janiseya 12.01.2014 20:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2014 Lukarna niestety nie udało się zrobić fotek. Pogoda dziś była dość syfiasta, nie wlokłam Małego Inwestora na spacer. Co do utrudnień w wizytach na budowie (w domu już powinnam pisać )to jest to o tyle wkurzające, że mamy tylko przejść za drogę a i to czasem jak eskapada. Co do montażu kuchni nie pisałam konkretnie choć pan powiedział koniec stycznia. Ale jak wiadomo terminy są po to, żeby się przesuwały, może być wcześniej i później. Czekam bo pan ma się z próbnym kolorem frontów wybrać i kolorami blatów. A poza tym nic się nie dzieje:wiggle:, nawet kurz na budowie....eeee w domu, nie jest większy;). Pozdrawiam:) C.D.N.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 12.01.2014 21:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2014 U nas też dziś była pogoda iście listopadowa, brrJa z moimi malymi nie jeżdżę teraz na budowę bo nie mam barierek - mam natomiast straszną schizę że mi najmłodszy jakoś ucieknie i spadnie:sick: Latem co innego: brałam ich, oni biegali wokół domu a ja mogłam nawet coś tam zrobić - teraz niema opcji:( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
janiseya 12.01.2014 21:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2014 Mój mnie nie puszcza na krok jak jesteśmy razem, w lecie latanie dookoła domu na żadnym etapie nie było możliwe ani po zrobieniu ogrodzenia ani po zakończeniu elewacji. Można powiedzieć, że za te 4 lata nie było tak, żebym coś na budowie mogła zrobić sama w towarzystwie Małego co trwało dłużej niż 5 min. Dlatego też zastanawiam się jak ja posprzątam. Staram się tym nie zamartwiać aby mi się zmartwienie nie zmarnowało;). U nas układ schodów jest taki, że do czasu zrobienia barierek nie chodziłam z Małym na górę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 12.01.2014 21:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2014 4 lata budowaliście?To tak jak my:)W czerwcu 2009 kupiliśmy działkę, oczyściliśmy ją i ogrodziliśmy i wiosną 2010 ruszyła budowa:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
janiseya 12.01.2014 21:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2014 My dostaliśmy ostatniego dnia marca 2010r. a 14 maja 2011 wbili łopatę. Upss, zagalopowałam się 3 lata jednak. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 12.01.2014 22:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2014 Ech myślałam że ktoś tak długo jak ja;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
janiseya 26.01.2014 22:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2014 Lukarna mam wrażenie, że zbliżamy się do Waszego okresu budowanie:sick:. Dobrze, że nic nie planowałam bo już by się poprzestawiało bo....ZIMA,ZIMA ZIMA, PADA PADA ŚNIEG....tylko sanie nie dzwonią bo chorujemy:(. W samym kontynuowaniu prac na budowie...yyy, w domu to nie przeszkadza tylko nie mogę spotkać się z panem od kuchni w celu zaklepania koloru bejcy. No nic, musi być cierpliwy. Hmmm, jak tu się przeprowadzać w taką zimę. Krzesło , stoliczek wiadomo myk pod pachę i chop, chop na przyczepkę ale taką szafę na przykład czy wyrko nosić po ślizgatych schodach, że nie wspomnę o tym śniegu potem błotku wszędzie:popcorn:. Liczę na spektakularną wiosnę w niedługim czasie;). Pozdrawiam:) C.D.N.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 26.01.2014 22:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2014 Nie czekaj na wiosnę, no coś Ty. Przecież dopiero w maju przyjdzie w tym roku:sick: No chyba że się mylę. My pomału pomału i gonię Cię Ale niestety nie dogoniłam jeszcze:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
janiseya 26.01.2014 22:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2014 E no co Ty czekam tylko na kuchnię i zacznę działać. Na koniec zostaną tylko duże meble. W tej kwestii logistykę zostawię mężowi;). Żeby tylko Mały Inwestor wyzdrowiał jak najszybciej bo jak dziecko chore to się nic nie chce:(. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 26.01.2014 23:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2014 No tak, niech się mąz też czuje potrzebny;) Ja zacznę przewozić dopiero jak posprzątam - na razie mam straaaaszny syf wszędzie:mad: Ale myślę, że tydzień, dwa i będę mogła chwycić za miotłę i szmatę ps. zdrówka dla Potomka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
