, w komorze tlenowej jest taka prostokątna kostka z dziurkami i na tym żyją sobie bakterie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Byłem dzisaij w urzedzie miasta i w oklicznych miastach zapytać sie jak to jest z szambami i oczyszczalniami bilogicznymi

Szamba - nowe przepisy z licznikami to bedzie prawo wodne,

Na 5 urzedów miasta w okolicy ( w aglomeracji ) od stycznia 2016 roku 1 osoba zdecydowała sie na oczyszczalnie bilogiczną na nowych zasadach , a 32 osoby wybrały szamba w aglomeracji zamiast oczyszczalni bilogicznej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Optymalnym trybem pracy w przypadku mojej oczyszczalni ( ZBS-6C) jest tryb nr 6, jak przyjeżdżaja goście np. na kilka dni, to przestawiam przyciskiem w sterowniku na tryb 8 ( jest to tryb pracy oczyszczalni przy większym obciażeniu). Co do złoża to ZBS też ma ale troche inne, w komorze tlenowej jest taka prostokątna kostka z dziurkami i na tym żyją sobie bakterie.

 

Zastanawiam się jeszcze, czy do drenażu oczyszczalni nie podłączyć jeszcze odpływu z rynien, aby wszystko było w jednym miejscu. Na razie jeszcze nie wiem o ile zwiększy to kwotę oczyszczalni. W cenniku oferują głównie wersje z drenażem na pakietach. Czytałam różne rzeczy i nie wiem, czy tunele, czy pakiety się w takim rozwiązaniu lepiej sprawdzają. Nasz hydraulik może zamontować oczyszczalnię, ale nam doradza żwir płukany do rur na drenażu,

bo gdzieś ma dojście do taniego.

 

Czy ktoś jeszcze ma jakieś doświadczenia, czy uwagi z odprowadzeniem deszczów do drenażu oczyszczalni ?

 

O ile trzeba zwiększyć taki drenaż ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...