mcmacpl2 19.05.2011 22:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2011 Jest taka sytuacja: są schody wewnątrz domku. Schody zbudowane na dwóch szynach wmurowanych, do szyn przyspawane wsporniki, do każdej pary wsporników przykręcony stopień sosnowy, dość gruby. Konstrukcja stabilna, nie ugina się i nie trzeszczy. Schody były użytkowane od ponad 30 lat bez żadnych problemów.Teraz zmieniły nieco zastosowanie. Stały się schodami prowadzącymi do innego mieszkania na piętrze i będzie się chodzić po nich w butach. Dlatego postanowiliśmy obłożyć je klinkierem. Schody zostały obite dokładnie płytą OSB 8mm. Każdy stopień od góry, oraz z przodu została przybita pionowo też płyta osb (przedtem nie było podstopnic). Płyta osb została przeszlifowana i zagruntowana czymś z dodatkiem piasku kwarcowego. Do tego przyklejono klejem, podobno elastycznym, stopnice i płytki klinkierowe. Wygląda bardzo ładnie. Niestety, po kilku dniach pękły dwie stopnice. Wygląda to tak, jakby kapinos miał się odłamać (chociaż na razie się trzyma). Po jakimś tygodniu pękły kolejne dwie stopnice a następnego dnia trzecia (na całkiem innym stopniu). W każdym przypadku pęknięcie jest identyczne, i zdarza się to w momencie kiedy nikt po nich nie chodzi (wieczorem jest cała, a rano pęknięta). Dziś zauważyłem kolejne dwa pęknięcia - jedno na trzeciej stopnicy obok tych dwóch pierwszych, a inne samotne, na samym szczycie schodów. Pęknięte stopnice wydają się trzymać mocno. Jestem załamany, bo płytki były drogie, a nie mam gwarancji że wymiana pomoże na długo. Co może być przyczyną??? Błąd w wykonaniu, zły klej, a może w ogóle to nie mogło się udać? Jak się chodzi po schodach to nic nie trzeszczy ani się nie ugina. Na zdjęciach pokazuję przykładowe pęknięcia:http://images45.fotosik.pl/877/18a5cc23b1fc8779m.jpg http://images38.fotosik.pl/855/219fd6ac4c35a1e7m.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
CityMatic 20.05.2011 04:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2011 Wygląda na to że sosna pracuje - jeśli do niej przykręcono płytę to jej praca przenosi się poprzez płytę na okładzinę ceramiczną duża powierzchnia i miejsce łączenia płyt działa jak łamak dla płytek(elastyczny klej w tym przypadku jest za mało elastyczny dla takich sił nie pozwala odspoić się płytce ale tej sile nie jest w stanie się oprzeć).Błędem było pozostawienie starych sosnowych desek, prawidłową decyzją była by ich wymiana na materiał OSB, lub zastąpić płytami z aglomarmuru itp.Takie jest moje zdanie - pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zbigniew100 20.05.2011 05:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2011 Ja myślę, że płytki układano na zbyt grubej warstwie kleju.Klej się kurczy i powoduje uszkodzenie płytek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kornik 1 20.05.2011 05:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2011 Sosna po tylu latach nie pracuje w znacznym stopniu. Jeśli do tego dodać znikomą pracę płyty osb, to mamy pewne sumujące się naprężenia. Wystarczy że siła odkształceń jest duża, przy małym ich wymiarze i ceramika pęka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.