janiseya 27.01.2014 21:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2014 Lukarna u nas wszystko pokrywa warstwa kurzu. Zakładam, że będę leciała pomieszczeniami od góry okna(ew. parapety ), podłogi, ściany w łazienkach, drzwi. Przed zwożeniem rzeczy przynajmniej raz a potem po przeniesieniu na bieżąco. Jeszcze nie raz się będę wkurzała , że kurz nadal wyłazi tym bardziej, że tam gdzie mamy płytki na dole i korytarz górny jeszcze nie ma listew przypodłogowych. Już się nam rozbiega wolne mojego męża i moje więc nie będziemy planować tylko jak kuchnia będzie ukończona heja:lol2:. Kolor kuchni zatwierdzony. Montaż po 7lutego. Szukam uchwytów do szafek. Sama kuchnia neutralna, baza do ceramiki Bolesławiec i różnych kolorków;). Pozdrawiam:)C.D.N... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 28.01.2014 17:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2014 Myślisz że raz wystarczy?? Obyś miala rację Myślę że to będzie bardzo fajne uczucie: sprzątać w swoim domu:) A kuchni jestem bardzo ciekawa:yes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
janiseya 28.01.2014 21:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2014 Obawiam się, że tych razów będzie co najmniej kilka:lol2: ale to już mieszkając. Do samego znoszenia rzeczy myślę, że wystarczy raz( no góra dwa). Potem klamoty trzeba będzie poukładać(lub pudła z klamotami z braku mebli;) ) i będziemy sprzątać, sprzątać, sprzątać..... Z kuchnią mam zagwozdkę w postaci wyboru uchwytów do szafek. Fronty dębowe typu ekran, przykładowe na zdjęciu. Nie wiem czy takie pionowe linie będą dzielić krótkie ścianki dół i górę bo nie pamiętam. Kolor podobny. Kolor blatów jasny beż. http://www.same-meble.eu/wp-content/uploads/443799242.jpg Elementy AGD w kuchni inox raczej matowy, trochę czarnego przy płycie i piekarniku. Jakie uchwyty:czarne, srebro, stare srebro? Na razie tego nie widzę. Kiedyś były takie stylizowane z ikei czarne. No ale czarne pociągają za sobą wybór czarnych elementów np. relingów jak bym chciała kiedyś i kierunek bardziej retro. Rozważam srebro, może bardziej stare srebro i w kierunku bardziej skandynawskim, prostsza stylistyka i łatwiej manipulować dodatkami. Szukam zdjęć uchwytów. Pozdrawiam:) C.D.N.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 28.01.2014 22:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2014 W pracy mamy podobne fronty, uchwyty zwykłe, proste srebrne, matowe. Jak obejrzysz to daj znać, usunę http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/5/dsc0174vw.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
janiseya 28.01.2014 22:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2014 Dzięki Lukarna,widzę uchwyty typu reling i z tego co mi pan od kuchni mówił w większości takie są wybierane. Niestety z ostateczną decyzją będę musiała poczekać aż zobaczę choć jeden zamontowany front. I na tym etapie choć w przybliżeniu muszę wiedzieć jakie dodatki za tym pójdą.Zdjęcie niech zostanie poglądowo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
janiseya 28.01.2014 22:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2014 I to jest ciekawe zestawienie:Dhttp://www.ikea.com/ms/img/ads/choice_section/20133/kitchen/20133_coki55a_555.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
janiseya 05.02.2014 21:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lutego 2014 Witam,mąż sprząta w naszym domku a ja pracuję. Akurat bym się teraz zamieniła, tym bardziej, że piękną wiosnę mamy tej zimy:lol2:. Ale jeszcze się nasprzątam i cierpliwie czekam aby przystąpić do pakowania. W przyszłym tygodniu powinno się zacząć dziać w kuchni. Pozdrawiam:-)C.D.N.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maldarec 14.02.2014 09:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2014 Jak tam postępy w kuchni? Przeprowadzkę prawie już widzę... i wiosna chyba też niedługo zawita. Pozdrawiam i czekam na relację z prac w kuchni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 14.02.2014 09:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2014 No właśnie chyba już kuchnia gotowa, co?Pochwal się rezultatem:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
janiseya 14.02.2014 20:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2014 Witam,dawno mnie nie było a w zasadzie byłam tylko nie pisałam. Zdjęć też dawno nie było więc wklejam robocze. To jest aktualny stan kuchni:lol2:. W tym momencie waham się co do koloru. Miało być jaśniej ale zaczyna mi się podobać ten kontrastujący ciemny brąz. Fronty jeszcze nie pomalowane więc kolor jest sprawą otwartą. http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/855/pp9c.jpg http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/853/otvj.jpg Można powiedzieć, że przeprowadzka trwa. Codziennie pakuję po trochu rzeczy i zawożę. Teraz to już całkiem na pudełkach mieszkamy. Ale mi ubywa a w domu przybywa pudełek czyli sprawa jest rozwojowa:lol2:. Zbliżająca się wiosna też cieszy:D. Pozdrawiam:)C.D.N... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.